Dolar będzie musiał zmierzyć się z ważnymi danymi makro

Dolar będzie musiał zmierzyć się z ważnymi danymi makro
Popołudniowy raport DM BOŚ z rynku walut
Data dodania: 2017-09-12 (12:26)

KOREA PÓŁNOCNA: Rada Bezpieczeństwa ONZ przyjęła rezolucję ws. nałożenia nowych sankcji na KRLD w odpowiedzi na próbę nuklearną z 3 września. Ostatecznie pod głosowanie poddano jednak złagodzoną wersję projektu, aby uniknąć ryzyka weta ze strony Chin i Rosji. I tak wprowadzono limit na dostawy ropy naftowej – w tym roku do 0,5 mln baryłek, a w 2018 r. i kolejnych latach do 2 mln baryłek.

Nałożono też całkowite embargo na dostawy gazu ziemnego, oraz zakaz eksportu tekstyliów z KRLD. Nowe sankcje nie objęły aktywów finansowych Kim Dzong Una i jego najbliższych współpracowników.

WIELKA BRYTANIA: Izba Gmin przegłosowała w nocy stosunkiem głosów 326 (Partia Konserwatywna, Demokratyczna Partia Unionistyczna i kilku posłów Partii Pracy, którzy wyłamali się z dyscypliny partyjnej), do 290 (Partia Pracy, Szkocka Partia Narodowa i Liberalni Demokraci), drugie czytanie ustawy ws. Brexitu. Ma ona zapewnić stabilność dotyczącą prawnych regulacji po opuszczeniu Unii Europejskiej. Jej podstawowym założeniem jest automatyczne przepisanie wszystkich unijnych regulacji do brytyjskiego prawodawstwa, które dopiero później będzie korygowane przez parlament i odpowiednie ministerstwa. Daje ona czasowe prawo ministrom do wprowadzania technicznych zmian w przepisach za pomocą prawa wtórnego (np. rozporządzeń), tak aby móc szybciej dostosować się do zmieniających się realiów po Brexicie. Ten zapis wzbudził jednak najwięcej kontrowersji – opozycja zarzuca, że mocno ogranicza to wpływ parlamentu na prawodawstwo. Minister ds. Brexitu (David Davis) przekonywał przed głosowaniem, że brak w/w ustawy mógłby prowadzić do tzw. chaotycznego Brexitu. Trzecie czytanie ustawy zaplanowano na październik, posłowie będą mogli wprowadzać swoje poprawki. Tymczasem dzisiaj o godz. 10:30 opublikowane zostały dane nt. sierpniowej inflacji CPI, która wypadła lepiej od oczekiwań rosnąc o 0,6 proc. m/m i 2,9 proc. r/r (oczekiwano 0,5 proc. m/m i 2,8 proc. r/r). Na plus zaskoczyły też odczyty bazowe (0,6 proc. m/m i 2,7 proc. r/r wobec prognozy 0,5 proc. m/m i 2,5 proc. r/r).

NORWEGIA: Premier Erna Solberg utrzymała władzę po wyborach parlamentarnych, jakie odbyły się wczoraj. Niemniej w porównaniu z poprzednimi wyborami straciła 3 miejsca. W efekcie Konserwatyści w koalicji z antyimigracyjną, populistyczną Partia Postępu i dwoma niewielkimi ugrupowaniami centro-prawicowymi będą mieć niewielką przewagę – 89 miejsc na 169 ogółem. W kampanii wyborczej Solberg zapowiadała cięcia podatków w celu pobudzenia gospodarki. Dzisiaj rano Norges Bank opublikował raport bazujący na ankiecie przeprowadzonej wśród 327 firm, z którego wynika, że ich aktywność może wyhamować w ciągu najbliższych 6-miesięcy.

AUSTRALIA: Indeks zaufania w biznesie liczony przez NAB spadł w sierpniu do 5 pkt. z 12 pkt. w lipcu, ale subindeks bieżącej kondycji wzrósł do 15 pkt. z 14 pkt. (najwyższy poziom od 2008 r.).

