
Data dodania: 2018-02-01 (12:30)
Za nami pierwsze posiedzenie Fed w tym roku i zarazem ostatnie pod wodzą Janet Yellen. Zostawia ona swojemu następcy gospodarkę w wyśmienitym stanie, ale jednocześnie też ból głowy związany z drugą fazą zacieśnienia pieniężnego, która często przynosi niemiłe zaskoczenia. Dolar żegna Yellen niewielkim umocnieniem, ale na rynku złotego jest spokojnie.
Styczniowe posiedzenie Fed nie przyniosło żadnych zaskoczeń bo i oczekiwań przed nim nie było żadnych. Amerykański bank centralny podejmuje decyzję ws. stóp 8 razy w roku, jednak ponieważ konferencja po posiedzeniu, ale także publikacja prognoz i dodatkowych materiałów odbywa się tylko na posiedzeniach w marcu, czerwcu, wrześniu i grudniu, przywykło się oczekiwać, że właśnie wtedy podejmowane będą kluczowe decyzje. Faktycznie do ostatniej podwyżki stóp doszło na grudniowym posiedzeniu, zaś do kolejnej ma dojść na marcowym. Sam komunikat nie zawierał w zasadzie żadnych zmian i dlatego reakcja rynku na jego publikację była śladowa – niewielkie umocnienie dolara należy zestawić raczej z jego wcześniejszym wyraźnym osłabieniem.
To pozwala zatem skoncentrować się na podsumowaniu kadencji pierwszej szefowej najważniejszego banku centralnego na świecie. Dane makroekonomiczne wystawiają jej laurkę: stopa bezrobocia za jej kadencji spadła z 6,7 do 4,1%, wzrost PKB przyspieszył z ok. 2 do blisko 3%, nastroje w biznesie poprawiły się, a konsumentów są niemal rekordowe, inflacja nieco przyspieszyła i jest bliżej celu. W zasadzie w każdym obszarze nastąpiła poprawa. Oczywiście to nie tylko zasługa Yellen, wręcz przede wszystkim szczęśliwy splot okoliczności i spuścizna po eksperymentalnym luzowaniu jej poprzednika. Yellen jednak przeprowadziła Fed przez ten okres spokojnie, unikając wpadek i kontrowersji i rozpoczynając proces zacieśniania polityki pieniężnej. Choć jako wiceszefowa Fed podpisywała się pod decyzjami Komitetu kierowanego przez Bena Bernanke, to na niego spadną gromy jeśli zbyt ekspansywna polityka Fed doprowadzi ostatecznie do kolejnego kryzysu. I to właśnie jest ból głowy, który obok gospodarki w świetnym stanie Yellen zostawia swojemu następcy. Wiele mówi się o podwyżkach stóp, ale tak naprawdę jeszcze bardziej istotny jest program redukcji bilansu, który został zainicjowany we wrześniu ubiegłego roku i z każdym kwartałem będzie nabierał tempa. Wzrost rentowności obligacji już teraz zaczyna „rozlewać się” poza granice USA i w czarnym scenariuszu może wywołać recesję, a w Europie kolejny kryzys zadłużenia, gdyż pomimo lat dobrej koniunktury finanse publiczne w krajach rozwiniętych nie uległy znaczącej poprawie. Tak jak zatem kontrowersyjna polityka ilościowa Bernanke zmusiła inne banki centralne do podobnego zachowania (a w niektórych przypadkach przelicytowania Fed), tak teraz zacieśnienie w USA może odbić się czkawką całej światowej gospodarce i to będzie jednym ze zmartwień Jerome Powella.
Przechodząc do bieżącej sytuacji dziś w kalendarzu nieco mniej kluczowych publikacji – najważniejszą będzie indeks ISM w USA (godzina 16:00). Na rynku złotego jest na razie bardzo stabilnie, o godzinie 8:45 euro kosztuje 4,1538 złotego, dolar 3,3509 złotego, frank 3,5881 złotego, zaś funt 4,7525 złotego.
