
Data dodania: 2017-11-09 (13:00)
Kluczowe informacje z rynków: USA: Demokraci wygrali wybory na gubernatorów stanów w Wirginii (Ralph Northam), oraz New Jersey (Phil Murphy). Drugą kadencję wywalczył też Bill de Blasio z Partii Demokratycznej, który utrzyma stanowisko burmistrza Nowego Jorku.
CHINY: Inflacja CPI w październiku wzrosła 0,1 proc. m/m i 1,9 proc. r/r (oczekiwano 0,2 proc. m/m i 1,8 proc. r/r). Z kolei ceny producenta (PPI) rosły w tempie 6,9 proc. r/r (prognozowano 6,6 proc. r/r).
NOWA ZELANDIA: RBNZ nie zmienił, jak oczekiwano głównej stopy procentowej (1,75 proc.). Zdecydowano się na podniesienie prognoz dla inflacji, oraz PKB. Zdaniem banku centralnego pomóc w tym mogą propozycje nowego rządu. Do pierwszej podwyżki stóp procentowych mogłoby dojść w II kwartale 2019 r. (wcześniej mowa była o III kwartale). Prezes Spencer zwrócił uwagę, że spadki kursu NZD w ostatnich miesiącach sprawiły, że jest on bliżej sprawiedliwej wyceny, ale już jego zastępca McDermott w wywiadzie dla agencji Reuters przyznał, że byłoby dobrze, gdyby krajowa waluta dalej słabła.
AUSTRALIA: Liczba udzielonych kredytów hipotecznych spadła we wrześniu o 2,3 proc. (szacowano wzrost o 2,0 proc.).
JAPONIA: Zamówienia na maszyny spady we wrześniu o 8,1 proc. m/m, nadwyżka na rachunku C/A we wrześniu wyniosła 2,271 mld JPY wobec 2,380 mld JPY w sierpniu.
NIEMCY: Nadwyżka w handlu zagranicznym wzrosła we wrześniu do 21,8 mld EUR z 21,3 mld EUR po korekcie w sierpniu, eksport spadł o 0,4 proc. m/m (szacowano -1,1 proc. m/m), a import o 1,0 proc. m/m (oczekiwano wzrostu o 0,3 proc. m/m).
WIELKA BRYTANIA: Minister ds. rozwoju międzynarodowego Priti Patel podała się do dymisji po tym jak ujawniono informacje o jej nieformalnych spotkaniach z izraelskimi politykami.
Opinia: Dzisiaj możemy poznać tzw. senacki projekt ustawy podatkowej firmowanej przez Partię Republikańską i być może istotniejszy od tego, co znajdzie się w punktach, jakie będą przesłane jeszcze w tym tygodniu do Izby Reprezentantów. Dlaczego? Bo ostatecznie oba z nich muszą być na tyle zbieżne, aby móc stanowić jedną wersję, która po zatwierdzeniu przez obie izby Kongresu zostanie przesłana do podpisu prezydenta. W Senacie pozycja Republikanów nie jest już tak silna, stąd też tutaj mogą być oni bardziej skłonni iść na pewne kompromisy, jak chociażby spekulowane wczoraj roczne opóźnienie w obniżce stawki podatku CIT, co pomogłoby zaoszczędzić nawet 100 mld USD w budżecie. Przegrane wybory na gubernatorów w Wirginii, oraz New Jersey pokazują, że polityczna pozycja Republikanów zaczyna słabnąć, co nie jest dobrym prognostykiem przed zaplanowanymi na listopad 2018 r. częściowymi wyborami do Kongresu. Polityka Demokratów punktująca wpadki Trumpa, oraz działania Partii Republikańskiej zaczyna przynosić konkretne wyniki. Oby nie okazało się, że Republikanie będą chcieli przyjąć ustawę podatkową za „wszelką cenę”, aby czymś się wykazać – tyle, że to wcale nie musi zadowolić rynki finansowe.
