
Data dodania: 2017-12-19 (21:45)
Atmosfera przedświątecznego lenistwa wyraźnie odbija swoje piętno na uczestnikach rynku walutowego, którzy na przestrzeni kilku ostatnich sesji wyraźnie zawęzili obserwowaną zmienność. W trakcie wtorkowych notowań uwagę inwestorów skutecznie zwracał amerykański dług, ...
... bowiem zyskowności dziesięcioletnich obligacji wystrzeliły o 6,5 pb. do poziomu nienotowanego od końca października (2,4590 proc.). Problem stosunkowo wygładzonej krzywej rentowności podejmowali reprezentanci Fed – Neel Kashkari oraz Robert Kaplan. Pomimo zdecydowanie różnego podejścia wobec normalizacji polityki pieniężnej w USA (pozostawienie status quo versus trzy podwyżki stóp w 2018 roku) należy mówić o zgodności członków FOMC, którzy przez pryzmat wygładzonego ogona widzą narastające ryzyko recesji.
Najsilniej zyskującym komponentem koszyka G10 okazało się być euro (0,3 proc.), które na koniec dnia próbuje utrzymać parę EUR/USD 20 pipsów nad okrągłym poziomem 1,1800. Do przetasowania sentymentu wobec waluty wspólnotowej nie przyczyniły się niewiele gorsze wskazania klimatu biznesowego w Niemczech. W najnowszych szacunkach indeksu Ifo uwagę zwróciło lekkie pogorszenie się oceny przyszłych warunków (109,5 pkt, poprzednio: 111,0 pkt), co było jednak rekompensowane przez sukcesywną poprawę oceny bieżącej (125,4 pkt, poprzednio: 124,5 pkt).
Dzisiejszą wyższość amerykańskiej waluty najsilniej uznaje japoński jen (-0,4 proc.), pozwalający inwestorom na retest oporu przez USD/JPY przy okrągłym poziomie 113,00. Skromne wzrosty na rynku ropy nie są dostateczne ku temu, aby można było obserwować wyraźną zmianę sentymentu wobec kanadyjskiego dolara (-0,3 proc.) oraz norweskiej korony (-0,3 proc.). Podobną skalę deprecjacji notuje funt szterling (-0,2 proc.), który w dalszej mierze oczekuje na napływ świeżych informacji na temat BREXIT-owego konsensusu. Obecnie GBP/USD próbuje znaleźć złoty środek w okolicach 1,3350.
O miano lidera walut Emerging Markets biją się polski złoty oraz węgierski forint, które na przestrzeni dnia zdołały umocnić się względem dolara po 0,5 proc. Dodatkowym paliwem do wzrostów HUF okazał się być komunikat do decyzji Narodowego Banku Węgier (MNB), który zdecydował się na podwyższenie prognoz wzrostu gospodarczego oraz przedstawił pierwsze projekcje na 2020 rok. W ostatnim okresie symulacji roczny przyrost cen konsumenta powinna wynieś 3,0 proc. wobec 2,7 proc. odnotowanych przez średnioroczną dynamikę PKB. Swoje pięć minut miała również polska gospodarka, aczkolwiek napływające dane nie przyczyniły się do zmiany sentymentu wobec PLN. W popołudniowej paczce danych miano najważniejszej publikacji zyskały listopadowe szacunki produkcji przemysłowej, które zgodnie z naszymi oczekiwaniami lekko rozczarowały rynkowe oczekiwania (9,0 proc. r/r, TMS Brokers: 9,1 proc., konsensus: 9,6 proc.). Na szczególną uwagę zasługuje fenomenalna sprzedaż detaliczna (8,8 proc. r/r, TMS Brokers: 6,7 proc., konsensus: 6,4 proc.) sugerująca podtrzymanie silnych trendów spożycia indywidualnego w rachunkach narodowych za IV kwartał. Dawki zaskoczenia nie zapewnił indeks cen producenta, który z miesiąca na miesiąc wzrósł o zaledwie 0,1 proc. (TMS Brokers: 0,1 proc., konsensus: 0,3 proc.). Na koniec dnia EUR/PLN balansuje przy 4,2020, USD/PLN schodzi do 3,5540, GBP/PLN wraca do 4,7450, a CHF/PLN ponownie jest kwotowany w okolicach 3,6030.
