Data dodania: 2017-11-06 (22:58)
Choć na rynku surowców energetycznych najsilniejszy ruch w stronę północy odnotowały grudniowe kontrakty na gaz ziemny (4,5 proc.), to miano absolutnej gwiazdy poniedziałkowej sesji zyskuje ropa. Obecnie West Texas Intermediate przebija się przez nienotowany od lipca 2015 roku poziom 57,00 USD, co częściowo napędzają najnowsze doniesienia z państw OPEC.
Na powrocie rentowności amerykańskich dziesięciolatek do poziomu 2,32 proc. korzystają nie tylko pozostałe waluty koszyka G10, ale również metale szlachetne. Liderem powyższego zestawienia pozostaje srebro (2,3 proc.), które wyraźnie dystansuje się od zwyżki złota (0,9 proc.) wracającego nad poziom 1 280 USD za uncję.
Dzisiejszą słabość amerykańskiej waluty najsilniej wykorzystał funt szterling (0,6 proc.) wypychający parę GBP/USD w okolice oporu przy 1,3160. Beneficjentami przetasowania na rynku surowców stały się również norweska korona (0,5 proc.) oraz kanadyjski dolar (0,3 proc.), który usilnie próbuje wymazać pasmo ostatnio obserwowanej przeceny. Blisko piątkowego punktu wyjścia znajduje się euro (0,0 proc.) stabilizujące EUR/USD przy 1,1610. W koszyku walut Emerging Markets prym wiedzie turecka lira (1,6 proc.), która w minionym tygodniu była zakładnikiem doniesień związanych z procederem omijania sankcji przez Iran. W regionie miano najsilniejszego należy do czeskiej korony (0,4 proc.) wracającej w okolice poziomów obserwowanych po ostatniej decyzji ČNB w sprawie zmian obowiązujących parametrów polityki pieniężnej. W przypadku złotego należy mówić o stosunkowo niewielkich ruchach, bowiem EUR/PLN balansuje przy 4,2400, USD/PLN schodzi w okolice 3,6500, GBP/PLN przebija się przez 4,8000, a CHF/PLN stabilizuje się przy 3,6580.
Efekt względnie nudnego kalendarza makroekonomicznego skutecznie rekompensowały dynamicznie pojawiające się doniesienia. Pogłoski o rzekomym odejściu z Fed potwierdził Bill Dudley, członek zarządu oraz szef oddziału z Nowego Jorku, który ma rozstać się z Systemem Rezerwy Federalnej w połowie 2018 roku. Dla rynku ropy kluczowe były słowa Emmanuela Ibe Kachikwu, nigeryjskiego ministra ds. złóż ropy, który poinformował jednogłośności państw OPEC w sprawie dalszego cięcia wydobycia. Według Kachiwku jedynym problemem pozostaje wyznaczenie terminu obowiązywania porozumienia.
Koniec notowań na europejskich parkietach nie stał pod znakiem dość spektakularnych zwyżek. Tuż pod poziomem z piątkowego zamknięcia uplasował się frankfurcki DAX (-0,1 proc.), na czele którego znalazło się RWE (1,6 proc.) między innymi za sprawą noty analitycznej Goldman Sachs – w rekomendacji zalecono kupno walorów z ceną docelową na poziomie 26,50 EUR (obecnie: 22,59 EUR). Na dnie giełdy znalazł się ProSiebenSat.1 (-2,9 proc.), aczkolwiek to Deutsche Telekom znalazł się na celowniku mniej optymistycznie nastawionych inwestorów. Za 2,6 proc. przeceną stoi koniec rozmów połączenia marki T-Mobile z amerykańskim Sprintem.
