Kto da więcej?

Kto da więcej?
Komentarz wieczorny TMS Brokers
Data dodania: 2018-01-11 (20:37)

Inwestorzy tuż przed rozpoczęciem europejskiej części czwartkowych notowań byli przygotowani na jej stosunkowo nudny przebieg. Miano czarnego konia notowań zgarnęły minutki z ostatniego posiedzenia ECB, które skutecznie przyczyniły się do przetasowania sentymentu na rynku walutowym.

Aprecjacyjny rajd euro (0,7 proc.) spowodowały wzmianki dotyczące konieczności zmian komunikatu w przypadku kontynuacji procesów reflacyjnych. Ich siłę może skutecznie podbić rosnąca presja płacowa w państwach Wspólnoty, aczkolwiek Rada Prezesów nadal pozostaje niepewna odnośnie potencjalnych efektów przełożenia się wyższych wynagrodzeń na wskazania inflacji w nadchodzących kwartałach.

Tytuł najsilniej zyskującej waluty w koszyku G10 utrzymała szwedzka korona (0,9 proc.), która częściowo zyskuje za sprawą planów związanych z emisją długu. Ciosu w wycenę euro zadały najnowsze szacunki produkcji przemysłowej z Eurolandu. Możliwość odnotowania rocznego wzrostu produkcji przemysłowej na poziomie 3,2 proc. (konsensus: 3,1 proc.) sygnalizowały nie tylko napływające „soft-data”, ale również subkomponenty pochodzące z wiodących gospodarek Starego Kontynentu. Utrzymywanie się zwyżkowych nastrojów na światowym rynku ropy naftowej wyraźnie sprzyja norweskiej koronie, która na przestrzeni dnia zdołała się umocnić 0,7 proc. Czwartkową niemoc dolara najsłabiej wykorzystał japoński jen (0,1 proc.), który pod koniec dnia próbuje ustabilizować notowania USD/JPY w okolicach 111,30.

Najsilniejszą walutą regionu została czeska korona. Jej 0,9 proc. umocnienie częściowo napędzały dane dotyczące zdecydowanie bardziej pokaźnej sprzedaży detalicznej (4,9 proc. r/r) niż wynikało to z rynkowych oczekiwań (konsensus: 3,6 proc.). Podobną skalę umocnienia notują węgierski forint (0,9 proc.) oraz polski złoty (0,9 proc.). Obecnie EUR/PLN próbuje się przebić przez 4,1700, USD/PLN oscyluje przy 3,4650, CHF/PLN schodzi do 3,5530, a GBP/PLN atakuje 4,6900.

Do czwartkowej deprecjacji dolara częściowo przyczyniły się szacunki amerykańskiej inflacji PPI za grudzień. Miesięczny spadek indeksu cen konsumenta na poziomie 0,1 proc. (konsensus: 0,2 proc.) był przede wszystkim spowodowany niższe koszty handlowe, którym wtórowały tańsza żywności czy mniej dotkliwe koszty magazynowania. Należy mieć na szczególnym względzie, że ceny usług odnotowały pierwszy spadek od dziesięciu miesięcy. Nadzieję na bardziej spektakularny skok cen starały się podbudować wyższe ceny ropy, które jednak finalnie nie odcisnęły piętna na subkomponentach wskaźnika. Dodatkową dawkę rozczarowania zapewniła cotygodniowa publikacja raportu z amerykańskiego rynku pracy. W minionym tygodniu ilość złożonych wniosków o zasiłek dla bezrobotnych wzrosła do poziomu 261 tys. wobec 245 tys. spodziewanych przez rynkowy konsensus.