Po wczorajszych wzrostach na europejskich parkietach pozostały jedynie wspomnienia. Na czele frankfurckiego indeksu DAX (-0,7 proc.) znalazła się Lufthansa (1,4 proc.), pomimo problemów technicznych związanych z działaniem internetowego kanału obsługi klienta. W cieniu lotniczego giganta uplasowały się akcje ThyssenKrupp (0,9 proc.), co częściowo było spowodowane zamiarem dokapitalizowania spółki TATA Steel w drodze sprzedaży walorów obecnym akcjonariuszom. Na dnie znalazł się Deutsche Bank, którego 1,7 proc. zniżkę usilnie gonił ProSiebenSat.1 (-1,6 proc.). Na fali niezbyt przychylnych nastrojów w europejskim sektorze energetycznym znalazło się RWE (-1,6 proc.) – według najnowszych prognoz należy się spodziewać dość łagodnej zimy.
Ze spadkowych nastrojów udało się wyłamać giełdzie w Londynie. Najsilniej zwyżkującym komponentem indeksu FTSE 100 (0,1 proc.) okazało się być Shire (3,8 proc.) za sprawą doniesień związanych z zezwoleniem amerykańskiej Agencji Żywności i Leków na działania marketingowe związane z lekiem na hemofilię myPKFiT. Dobre nastroje w sektorze lotniczym wpłynęły również na wycenę walorów EasyJet (2,8 proc.). Tani przewoźnik poinformował o zmianach w modelu biznesowym spółki, które obejmują między innymi rozszerzenie oferty o loty do portu Mediolan-Malpensa. Na dnie listy stu największych spółek znalazł się Mediclinic (-4,8 proc.) przebijający na koniec dnia średnią z ostatnich 50 notowań.
Ponure nastroje w sektorze energetycznym odbiły się na najbardziej przecenionych walorach przy Książęcej. Na dnie indeksu WIG 20 (-0,4 proc.) znalazły się Tauron (-2,8 proc.), Energa (-1,9 proc.) oraz Jastrzębska Spółka Węglowa (-2,2 proc.), która planuje rozwiązanie rezerwy na deputaty węglowe w kwocie 1,3 mld PLN z obecnie wynoszącej 1,9 mld PLN. Swoje pięć minut miały spółki wytwarzające dobra konsumenckie. Na ich czele znalazły się walory CCC, które ze zwyżką na poziomie 1,7 proc. skutecznie odskoczyły zyskującemu 0,7 proc. LPP.
Na rynku surowców najbardziej pokaźny ruch w stronę północy mają za sobą marcowe kontrakty na cukier, które od wczorajszego zamknięcia zyskały 4,4 proc. Zdecydowanie mniej spektakularne ruchy obserwuje się wśród „energetyków” – 0,5 proc. zwyżce ropy WTI (57,40 USD) przeciwstawia się dość skromna przecena styczniowych kontraktów na gaz ziemny (-0,7 proc.). Dość blisko poziomów wyjściowych znajdą się metale szlachetne. Na koniec dnia uncja złota (-0,2 proc.) wraca do poziomu 1 259,80 USD, a srebro (-0,3 proc.) notuje ruch w okolicę 16,10 USD.
Najsilniej zyskującym komponentem koszyka G10 okazało się być euro (0,3 proc.), które na koniec dnia próbuje utrzymać parę EUR/USD 20 pipsów nad okrągłym poziomem 1,1800. Do przetasowania sentymentu wobec waluty wspólnotowej nie przyczyniły się niewiele gorsze wskazania klimatu biznesowego w Niemczech. W najnowszych szacunkach indeksu Ifo uwagę zwróciło lekkie pogorszenie się oceny przyszłych warunków (109,5 pkt, poprzednio: 111,0 pkt), co było jednak rekompensowane przez sukcesywną poprawę oceny bieżącej (125,4 pkt, poprzednio: 124,5 pkt).