Niezbyt pokaźny ruch ma za sobą również londyński FTSE 100 (0,0 proc.), który był usilnie ciągnięty ku górze przez ConvaTeca (3,8 proc.) będącego świeżo po rekomendacji kupna wystawionej przez UBS (-0,8 proc.). W Paryżu ponownie dwie ostatnie lokaty należały do spółek z sektora finansowego – BNP Paribas (-1,2 proc.) oraz Société Générale (-3,7 proc.), które w minionym tygodniu stały się ofiarami rozczarowujących przychodów z tradingu. Tym razem źródło pesymizmu w przypadku drugiej ze spółek zapewniła nota KBW, której pojawiła się rekomendacja „niedoważaj” z ceną docelową na poziomie 39,40 EUR (obecnie: 44,03 EUR).
Przy Książęcej swoje pięć minut miały spółki z sektora bankowego, którym przewodził Bank Zachodni WBK (3,1 proc.). W połowie sesji dodatkowy wiatr w żagle zapał Alior Bank (2,9 proc.) po komentarzu Moody’s, gdzie zauważono możliwość odnotowania przez Bank Pekao (1,2 proc.) niekorzyści wynikających z połączenia. Listę komponentów indeksu WIG 20 (0,8 proc.) zamknęła Jastrzębska Spółka Węglowa. Jej 0,6 proc. przecenie wtórowała zniżka Tauronu (-0,6 proc.), który poinformował o ponownym uruchomieniu bloku elektrowni Łagisza o mocy 460 MW pod koniec miesiąca.
Dzisiejszą słabość amerykańskiej waluty najsilniej wykorzystał funt szterling (0,6 proc.) wypychający parę GBP/USD w okolice oporu przy 1,3160. Beneficjentami przetasowania na rynku surowców stały się również norweska korona (0,5 proc.) oraz kanadyjski dolar (0,3 proc.), który usilnie próbuje wymazać pasmo ostatnio obserwowanej przeceny. Blisko piątkowego punktu wyjścia znajduje się euro (0,0 proc.) stabilizujące EUR/USD przy 1,1610. W koszyku walut Emerging Markets prym wiedzie turecka lira (1,6 proc.), która w minionym tygodniu była zakładnikiem doniesień związanych z procederem omijania sankcji przez Iran. W regionie miano najsilniejszego należy do czeskiej korony (0,4 proc.) wracającej w okolice poziomów obserwowanych po ostatniej decyzji ČNB w sprawie zmian obowiązujących parametrów polityki pieniężnej. W przypadku złotego należy mówić o stosunkowo niewielkich ruchach, bowiem EUR/PLN balansuje przy 4,2400, USD/PLN schodzi w okolice 3,6500, GBP/PLN przebija się przez 4,8000, a CHF/PLN stabilizuje się przy 3,6580.
Efekt względnie nudnego kalendarza makroekonomicznego skutecznie rekompensowały dynamicznie pojawiające się doniesienia. Pogłoski o rzekomym odejściu z Fed potwierdził Bill Dudley, członek zarządu oraz szef oddziału z Nowego Jorku, który ma rozstać się z Systemem Rezerwy Federalnej w połowie 2018 roku. Dla rynku ropy kluczowe były słowa Emmanuela Ibe Kachikwu, nigeryjskiego ministra ds. złóż ropy, który poinformował jednogłośności państw OPEC w sprawie dalszego cięcia wydobycia. Według Kachiwku jedynym problemem pozostaje wyznaczenie terminu obowiązywania porozumienia.
Koniec notowań na europejskich parkietach nie stał pod znakiem dość spektakularnych zwyżek. Tuż pod poziomem z piątkowego zamknięcia uplasował się frankfurcki DAX (-0,1 proc.), na czele którego znalazło się RWE (1,6 proc.) między innymi za sprawą noty analitycznej Goldman Sachs – w rekomendacji zalecono kupno walorów z ceną docelową na poziomie 26,50 EUR (obecnie: 22,59 EUR). Na dnie giełdy znalazł się ProSiebenSat.1 (-2,9 proc.), aczkolwiek to Deutsche Telekom znalazł się na celowniku mniej optymistycznie nastawionych inwestorów. Za 2,6 proc. przeceną stoi koniec rozmów połączenia marki T-Mobile z amerykańskim Sprintem.