Dzisiejsza sesja na europejskich parkietach stała pod znakiem próby odrobienia wczorajszych spadków. Powyższa sztuka nie udała się frankfurckim inwestorom, którzy uplasowali indeks DAX (-0,6 proc.) tuż przy poziomie 13 200 pkt. Na fali wczorajszej noty analitycznej UBS (0,6 proc.) w dalszej mierze znalazł się Commerzbank (1,7 proc.) wyraźnie dystansujący się od wzrostów ThyssenKrupp (1,0 proc.) będącego beneficjentem zbliżającego się porozumienia ze związkami zawodowymi. Obojętnie obok noty analitycznej Bank of America Merrill Lynch przeszedł BASF, który zyskał 0,8 proc. względem wczorajszego zamknięcia. Skalę potencjalnych wzrostów skutecznie ograniczył SAP (-3,3 proc.) będący pod presją masowo ustawionych zleceń sprzedaży. Zakładnikiem mniej optymistycznych perspektyw sprzedażowych stał się Infineon (-2,3 proc.), którego obroty w dużej mierze zależą od wyników wygenerowanych przez Apple. W trakcie dzisiejszej sesji swoje zeszłoroczne minima przebił Deutsche Telekom (-2,3 proc.) oczekujący na napływ pozytywnych danych za miniony kwartał.

Najsilniej rosnącą spółką w Londynie okazał się być Just Eat (4,7 proc.), który może pochwalić się przychylną notą analityczną wystawioną przez Barclays (-2,5 proc.). Dość wysoko znalazły się również walory EasyJet (3,9 proc.) za sprawą solidnie podbitego wolumenu obrotu. Wśród komponentów indeksu FTSE 100 (0,2 proc.) dość pokaźną zwyżkę zdołały wygenerować spółki z sektora wydobywczego. Na ich szczycie znalazł się Anglo American (3,6 proc.), który całkowicie zignorował ścięcie rekomendacji przez Avior. Wyspiarskim inwestorom wyraźnie ciążyły akcje Marks&Spencer (-7,0 proc.) oraz Tesco (-4,5 proc.), czyli spółek mających za sobą ponadprzeciętnie niskie obroty w trakcie świątecznej gorączki zakupowej.

W absolutnej czołówce europejskich indeksów znalazł się WIG 20 (0,9 proc.), któremu udało się wrócić w okolicę tymczasowej kotwicy przy 2 530 pkt. W trakcie czwartkowych notowań żaden z komponentów nie znalazł się „pod wodą”. Najmniej spektakularną zwyżkę odnotowała Jastrzębska Spółka Węglowa (0,1 proc.) analizująca możliwości refinansowania długu. Na szczycie znalazły się akcje Tauronu (1,9 proc.), który ma w swoich planach kooperację związaną z pozyskiwaniem metanu z pokładów węgla. Doniesienia związane z możliwością ponownych prac nad przewalutowaniem kredytów w walutach obcych chwilowo uderzyły w wycenę Alior Banku, aczkolwiek na koniec dnia walory jednego z silniejszych graczy znalazły się 1,3 proc. wyżej względem środowego zamknięcia.

Miano gwiazdy rynku surowców energetycznych zdecydowanie należy do gazu ziemnego, którego lutowe kontrakty zdołały podrożeć 5,3 proc. za sprawą najsilniejszego spadku zapasów w historii. Przez moment uwagę inwestorów próbowała zwrócić ropa Brent (0,8 proc.; 69,80 USD) próbująca uplasować cenę baryłki tuż nad nienotowanym od grudnia 2014 roku okrągłym poziomem 70 USD. Nieco bardziej pokaźny ruch w stronę północy notuje West Texas Intermediate. Obecnie baryłka jest wyceniana po 64,50 USD, tj. 1,4 proc. wyżej względem stanu z końca wczorajszej sesji.
Na rynku metali szlachetnych wyraźnie rządzi platyna, która obecnie drożeje 1,5 proc. W jej cieniu znajdują się zdecydowanie skromniejsze ruchy w wykonaniu złota (0,4 proc.; 1 323 USD) czy srebra (0,2 proc., 17,00 USD). Wśród płodów rolnych swoje przedłużone pięć minut notują marcowe kontrakty na bawełnę (3,8 proc.). Ich zwyżce wyraźnie opierały się kontrakty na cukier, które z 3,1 proc. zamknęły powyższe zestawienie.

