
Data dodania: 2018-01-22 (12:07)
Kluczowe informacje z rynków: USA: Po tym jak w piątek wieczorem Senat nie zdołał przyjąć prowizorium budżetowego pozwalającego na finansowanie urzędów państwowych, od soboty mamy częściowy paraliż instytucji państwa (tzw. goverment shutdown).
Demokraci w zamian za poparcie ustawy w Senacie oczekują od Republikanów ustępstw w kwestiach dotyczących imigracji, a konkretnie ochrony przed deportacją imigrantów, którzy jako dzieci przybyli z rodzicami do USA. Po niedzielnych negocjacjach jest szansa na kompromis – dzisiaj na godz. 18:00 zaplanowano głosowanie nad prowizorium zakładającym finansowanie instytucji państwa do 8 lutego, a w międzyczasie będą prowadzone prace nad przyjęciem ustawy dotyczącej tzw. „dreamers”.
EUROSTREFA / NIEMCY: Socjaldemokraci z SPD podczas nadzwyczajnego zjazdu w niedzielę opowiedzieli się za podjęciem rozmów z chadekami z CDU/CSU. Za takim scenariuszem opowiedziało się 362 spośród 642 delegatów, przeciw 279, a jeden wstrzymał się od głosu. Ostateczny głos po zakończeniu formalnych rozmów negocjacyjnych będzie miało jeszcze 440 tys. członków partii, którzy będą głosować w referendum. Do głosowania przeciwko namawiali liderzy młodzieżówki SPD, za opowiadało się kierownictwo partii. Przed zjazdem poparcie SPD w sondażach spadło do rekordowych 18 proc.
WIELKA BRYTANIA: Francuski prezydent Emmanuel Macron nie wykluczył, że być może dojdzie do zawarcia specjalnego porozumienia pomiędzy UE, a Wielką Brytanią po Brexicie, chociaż jak dodał nie będzie to oznaczać utrzymania dostępu do unijnego rynku na obecnych warunkach.
Opinia: Dolar nie przejął się zbytnio wizją „goverment shutdown”, chociaż głównie dlatego, że sami politycy w Waszyngtonie dają do zrozumienia, że raczej nie powtórzy się scenariusz z 2013 r., kiedy to instytucje państwa były zamknięte przez ponad 2 tygodnie, co nieco uderzyło w gospodarkę. Po weekendowych negocjacjach są szanse na to, aby krótkoterminowe prowizorium (działające do 8 lutego) zostało przyjęte jeszcze dzisiaj wieczorem. Niemniej rynki finansowe ucieszyłaby dopiero wizja znalezienia rozwiązania na kilkanaście miesięcy i najlepiej wykraczającego poza termin listopada, kiedy to zaplanowano wybory do Kongresu, co zminimalizowałoby ryzyko kolejnych politycznych przepychanek. Czy to się uda zobaczymy dopiero w lutym.
Z kolei euro nie zareagowało zbytnio na wyniki niedzielnego głosowania delegatów SPD, które dało sygnał do rozpoczęcia formalnych negocjacji z chadekami Angeli Merkel. Dlaczego? Martwi duży odsetek przeciwników tego rozwiązania (ponad 43 proc.), co w połączeniu ze spadającymi notowaniami SPD w społeczeństwie (rekordowo niskie 18 proc.), wcale nie musi prowadzić do optymistycznego zakończenia scenariusza GroKo (Wielkiej Koalicji). Zwłaszcza, że istnieje ryzyko ostatecznego odrzucenia wypracowanego porozumienia w referendum, gdzie głos będzie miało aż 440 tys. członków partii. Tymczasem niedzielne głosowanie pokazało, że „wierchuszka” chce porozumienia z chadekami i władzy, a młodzi i partyjne doły myślą inaczej. Liderzy SPD już zapowiedzieli twarde negocjacje z chadekami, co może zwiększać ryzyko pojawienia się nieporozumień podczas prowadzonych rozmów, a to z kolei mogłoby zaszkodzić rynkom finansowym. Reasumując – wątek niemiecki zdaje się, że zaczyna być traktowany z pewnym dystansem i dobrze.
Dzisiejszy kalendarz danych makro jest ubogi, uwagę przykują informacje z Waszyngtonu, a konkretnie wieczorne (około godz. 18:00) głosowanie w Senacie nad prowizorką pozwalającą zakończyć „goverment shutdown”.
Na wykresie koszyka FUSD nadal mamy układ spadkowy, chociaż w piątek nie udało się naruszyć minimum z wtorku, 16 stycznia, co może w przypadku pozytywnego obrotu spraw w Waszyngtonie dzisiaj wieczorem, dać pretekst do nieznacznego odreagowania.
