Czuć już święta

Czuć już święta
Komentarz poranny TMS Brokers
Data dodania: 2017-12-15 (09:23)

Ostatnie 24 godziny były bogate w interesujące wydarzenia rynkowe, a jednak po FX nie widać diametralnej zmiany poziomów. To może być zapowiedź tego, co może nas czekać przez następne dwa tygodnie, kiedy aktywność zacznie wygasać. Wciąż jest pole do niespodzianek, choć raczej nie dziś.

Decyzje czterech czołowych banków centralnych oraz kluczowe dane z gospodarki USA, a po rynku FX nie widać, aby coś takiego w ogóle miało wczoraj miejsce. Najwięcej emocji zapewnił Norges Bank, który przybliżył oczekiwania na podwyżkę stóp procentowych, ale rajd korony w większym stopniu wziął się z fatalnych warunków płynnościowych (gorzej niż na złotym!) niż ze skali zaskoczenia decyzją. SNB i BoE zrobiły, co miały zrobić, czyli niewiele, więc trudno wymagać mocniejszej reakcji od CHF i GBP. Ale już posiedzenie ECB nigdy nie jest do zignorowania, a jednak wczoraj jakby inwestorzy zapomnieli, na co patrzą. Przed posiedzeniem budowały się oczekiwania na wzmocnienie głosu jastrzębiego skrzydła w Radzie Prezesów po serii świetnych danych o aktywności gospodarczej. Otrzymaliśmy wyższe prognozy PKB, ale już projekcja ścieżki inflacji rozczarowała, gdyż tylko w przypadku 2018 r. mieliśmy rewizję w górę o 0,2 pkt proc. i to jedynie na bazie wyższych cen paliw. W długim horyzoncie bank widzi inflację na 1,7 proc., czyli jednak dość daleko od celu inflacyjnego (określonego enigmatycznie jako „blisko, ale poniżej 2 proc.”). Tym samym Draghi pokazał, że ekspansja monetarna pozostaje i powtórzył, że stopy procentowe nie zostaną ruszone jeszcze długo po zakończeniu QE. Mimo to spadek EUR/USD o mniej niż 0,5 proc. przy takim wydźwięku konferencji należy uznać za minimalny wymiar kary.

Czy skromna reakcja EUR/USD może wynikać z balastu w postaci rozczarowania stanowiskiem Fed dzień wcześniej? Jeśli wierzyć w efektywność informacyjną rynków finansowych, to nie, gdyż każda informacja powinna być od razu i w pełni z dyskontowana. Co więcej, USD w trakcie konferencji prasowej ECB miał swoje powody do zadowolenia. Listopadowe dane o sprzedaży detalicznej były imponująco silne – wzrost o 0,8 proc. m/m przy prognozie 0,3 proc. i pozytywnej rewizji o 0,3 pkt proc. za poprzedni miesiąc. To pokazuje siłę konsumpcji, która przekuje się w solidny wzrost gospodarczy. Mimo to USD niewiele „zarobił” na odczycie i potwierdza się, że dane makro są trzecim w kolejności czynnikiem istotnym dla dolara, po Fed i polityce fiskalnej. W tym ostatnim temacie pojawiają się natomiast przeszkody na drodze od zatwierdzenia ustawy podatkowej. Senator z Florydy Mark Rubio powiedział wczoraj, że nie poprzez ustawy, jeśli nie zostaną dokonane zmiany w ulgach na dzieci. Republikanie mają tylko 52 głosy w 100-osobowym Senacie (a od 2018 r. tylko 51), więc sprzeciw któregoś z senatorów może być kosztowny. Trzeba jednak pamiętać, że Republikanie za wszelką cenę chcą ogłosić sukces, a prezydent Trump oczekuje dokumentu przedłożonego do podpisania do końca przyszłego tygodnia.

