Data dodania: 2017-10-23 (11:12)
JAPONIA: Według wstępnych danych koalicja rządowa (LDP-Komeito) zdobyła w przedterminowych wyborach parlamentarnych 312 miejsc, co pozwala utrzymać większość 2/3 głosów (310 miejsc). To sygnał do kontynuacji, a nawet przyspieszenia dotychczasowej polityki (wypowiedź szefa gabinetu Yoshihide Suga), ...
... a także wzrost szans na reelekcję prezesa Kurody w Banku Japonii, którego kadencja kończy się w kwietniu 2018 r.
KATALONIA / HISZPANIA: W sobotę premier Mariano Rajoy zapowiedział, że poprosi Senat o zgodę na uruchomienie procedurę odebrania autonomii Katalonii w oparciu o Art. 155 hiszpańskiej konstytucji. Zakłada on rozwiązanie lokalnego parlamentu i rządu, oraz rozpisanie nowych wyborów w ciągu 6 miesięcy. Katalonia znajdzie się na jakiś czas pod kontrolą władz centralnych. Głosowanie w Senacie zaplanowane w najbliższych dniach może być formalnością, biorąc pod uwagę, że Partia Ludowa premiera Rajoy, dysponuje bezwzględną większością.
CZECHY: Piątkowo-sobotnie wybory wygrała partia ANO Andreja Babisa, któremu prezydent Milos Zeman zamierza powierzyć misję utworzenia koalicyjnego rządu. To może jednak nie być łatwe, gdyż opozycja wypomina Babisowi zarzuty o wyłudzenie pieniędzy z UE.
WIELKA BRYTANIA: Brak porozumienia ws. Brexitu nie jest „koszmarnym scenariuszem” powiedział w telewizji ITV, sekretarz handlu Fox w rządzie premier May. Tymczasem opozycyjna Partia Pracy jest niezadowolona z ostatnich prac rządu w kwestii negocjacji ws. Brexitu (Sunday Times).
KANADA: Opublikowane w piątek po południu dane makro rozczarowały – sprzedaż detaliczna w sierpniu nieoczekiwanie sadła o 0,3 proc. m/m, a bez samochodów o 0,7 proc. m/m. Z kolei inflacja we wrześniu rosła wolniej, niż oczekiwano (0,2 proc. m/m i 1,6 proc. r/r przy prognozie 0,3 proc. m/m i 1,7 proc. r/r).
Opinia: Dolar dobrze zaczyna nowy tydzień, co jest zasługą sentymentu będącego wypadkową ostatnich informacji – zwłaszcza czwartkowej decyzji Senatu USA o przyjęciu projektu ustawy budżetowej na rok fiskalny 2018 r., oraz rezolucji pozwalającej zwiększyć deficyt budżetowy o ponad 1,5 bln USD w ciągu najbliższej dekady – co otwiera drogę do procesowania kluczowych ustaw podatkowych w Kongresie w najbliższych tygodniach. Szerzej pisałem o tym, w piątkowym raporcie zwracając uwagę, że zwyciężył interes polityczny Republikanów i on doprowadzi też ustawę podatkową do końca, tak aby mogła zostać wdrożona wraz z 1 stycznia 2018 r. To będzie oddziaływać na dolara w długim terminie, dając pretekst do wykształcenia się kierunkowego ruchu.