Dzisiejszą wyższość amerykańskiej waluty najsilniej uznaje japoński jen (-0,4 proc.), pozwalający inwestorom na retest oporu przez USD/JPY przy okrągłym poziomie 113,00. Skromne wzrosty na rynku ropy nie są dostateczne ku temu, aby można było obserwować wyraźną zmianę sentymentu wobec kanadyjskiego dolara (-0,3 proc.) oraz norweskiej korony (-0,3 proc.). Podobną skalę deprecjacji notuje funt szterling (-0,2 proc.), który w dalszej mierze oczekuje na napływ świeżych informacji na temat BREXIT-owego konsensusu. Obecnie GBP/USD próbuje znaleźć złoty środek w okolicach 1,3350.
O miano lidera walut Emerging Markets biją się polski złoty oraz węgierski forint, które na przestrzeni dnia zdołały umocnić się względem dolara po 0,5 proc. Dodatkowym paliwem do wzrostów HUF okazał się być komunikat do decyzji Narodowego Banku Węgier (MNB), który zdecydował się na podwyższenie prognoz wzrostu gospodarczego oraz przedstawił pierwsze projekcje na 2020 rok. W ostatnim okresie symulacji roczny przyrost cen konsumenta powinna wynieś 3,0 proc. wobec 2,7 proc. odnotowanych przez średnioroczną dynamikę PKB. Swoje pięć minut miała również polska gospodarka, aczkolwiek napływające dane nie przyczyniły się do zmiany sentymentu wobec PLN. W popołudniowej paczce danych miano najważniejszej publikacji zyskały listopadowe szacunki produkcji przemysłowej, które zgodnie z naszymi oczekiwaniami lekko rozczarowały rynkowe oczekiwania (9,0 proc. r/r, TMS Brokers: 9,1 proc., konsensus: 9,6 proc.). Na szczególną uwagę zasługuje fenomenalna sprzedaż detaliczna (8,8 proc. r/r, TMS Brokers: 6,7 proc., konsensus: 6,4 proc.) sugerująca podtrzymanie silnych trendów spożycia indywidualnego w rachunkach narodowych za IV kwartał. Dawki zaskoczenia nie zapewnił indeks cen producenta, który z miesiąca na miesiąc wzrósł o zaledwie 0,1 proc. (TMS Brokers: 0,1 proc., konsensus: 0,3 proc.). Na koniec dnia EUR/PLN balansuje przy 4,2020, USD/PLN schodzi do 3,5540, GBP/PLN wraca do 4,7450, a CHF/PLN ponownie jest kwotowany w okolicach 3,6030.
Po wczorajszych wzrostach na europejskich parkietach pozostały jedynie wspomnienia. Na czele frankfurckiego indeksu DAX (-0,7 proc.) znalazła się Lufthansa (1,4 proc.), pomimo problemów technicznych związanych z działaniem internetowego kanału obsługi klienta. W cieniu lotniczego giganta uplasowały się akcje ThyssenKrupp (0,9 proc.), co częściowo było spowodowane zamiarem dokapitalizowania spółki TATA Steel w drodze sprzedaży walorów obecnym akcjonariuszom. Na dnie znalazł się Deutsche Bank, którego 1,7 proc. zniżkę usilnie gonił ProSiebenSat.1 (-1,6 proc.). Na fali niezbyt przychylnych nastrojów w europejskim sektorze energetycznym znalazło się RWE (-1,6 proc.) – według najnowszych prognoz należy się spodziewać dość łagodnej zimy.
Ze spadkowych nastrojów udało się wyłamać giełdzie w Londynie. Najsilniej zwyżkującym komponentem indeksu FTSE 100 (0,1 proc.) okazało się być Shire (3,8 proc.) za sprawą doniesień związanych z zezwoleniem amerykańskiej Agencji Żywności i Leków na działania marketingowe związane z lekiem na hemofilię myPKFiT. Dobre nastroje w sektorze lotniczym wpłynęły również na wycenę walorów EasyJet (2,8 proc.). Tani przewoźnik poinformował o zmianach w modelu biznesowym spółki, które obejmują między innymi rozszerzenie oferty o loty do portu Mediolan-Malpensa. Na dnie listy stu największych spółek znalazł się Mediclinic (-4,8 proc.) przebijający na koniec dnia średnią z ostatnich 50 notowań.