Niepewność związana z losami reformy podatkowej może powstrzymywać dzisiaj inwestorów od angażowania się w dolara, zwłaszcza, że w krótkim terminie nie ma alternatywnych tematów z USA. Na wykresie koszyka dolara FUSD nadal widać, że tkwimy poniżej oporu na 95,05 pkt. sprzed dwóch tygodni. To może zwiększać ryzyko pojawienia się korekty w rejon wsparcia przy 94,10 pkt. Jednak dopiero złamanie tego poziomu będzie już wyraźniejszym, negatywnym sygnałem sugerującym, że pozytywny trend widoczny od połowy września b.r. zaczyna się zmieniać.
Wyczekiwanie mamy na EUR/USD - wprawdzie opór przy 1,1615 nadal pozostaje ważny, to im dłużej będziemy utrzymywać się poniżej poziomu 1,1573, który ostatecznie nie został trwale naruszony, tym większe będzie prawdopodobieństwo pojawienia się ruchu w stronę strefy 1,1680-1,1715 z próbą jej nieznacznego naruszenia (linia trendu spadkowego rysowana od maksimum z września przebiega przy 1,1750).
Zupełnie przeciwnie do euro może zachowywać się funt – dymisja kolejnego członka rządu (minister Patel) w ciągu kilku dni osłabia wizerunkowo rząd premier Theresy May. Dzisiaj czwartek, więc powinniśmy zobaczyć informacje nt. ewentualnych postępów w negocjacjach ws. Brexitu. Jeżeli pozostaną one ślamazarne, to rynek nadal będzie się obawiać, czy uda się przejść do ich drugiego etapu, jeszcze przed końcem roku. Kluczowym zagrożeniem dla funta staje się jednak możliwa wymiana premiera – Boris Johnson nie gwarantowałby pozytywnych rozwiązań ws. Brexitu. Warto będzie, zatem uważnie śledzić informacje z brytyjskiej polityki w najbliższych tygodniach.
Na wykresie GBP/USD rośnie prawdopodobieństwo ponownego testowania okolic wsparcia przy 1,3025-45 w najbliższych dniach. Gdyby zostały złamane, to będzie to sygnał rozpoczęcia kolejnej fali spadkowej analogicznej do tej obserwowanej na przełomie września i października. Być może funt będzie jedną z nielicznych walut, która nie zyska w najbliższych tygodniach w relacji z dolarem, gdyby ten zaczął rzeczywiście słabnąć.
Korekta spadkowa rozwija się na USD/JPY. To wypadkowa słabszego dolara (obawy dotyczące losów reformy podatkowej w USA), ale i też wzrostu ryzyka na rynkach (burzliwa sesja na tokijskiej giełdzie może zwiastować większą korektę zwyżek z ostatnich tygodni). Na USD/JPY rośnie prawdopodobieństwo, że przetestujemy okolice wsparcia przy 113,00 w niedługim czasie.
Lepsze informacje z posiedzenia RBNZ wsparły wczoraj notowania „kiwi”. W efekcie na wykresie NZD/USD mamy wybicie z kanału spadkowego, dodatkowo potwierdzane przez wskazania płynące ze wskaźników. Najbliższy mocny opór to teraz okolice 0,70 oparte o maksimum z 24 października.
NOWA ZELANDIA: RBNZ nie zmienił, jak oczekiwano głównej stopy procentowej (1,75 proc.). Zdecydowano się na podniesienie prognoz dla inflacji, oraz PKB. Zdaniem banku centralnego pomóc w tym mogą propozycje nowego rządu. Do pierwszej podwyżki stóp procentowych mogłoby dojść w II kwartale 2019 r. (wcześniej mowa była o III kwartale). Prezes Spencer zwrócił uwagę, że spadki kursu NZD w ostatnich miesiącach sprawiły, że jest on bliżej sprawiedliwej wyceny, ale już jego zastępca McDermott w wywiadzie dla agencji Reuters przyznał, że byłoby dobrze, gdyby krajowa waluta dalej słabła.
AUSTRALIA: Liczba udzielonych kredytów hipotecznych spadła we wrześniu o 2,3 proc. (szacowano wzrost o 2,0 proc.).
JAPONIA: Zamówienia na maszyny spady we wrześniu o 8,1 proc. m/m, nadwyżka na rachunku C/A we wrześniu wyniosła 2,271 mld JPY wobec 2,380 mld JPY w sierpniu.