To pozwala zatem skoncentrować się na podsumowaniu kadencji pierwszej szefowej najważniejszego banku centralnego na świecie. Dane makroekonomiczne wystawiają jej laurkę: stopa bezrobocia za jej kadencji spadła z 6,7 do 4,1%, wzrost PKB przyspieszył z ok. 2 do blisko 3%, nastroje w biznesie poprawiły się, a konsumentów są niemal rekordowe, inflacja nieco przyspieszyła i jest bliżej celu. W zasadzie w każdym obszarze nastąpiła poprawa. Oczywiście to nie tylko zasługa Yellen, wręcz przede wszystkim szczęśliwy splot okoliczności i spuścizna po eksperymentalnym luzowaniu jej poprzednika. Yellen jednak przeprowadziła Fed przez ten okres spokojnie, unikając wpadek i kontrowersji i rozpoczynając proces zacieśniania polityki pieniężnej. Choć jako wiceszefowa Fed podpisywała się pod decyzjami Komitetu kierowanego przez Bena Bernanke, to na niego spadną gromy jeśli zbyt ekspansywna polityka Fed doprowadzi ostatecznie do kolejnego kryzysu. I to właśnie jest ból głowy, który obok gospodarki w świetnym stanie Yellen zostawia swojemu następcy. Wiele mówi się o podwyżkach stóp, ale tak naprawdę jeszcze bardziej istotny jest program redukcji bilansu, który został zainicjowany we wrześniu ubiegłego roku i z każdym kwartałem będzie nabierał tempa. Wzrost rentowności obligacji już teraz zaczyna „rozlewać się” poza granice USA i w czarnym scenariuszu może wywołać recesję, a w Europie kolejny kryzys zadłużenia, gdyż pomimo lat dobrej koniunktury finanse publiczne w krajach rozwiniętych nie uległy znaczącej poprawie. Tak jak zatem kontrowersyjna polityka ilościowa Bernanke zmusiła inne banki centralne do podobnego zachowania (a w niektórych przypadkach przelicytowania Fed), tak teraz zacieśnienie w USA może odbić się czkawką całej światowej gospodarce i to będzie jednym ze zmartwień Jerome Powella.
Przechodząc do bieżącej sytuacji dziś w kalendarzu nieco mniej kluczowych publikacji – najważniejszą będzie indeks ISM w USA (godzina 16:00). Na rynku złotego jest na razie bardzo stabilnie, o godzinie 8:45 euro kosztuje 4,1538 złotego, dolar 3,3509 złotego, frank 3,5881 złotego, zaś funt 4,7525 złotego.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Polski złoty w piątkowy poranek 22 sierpnia 2025: Decyzje po danych z USA
2025-08-22 Komentarz walutowy MyBank.plPoranny handel na rynku Forex przebiega dziś spokojnie i bez niespodzianek. Notowania spot już po pierwszej godzinie aktywności w Europie pokazują zakres wahań: USD/PLN oscyluje przy 3,66, funt brytyjski kosztuje w zaokrągleniu 4,92 zł, frank szwajcarski utrzymuje okolice 4,54 zł, dolar kanadyjski pozostaje blisko 2,64 zł, a korona norweska krąży w pobliżu 0,36 zł. Zmienność poranna jest niewielka i nie wychodzi poza kilka groszy na parę, co ułatwia planowanie przepływów oraz rozkładanie większych zleceń na transze.
Spokojny wtorek na walutach: wąskie widełki na parach z PLN
2025-08-19 Komentarz walutowy MyBank.plWe wtorkowy poranek notowania walut na rynku Forex kwotują USD/PLN w rejonie około 3,66, GBP/PLN oscyluje blisko 4,95, CHF/PLN porusza się przy 4,54, a CAD/PLN utrzymuje okolice 2,65, podczas gdy NOK/PLN — reagująca na miks globalnego apetytu na ryzyko i surowce — „kotwiczy” w granicach 0,358.
Poranek na rynku złotego: kursy stabilne, zmienność niska, czekamy na sygnały z USA
2025-08-18 Komentarz walutowy MyBank.plO 09:55 czasu polskiego, w poniedziałkowy poranek otwierający nowy tydzień handlu, międzybankowe kwotowania na rynku Forex wskazują: USD/PLN około 3,64 zł>, GBP/PLN około 4,93 zł, CHF/PLN około 4,51–4,52 zł, CAD/PLN około 2,64 zł oraz NOK/PLN około 0,357 zł. To bieżące notowania rynkowe, a nie kursy tabelowe NBP. Źródła międzybankowe pokazują ponadto wąski przedział dla USD/PLN rzędu 3,63–3,64, co potwierdza spokojny start tygodnia dla złotego.
Kursy walut w czwartkowy poranek 14 sierpnia 2025: złotówka stabilna, USD/PLN przy 3,64
2025-08-14 Komentarz walutowy MyBank.plCzwartkowy poranek na rynku walutowym przynosi spokojny start dla złotówki. Około 9:10 czasu polskiego USD jest notowany w okolicach 3,64 zł, EUR oscyluje przy 4,26 zł, CHF porusza się w rejonie 4,51–4,52 zł, a GBP utrzymuje okolice 4,94–4,95 zł. Dolar kanadyjski CAD pozostaje blisko wartości 2,64–2,65 zł, a NOK krąży w pobliżu 0,358 zł. Zmiany są umiarkowane, ale kierunek porannego otwarcia sugeruje, że rynek na razie nie ma bodźca do większej ucieczki od ryzyka: ...