Pozytywny sentyment widać po wykresie koszyka FUSD, gdzie rosną szanse na złamanie w tym tygodniu ostatniego oporu przy 94,10 pkt. Dolar może być też silny słabością innych walut. Świetny wynik wyborczy koalicji LDP-Komeito w Japonii, to sygnał do dalszego osłabienia jena, gdyż współpracownicy premiera Abe już sygnalizują, że tzw. abenomika (stymulowanie wzrostu) może zostać przyspieszona. Najpewniej też premier nie zaryzykuje zmian na stanowisku szefa Banku Japonii, gdyż z Kurodą dość dobrze się rozumieją. Z kolei w Europie rynek tylko teoretycznie wydaje się być odporny na informacje ws. Katalonii – odebranie autonomii regionu może prowadzić nie tylko do politycznych przepychanek, co w dłuższej perspektywie przełoży się na wynikach hiszpańskiej gospodarki. Niemniej w najbliższej perspektywie liczyć się będzie czwartkowe posiedzenie Europejskiego Banku Centralnego – szerzej o tym piszę w Tygodniku FX. Wydaje się, że decydenci w EBC zrobią wszystko, aby interpretacja po tym spotkaniu nie dawała pretekstów do wywołania fali kolejnego umocnienia się euro. Niejasne perspektywy ma też funt – teoretycznie unijni dyplomaci zrobili wiele, aby przekaz po zeszłotygodniowym szczycie przywódców UE nie wypadł negatywnie, ale faktem jest, że w temacie negocjacji ws. Brexitu szansy na wyraźniejsze przyspieszenie rozmów wciąż nie widać, co tylko zwiększa obawy przed „chaotycznym” Brexitem, czyli wyjściem z UE bez osiągniecia stosownych porozumień z Brukselą.
Na wykresie USD/JPY mamy dzisiaj mocne potwierdzenie faktu, że rejon 113,00 nie jest już oporem, a stał się mocnym wsparciem. Kolejny ważny poziom to okolice 114,30. W najbliższym czasie kluczowe będzie to, aby nie doszło do zamknięcia utworzonej w niedzielę luki 113,51-113,85.
Z kolei na wykresie EUR/USD nadal aktualne pozostają oznaczenia dla formacji R-G-R. W tym tygodniu należy spodziewać się ponownego testowania kluczowej strefy wsparcia 1,1680-1,1715.
Spadkowy układ nadal pozostaje widoczny na wykresie GBP/USD, co potwierdza dzisiejsze odbicie się od oporu przy 1,3220. Poziom ten wyznacza 10-miesięczna linia trendu wzrostowego, która została naruszona w zeszłym tygodniu. Tym samym obserwowane odbicie mogło być tzw. ruchem powrotnym, co sugerowałoby możliwość wyraźniejszego przyspieszenia zniżek w kolejnych dniach (w kalendarzu mamy tylko szacunki nt. PKB w środę, ale nie można wykluczyć pojawienia się spekulacji nt. politycznej przyszłości premier May).
KATALONIA / HISZPANIA: W sobotę premier Mariano Rajoy zapowiedział, że poprosi Senat o zgodę na uruchomienie procedurę odebrania autonomii Katalonii w oparciu o Art. 155 hiszpańskiej konstytucji. Zakłada on rozwiązanie lokalnego parlamentu i rządu, oraz rozpisanie nowych wyborów w ciągu 6 miesięcy. Katalonia znajdzie się na jakiś czas pod kontrolą władz centralnych. Głosowanie w Senacie zaplanowane w najbliższych dniach może być formalnością, biorąc pod uwagę, że Partia Ludowa premiera Rajoy, dysponuje bezwzględną większością.
CZECHY: Piątkowo-sobotnie wybory wygrała partia ANO Andreja Babisa, któremu prezydent Milos Zeman zamierza powierzyć misję utworzenia koalicyjnego rządu. To może jednak nie być łatwe, gdyż opozycja wypomina Babisowi zarzuty o wyłudzenie pieniędzy z UE.
WIELKA BRYTANIA: Brak porozumienia ws. Brexitu nie jest „koszmarnym scenariuszem” powiedział w telewizji ITV, sekretarz handlu Fox w rządzie premier May. Tymczasem opozycyjna Partia Pracy jest niezadowolona z ostatnich prac rządu w kwestii negocjacji ws. Brexitu (Sunday Times).
KANADA: Opublikowane w piątek po południu dane makro rozczarowały – sprzedaż detaliczna w sierpniu nieoczekiwanie sadła o 0,3 proc. m/m, a bez samochodów o 0,7 proc. m/m. Z kolei inflacja we wrześniu rosła wolniej, niż oczekiwano (0,2 proc. m/m i 1,6 proc. r/r przy prognozie 0,3 proc. m/m i 1,7 proc. r/r).