NIEMCY: Nadwyżka w handlu zagranicznym wzrosła we wrześniu do 21,8 mld EUR z 21,3 mld EUR po korekcie w sierpniu, eksport spadł o 0,4 proc. m/m (szacowano -1,1 proc. m/m), a import o 1,0 proc. m/m (oczekiwano wzrostu o 0,3 proc. m/m).
WIELKA BRYTANIA: Minister ds. rozwoju międzynarodowego Priti Patel podała się do dymisji po tym jak ujawniono informacje o jej nieformalnych spotkaniach z izraelskimi politykami.
Opinia: Dzisiaj możemy poznać tzw. senacki projekt ustawy podatkowej firmowanej przez Partię Republikańską i być może istotniejszy od tego, co znajdzie się w punktach, jakie będą przesłane jeszcze w tym tygodniu do Izby Reprezentantów. Dlaczego? Bo ostatecznie oba z nich muszą być na tyle zbieżne, aby móc stanowić jedną wersję, która po zatwierdzeniu przez obie izby Kongresu zostanie przesłana do podpisu prezydenta. W Senacie pozycja Republikanów nie jest już tak silna, stąd też tutaj mogą być oni bardziej skłonni iść na pewne kompromisy, jak chociażby spekulowane wczoraj roczne opóźnienie w obniżce stawki podatku CIT, co pomogłoby zaoszczędzić nawet 100 mld USD w budżecie. Przegrane wybory na gubernatorów w Wirginii, oraz New Jersey pokazują, że polityczna pozycja Republikanów zaczyna słabnąć, co nie jest dobrym prognostykiem przed zaplanowanymi na listopad 2018 r. częściowymi wyborami do Kongresu. Polityka Demokratów punktująca wpadki Trumpa, oraz działania Partii Republikańskiej zaczyna przynosić konkretne wyniki. Oby nie okazało się, że Republikanie będą chcieli przyjąć ustawę podatkową za „wszelką cenę”, aby czymś się wykazać – tyle, że to wcale nie musi zadowolić rynki finansowe.
Niepewność związana z losami reformy podatkowej może powstrzymywać dzisiaj inwestorów od angażowania się w dolara, zwłaszcza, że w krótkim terminie nie ma alternatywnych tematów z USA. Na wykresie koszyka dolara FUSD nadal widać, że tkwimy poniżej oporu na 95,05 pkt. sprzed dwóch tygodni. To może zwiększać ryzyko pojawienia się korekty w rejon wsparcia przy 94,10 pkt. Jednak dopiero złamanie tego poziomu będzie już wyraźniejszym, negatywnym sygnałem sugerującym, że pozytywny trend widoczny od połowy września b.r. zaczyna się zmieniać.
Wyczekiwanie mamy na EUR/USD - wprawdzie opór przy 1,1615 nadal pozostaje ważny, to im dłużej będziemy utrzymywać się poniżej poziomu 1,1573, który ostatecznie nie został trwale naruszony, tym większe będzie prawdopodobieństwo pojawienia się ruchu w stronę strefy 1,1680-1,1715 z próbą jej nieznacznego naruszenia (linia trendu spadkowego rysowana od maksimum z września przebiega przy 1,1750).
Zupełnie przeciwnie do euro może zachowywać się funt – dymisja kolejnego członka rządu (minister Patel) w ciągu kilku dni osłabia wizerunkowo rząd premier Theresy May. Dzisiaj czwartek, więc powinniśmy zobaczyć informacje nt. ewentualnych postępów w negocjacjach ws. Brexitu. Jeżeli pozostaną one ślamazarne, to rynek nadal będzie się obawiać, czy uda się przejść do ich drugiego etapu, jeszcze przed końcem roku. Kluczowym zagrożeniem dla funta staje się jednak możliwa wymiana premiera – Boris Johnson nie gwarantowałby pozytywnych rozwiązań ws. Brexitu. Warto będzie, zatem uważnie śledzić informacje z brytyjskiej polityki w najbliższych tygodniach.
Na wykresie GBP/USD rośnie prawdopodobieństwo ponownego testowania okolic wsparcia przy 1,3025-45 w najbliższych dniach. Gdyby zostały złamane, to będzie to sygnał rozpoczęcia kolejnej fali spadkowej analogicznej do tej obserwowanej na przełomie września i października. Być może funt będzie jedną z nielicznych walut, która nie zyska w najbliższych tygodniach w relacji z dolarem, gdyby ten zaczął rzeczywiście słabnąć.