Źródło: Kornel Kot, Dom Maklerski TMS Brokers S.A.
Dom Maklerski TMS Brokers
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski TMS Brokers
Publikuj: Facebook Wykop Twitter
RSS - Wiadomości MyBank.pl Nasze kanały RSS

Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze

EURUSD w dół przez PMI

EURUSD w dół przez PMI

10:53 Raport DM BOŚ z rynku walut
Ludowy Bank Chin zdecydował się obniżyć 14-dniową stopę dla operacji reverse repo o 10 punktów baz. do 1,85 proc., co nieco poprawiło sentyment na chińskich giełdach. Ogólnie jednak nastroje w Azji były mieszane. Uwagę zwracają słabe dane flash PMI z Australii za wrzesień, choć nie powinny one jeszcze teraz mieć znaczenia dla RBA. Niemniej choć formalnie rynek zakłada, że australijscy decydenci podtrzymają jutro "jastrzębie" stanowisko w polityce monetarnej, to jednak czas na ewentualną jego zmianę jest coraz bliżej.
Jen w dół po informacjach z BOJ

Jen w dół po informacjach z BOJ

2024-09-20 Raport DM BOŚ z rynku walut
Decydenci w Japonii pozostawili dzisiaj stopy procentowe bez zmian (0,25 proc.), co nie było szczególnym zaskoczeniem. Tym samym większą uwagę skoncentrowała na sobie wypowiedź szefa BOJ. Kazuo Ueda powtórzył, że bank centralny pozostaje na ścieżce podwyżek stóp procentowych. Napomniał też o rosnących płacach, które mogą przełożyć się na podbicie inflacji. Mimo tego BOJ wstrzymuje się na razie z dyskusją o podwyżkach ze względu na utrzymującą się niepewność w środowisku makro i na rynkach.
Gołębia decyzja BoJ w jastrzębim wydaniu

Gołębia decyzja BoJ w jastrzębim wydaniu

2024-09-20 Poranny komentarz walutowy XTB
BOJ utrzymał krótkoterminową stopę procentową na niezmienionym poziomie 0,25%, zgodnie z powszechnymi oczekiwaniami, zachowując obecnie ostrożne podejście do zacieśniania polityki pieniężnej. Z drugiej jednak strony nieco bardziej jastrzębi wydźwięk komentarzy gubernatora Kazuo Uedy, tworzy podłoże pod przyszłe podwyżki stóp w Japonii. Ueda utrzymał jastrzębie stanowisko w sprawie planowanej polityki monetarnej w Japonii. Bankier zakomunikował, że ostatnie dane potwierdzają, że gospodarka rozwija się zgodnie z prognozami, co sugeruje, że BoJ zamierza podwyższać stopy procentowe.
BoJ oraz BoE pozostają w trybie wyczekiwania

BoJ oraz BoE pozostają w trybie wyczekiwania

2024-09-20 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Po Rezerwie Federalnej przyszedł czas na Bank Japonii oraz Bank Anglii. Obydwie instytucje powstrzymały się ze zmianą parametrów swojej polityki monetarnej. Ten pierwszy nie zaserwował niespodzianki rynkowi. Główna stopa pozostała na poziomie 0,25 proc. Z kolei głosowanie w BoE wyniosło 8 do 1, co oznacza, że za obniżką optowała jedynie Swati Dhingra. Para USD/JPY jest nieco niżej a GBP/USD wyżej, ale należy pamiętać, że to po części efekt słabego dolara amerykańskiego.
„Gołębi” Powell osłabia dolara

„Gołębi” Powell osłabia dolara

2024-09-19 Poranny komentarz walutowy XTB
Fed obniżył wczoraj stopy procentowe o 50 pb, a z „dot-plotu" wynika, że zostaną one zredukowane o kolejne 50 punktów do końca 2024 roku. Optymistyczna rewizja prognoz makroekonomicznych w USA dodatkowo wspiera scenariusz „miękkiego lądowania”, co osłabia dolara oraz wzmacnia Wall Street. W 2025 roku stopy mają spaść o dalsze 100 pb, czyli do przedziału 3,25-3,50% (poprzednio prognozy wskazywały na medianę 4.1%.).
Powell luzuje politykę monetarną mocniej ale swoją decyzją nie wprowadza paniki