Ponure nastroje w sektorze energetycznym odbiły się na najbardziej przecenionych walorach przy Książęcej. Na dnie indeksu WIG 20 (-0,4 proc.) znalazły się Tauron (-2,8 proc.), Energa (-1,9 proc.) oraz Jastrzębska Spółka Węglowa (-2,2 proc.), która planuje rozwiązanie rezerwy na deputaty węglowe w kwocie 1,3 mld PLN z obecnie wynoszącej 1,9 mld PLN. Swoje pięć minut miały spółki wytwarzające dobra konsumenckie. Na ich czele znalazły się walory CCC, które ze zwyżką na poziomie 1,7 proc. skutecznie odskoczyły zyskującemu 0,7 proc. LPP.
Na rynku surowców najbardziej pokaźny ruch w stronę północy mają za sobą marcowe kontrakty na cukier, które od wczorajszego zamknięcia zyskały 4,4 proc. Zdecydowanie mniej spektakularne ruchy obserwuje się wśród „energetyków” – 0,5 proc. zwyżce ropy WTI (57,40 USD) przeciwstawia się dość skromna przecena styczniowych kontraktów na gaz ziemny (-0,7 proc.). Dość blisko poziomów wyjściowych znajdą się metale szlachetne. Na koniec dnia uncja złota (-0,2 proc.) wraca do poziomu 1 259,80 USD, a srebro (-0,3 proc.) notuje ruch w okolicę 16,10 USD.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Polski złoty w piątkowy poranek 22 sierpnia 2025: Decyzje po danych z USA
09:52 Komentarz walutowy MyBank.plPoranny handel na rynku Forex przebiega dziś spokojnie i bez niespodzianek. Notowania spot już po pierwszej godzinie aktywności w Europie pokazują zakres wahań: USD/PLN oscyluje przy 3,66, funt brytyjski kosztuje w zaokrągleniu 4,92 zł, frank szwajcarski utrzymuje okolice 4,54 zł, dolar kanadyjski pozostaje blisko 2,64 zł, a korona norweska krąży w pobliżu 0,36 zł. Zmienność poranna jest niewielka i nie wychodzi poza kilka groszy na parę, co ułatwia planowanie przepływów oraz rozkładanie większych zleceń na transze.
Spokojny wtorek na walutach: wąskie widełki na parach z PLN
2025-08-19 Komentarz walutowy MyBank.plWe wtorkowy poranek notowania walut na rynku Forex kwotują USD/PLN w rejonie około 3,66, GBP/PLN oscyluje blisko 4,95, CHF/PLN porusza się przy 4,54, a CAD/PLN utrzymuje okolice 2,65, podczas gdy NOK/PLN — reagująca na miks globalnego apetytu na ryzyko i surowce — „kotwiczy” w granicach 0,358.
Poranek na rynku złotego: kursy stabilne, zmienność niska, czekamy na sygnały z USA
2025-08-18 Komentarz walutowy MyBank.plO 09:55 czasu polskiego, w poniedziałkowy poranek otwierający nowy tydzień handlu, międzybankowe kwotowania na rynku Forex wskazują: USD/PLN około 3,64 zł>, GBP/PLN około 4,93 zł, CHF/PLN około 4,51–4,52 zł, CAD/PLN około 2,64 zł oraz NOK/PLN około 0,357 zł. To bieżące notowania rynkowe, a nie kursy tabelowe NBP. Źródła międzybankowe pokazują ponadto wąski przedział dla USD/PLN rzędu 3,63–3,64, co potwierdza spokojny start tygodnia dla złotego.
Kursy walut w czwartkowy poranek 14 sierpnia 2025: złotówka stabilna, USD/PLN przy 3,64
2025-08-14 Komentarz walutowy MyBank.plCzwartkowy poranek na rynku walutowym przynosi spokojny start dla złotówki. Około 9:10 czasu polskiego USD jest notowany w okolicach 3,64 zł, EUR oscyluje przy 4,26 zł, CHF porusza się w rejonie 4,51–4,52 zł, a GBP utrzymuje okolice 4,94–4,95 zł. Dolar kanadyjski CAD pozostaje blisko wartości 2,64–2,65 zł, a NOK krąży w pobliżu 0,358 zł. Zmiany są umiarkowane, ale kierunek porannego otwarcia sugeruje, że rynek na razie nie ma bodźca do większej ucieczki od ryzyka: ...
