Euro nie przejęło się nadmiernie wynikiem wyborów w Katalonii

Euro nie przejęło się nadmiernie wynikiem wyborów w Katalonii
Poranny raport DM BOŚ z rynku walut
Data dodania: 2017-12-22 (10:51)

Kluczowe informacje z rynków: USA / DANE: Opublikowane wczoraj po południu ostateczne dane nt. dynamiki PKB wypadły nieco poniżej oczekiwań - dynamika PKB w ujęciu zanualizowanym wzrosła o 3,2 proc., konsumpcja o 2,2 proc., a indeks PCE Core o 1,3 proc. k/k.

Poznaliśmy też dane z Filadelfii – regionalny wskaźnik aktywności w przemyśle odbił w grudniu do 26,5 pkt. z 22,7 pkt. w listopadzie. Gorzej wypadły wskazania dla cotygodniowego bezrobocia – liczba wniosków wzrosła do 245 tys. z 225 tys.

USA / LIMIT DŁUGU: Kongres przegłosował wczoraj ustawę pozwalającą na krótkoterminowe finansowanie działalności państwowych instytucji (Izba Reprezentantów 231-188, Senat 66-32). Termin przyjęcia ustawy podnoszącej limit długu został przesunięty na 19 stycznia.

USA / FED: Telewizja CNBC podała, że Biały Dom rozważa mianowanie Larry’ego Lindsey’a na stanowisko wiceprezesa FED. Pełnił on funkcję asystenta prezydenta G.W.Busha ds. polityki gospodarczej, a także zasiadał w Narodowej Radzie Gospodarczej (National Economic Council).

EUROSTREFA / HISZPANIA: We wczorajszych wyborach do regionalnego parlamentu w Katalonii zwyciężyli separatyści uzyskując 70 miejsc w 135 osobowym parlamencie (większość to 68 miejsc): partia Razem dla Katalonii (Junts per Catalunya) zyskała 34 miejsca, Republikańska Lewica Katalonii (ERC) 32 mandaty, a ultralewicowa Kandydatura Jedności Ludowej (CUP). Frekwencja była rekordowa, bo wyniosła 83 proc.

EUROSTREFA / NIEMCY: Kluczowa postać w SPD, Sigmar Gabriel przestrzegł wczoraj wieczorem przed możliwością mniejszościowego rządu chadeków, jeżeli rozpoczynające się negocjacje zakończyłyby się niepowodzeniem.

SZWECJA: Sprzedaż detaliczna za listopad wypadła wyraźnie powyżej oczekiwań – dynamika wyniosła 0,9 proc. m/m i 3,8 proc. r/r, a dane za październik zrewidowano w górę do 0,5 proc. m/m i 2,8 proc. r/r.

Opinia: Wczoraj Kongres zdołał się porozumieć w kwestii rozwiązania pomostowego, jakim jest krótkoterminowe finansowanie dla instytucji państwowych do 19 stycznia – dzięki temu nie dojdzie jutro do paraliżu, chociaż lepszą informacją byłoby załatwienie tej sprawy na kilka, lub kilkanaście miesięcy poprzez wyraźne podniesienie limitu zadłużenia. Niemniej to pozwala na względnie dobre zakończenie roku w USA, gdyż nic nie stoi na przeszkodzie, aby prezydent Trump miał opóźnić podpisanie zaakceptowanej w ostatnich dniach przez Kongres ustawy podatkowej. Oczywiście – budzi ona kontrowersje, zwłaszcza u Demokratów i najbogatszych stanach USA – ale to już inna sprawa, którą rynki na razie nie będą się przejmować.

Pierwsza połowa przyszłego roku może upłynąć pod znakiem kompletowania składu zarządu FED ze względu na wolne wakaty. Telewizja CNBC podała, że na stanowisko wiceprezesa FED mógłby być rozważany Larry Lindsey, były doradca ekonomiczny prezydenta G.W.Busha, chociaż wydaje się, że giełda nazwisk dopiero zaczyna się kręcić. Rynki niewątpliwie zelektryzowałaby informacja nt. ewentualnej nominacji dla Johna Taylora, zdeklarowanego „jastrzębia”, który przegrał wyścig z Jerome Powellem o stanowisko szefa FED. Wydaje się jednak, że tzw. mocne nazwiska pojawiają się tradycyjnie na końcu tego typu debat i spekulacji...

Już za chwilę Święta, więc aktywność inwestorów maleje, a ruchy stają się przypadkowe. Dzisiaj dolar nieco zyskuje względem walut naszego regionu, co można przypisać chęci realizacji zysków – mijający już rok był dość dobry. Z grupy G-10 nieoczekiwanie traci korona szwedzka, chociaż opublikowane dzisiaj o godz. 9:30 dane nt. listopadowej sprzedaży detalicznej należy uznać za dość dobre i podbijające oczekiwania związane z ewentualną podwyżką stóp procentowych przez Riksbank w przyszłym roku.

