Data dodania: 2017-11-07 (22:14)
Pomimo ubogiego kalendarza wydarzeń we wtorek obserwowaliśmy ponadprzeciętną dawkę zmienności. Większość dnia należała do dolara, choć na utrzymanie dominacji do końca już nie starczyło sił. Nastroje zepsuł start sesji na Wall Street, gdzie nieudany atak S&P500 na 2600 pkt. przerodził się w szerokie ucinanie pozycji także na FX.
Tylko ropa naftowa trzyma poziom po wczorajszym rajdzie.
Sesja azjatycka jeszcze nie dawała nadziei na ożywiony handel, a zgodna z oczekiwaniami decyzja RBA o utrzymaniu stopy kasowej na 1,5 proc bynajmniej nie wróżyła nic czego większego. RBA zgodnie z oczekiwaniami utrzymał stopę kasową na 1,50 proc. W komunikacie bank zasugerował, że utrzymał prognozy inflacji i wzrostu bez zmian (publikacja w piątek). Szczególnie to pierwsze zaoferowało powód do wzrostów AUD/USD, choć reakcja była ograniczona do 15 pipsów (0,7699) i to był koniec siły aussie.
Po wejściu Europy do gry wodze przejął USD, choć jego umocnienie zaczęło gasnąć pod koniec dnia. Nie było bezpośredniego powodu do zwyżek poza odreagowaniem poniedziałkowej słabości. Późniejszy odwrót prawdopodobnie miał korzenie w załamaniu na rynku akcji (o czym niżej)
Największym przegranym było EUR, a EUR/USD zapadł się po wyłamaniu 1,16. Wyprzedaż zbiegła się w czasie z publikacją słabych danych o zamówieniach przemysłowych w Niemczech – spadek we wrześniu o 1,6 proc. m/m (prog. -0,9 proc.). Po południu rynek podjął próbę powrotu ponad 1,1590, ale bez powodzenia. 1,15 jest teraz nowym celem dla spadków.
Sprzedaż detaliczna z Eurolandu wypadła powyżej prognoz z dynamiką roczną na 3,7 proc. r/r – najwyżej od lipca 2015 r., ale dane zostały zignorowane przez EUR.
Inne crossy z USD pokazywały mieszany obraz. USD/JPY i GBP/USD ostatnią godzinę spędziły na odchodzeniu od lokalnych ekstremów (114,30, 1,3107). Trwalsza presja zarysowuje się na walutach surowcowych. Wspomniany wcześniej AUD/USD testuje dołki z 27 października. NZD/USD zszedł poniżej 0,69, a USD/CAD odbił pod 1,28.
Złoty przespał wtorkową sesję z EUR/PLN pozostającym w dryfie w przedziale 4,23-4,25. Uspokojenie może pośrednio być związane z oczekiwaniami na jutrzejszą decyzję RPP.
Na rynku akcji przez większą część sesji dobrze radził sobie rodzimy WIG20, ale wzrosty o 1,5 proc. na zamknięciu zostały przepołowione (0,84 proc.) przy gwałtownym pogorszeniu sentymentu po wejściu do gry Wall Street. S&P500 zaczął dzień od wzrostów, ale psychologiczny poziom 2600 pkt. zablokował zwyżki i rynek szybko przeszedł do wyprzedaży. Po tym sygnale załamanie widać było też m.in. na niemieckim DAX, który z płaskiej sesji przeszedł w spadki o 0,66 proc.
Ropa naftowa nieznacznie odeszła od szczytów z poniedziałku, ale WTI obroniła poziomy powyżej 57 USD/b. Rynek wziął na przeczekanie po imponującym poniedziałku, kiedy ropa zaliczyła najsilniejsze jednodniowe wzrosty od sześciu tygodni. Napięcia geopolityczne na Bliskim Wschodzie skupiają uwagę inwestorów przy eskalacji konfliktu na linii Iran-Arabia Saudyjska.
Złoto śledziło zachowanie dolara, najpierw dołując do 1272 USD/oz, by potem odbić do 1275 USD/oz.
Sesja azjatycka jeszcze nie dawała nadziei na ożywiony handel, a zgodna z oczekiwaniami decyzja RBA o utrzymaniu stopy kasowej na 1,5 proc bynajmniej nie wróżyła nic czego większego. RBA zgodnie z oczekiwaniami utrzymał stopę kasową na 1,50 proc. W komunikacie bank zasugerował, że utrzymał prognozy inflacji i wzrostu bez zmian (publikacja w piątek). Szczególnie to pierwsze zaoferowało powód do wzrostów AUD/USD, choć reakcja była ograniczona do 15 pipsów (0,7699) i to był koniec siły aussie.