Jego skala będzie ograniczona w zależności od czynników wpływających na tzw. drugą walutę w parze. Ciekawie może zapowiadać się układ USD/JPY ze względu na kończące się jutro rano posiedzenie Banku Japonii. Zwłaszcza, jeżeli BOJ wyraźnie utnie spekulacje związane z ewentualnymi zmianami w polityce monetarnej w tym roku (głównie w temacie tzw. kontroli krzywej rentowności obligacji). Na wykresie USD/JPY widać, że strefa wsparcia 110,10-110,50 ma duże znaczenie.
W przypadku EUR/USD kluczowe znaczenie mają oczekiwania związane z czwartkowym posiedzeniem Europejskiego Banku Centralnego, a nie dywagacje nt. niemieckiej polityki. Rynek cały czas nie wyklucza możliwości zmiany języka przez ECB, zwłaszcza, że taka zapowiedź pojawiła się w zapiskach z grudniowego posiedzenia ECB. Wydaje się jednak, że na to jest jeszcze zbyt wcześnie, a Mario Draghi powtórzy w czwartek swój „gołębi” przekaz, co może podkopać popyt na euro. Analiza techniczna sugeruje, że w najbliższych dniach wyraźne złamanie ostatnich szczytów (1,2295-1,2322) może nie być takie łatwe. Rośnie ryzyko korekty w stronę mocnych wsparć 1,2069-1,2092.
EUROSTREFA / NIEMCY: Socjaldemokraci z SPD podczas nadzwyczajnego zjazdu w niedzielę opowiedzieli się za podjęciem rozmów z chadekami z CDU/CSU. Za takim scenariuszem opowiedziało się 362 spośród 642 delegatów, przeciw 279, a jeden wstrzymał się od głosu. Ostateczny głos po zakończeniu formalnych rozmów negocjacyjnych będzie miało jeszcze 440 tys. członków partii, którzy będą głosować w referendum. Do głosowania przeciwko namawiali liderzy młodzieżówki SPD, za opowiadało się kierownictwo partii. Przed zjazdem poparcie SPD w sondażach spadło do rekordowych 18 proc.
WIELKA BRYTANIA: Francuski prezydent Emmanuel Macron nie wykluczył, że być może dojdzie do zawarcia specjalnego porozumienia pomiędzy UE, a Wielką Brytanią po Brexicie, chociaż jak dodał nie będzie to oznaczać utrzymania dostępu do unijnego rynku na obecnych warunkach.
Opinia: Dolar nie przejął się zbytnio wizją „goverment shutdown”, chociaż głównie dlatego, że sami politycy w Waszyngtonie dają do zrozumienia, że raczej nie powtórzy się scenariusz z 2013 r., kiedy to instytucje państwa były zamknięte przez ponad 2 tygodnie, co nieco uderzyło w gospodarkę. Po weekendowych negocjacjach są szanse na to, aby krótkoterminowe prowizorium (działające do 8 lutego) zostało przyjęte jeszcze dzisiaj wieczorem. Niemniej rynki finansowe ucieszyłaby dopiero wizja znalezienia rozwiązania na kilkanaście miesięcy i najlepiej wykraczającego poza termin listopada, kiedy to zaplanowano wybory do Kongresu, co zminimalizowałoby ryzyko kolejnych politycznych przepychanek. Czy to się uda zobaczymy dopiero w lutym.
Z kolei euro nie zareagowało zbytnio na wyniki niedzielnego głosowania delegatów SPD, które dało sygnał do rozpoczęcia formalnych negocjacji z chadekami Angeli Merkel. Dlaczego? Martwi duży odsetek przeciwników tego rozwiązania (ponad 43 proc.), co w połączeniu ze spadającymi notowaniami SPD w społeczeństwie (rekordowo niskie 18 proc.), wcale nie musi prowadzić do optymistycznego zakończenia scenariusza GroKo (Wielkiej Koalicji). Zwłaszcza, że istnieje ryzyko ostatecznego odrzucenia wypracowanego porozumienia w referendum, gdzie głos będzie miało aż 440 tys. członków partii. Tymczasem niedzielne głosowanie pokazało, że „wierchuszka” chce porozumienia z chadekami i władzy, a młodzi i partyjne doły myślą inaczej. Liderzy SPD już zapowiedzieli twarde negocjacje z chadekami, co może zwiększać ryzyko pojawienia się nieporozumień podczas prowadzonych rozmów, a to z kolei mogłoby zaszkodzić rynkom finansowym. Reasumując – wątek niemiecki zdaje się, że zaczyna być traktowany z pewnym dystansem i dobrze.