Korekta spadkowa rozwija się na USD/JPY. To wypadkowa słabszego dolara (obawy dotyczące losów reformy podatkowej w USA), ale i też wzrostu ryzyka na rynkach (burzliwa sesja na tokijskiej giełdzie może zwiastować większą korektę zwyżek z ostatnich tygodni). Na USD/JPY rośnie prawdopodobieństwo, że przetestujemy okolice wsparcia przy 113,00 w niedługim czasie.
Lepsze informacje z posiedzenia RBNZ wsparły wczoraj notowania „kiwi”. W efekcie na wykresie NZD/USD mamy wybicie z kanału spadkowego, dodatkowo potwierdzane przez wskazania płynące ze wskaźników. Najbliższy mocny opór to teraz okolice 0,70 oparte o maksimum z 24 października.
Źródło: Marek Rogalski – główny analityk walutowy DM BOŚ
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Polski złoty w piątkowy poranek 22 sierpnia 2025: Decyzje po danych z USA
2025-08-22 Komentarz walutowy MyBank.plPoranny handel na rynku Forex przebiega dziś spokojnie i bez niespodzianek. Notowania spot już po pierwszej godzinie aktywności w Europie pokazują zakres wahań: USD/PLN oscyluje przy 3,66, funt brytyjski kosztuje w zaokrągleniu 4,92 zł, frank szwajcarski utrzymuje okolice 4,54 zł, dolar kanadyjski pozostaje blisko 2,64 zł, a korona norweska krąży w pobliżu 0,36 zł. Zmienność poranna jest niewielka i nie wychodzi poza kilka groszy na parę, co ułatwia planowanie przepływów oraz rozkładanie większych zleceń na transze.
Spokojny wtorek na walutach: wąskie widełki na parach z PLN
2025-08-19 Komentarz walutowy MyBank.plWe wtorkowy poranek notowania walut na rynku Forex kwotują USD/PLN w rejonie około 3,66, GBP/PLN oscyluje blisko 4,95, CHF/PLN porusza się przy 4,54, a CAD/PLN utrzymuje okolice 2,65, podczas gdy NOK/PLN — reagująca na miks globalnego apetytu na ryzyko i surowce — „kotwiczy” w granicach 0,358.
Poranek na rynku złotego: kursy stabilne, zmienność niska, czekamy na sygnały z USA
2025-08-18 Komentarz walutowy MyBank.plO 09:55 czasu polskiego, w poniedziałkowy poranek otwierający nowy tydzień handlu, międzybankowe kwotowania na rynku Forex wskazują: USD/PLN około 3,64 zł>, GBP/PLN około 4,93 zł, CHF/PLN około 4,51–4,52 zł, CAD/PLN około 2,64 zł oraz NOK/PLN około 0,357 zł. To bieżące notowania rynkowe, a nie kursy tabelowe NBP. Źródła międzybankowe pokazują ponadto wąski przedział dla USD/PLN rzędu 3,63–3,64, co potwierdza spokojny start tygodnia dla złotego.
Kursy walut w czwartkowy poranek 14 sierpnia 2025: złotówka stabilna, USD/PLN przy 3,64
2025-08-14 Komentarz walutowy MyBank.plCzwartkowy poranek na rynku walutowym przynosi spokojny start dla złotówki. Około 9:10 czasu polskiego USD jest notowany w okolicach 3,64 zł, EUR oscyluje przy 4,26 zł, CHF porusza się w rejonie 4,51–4,52 zł, a GBP utrzymuje okolice 4,94–4,95 zł. Dolar kanadyjski CAD pozostaje blisko wartości 2,64–2,65 zł, a NOK krąży w pobliżu 0,358 zł. Zmiany są umiarkowane, ale kierunek porannego otwarcia sugeruje, że rynek na razie nie ma bodźca do większej ucieczki od ryzyka: ...