Dziś w kalendarzu dużo mniej niż wczoraj. Od strony danych mamy produkcję sprzedaną przemysłu z Kanady, a z USA NY Empire State i produkcję przemysłową. W Europie inwestorzy będą obserwować szczyt UE, gdzie ma zostać ogłoszony „wystarczający postęp” po tegorocznej fazie negocjacji Brexitu. Jednak 2018 rok nie będzie łatwy dla funta, więc i dzisiejszy ewentualny rajd ulgi powinien być płytki.

Źródło: Konrad Białas, Dom Maklerski TMS Brokers S.A.
Dom Maklerski TMS Brokers
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski TMS Brokers
Publikuj: Facebook Wykop Twitter
RSS - Wiadomości MyBank.pl Nasze kanały RSS

Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze

Wojna walutowa: Rosja i Iran chcą porzucić dolara – co to oznacza?

Wojna walutowa: Rosja i Iran chcą porzucić dolara – co to oznacza?

2025-06-16 Analizy walutowe MyBank.pl
Wojna walutowa to zjawisko, które może znacząco wpłynąć na globalną gospodarkę, a co za tym idzie, na Twój portfel. Ostatnio na arenie międzynarodowej pojawiły się doniesienia o tym, że Rosja i Iran dążą do porzucenia dolara amerykańskiego w swoich transakcjach handlowych. Ta decyzja niesie ze sobą konsekwencje, które warto zrozumieć, abyś mógł lepiej zarządzać swoimi finansami.
Niewielki wpływ konfliktu?

Niewielki wpływ konfliktu?

2025-06-16 Raport DM BOŚ z rynku walut
Na rynku złotego nie widać zbytnio wpływu konfliktu izraelsko-irańskiego, choć podobnie wygląda to na rynkach globalnych, gdzie echa były widoczne dzisiaj w nocy jeszcze na ropie i złocie, ale później te surowce cofnęły się w dół. Jeszcze w piątek wieczorem widoczne były próby "łapania" dołków na Wall Street (indeksy zakończyły handel na mniejszych minusach, niż mogły), a na EURUSD jeszcze kilka godzin wcześniej odbiliśmy się od wsparć przy 1,15.
Złoty bez reakcji na Bliski Wschód

Złoty bez reakcji na Bliski Wschód

2025-06-16 Poranny komentarz walutowy XTB
Od piątku globalne media, w tym także ekonomiczne, żyją wojną na Bliskim Wschodzie. Izrael zaatakował Iran, trochę niespodziewanie, zaś od tego czasu napięcie nie spada. Reakcja globalnych rynków jest jednak ograniczona, zaś notowania złotego są stabilne. Atak Izraela nie był być może kompletnym zaskoczeniem (do wymiany ciosów dochodziło już wcześniej, jednak były one „kontrolowane”), ale jednak jego skala oznacza, że na Bliskim Wschodzie możemy już mówić o otwartym konflikcie zbrojnym.
Polska waluta pod presją wydarzeń na Bliskim Wschodzie

Polska waluta pod presją wydarzeń na Bliskim Wschodzie

2025-06-13 Komentarz do rynku złotego DM BOŚ
Atak Izraela na Iran, jaki miał miejsce w nocy, doprowadził do wzrostu awersji wobec ryzykownych aktywów. Na walutach widać ruch w stronę bezpiecznych przystani (frank i jen), ale i tez dolara. To szkodzi złotemu, ale nadmiernych emocji nie widać. Para EURPLN przejściowo zbliżyła się do 4,28 zł, a USDPLN naruszył poziom 3,71 zł. Niemniej później złoty odrobił część strat - o godz. 9:36 euro było już tańsze o pół grosza, a dolar o ponad półtora schodząc znów poniżej 3,70 zł.
Lekkie podbicie ryzyka

Lekkie podbicie ryzyka

2025-06-12 Raport DM BOŚ z rynku walut
Czwartkowy handel na FX wypada mieszanie, jeżeli chodzi o dolara. Jest on silniejszy względem walut Antypodów i funta (pośród G-7), oraz emerging markets. Wobec pozostałych walut dalej spada kontynuując ruch z wczoraj. Wpływ na to miały dane o majowej inflacji CPI z USA, która nie odbiła aż tak mocno, jak się tego obawiano, co szybko odebrano jako sygnał, że FED mógłby obniżyć stopy procentowe jeszcze we wrześniu. To ruszyło rynkiem obligacji (spadły rentowności), ale i też osłabiło dolara.
Dolar słabnie przez cła i inflację