Niewykluczone, że dla USD/SEK większe znaczenie ma dzisiaj analiza techniczna, po tym jak udało się wybronić linię wzrostową trendu rysowaną od dołka z września, rynek nie ma na razie ochoty na ponowną próbę jej złamania. Chociaż przebiegi wskaźników sugerują, że w perspektywie kilkunastu dni jest to nadal prawdopodobny scenariusz.

Dzisiaj dużo mówi się o euro ze względu na wyniki wczorajszych wyborów w Katalonii. Spodziewano się, że separatystyczne partie nie zdobędą większości, co niewątpliwie zadowoliłoby rząd centralny w Madrycie. Tymczasem okazało się, że ich wynik to zaledwie 2 miejsca mniej, niż w 2015 r. Teraz premier Mariano Rajoy ma znów duży ból głowy, czekają go długie i trudne negocjacje, które na pewno nie zakończą się tak jak ostatnio – kolejnym rozwiązaniem parlamentu. Dla euro nie jest to w obecnej chwili argument za poważniejszymi spadkami.

Na wykresie EUR/USD widać, że przecena była krótka – przetestowaliśmy naruszoną dwa dni temu linię spadkową trendu, będącą jednocześnie ograniczeniem flagi – szybki powrót w stronę 1,1860 to dowód na to, że nadal bardziej preferowany zdaje się być scenariusz wzrostowy. W najbliższych dniach (jeszcze w tym roku) warto będzie obserwować zachowanie się EUR/USD w rejonie oporów 1,1909, oraz 1,1960 (szczyt z listopada).

Źródło: Marek Rogalski – główny analityk walutowy DM BOŚ
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Publikuj: Facebook Wykop Twitter
RSS - Wiadomości MyBank.pl Nasze kanały RSS

Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze

Wojna walutowa: Rosja i Iran chcą porzucić dolara – co to oznacza?

Wojna walutowa: Rosja i Iran chcą porzucić dolara – co to oznacza?

2025-06-16 Analizy walutowe MyBank.pl
Wojna walutowa to zjawisko, które może znacząco wpłynąć na globalną gospodarkę, a co za tym idzie, na Twój portfel. Ostatnio na arenie międzynarodowej pojawiły się doniesienia o tym, że Rosja i Iran dążą do porzucenia dolara amerykańskiego w swoich transakcjach handlowych. Ta decyzja niesie ze sobą konsekwencje, które warto zrozumieć, abyś mógł lepiej zarządzać swoimi finansami.
Niewielki wpływ konfliktu?

Niewielki wpływ konfliktu?

2025-06-16 Raport DM BOŚ z rynku walut
Na rynku złotego nie widać zbytnio wpływu konfliktu izraelsko-irańskiego, choć podobnie wygląda to na rynkach globalnych, gdzie echa były widoczne dzisiaj w nocy jeszcze na ropie i złocie, ale później te surowce cofnęły się w dół. Jeszcze w piątek wieczorem widoczne były próby "łapania" dołków na Wall Street (indeksy zakończyły handel na mniejszych minusach, niż mogły), a na EURUSD jeszcze kilka godzin wcześniej odbiliśmy się od wsparć przy 1,15.
Złoty bez reakcji na Bliski Wschód

Złoty bez reakcji na Bliski Wschód

2025-06-16 Poranny komentarz walutowy XTB
Od piątku globalne media, w tym także ekonomiczne, żyją wojną na Bliskim Wschodzie. Izrael zaatakował Iran, trochę niespodziewanie, zaś od tego czasu napięcie nie spada. Reakcja globalnych rynków jest jednak ograniczona, zaś notowania złotego są stabilne. Atak Izraela nie był być może kompletnym zaskoczeniem (do wymiany ciosów dochodziło już wcześniej, jednak były one „kontrolowane”), ale jednak jego skala oznacza, że na Bliskim Wschodzie możemy już mówić o otwartym konflikcie zbrojnym.
Polska waluta pod presją wydarzeń na Bliskim Wschodzie

Polska waluta pod presją wydarzeń na Bliskim Wschodzie

2025-06-13 Komentarz do rynku złotego DM BOŚ
Atak Izraela na Iran, jaki miał miejsce w nocy, doprowadził do wzrostu awersji wobec ryzykownych aktywów. Na walutach widać ruch w stronę bezpiecznych przystani (frank i jen), ale i tez dolara. To szkodzi złotemu, ale nadmiernych emocji nie widać. Para EURPLN przejściowo zbliżyła się do 4,28 zł, a USDPLN naruszył poziom 3,71 zł. Niemniej później złoty odrobił część strat - o godz. 9:36 euro było już tańsze o pół grosza, a dolar o ponad półtora schodząc znów poniżej 3,70 zł.
Lekkie podbicie ryzyka