Opinia: Dolar dobrze zaczyna nowy tydzień, co jest zasługą sentymentu będącego wypadkową ostatnich informacji – zwłaszcza czwartkowej decyzji Senatu USA o przyjęciu projektu ustawy budżetowej na rok fiskalny 2018 r., oraz rezolucji pozwalającej zwiększyć deficyt budżetowy o ponad 1,5 bln USD w ciągu najbliższej dekady – co otwiera drogę do procesowania kluczowych ustaw podatkowych w Kongresie w najbliższych tygodniach. Szerzej pisałem o tym, w piątkowym raporcie zwracając uwagę, że zwyciężył interes polityczny Republikanów i on doprowadzi też ustawę podatkową do końca, tak aby mogła zostać wdrożona wraz z 1 stycznia 2018 r. To będzie oddziaływać na dolara w długim terminie, dając pretekst do wykształcenia się kierunkowego ruchu.
Pozytywny sentyment widać po wykresie koszyka FUSD, gdzie rosną szanse na złamanie w tym tygodniu ostatniego oporu przy 94,10 pkt. Dolar może być też silny słabością innych walut. Świetny wynik wyborczy koalicji LDP-Komeito w Japonii, to sygnał do dalszego osłabienia jena, gdyż współpracownicy premiera Abe już sygnalizują, że tzw. abenomika (stymulowanie wzrostu) może zostać przyspieszona. Najpewniej też premier nie zaryzykuje zmian na stanowisku szefa Banku Japonii, gdyż z Kurodą dość dobrze się rozumieją. Z kolei w Europie rynek tylko teoretycznie wydaje się być odporny na informacje ws. Katalonii – odebranie autonomii regionu może prowadzić nie tylko do politycznych przepychanek, co w dłuższej perspektywie przełoży się na wynikach hiszpańskiej gospodarki. Niemniej w najbliższej perspektywie liczyć się będzie czwartkowe posiedzenie Europejskiego Banku Centralnego – szerzej o tym piszę w Tygodniku FX. Wydaje się, że decydenci w EBC zrobią wszystko, aby interpretacja po tym spotkaniu nie dawała pretekstów do wywołania fali kolejnego umocnienia się euro. Niejasne perspektywy ma też funt – teoretycznie unijni dyplomaci zrobili wiele, aby przekaz po zeszłotygodniowym szczycie przywódców UE nie wypadł negatywnie, ale faktem jest, że w temacie negocjacji ws. Brexitu szansy na wyraźniejsze przyspieszenie rozmów wciąż nie widać, co tylko zwiększa obawy przed „chaotycznym” Brexitem, czyli wyjściem z UE bez osiągniecia stosownych porozumień z Brukselą.
Na wykresie USD/JPY mamy dzisiaj mocne potwierdzenie faktu, że rejon 113,00 nie jest już oporem, a stał się mocnym wsparciem. Kolejny ważny poziom to okolice 114,30. W najbliższym czasie kluczowe będzie to, aby nie doszło do zamknięcia utworzonej w niedzielę luki 113,51-113,85.
Z kolei na wykresie EUR/USD nadal aktualne pozostają oznaczenia dla formacji R-G-R. W tym tygodniu należy spodziewać się ponownego testowania kluczowej strefy wsparcia 1,1680-1,1715.
Spadkowy układ nadal pozostaje widoczny na wykresie GBP/USD, co potwierdza dzisiejsze odbicie się od oporu przy 1,3220. Poziom ten wyznacza 10-miesięczna linia trendu wzrostowego, która została naruszona w zeszłym tygodniu. Tym samym obserwowane odbicie mogło być tzw. ruchem powrotnym, co sugerowałoby możliwość wyraźniejszego przyspieszenia zniżek w kolejnych dniach (w kalendarzu mamy tylko szacunki nt. PKB w środę, ale nie można wykluczyć pojawienia się spekulacji nt. politycznej przyszłości premier May).