Powell luzuje politykę monetarną mocniej ale swoją decyzją nie wprowadza paniki

2024-09-19 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Fed obniżył stopy procentowe mocniej ale jednocześnie nie wystraszył rynku obawami o recesję. Powell kilkukrotnie podkreślał siłę gospodarki USA, wskazywał na wciąż mocny rynek pracy, który sukcesywnie ulega schłodzeniu. Nie ogłoszono również zwycięstwa w walce z inflacją i jednocześnie zaznaczono, że ruch o 50 punktów bazowych w dół nie powinien być traktowany jako wyznacznik przyszłego tempa luzowania monetarnego. Amerykański bank centralny rozegrał wręcz wzorowo, ściął stopy mocniej jednocześnie nie wzbudzając w uczestnikach rynku poczucia niepewności.
Obniżka Fed wspiera PLN

Obniżka Fed wspiera PLN

2024-09-19 Komentarz do rynku złotego DM BOŚ
Czwartkowy, poranny handel na rynku FX przynosi utrzymanie podwyższonej zmienności rynkowej po wczorajszym cięciu stóp przez Fed o 50pb. Polska waluta kwotowana jest następująco: 4,2662 PLN za euro, 3,8364 PLN wobec dolara amerykańskiego, 4,5189 PLN względem franka szwajcarskiego oraz 5,0673 PLN w relacji do funta szterlinga. Rentowności polskiego długu wynoszą 5,306% w przypadku obligacji 10-letnich.
Najważniejszy dzień w roku

Najważniejszy dzień w roku

2024-09-18 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Rynek z dnia na dzień jest coraz bardziej niepewny co do decyzji Fed-u. Ankieta Bloomberga przedstawia ruch o 25 punktów bazowych w dół. Wycena kontraktów Fed Funds Futures wskazuje, że implikowane prawdopodobieństwo cięcia na poziomie 50 pb wynosi blisko 70 proc. To mocne nastawienie rynkowe na agresywniejszy ruch, które dokonało się w ostatnich kilku dniach, nie wynikało ani z nowych publikacji makro ani z wypowiedzi przedstawicieli Fed (tu mamy okres blackout-u). To jedynie czyste spekulacje, które mogły po prostu „pójść” za daleko. Dziś wszystko zostanie zweryfikowane.
Fed obniży stopy. Pytanie o ile?

Fed obniży stopy. Pytanie o ile?

2024-09-18 Poranny komentarz walutowy XTB
Rezerwa Federalna dzisiaj o godzinie 20:00 czasu polskiego opublikuje swoją decyzję na temat wysokości stóp procentowych. Na 100% dzisiejsza decyzja przyniesie nam obniżkę stóp procentowych, ale wciąż pojawia się pytanie, czy będzie to standardowa obniżka o 25 punktów bazowych, czy mocniejsza obniżka o 50 punktów bazowych ze względu na dużą słabość rynku pracy. Okazuje się, że nie ważne jest tak bardzo to, jak duża będzie ta obniżka, a właśnie ocena tego, co dzieje się z gospodarką i jakie prognozy zaprezentuje Fed. Jednocześnie scenariuszem bazowym wydaje się obniżka o 25 i utrzymanie zdania o silnej amerykańskiej gospodarce. Czy Fed jednak nie spóźni się po raz kolejny?
Blisko 70 procent...

Blisko 70 procent...

2024-09-17 Raport DM BOŚ z rynku walut
Na tyle rynek szacuje prawdopodobieństwo mocniejszej obniżki stóp przez FED (o 50 punktów baz.) na kończącym się jutro dwudniowym posiedzeniu - są to wyliczenia LSEG na bazie kontraktów terminowych. Oczekiwania są duże, być może nie całkiem uzasadnione (zdecydowana większość ankietowanych przez Bloomberga ekonomistów widzi ruch o 25 punktów baz.). Te rozdźwięki powodują, że trudno będzie przewidzieć reakcję rynków po jutrzejszym posiedzeniu - zwłaszcza, że to nie tylko komunikat, ale i też projekcje makro i konferencja Jerome Powella.