Kursy walut w w środę 12 sierpnia 2025: dolar amerykański słabnie
2025-08-13 Komentarz walutowy MyBank.plDzisiejszy poranek na rynku walutowym upływa pod znakiem lekkiego umocnienia polskiej waluty po wczorajszym wieczorze z publikacją danych z USA. O 9:07 czasu polskiego najważniejsze pary ze złotym były notowane następująco: USD/PLN około 3,642, EUR/PLN w okolicach 4,255–4,26, CHF/PLN blisko 4,51, GBP/PLN przy 4,91–4,92, a w koszyku surowcowym CAD/PLN około 2,64 i NOK/PLN w rejonie 0,357.
Kursy walut we wtorkowy poranek 12 sierpnia 2025: USD/PLN przy 3,66 zł
2025-08-12 Komentarz walutowy MyBank.plPoczątek wtorkowych notowań przynosi spokojny, ale czujny handel na rynku złotego. Kursy walut we wtorkowy poranek 12 sierpnia 2025 utrzymywały się blisko wczorajszych poziomów, a inwestorzy w Warszawie i Londynie patrzą dziś przede wszystkim na popołudniowy odczyt inflacji CPI w USA, który może nadać ton wycenie dolara i – pośrednio – całemu koszykowi CEE.
Złotówka bezpieczną przystanią – poranny raport kursów walut w Polsce
2025-08-11 Komentarz walutowy MyBank.plNa poniedziałkowy poranek rynki finansowe w Polsce budzą się przy spokojnych nastrojach – kurs dolara amerykańskiego znajduje się w okolicach 3,66 zł, co odzwierciedla umiarkowaną siłę polskiego rynku walutowego. Stabilność złotówki na start nowego tygodnia daje inwestorom przestrzeń na spokojniejszą ocenę sytuacji. Notowania najważniejszych par walutowych poruszają się dziś w stosunkowo wąskich przedziałach.
Kursy walut na weekend: USD 3,6577; EUR 4,2566; GBP 4,9141. Co dalej w poniedziałek?
2025-08-09 Weekendowy komentarz walutowy MyBank.plZłoty wchodzi w weekend w relatywnie spokojnym nastroju: po piątkowym handlu polska waluta utrzymała wypracowane w tygodniu umocnienie wobec euro i funta, a jednocześnie pozostała stabilna względem dolara. W tle inwestorzy trawią mieszankę wiadomości z banków centralnych – od podzielonej decyzji Banku Anglii po sygnały miękkiej ścieżki w Rezerwie Federalnej – oraz dane o inflacji w Polsce, które sprzyjają scenariuszowi kontynuacji łagodzenia polityki pieniężnej jesienią. Na krajowym parkiecie indeks blue chipów przebił w piątek psychologiczną barierę, potwierdzając, że apetyt na ryzyko – choć nierówny – wciąż się utrzymuje.
Poranny kurs walut: USD i GBP mocniejsze, złoty trzyma się przy EUR i CHF
2025-08-05 Komentarz walutowy MyBank.plŚwiatowe rynki finansowe rozpoczęły sierpień w tonie ostrożnego realizmu, który odcina się od euforii wiosennych miesięcy i od napięć, jakimi żył lipiec. Najnowsze odczyty z amerykańskiego rynku pracy, skokowa zmiana oczekiwań na wrześniową decyzję Rezerwy Federalnej oraz pierwsze skutki lipcowych ceł zaczęły układać krajobraz, w którym dolar amerykański lekko zyskuje, ale nie przejmuje pełnej kontroli nad koszykiem walutowym.
Złotówka na starcie tygodnia: PLN w konsolidacji, USD wciąż wysoko, GBP z przewagą
2025-08-04 Poranny komentarz walutowy MyBank.plRozpoczęcie nowego tygodnia na rynku walutowym przyniosło umiarkowaną zmienność i powrót do rozmowy o różnicy w polityce pieniężnej między głównymi gospodarkami. W poniedziałkowy poranek, tuż po godzinie 9:00 czasu polskiego, polski złoty lekko osłabiał się do dolara amerykańskiego i funta brytyjskiego, pozostając stabilny wobec euro i franka, a nieco mocniejszy względem korony norweskiej. Obraz jest spójny z tym, co inwestorzy obserwowali pod koniec ubiegłego tygodnia: rynek wycenia scenariusz łagodniejszych perspektyw wzrostu przy wciąż niejednoznacznych ścieżkach inflacji w USA i Europie.