Dzisiejszy kalendarz danych makro jest ubogi, uwagę przykują informacje z Waszyngtonu, a konkretnie wieczorne (około godz. 18:00) głosowanie w Senacie nad prowizorką pozwalającą zakończyć „goverment shutdown”.
Na wykresie koszyka FUSD nadal mamy układ spadkowy, chociaż w piątek nie udało się naruszyć minimum z wtorku, 16 stycznia, co może w przypadku pozytywnego obrotu spraw w Waszyngtonie dzisiaj wieczorem, dać pretekst do nieznacznego odreagowania.
Jego skala będzie ograniczona w zależności od czynników wpływających na tzw. drugą walutę w parze. Ciekawie może zapowiadać się układ USD/JPY ze względu na kończące się jutro rano posiedzenie Banku Japonii. Zwłaszcza, jeżeli BOJ wyraźnie utnie spekulacje związane z ewentualnymi zmianami w polityce monetarnej w tym roku (głównie w temacie tzw. kontroli krzywej rentowności obligacji). Na wykresie USD/JPY widać, że strefa wsparcia 110,10-110,50 ma duże znaczenie.
W przypadku EUR/USD kluczowe znaczenie mają oczekiwania związane z czwartkowym posiedzeniem Europejskiego Banku Centralnego, a nie dywagacje nt. niemieckiej polityki. Rynek cały czas nie wyklucza możliwości zmiany języka przez ECB, zwłaszcza, że taka zapowiedź pojawiła się w zapiskach z grudniowego posiedzenia ECB. Wydaje się jednak, że na to jest jeszcze zbyt wcześnie, a Mario Draghi powtórzy w czwartek swój „gołębi” przekaz, co może podkopać popyt na euro. Analiza techniczna sugeruje, że w najbliższych dniach wyraźne złamanie ostatnich szczytów (1,2295-1,2322) może nie być takie łatwe. Rośnie ryzyko korekty w stronę mocnych wsparć 1,2069-1,2092.
Źródło: Marek Rogalski – główny analityk walutowy DM BOŚ
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Polski złoty w piątkowy poranek 22 sierpnia 2025: Decyzje po danych z USA
2025-08-22 Komentarz walutowy MyBank.plPoranny handel na rynku Forex przebiega dziś spokojnie i bez niespodzianek. Notowania spot już po pierwszej godzinie aktywności w Europie pokazują zakres wahań: USD/PLN oscyluje przy 3,66, funt brytyjski kosztuje w zaokrągleniu 4,92 zł, frank szwajcarski utrzymuje okolice 4,54 zł, dolar kanadyjski pozostaje blisko 2,64 zł, a korona norweska krąży w pobliżu 0,36 zł. Zmienność poranna jest niewielka i nie wychodzi poza kilka groszy na parę, co ułatwia planowanie przepływów oraz rozkładanie większych zleceń na transze.
Spokojny wtorek na walutach: wąskie widełki na parach z PLN
2025-08-19 Komentarz walutowy MyBank.plWe wtorkowy poranek notowania walut na rynku Forex kwotują USD/PLN w rejonie około 3,66, GBP/PLN oscyluje blisko 4,95, CHF/PLN porusza się przy 4,54, a CAD/PLN utrzymuje okolice 2,65, podczas gdy NOK/PLN — reagująca na miks globalnego apetytu na ryzyko i surowce — „kotwiczy” w granicach 0,358.
Poranek na rynku złotego: kursy stabilne, zmienność niska, czekamy na sygnały z USA
2025-08-18 Komentarz walutowy MyBank.plO 09:55 czasu polskiego, w poniedziałkowy poranek otwierający nowy tydzień handlu, międzybankowe kwotowania na rynku Forex wskazują: USD/PLN około 3,64 zł>, GBP/PLN około 4,93 zł, CHF/PLN około 4,51–4,52 zł, CAD/PLN około 2,64 zł oraz NOK/PLN około 0,357 zł. To bieżące notowania rynkowe, a nie kursy tabelowe NBP. Źródła międzybankowe pokazują ponadto wąski przedział dla USD/PLN rzędu 3,63–3,64, co potwierdza spokojny start tygodnia dla złotego.
Kursy walut w czwartkowy poranek 14 sierpnia 2025: złotówka stabilna, USD/PLN przy 3,64
2025-08-14 Komentarz walutowy MyBank.plCzwartkowy poranek na rynku walutowym przynosi spokojny start dla złotówki. Około 9:10 czasu polskiego USD jest notowany w okolicach 3,64 zł, EUR oscyluje przy 4,26 zł, CHF porusza się w rejonie 4,51–4,52 zł, a GBP utrzymuje okolice 4,94–4,95 zł. Dolar kanadyjski CAD pozostaje blisko wartości 2,64–2,65 zł, a NOK krąży w pobliżu 0,358 zł. Zmiany są umiarkowane, ale kierunek porannego otwarcia sugeruje, że rynek na razie nie ma bodźca do większej ucieczki od ryzyka: ...