Po wejściu Europy do gry wodze przejął USD, choć jego umocnienie zaczęło gasnąć pod koniec dnia. Nie było bezpośredniego powodu do zwyżek poza odreagowaniem poniedziałkowej słabości. Późniejszy odwrót prawdopodobnie miał korzenie w załamaniu na rynku akcji (o czym niżej)
Największym przegranym było EUR, a EUR/USD zapadł się po wyłamaniu 1,16. Wyprzedaż zbiegła się w czasie z publikacją słabych danych o zamówieniach przemysłowych w Niemczech – spadek we wrześniu o 1,6 proc. m/m (prog. -0,9 proc.). Po południu rynek podjął próbę powrotu ponad 1,1590, ale bez powodzenia. 1,15 jest teraz nowym celem dla spadków.
Sprzedaż detaliczna z Eurolandu wypadła powyżej prognoz z dynamiką roczną na 3,7 proc. r/r – najwyżej od lipca 2015 r., ale dane zostały zignorowane przez EUR.
Inne crossy z USD pokazywały mieszany obraz. USD/JPY i GBP/USD ostatnią godzinę spędziły na odchodzeniu od lokalnych ekstremów (114,30, 1,3107). Trwalsza presja zarysowuje się na walutach surowcowych. Wspomniany wcześniej AUD/USD testuje dołki z 27 października. NZD/USD zszedł poniżej 0,69, a USD/CAD odbił pod 1,28.
Złoty przespał wtorkową sesję z EUR/PLN pozostającym w dryfie w przedziale 4,23-4,25. Uspokojenie może pośrednio być związane z oczekiwaniami na jutrzejszą decyzję RPP.
Na rynku akcji przez większą część sesji dobrze radził sobie rodzimy WIG20, ale wzrosty o 1,5 proc. na zamknięciu zostały przepołowione (0,84 proc.) przy gwałtownym pogorszeniu sentymentu po wejściu do gry Wall Street. S&P500 zaczął dzień od wzrostów, ale psychologiczny poziom 2600 pkt. zablokował zwyżki i rynek szybko przeszedł do wyprzedaży. Po tym sygnale załamanie widać było też m.in. na niemieckim DAX, który z płaskiej sesji przeszedł w spadki o 0,66 proc.
Ropa naftowa nieznacznie odeszła od szczytów z poniedziałku, ale WTI obroniła poziomy powyżej 57 USD/b. Rynek wziął na przeczekanie po imponującym poniedziałku, kiedy ropa zaliczyła najsilniejsze jednodniowe wzrosty od sześciu tygodni. Napięcia geopolityczne na Bliskim Wschodzie skupiają uwagę inwestorów przy eskalacji konfliktu na linii Iran-Arabia Saudyjska.
Złoto śledziło zachowanie dolara, najpierw dołując do 1272 USD/oz, by potem odbić do 1275 USD/oz.
Źródło: Konrad Białas, Dom Maklerski TMS Brokers S.A.
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski TMS Brokers
Dom Maklerski TMS Brokers
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Trump straszy nowymi cłami
08:21 Poranny komentarz walutowy XTBDonald Trump, prezydent elekt ponownie daje o sobie znać i podkreśla, że jedną z pierwszych decyzji, które podejmie, będzie nałożenie nowych taryf celnych na produkty z Chin oraz od najbliższych sąsiadów - Kanady oraz Meksyku. Tym samym pokazuje, że jego kampania wcale nie była ostrzejsza niż późniejsze plany, czym wywołuje dosyć spore ruchy na rynku. Jak wygląda rynek walutowy po poniedziałkowej wypowiedzi amerykańskiego polityka?
Problemy europejskich walut
2024-11-25 Poranny komentarz walutowy XTBKurs złotego może wyglądać dość stabilnie przez pryzmat notowań EURPLN, jednak w tle rozgrywana jest bardzo ewidentna słabość europejskich walut względem dolara. To nie tylko Trump Trade, ale coraz większy rozdźwięk pomiędzy sytuacją gospodarczą USA i Europy. Idealnym streszczeniem obecnej sytuacji fundamentalnej były publikowane w piątek wstępne indeksy PMI za listopad.
Eurodolar na drodze do parytetu?
2024-11-19 Komentarz walutowy XTBDzisiejsza sesja przynosi kolejne istotne osłabienie eurodolara, a europejska waluta w relacji do amerykańskiej w chwili publikacji traci ponad 0.5%. Rynek buduje scenariusze obserwując komunikaty Donalda Trumpa. Do niedawna inwestorzy mieli nadzieję, że 60% cła na towary z Chin były raczej trudną do wdrożenia, częścią kampanii wyborczej, ale ostatnie komentarze Trumpa sugerują, że bynajmniej nie był to żart, a twarda polityka celna może krępować ręce Rezerwie Federalnej.