Dolar słabnie przez cła i inflację

2025-06-12 Poranny komentarz walutowy XTB
Para EURUSD znalazła się powyżej poziomu 1,15 i ma szanse na najwyższe zamknięcie od 2021 roku. To wszystko ma miejsce w czasie, kiedy ponownie rosną oczekiwania na cięcia stóp procentowych w Stanach Zjednoczonych, a cały świat ponownie pokazuje lekką niechęć do Stanów Zjednoczonych, biorąc pod uwagę groźby Trumpa dotyczące ceł. Czy dolar ma jeszcze szansę odzyskać twarz? Czy jest raczej skazany na dalsze spadki, co teoretycznie byłoby na rękę Trumpowi, który chce pobudzić konkurencyjność amerykańskiego przemysłu?
Inflacja w USA słabnie, efektu taryf jeszcze nie widać

Inflacja w USA słabnie, efektu taryf jeszcze nie widać

2025-06-12 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Inflacja konsumencka w Stanach Zjednoczonych po raz czwarty z rzędu zaskoczyła in plus, sygnalizując wyraźne osłabienie presji cenowej. W maju wskaźnik CPI wzrósł zaledwie o 0,1 proc. w ujęciu miesięcznym, zarówno w ujęciu ogólnym, jak i po wyłączeniu cen energii i żywności. To wynik zdecydowanie niższy od oczekiwań rynkowych, odpowiednio 0,2 proc. i 0,3 proc., który może mieć istotne konsekwencje dla polityki monetarnej Rezerwy Federalnej.
Czy polska przyjmie walutę Euro w najbliższych latach?

Czy polska przyjmie walutę Euro w najbliższych latach?

2025-06-11 Felieton MyBank.pl
Czy zastanawialiście się kiedyś, co tak naprawdę stoi na przeszkodzie, by Polska zamieniła złotówkę na euro? Bo z jednej strony mamy unijny obowiązek z traktatu akcesyjnego, a z drugiej – realny brak woli politycznej, gospodarcze zawahania i społeczne wątpliwości. Rozwińmy więc ten temat, zanurzając się trochę głębiej w historię, ekonomię i codzienne doświadczenia obywateli.
Dolar czeka na inflację CPI

Dolar czeka na inflację CPI

2025-06-11 Raport DM BOŚ z rynku walut
Amerykańska waluta w środę rano kosmetycznie zyskuje na szerokim rynku, po tym jak pojawiły się pozytywne informacje po dwóch dniach negocjacji handlowych pomiędzy USA, a Chinami. Strony porozumiały się, co do umowy ramowej, która ma realizować założenia tzw. porozumienia genewskiego, które było podstawą do wzajemnej redukcji horrendalnych ceł w maju. Dla USA oznacza to udrożnienie i usprawnienie eksportu metali ziem rzadkich przez Chiny, z kolei Chińczycy oczekują złagodzenia restrykcji dotyczących przepływu technologii i komponentów z nią związanych.
Porozumienie handlowe USA–Chiny – wstępny przełom?

Porozumienie handlowe USA–Chiny – wstępny przełom?

2025-06-11 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Po dwóch dniach intensywnych negocjacji handlowych w Londynie, przedstawiciele Stanów Zjednoczonych i Chin osiągnęli wstępne porozumienie w sprawie ram wdrożenia tzw. konsensusu genewskiego. Głównym celem tego planu jest przywrócenie przepływu towarów wrażliwych – w tym komponentów technologicznych i surowców strategicznych – które dotąd były blokowane przez wzajemne restrykcje handlowe. Osiągnięcie to stanowi potencjalnie ważny krok w kierunku deeskalacji trwającego od dłuższego czasu konfliktu handlowego między dwiema największymi gospodarkami świata.