Kursy walut w w środę 12 sierpnia 2025: dolar amerykański słabnie
2025-08-13 Komentarz walutowy MyBank.plDzisiejszy poranek na rynku walutowym upływa pod znakiem lekkiego umocnienia polskiej waluty po wczorajszym wieczorze z publikacją danych z USA. O 9:07 czasu polskiego najważniejsze pary ze złotym były notowane następująco: USD/PLN około 3,642, EUR/PLN w okolicach 4,255–4,26, CHF/PLN blisko 4,51, GBP/PLN przy 4,91–4,92, a w koszyku surowcowym CAD/PLN około 2,64 i NOK/PLN w rejonie 0,357.
Kursy walut we wtorkowy poranek 12 sierpnia 2025: USD/PLN przy 3,66 zł
2025-08-12 Komentarz walutowy MyBank.plPoczątek wtorkowych notowań przynosi spokojny, ale czujny handel na rynku złotego. Kursy walut we wtorkowy poranek 12 sierpnia 2025 utrzymywały się blisko wczorajszych poziomów, a inwestorzy w Warszawie i Londynie patrzą dziś przede wszystkim na popołudniowy odczyt inflacji CPI w USA, który może nadać ton wycenie dolara i – pośrednio – całemu koszykowi CEE.
Złotówka bezpieczną przystanią – poranny raport kursów walut w Polsce
2025-08-11 Komentarz walutowy MyBank.plNa poniedziałkowy poranek rynki finansowe w Polsce budzą się przy spokojnych nastrojach – kurs dolara amerykańskiego znajduje się w okolicach 3,66 zł, co odzwierciedla umiarkowaną siłę polskiego rynku walutowego. Stabilność złotówki na start nowego tygodnia daje inwestorom przestrzeń na spokojniejszą ocenę sytuacji. Notowania najważniejszych par walutowych poruszają się dziś w stosunkowo wąskich przedziałach.
Kursy walut na weekend: USD 3,6577; EUR 4,2566; GBP 4,9141. Co dalej w poniedziałek?
2025-08-09 Weekendowy komentarz walutowy MyBank.plZłoty wchodzi w weekend w relatywnie spokojnym nastroju: po piątkowym handlu polska waluta utrzymała wypracowane w tygodniu umocnienie wobec euro i funta, a jednocześnie pozostała stabilna względem dolara. W tle inwestorzy trawią mieszankę wiadomości z banków centralnych – od podzielonej decyzji Banku Anglii po sygnały miękkiej ścieżki w Rezerwie Federalnej – oraz dane o inflacji w Polsce, które sprzyjają scenariuszowi kontynuacji łagodzenia polityki pieniężnej jesienią. Na krajowym parkiecie indeks blue chipów przebił w piątek psychologiczną barierę, potwierdzając, że apetyt na ryzyko – choć nierówny – wciąż się utrzymuje.
Poranny kurs walut: USD i GBP mocniejsze, złoty trzyma się przy EUR i CHF
2025-08-05 Komentarz walutowy MyBank.plŚwiatowe rynki finansowe rozpoczęły sierpień w tonie ostrożnego realizmu, który odcina się od euforii wiosennych miesięcy i od napięć, jakimi żył lipiec. Najnowsze odczyty z amerykańskiego rynku pracy, skokowa zmiana oczekiwań na wrześniową decyzję Rezerwy Federalnej oraz pierwsze skutki lipcowych ceł zaczęły układać krajobraz, w którym dolar amerykański lekko zyskuje, ale nie przejmuje pełnej kontroli nad koszykiem walutowym.
Złotówka na starcie tygodnia: PLN w konsolidacji, USD wciąż wysoko, GBP z przewagą
2025-08-04 Poranny komentarz walutowy MyBank.plRozpoczęcie nowego tygodnia na rynku walutowym przyniosło umiarkowaną zmienność i powrót do rozmowy o różnicy w polityce pieniężnej między głównymi gospodarkami. W poniedziałkowy poranek, tuż po godzinie 9:00 czasu polskiego, polski złoty lekko osłabiał się do dolara amerykańskiego i funta brytyjskiego, pozostając stabilny wobec euro i franka, a nieco mocniejszy względem korony norweskiej. Obraz jest spójny z tym, co inwestorzy obserwowali pod koniec ubiegłego tygodnia: rynek wycenia scenariusz łagodniejszych perspektyw wzrostu przy wciąż niejednoznacznych ścieżkach inflacji w USA i Europie.