Kursy walut w w środę 12 sierpnia 2025: dolar amerykański słabnie
2025-08-13 Komentarz walutowy MyBank.plDzisiejszy poranek na rynku walutowym upływa pod znakiem lekkiego umocnienia polskiej waluty po wczorajszym wieczorze z publikacją danych z USA. O 9:07 czasu polskiego najważniejsze pary ze złotym były notowane następująco: USD/PLN około 3,642, EUR/PLN w okolicach 4,255–4,26, CHF/PLN blisko 4,51, GBP/PLN przy 4,91–4,92, a w koszyku surowcowym CAD/PLN około 2,64 i NOK/PLN w rejonie 0,357.
Kursy walut we wtorkowy poranek 12 sierpnia 2025: USD/PLN przy 3,66 zł
2025-08-12 Komentarz walutowy MyBank.plPoczątek wtorkowych notowań przynosi spokojny, ale czujny handel na rynku złotego. Kursy walut we wtorkowy poranek 12 sierpnia 2025 utrzymywały się blisko wczorajszych poziomów, a inwestorzy w Warszawie i Londynie patrzą dziś przede wszystkim na popołudniowy odczyt inflacji CPI w USA, który może nadać ton wycenie dolara i – pośrednio – całemu koszykowi CEE.
Złotówka bezpieczną przystanią – poranny raport kursów walut w Polsce
2025-08-11 Komentarz walutowy MyBank.plNa poniedziałkowy poranek rynki finansowe w Polsce budzą się przy spokojnych nastrojach – kurs dolara amerykańskiego znajduje się w okolicach 3,66 zł, co odzwierciedla umiarkowaną siłę polskiego rynku walutowego. Stabilność złotówki na start nowego tygodnia daje inwestorom przestrzeń na spokojniejszą ocenę sytuacji. Notowania najważniejszych par walutowych poruszają się dziś w stosunkowo wąskich przedziałach.
Kursy walut na weekend: USD 3,6577; EUR 4,2566; GBP 4,9141. Co dalej w poniedziałek?
2025-08-09 Weekendowy komentarz walutowy MyBank.plZłoty wchodzi w weekend w relatywnie spokojnym nastroju: po piątkowym handlu polska waluta utrzymała wypracowane w tygodniu umocnienie wobec euro i funta, a jednocześnie pozostała stabilna względem dolara. W tle inwestorzy trawią mieszankę wiadomości z banków centralnych – od podzielonej decyzji Banku Anglii po sygnały miękkiej ścieżki w Rezerwie Federalnej – oraz dane o inflacji w Polsce, które sprzyjają scenariuszowi kontynuacji łagodzenia polityki pieniężnej jesienią. Na krajowym parkiecie indeks blue chipów przebił w piątek psychologiczną barierę, potwierdzając, że apetyt na ryzyko – choć nierówny – wciąż się utrzymuje.
Poranny kurs walut: USD i GBP mocniejsze, złoty trzyma się przy EUR i CHF
2025-08-05 Komentarz walutowy MyBank.plŚwiatowe rynki finansowe rozpoczęły sierpień w tonie ostrożnego realizmu, który odcina się od euforii wiosennych miesięcy i od napięć, jakimi żył lipiec. Najnowsze odczyty z amerykańskiego rynku pracy, skokowa zmiana oczekiwań na wrześniową decyzję Rezerwy Federalnej oraz pierwsze skutki lipcowych ceł zaczęły układać krajobraz, w którym dolar amerykański lekko zyskuje, ale nie przejmuje pełnej kontroli nad koszykiem walutowym.
Złotówka na starcie tygodnia: PLN w konsolidacji, USD wciąż wysoko, GBP z przewagą
2025-08-04 Poranny komentarz walutowy MyBank.plRozpoczęcie nowego tygodnia na rynku walutowym przyniosło umiarkowaną zmienność i powrót do rozmowy o różnicy w polityce pieniężnej między głównymi gospodarkami. W poniedziałkowy poranek, tuż po godzinie 9:00 czasu polskiego, polski złoty lekko osłabiał się do dolara amerykańskiego i funta brytyjskiego, pozostając stabilny wobec euro i franka, a nieco mocniejszy względem korony norweskiej. Obraz jest spójny z tym, co inwestorzy obserwowali pod koniec ubiegłego tygodnia: rynek wycenia scenariusz łagodniejszych perspektyw wzrostu przy wciąż niejednoznacznych ścieżkach inflacji w USA i Europie.