Niezbyt pokaźny ruch ma za sobą również londyński FTSE 100 (0,0 proc.), który był usilnie ciągnięty ku górze przez ConvaTeca (3,8 proc.) będącego świeżo po rekomendacji kupna wystawionej przez UBS (-0,8 proc.). W Paryżu ponownie dwie ostatnie lokaty należały do spółek z sektora finansowego – BNP Paribas (-1,2 proc.) oraz Société Générale (-3,7 proc.), które w minionym tygodniu stały się ofiarami rozczarowujących przychodów z tradingu. Tym razem źródło pesymizmu w przypadku drugiej ze spółek zapewniła nota KBW, której pojawiła się rekomendacja „niedoważaj” z ceną docelową na poziomie 39,40 EUR (obecnie: 44,03 EUR).
Przy Książęcej swoje pięć minut miały spółki z sektora bankowego, którym przewodził Bank Zachodni WBK (3,1 proc.). W połowie sesji dodatkowy wiatr w żagle zapał Alior Bank (2,9 proc.) po komentarzu Moody’s, gdzie zauważono możliwość odnotowania przez Bank Pekao (1,2 proc.) niekorzyści wynikających z połączenia. Listę komponentów indeksu WIG 20 (0,8 proc.) zamknęła Jastrzębska Spółka Węglowa. Jej 0,6 proc. przecenie wtórowała zniżka Tauronu (-0,6 proc.), który poinformował o ponownym uruchomieniu bloku elektrowni Łagisza o mocy 460 MW pod koniec miesiąca.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Trump straszy nowymi cłami
08:21 Poranny komentarz walutowy XTBDonald Trump, prezydent elekt ponownie daje o sobie znać i podkreśla, że jedną z pierwszych decyzji, które podejmie, będzie nałożenie nowych taryf celnych na produkty z Chin oraz od najbliższych sąsiadów - Kanady oraz Meksyku. Tym samym pokazuje, że jego kampania wcale nie była ostrzejsza niż późniejsze plany, czym wywołuje dosyć spore ruchy na rynku. Jak wygląda rynek walutowy po poniedziałkowej wypowiedzi amerykańskiego polityka?
Problemy europejskich walut
2024-11-25 Poranny komentarz walutowy XTBKurs złotego może wyglądać dość stabilnie przez pryzmat notowań EURPLN, jednak w tle rozgrywana jest bardzo ewidentna słabość europejskich walut względem dolara. To nie tylko Trump Trade, ale coraz większy rozdźwięk pomiędzy sytuacją gospodarczą USA i Europy. Idealnym streszczeniem obecnej sytuacji fundamentalnej były publikowane w piątek wstępne indeksy PMI za listopad.
Eurodolar na drodze do parytetu?
2024-11-19 Komentarz walutowy XTBDzisiejsza sesja przynosi kolejne istotne osłabienie eurodolara, a europejska waluta w relacji do amerykańskiej w chwili publikacji traci ponad 0.5%. Rynek buduje scenariusze obserwując komunikaty Donalda Trumpa. Do niedawna inwestorzy mieli nadzieję, że 60% cła na towary z Chin były raczej trudną do wdrożenia, częścią kampanii wyborczej, ale ostatnie komentarze Trumpa sugerują, że bynajmniej nie był to żart, a twarda polityka celna może krępować ręce Rezerwie Federalnej.
W krótkim okresie zdecyduje EURUSD
2024-11-18 Raport DM BOŚ z rynku walutNowy tydzień polska waluta zaczyna od delikatnego osłabienia - EURPLN podbija do 4,3350, a USDPLN do 4,11. Na rynku globalnym para EURUSD pozostaje wokół 1,0545, co pokazuje, że tutaj inwestorzy pozostają powściągliwi, co do szans na osłabienie dolara. Technicznie rosną szanse na złamanie dołka przy 1,0495 z ubiegłego tygodnia i test kluczowych okolic 1,0450.