Kursy walut w w środę 12 sierpnia 2025: dolar amerykański słabnie
2025-08-13 Komentarz walutowy MyBank.plDzisiejszy poranek na rynku walutowym upływa pod znakiem lekkiego umocnienia polskiej waluty po wczorajszym wieczorze z publikacją danych z USA. O 9:07 czasu polskiego najważniejsze pary ze złotym były notowane następująco: USD/PLN około 3,642, EUR/PLN w okolicach 4,255–4,26, CHF/PLN blisko 4,51, GBP/PLN przy 4,91–4,92, a w koszyku surowcowym CAD/PLN około 2,64 i NOK/PLN w rejonie 0,357.
Kursy walut we wtorkowy poranek 12 sierpnia 2025: USD/PLN przy 3,66 zł
2025-08-12 Komentarz walutowy MyBank.plPoczątek wtorkowych notowań przynosi spokojny, ale czujny handel na rynku złotego. Kursy walut we wtorkowy poranek 12 sierpnia 2025 utrzymywały się blisko wczorajszych poziomów, a inwestorzy w Warszawie i Londynie patrzą dziś przede wszystkim na popołudniowy odczyt inflacji CPI w USA, który może nadać ton wycenie dolara i – pośrednio – całemu koszykowi CEE.
Złotówka bezpieczną przystanią – poranny raport kursów walut w Polsce
2025-08-11 Komentarz walutowy MyBank.plNa poniedziałkowy poranek rynki finansowe w Polsce budzą się przy spokojnych nastrojach – kurs dolara amerykańskiego znajduje się w okolicach 3,66 zł, co odzwierciedla umiarkowaną siłę polskiego rynku walutowego. Stabilność złotówki na start nowego tygodnia daje inwestorom przestrzeń na spokojniejszą ocenę sytuacji. Notowania najważniejszych par walutowych poruszają się dziś w stosunkowo wąskich przedziałach.
Kursy walut na weekend: USD 3,6577; EUR 4,2566; GBP 4,9141. Co dalej w poniedziałek?
2025-08-09 Weekendowy komentarz walutowy MyBank.plZłoty wchodzi w weekend w relatywnie spokojnym nastroju: po piątkowym handlu polska waluta utrzymała wypracowane w tygodniu umocnienie wobec euro i funta, a jednocześnie pozostała stabilna względem dolara. W tle inwestorzy trawią mieszankę wiadomości z banków centralnych – od podzielonej decyzji Banku Anglii po sygnały miękkiej ścieżki w Rezerwie Federalnej – oraz dane o inflacji w Polsce, które sprzyjają scenariuszowi kontynuacji łagodzenia polityki pieniężnej jesienią. Na krajowym parkiecie indeks blue chipów przebił w piątek psychologiczną barierę, potwierdzając, że apetyt na ryzyko – choć nierówny – wciąż się utrzymuje.
Poranny kurs walut: USD i GBP mocniejsze, złoty trzyma się przy EUR i CHF
2025-08-05 Komentarz walutowy MyBank.plŚwiatowe rynki finansowe rozpoczęły sierpień w tonie ostrożnego realizmu, który odcina się od euforii wiosennych miesięcy i od napięć, jakimi żył lipiec. Najnowsze odczyty z amerykańskiego rynku pracy, skokowa zmiana oczekiwań na wrześniową decyzję Rezerwy Federalnej oraz pierwsze skutki lipcowych ceł zaczęły układać krajobraz, w którym dolar amerykański lekko zyskuje, ale nie przejmuje pełnej kontroli nad koszykiem walutowym.
Złotówka na starcie tygodnia: PLN w konsolidacji, USD wciąż wysoko, GBP z przewagą
2025-08-04 Poranny komentarz walutowy MyBank.plRozpoczęcie nowego tygodnia na rynku walutowym przyniosło umiarkowaną zmienność i powrót do rozmowy o różnicy w polityce pieniężnej między głównymi gospodarkami. W poniedziałkowy poranek, tuż po godzinie 9:00 czasu polskiego, polski złoty lekko osłabiał się do dolara amerykańskiego i funta brytyjskiego, pozostając stabilny wobec euro i franka, a nieco mocniejszy względem korony norweskiej. Obraz jest spójny z tym, co inwestorzy obserwowali pod koniec ubiegłego tygodnia: rynek wycenia scenariusz łagodniejszych perspektyw wzrostu przy wciąż niejednoznacznych ścieżkach inflacji w USA i Europie.