CHINY: Ludowy Bank Chin osłabił juana wobec dolara na fiksingu po raz pierwszy od 12 dni – średni kurs USD/CNY wzrósł do 6,5277 z 6,4997 (to największy jednodniowy ruch od stycznia b.r.).

SZWECJA: Inflacja CPI w sierpniu wypadła gorzej od szacunków na poziomie -0,1 proc. m/m i +2,1 proc. r/r – odczyt wyniósł -0,2 proc. m/m i +2,2 proc. r/r. Prognozy rynku zostały jednak potwierdzone dla danych bazowych CPI – spadek o 0,1 proc. m/m i wzrost o 2,3 proc. r/r

EUROSTREFA: Wczoraj agencje cytowały szereg opinii członków EBC, które zostały przygotowane m.in. pod kątem posiedzenia think-tanku Eurofi. O ile Benoit Coeure cytowany wczoraj rano wyrażał dużą ostrożność, co do czasu potrzebnego na dojście inflacji do celu, to pozostali (Mersch, Hannson, Nowotny, Knot, Lautenschlaeger) dali do zrozumienia, że proces wychodzenia z luźnej polityki powinien odbywać się stopniowo.

Opinia: Optymizm wokół dolara, jaki był widoczny wczoraj, udziela się także dzisiaj, chociaż można zaobserwować sygnały wygaszania, tego – jednak jak sądzę korekcyjnego – odbicia. Kolejna rezolucja RB ONZ tak jak się tego spodziewano wcześniej okazała się mniej dotkliwa dla KRLD, chociaż i tak pętla ekonomiczna wokół Kim Dzong Una, od kilku miesięcy powoli się zaciska. Czy reżim się tego przestraszy? Nie do końca – próby będą kontynuowane z konieczności odwrócenia uwagi narodu od problemów gospodarczych, jakie będą narastać i podtrzymania tzw. morale narodu. Niewykluczone, że takie działania zostaną przeprowadzone w „najmniej przewidywalnym” momencie. Trudno, zatem uznać, że temat KRLD został załatwiony, chociaż rzeczywiście groźba militarnego rozwiązania problemu, która i tak była niewielka, została na jakiś czas zażegnana.
Na wykresie koszyka dolara FUSD znaleźliśmy się w rejonie istotnego oporu, jaki wyznacza minimum z maja ub.r. przy 91,86 pkt. Jego nieznaczne naruszenia w ciągu dnia są możliwe, ale jeżeli zamknięcie dziennej świecy wypadnie poniżej tego poziomu, to będzie to oznaczać, że rynek zaczyna już pozycjonować się pod kluczowe dane, jakie napłyną z USA w czwartek (inflacja CPI) i piątek (produkcja przemysłowa i sprzedaż detaliczna). Tak jak wspomniałem wcześniej – jeżeli rozczarują, to dodadzą paliwa do spekulacji nt. możliwych zmian w trajektorii przyszłych podwyżek stóp procentowych (przy okazji posiedzenia FED 20 września zaprezentowany zostanie nowy wykres pl-dot). Na razie jednak oczekiwania dotyczące grudniowej podwyżki stóp procentowych rosną – według modelu CME FEDWatch przekroczyły 40 proc., podczas kiedy w ubiegły czwartek było to poniżej 30 proc. – to jeden z argumentów za ostatnim umocnieniem dolara, poza informacjami z KRLD i mniejszymi od oczekiwań stratami po huraganie Irma.