Konflikt ukraińsko-rosyjski w cieniu zmiennych cen ropy
2024-11-18 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersTrwający konflikt między Ukrainą, a Rosją nieustannie wpływa na globalną sytuację polityczną i rynki surowcowe - w tym rynek ropy naftowej. Zmieniająca się dynamika w regionie oraz zaangażowanie międzynarodowych graczy kształtują nie tylko przyszłość konfliktu, ale i perspektywy gospodarcze. Konflikt osiągnął kluczowy moment. Presja sojuszników Ukrainy na prezydenta Wołodymyra Zeleńskiego, aby rozważył ustępstwa - rośnie.
Złoty pozostaje stabilny
2024-11-18 Poranny komentarz walutowy XTBW amerykańskiej polityce huczy od kontrowersyjnych nominacji prezydenta elekta. Dolar wspierany jest zaskakująco mocnymi danymi z USA. Za naszą wschodnią granicą znowu robi się bardziej nerwowo. Złoty tymczasem pozostaje stabilny, a nawet lekko zyskuje. To dobry znak. W amerykańskiej polityce dyskurs przesunął się w kierunku kluczowych nominacji Donalda Trumpa. Dość powiedzieć, że budzą one emocje i to po obydwu stronach sceny politycznej w USA.
Dolar dalej w grze
2024-11-14 Raport DM BOŚ z rynku walutChociaż dane o inflacji CPI, jakie zostały opublikowane wczoraj po południu były zgodne z rynkiem (inflacja w październiku odbiła do 2,6 proc. r/r, a bazowa pozostała przy 3,3 proc. r/r), a oczekiwania, co do skali cięć stóp przez FED nieco wzrosły po tym jak ostatnio się kurczyły - obecnie rynek daje 80 proc. szans na cięcie stóp w grudniu o 25 punktów baz., a do końca 2025 r. widzi spadek stóp o 75 punktów baz. (co jednak wciąż oznacza tylko dwie obniżki w przyszłym roku) - to jednak dolar pozostał silny.
Obniżka w grudniu a dalej pauza
2024-11-14 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersInflacja w USA okazała się zgodna z prognozami. Wynik wskazuje, że inflacja maleje bardzo powoli. Rezultat nie przemawia za tym, żeby Rezerwa Federalna wstrzymała się z decyzją obniżki w grudniu. Rentowności 2 letnie Stanów Zjednoczonych spadły, ale 10-latki w szybkim tempie zaczęły odrabiać straty i ostatecznie na koniec dnia okazały się wyższe. Dolar zyskał co sprowadziło kurs głównej pary walutowej do poziomów najniższych od ponad roku. Rynek zmienił lekko swoją wycenę dotyczącą grudniowej decyzji FOMC – zwiększył szanse na redukcję o 25 pb.
Złoty najsłabszy w tym roku
2024-11-14 Poranny komentarz walutowy XTBSzarża amerykańskiego dolara spowodowała, że para USDPLN dotarła dokładnie do szczytu z połowy kwietnia, który był jednocześnie najwyższym poziomem w tym roku. USDPLN nie był wyżej niż okolice poziomu 4,12, ale jednocześnie wydaje się, że nie jest to ostatni punkt na drodze osłabienia złotego. Co dalej motywuje amerykańskiego dolara i czy jest szansa na korektę? Amerykański dolar umacnia się praktycznie na każdej możliwej parze walutowej. Wspomniana para USDPLN sięgnęła maksymalnych poziomów z tego roku.
EURUSD przy 1,06 ale 1,0450 jest na "wyciągnięcie ręki"
2024-11-13 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersKurs EURUSD w szybkim tempie z poziomu bliskiego 1,12 obniżył się do 1,06. Trwało to niespełna półtora miesiąca. Mocny impuls zniżkowy spowodował, że wzrosty trwające od połowy kwietnia do końca września zostały w pełni zredukowane. Można wyróżnić trzy fazy, które odpowiadały za ten ruch. Pierwsza z nich to pierwsze trzy tygodnie października, kiedy dolar dynamicznie zyskiwał względem innych walut G10 na fali spekulacji, że Dolnad Trump może wygrać jesienne wybory.