Lekkie podbicie ryzyka

2025-06-12 Raport DM BOŚ z rynku walut
Czwartkowy handel na FX wypada mieszanie, jeżeli chodzi o dolara. Jest on silniejszy względem walut Antypodów i funta (pośród G-7), oraz emerging markets. Wobec pozostałych walut dalej spada kontynuując ruch z wczoraj. Wpływ na to miały dane o majowej inflacji CPI z USA, która nie odbiła aż tak mocno, jak się tego obawiano, co szybko odebrano jako sygnał, że FED mógłby obniżyć stopy procentowe jeszcze we wrześniu. To ruszyło rynkiem obligacji (spadły rentowności), ale i też osłabiło dolara.
Dolar słabnie przez cła i inflację

Dolar słabnie przez cła i inflację

2025-06-12 Poranny komentarz walutowy XTB
Para EURUSD znalazła się powyżej poziomu 1,15 i ma szanse na najwyższe zamknięcie od 2021 roku. To wszystko ma miejsce w czasie, kiedy ponownie rosną oczekiwania na cięcia stóp procentowych w Stanach Zjednoczonych, a cały świat ponownie pokazuje lekką niechęć do Stanów Zjednoczonych, biorąc pod uwagę groźby Trumpa dotyczące ceł. Czy dolar ma jeszcze szansę odzyskać twarz? Czy jest raczej skazany na dalsze spadki, co teoretycznie byłoby na rękę Trumpowi, który chce pobudzić konkurencyjność amerykańskiego przemysłu?
Inflacja w USA słabnie, efektu taryf jeszcze nie widać

Inflacja w USA słabnie, efektu taryf jeszcze nie widać

2025-06-12 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Inflacja konsumencka w Stanach Zjednoczonych po raz czwarty z rzędu zaskoczyła in plus, sygnalizując wyraźne osłabienie presji cenowej. W maju wskaźnik CPI wzrósł zaledwie o 0,1 proc. w ujęciu miesięcznym, zarówno w ujęciu ogólnym, jak i po wyłączeniu cen energii i żywności. To wynik zdecydowanie niższy od oczekiwań rynkowych, odpowiednio 0,2 proc. i 0,3 proc., który może mieć istotne konsekwencje dla polityki monetarnej Rezerwy Federalnej.
Czy polska przyjmie walutę Euro w najbliższych latach?

Czy polska przyjmie walutę Euro w najbliższych latach?

2025-06-11 Felieton MyBank.pl
Czy zastanawialiście się kiedyś, co tak naprawdę stoi na przeszkodzie, by Polska zamieniła złotówkę na euro? Bo z jednej strony mamy unijny obowiązek z traktatu akcesyjnego, a z drugiej – realny brak woli politycznej, gospodarcze zawahania i społeczne wątpliwości. Rozwińmy więc ten temat, zanurzając się trochę głębiej w historię, ekonomię i codzienne doświadczenia obywateli.
Dolar czeka na inflację CPI

Dolar czeka na inflację CPI

2025-06-11 Raport DM BOŚ z rynku walut
Amerykańska waluta w środę rano kosmetycznie zyskuje na szerokim rynku, po tym jak pojawiły się pozytywne informacje po dwóch dniach negocjacji handlowych pomiędzy USA, a Chinami. Strony porozumiały się, co do umowy ramowej, która ma realizować założenia tzw. porozumienia genewskiego, które było podstawą do wzajemnej redukcji horrendalnych ceł w maju. Dla USA oznacza to udrożnienie i usprawnienie eksportu metali ziem rzadkich przez Chiny, z kolei Chińczycy oczekują złagodzenia restrykcji dotyczących przepływu technologii i komponentów z nią związanych.
Porozumienie handlowe USA–Chiny – wstępny przełom?

Porozumienie handlowe USA–Chiny – wstępny przełom?

2025-06-11 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Po dwóch dniach intensywnych negocjacji handlowych w Londynie, przedstawiciele Stanów Zjednoczonych i Chin osiągnęli wstępne porozumienie w sprawie ram wdrożenia tzw. konsensusu genewskiego. Głównym celem tego planu jest przywrócenie przepływu towarów wrażliwych – w tym komponentów technologicznych i surowców strategicznych – które dotąd były blokowane przez wzajemne restrykcje handlowe. Osiągnięcie to stanowi potencjalnie ważny krok w kierunku deeskalacji trwającego od dłuższego czasu konfliktu handlowego między dwiema największymi gospodarkami świata.