Źródło: Marek Rogalski – główny analityk walutowy DM BOŚ
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Kursy walut w piątek 12 grudnia 2025: USH, CHF, GBP, NOK kontra PLN
2025-12-12 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty w piątek utrzymuje pozycję wypracowaną w ostatnich dniach, a handel na rynku złotego ma wyraźnie „techniczną” strukturę: inwestorzy w dużej mierze reagują na impulsy z rynków bazowych i na różnice w oczekiwaniach dotyczących stóp procentowych, zamiast dyskontować jeden dominujący lokalny temat. W centrum uwagi pozostaje relacja między globalnym dolarem a koszykiem walut rynków wschodzących, w tym PLN. W praktyce oznacza to, że złotówka porusza się w rytmie zmian rentowności obligacji USA i nastrojów wobec ryzyka, a dopiero w drugim kroku rynek dopina narrację o krajowej polityce pieniężnej i kondycji finansów publicznych.
Fed tnie stopy, dolar słabnie. Co na to złotówka i rynek złotego?
2025-12-11 Komentarz walutowy MyBank.plCzwartek na rynku walutowym upływa pod znakiem "trzeźwienia" po decyzji Rezerwy Federalnej i jednoczesnego szukania nowego punktu równowagi przez główne waluty. Po trzeciej z rzędu obniżce stóp w USA dolar pozostaje pod presją, ale nie ma mowy o gwałtownym odwrocie. Na tym tle na rynku Forex złotówka pozostaje stabilna, a zmienność na głównych parach z PLN jest wyraźnie niższa niż kilka tygodni temu. Inwestorzy próbują zrozumieć, czy rosnąca niezgoda wewnątrz Fed będzie jedynie „szumem w tle”, czy początkiem poważniejszego sporu o przyszłość amerykańskiej polityki pieniężnej.
Złotówka czeka na Fed: czy trzecia obniżka stóp w USA wstrząśnie rynkiem złotego?
2025-12-10 Komentarz walutowy MyBank.plW środę 10 grudnia 2025 roku rynek walutowy działa w trybie wyczekiwania. Inwestorzy na całym świecie patrzą przede wszystkim na wieczorną decyzję Rezerwy Federalnej i jutrzejszy komunikat Banku Kanady, a polski złoty korzysta z tego tła, pozostając relatywnie stabilny wobec głównych walut. Na rynku Forex w środowy poranek za euro płacono w okolicach 4,23 zł, za dolar amerykański (USD) około 3,63 zł, za franka szwajcarskiego (CHF) około 4,51 zł, a za funt brytyjski (GBP) około 4,84 zł, co dobrze koresponduje z bieżącymi poziomami ze średnich tabel NBP.
Czy polski złoty utrzyma mocną pozycję wobec dolara i euro w 2026 roku?
2025-12-09 Komentarz walutowy MyBank.plWe wtorek rano, 9 grudnia 2025 roku, polski złoty pozostaje relatywnie mocny wobec głównych walut świata. Po serii spokojnych dni i ograniczonej zmienności inwestorzy na nowo koncentrują się na globalnych danych z USA oraz na skutkach niedawnej decyzji Rady Polityki Pieniężnej. Na razie jednak nastroje wokół PLN pozostają wyraźnie lepsze niż jeszcze rok wcześniej, gdy rynek złotego musiał mierzyć się z gwałtownymi skokami inflacji i wyższą nerwowością na rynkach globalnych.
Polski złoty broni pozycji lidera regionu. Jak wypada na tle NOK, CHF i CAD?
2025-12-08 Komentarz walutowy MyBank.plW poniedziałek rano, 8 grudnia 2025 roku, polski złoty wchodzi w nowy tydzień w relatywnie stabilnej formie, pozostając jedną z mocniejszych walut regionu Europy Środkowo-Wschodniej. Po serii umiarkowanych wahań na przełomie listopada i grudnia notowania głównych par na rynku Forex oscylują w wąskich przedziałach, a rynek złotego uważnie śledzi zarówno świeżą decyzję Rady Polityki Pieniężnej, jak i globalne nastroje wokół dolara amerykańskiego.