W krótkim okresie zdecyduje EURUSD
2024-11-18 Raport DM BOŚ z rynku walutNowy tydzień polska waluta zaczyna od delikatnego osłabienia - EURPLN podbija do 4,3350, a USDPLN do 4,11. Na rynku globalnym para EURUSD pozostaje wokół 1,0545, co pokazuje, że tutaj inwestorzy pozostają powściągliwi, co do szans na osłabienie dolara. Technicznie rosną szanse na złamanie dołka przy 1,0495 z ubiegłego tygodnia i test kluczowych okolic 1,0450.
Konflikt ukraińsko-rosyjski w cieniu zmiennych cen ropy
2024-11-18 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersTrwający konflikt między Ukrainą, a Rosją nieustannie wpływa na globalną sytuację polityczną i rynki surowcowe - w tym rynek ropy naftowej. Zmieniająca się dynamika w regionie oraz zaangażowanie międzynarodowych graczy kształtują nie tylko przyszłość konfliktu, ale i perspektywy gospodarcze. Konflikt osiągnął kluczowy moment. Presja sojuszników Ukrainy na prezydenta Wołodymyra Zeleńskiego, aby rozważył ustępstwa - rośnie.
Złoty pozostaje stabilny
2024-11-18 Poranny komentarz walutowy XTBW amerykańskiej polityce huczy od kontrowersyjnych nominacji prezydenta elekta. Dolar wspierany jest zaskakująco mocnymi danymi z USA. Za naszą wschodnią granicą znowu robi się bardziej nerwowo. Złoty tymczasem pozostaje stabilny, a nawet lekko zyskuje. To dobry znak. W amerykańskiej polityce dyskurs przesunął się w kierunku kluczowych nominacji Donalda Trumpa. Dość powiedzieć, że budzą one emocje i to po obydwu stronach sceny politycznej w USA.
Dolar dalej w grze
2024-11-14 Raport DM BOŚ z rynku walutChociaż dane o inflacji CPI, jakie zostały opublikowane wczoraj po południu były zgodne z rynkiem (inflacja w październiku odbiła do 2,6 proc. r/r, a bazowa pozostała przy 3,3 proc. r/r), a oczekiwania, co do skali cięć stóp przez FED nieco wzrosły po tym jak ostatnio się kurczyły - obecnie rynek daje 80 proc. szans na cięcie stóp w grudniu o 25 punktów baz., a do końca 2025 r. widzi spadek stóp o 75 punktów baz. (co jednak wciąż oznacza tylko dwie obniżki w przyszłym roku) - to jednak dolar pozostał silny.
Obniżka w grudniu a dalej pauza
2024-11-14 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersInflacja w USA okazała się zgodna z prognozami. Wynik wskazuje, że inflacja maleje bardzo powoli. Rezultat nie przemawia za tym, żeby Rezerwa Federalna wstrzymała się z decyzją obniżki w grudniu. Rentowności 2 letnie Stanów Zjednoczonych spadły, ale 10-latki w szybkim tempie zaczęły odrabiać straty i ostatecznie na koniec dnia okazały się wyższe. Dolar zyskał co sprowadziło kurs głównej pary walutowej do poziomów najniższych od ponad roku. Rynek zmienił lekko swoją wycenę dotyczącą grudniowej decyzji FOMC – zwiększył szanse na redukcję o 25 pb.
Złoty najsłabszy w tym roku
2024-11-14 Poranny komentarz walutowy XTBSzarża amerykańskiego dolara spowodowała, że para USDPLN dotarła dokładnie do szczytu z połowy kwietnia, który był jednocześnie najwyższym poziomem w tym roku. USDPLN nie był wyżej niż okolice poziomu 4,12, ale jednocześnie wydaje się, że nie jest to ostatni punkt na drodze osłabienia złotego. Co dalej motywuje amerykańskiego dolara i czy jest szansa na korektę? Amerykański dolar umacnia się praktycznie na każdej możliwej parze walutowej. Wspomniana para USDPLN sięgnęła maksymalnych poziomów z tego roku.
EURUSD przy 1,06 ale 1,0450 jest na "wyciągnięcie ręki"
2024-11-13 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersKurs EURUSD w szybkim tempie z poziomu bliskiego 1,12 obniżył się do 1,06. Trwało to niespełna półtora miesiąca. Mocny impuls zniżkowy spowodował, że wzrosty trwające od połowy kwietnia do końca września zostały w pełni zredukowane. Można wyróżnić trzy fazy, które odpowiadały za ten ruch. Pierwsza z nich to pierwsze trzy tygodnie października, kiedy dolar dynamicznie zyskiwał względem innych walut G10 na fali spekulacji, że Dolnad Trump może wygrać jesienne wybory.