Dolar amerykański zwalnia, euro rośnie, a rynek złotego pozostaje spokojny
2025-12-05 Komentarz walutowy MyBank.plPiątek 5 grudnia przynosi na globalnym rynku waluty mieszankę lekkiej ulgi i wyraźnego wyczekiwania. Po serii spokojnych sesji w Europie polski złoty utrzymuje się w okolicach najmocniejszych poziomów tego roku, podczas gdy dolar traci część wcześniejszej przewagi, a inwestorzy coraz śmielej wyceniają obniżki stóp procentowych w USA w 2026 roku. Na tle tego pejzażu rynek złotego wyróżnia się stabilnością – PLN nie jest gwiazdą globalnych nagłówków, ale konsekwentnie korzysta z poprawy sentymentu do rynków wschodzących.
Stopy w dół, złotówka w górę. Co dalej z kursem PLN po grudniowej decyzji RPP?
2025-12-04 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty pozostaje relatywnie mocny, mimo że Rada Polityki Pieniężnej po raz szósty w tym roku obniżyła stopy procentowe, sprowadzając stopę referencyjną NBP do 4,00 proc. Na pierwszy rzut oka to układ, który jeszcze kilka miesięcy temu wydawał się mało prawdopodobny: inflacja spadła poniżej celu, gospodarka przyspiesza, a jednocześnie złotówka jest stabilna wobec głównych walut.
Silna złotówka, słabszy dolar. Co mówią aktualne kursy walut o kondycji PLN?
2025-12-03 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty w ostatnich dniach zachowuje się tak, jakby rynki postanowiły nagrodzić stabilność i przewidywalność – nawet jeśli globalne otoczenie wcale nie sprzyja spokojowi. Na głównych parach z udziałem PLN nie widać gwałtownych załamań ani euforycznych rajdów, raczej żmudne dostosowanie do miksu czynników: oczekiwań wobec decyzji banków centralnych, zmian nastrojów na rynkach obligacji oraz sygnałów z realnej gospodarki. Złotówka w tym otoczeniu nadal wygląda solidnie, choć w tle cały czas wisi pytanie, jak długo uda się utrzymać tę równowagę, jeśli globalna awersja do ryzyka znów wzrośnie.
Silny polski złoty na starcie grudnia: co dalej z USD, EUR, CHF i GBP wobec PLN?
2025-12-02 Komentarz walutowy MyBank.plNa rynku walutowym wtorkowy poranek upływa pod znakiem stabilnej, ale wciąż wyraźnie mocniejszej pozycji, jaką polski złoty wypracował wobec głównych walut w ostatnich tygodniach. W centrum uwagi inwestorów pozostają dziś zwłaszcza pary USD/PLN, EUR/PLN, CHF/PLN, GBP/PLN oraz NOK/PLN, które wyznaczają nastroje wokół rynku złotego na starcie grudnia.
Lew bułgarski tylko do końca roku. Co oznacza wprowadzenie euro w Bułgarii dla Polaków i regionu?
2025-12-01 Komentarz walutowy MyBank.plLew bułgarski (BGN) wchodzi w swoje ostatnie tygodnie jako oficjalna waluta Bułgarii, a rynek walutowy już dziś traktuje go raczej jak „euro w przebraniu” niż w pełni niezależną walutę narodową. Od lat sztywnie powiązany z euro i zakotwiczony w mechanizmie ERM II, lew przestanie istnieć w obiegu gotówkowym z początkiem przyszłego roku, kiedy Bułgaria formalnie wejdzie do strefy euro. Dla gospodarki, która od dawna żyje w warunkach de facto europejskiej izby walutowej, będzie to raczej domknięcie długiego procesu integracji niż nagła rewolucja. Emocje są jednak realne – to koniec całej epoki w historii bułgarskiego pieniądza.