Wczorajsza ostrożność Benoit Coeure’a z Europejskiego Banku Centralnego, oraz enigmatyczny komunikat ze strony grupy innych członków EBC (proces wyjścia z luźnej polityki pieniężnej powinien być stopniowy), nieco ostudziły spekulacje wokół możliwości zaistnienia „jastrzębiego scenariusza” podczas posiedzenia EBC zaplanowanego na koniec października (cięcie QE do 20 mld EUR/miesięcznie z opcją na 6-miesięcy), a raczej to on mógłby gwarantować podtrzymanie dotychczasowego tempa zwyżek euro. W efekcie wspólna waluta nieco osłabła, a kurs EUR/USD znalazł się poniżej 1,20. Naruszony został też rejon pierwszego wsparcia przy 1,1975-80, ale nie doprowadziło to do przyspieszenia tempa spadków. Dzisiaj notowania oparły się na dolnym ograniczeniu przyspieszonego, wewnętrznego kanału wzrostowego (1,1945). Jeżeli uda się powrócić ponad poziom 1,1975 i dalej 1,20, to będzie to sygnał, że wzrosty będą kontynuowane. W przeciwnym wypadku kolejne wsparcia to rejon 1,1909 (szczyt z początku sierpnia b.r.), 1,1844 (maksimum z końca lipca b.r.), oraz 1,1820 (okolice dolnego ograniczenia, głównego 4-miesięcznego kanału wzrostowego).

Lepsze odczyty inflacyjne, oraz przegłosowanie drugiego czytania tzw. ustawy Brexitowej w Izbie Gmin, pomagają w dalszych zwyżkach funta. Pytanie jednak na ile informacje, jakie napłyną w czwartek ze strony Banku Anglii dadzą nowego paliwa do zwyżek (BOE raczej pozostanie sceptyczny w temacie ewentualnej podwyżki stóp w 2018 r.). Niemniej na tygodniowym wykresie koszyka handlowego funta uwagę zwraca fakt złamania istotnego oporu przy 76,4 pkt. (bazującego na minimum z marca 2010 r.), co zwiększa szanse na test kolejnego ważnego rejonu przy 77,7 pkt. (dołek z marca 2013 r.). To sprawia, że na GBP/USD po nieznacznym wybiciu ostatniego szczytu na 1,3266 (z 3 sierpnia b.r.). i ruch ten może być kontynuowany.

Czasowe uspokojenie nastrojów wokół Korei Północnej sprawia, że od początku tygodnia traci japoński jen. Na parze USD/JPY doszło jeszcze wczoraj do złamania oporów przy 108,80 (linia spadkowa trendu), oraz 109,10 (dołek z czerwca b.r.) i dotarliśmy w rejon ważnej strefy przy 109,55-109,80 bazującej na oscylacjach rynku w sierpniu. Niewątpliwie wyciągniecie rynku z „przepaści”, jakie miało miejsce w niedzielę wieczorem, to pozytywny sygnał, ale warto pozostać jeszcze sceptycznym, co do zachowania się rynku w perspektywie kilkunastu dni. Kluczowe mogą okazać się reakcje na dane makro z USA, jakie napłyną w drugiej połowie tygodnia.

Ciekawa sytuacja ma miejsce na koronie norweskiej, która była opisywana wczoraj po południu. Wprawdzie premier Solberg utrzymała władzę po wczorajszych wyborach, ale wzrosło znaczenie mniejszych koalicjantów, co tym samym umniejsza jej zwycięstwo. Dodatkowo Norges Bank opublikował dzisiaj nieco pesymistyczny raport niewykluczający spowolnienia aktywności przedsiębiorstw w drugiej połowie roku. To może ograniczać optymizm inwestorów przed posiedzeniem banku centralnego zaplanowanym na 21 września. Wpływ na sentyment wokół NOK może mieć też słabsza kondycja rynku surowców obserwowana od piątkowego popołudnia. Na wykresie EUR/NOK widać, że opór przy 9,40 (dołek z 14 czerwca) nie został wczoraj złamany i nadal pełni swoją rolę, ale korekta jest płytka i prawdopodobieństwo naruszenia w/w poziomu wzrosło.

Źródło: Marek Rogalski – główny analityk walutowy DM BOŚ
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Publikuj: Facebook Wykop Twitter
RSS - Wiadomości MyBank.pl Nasze kanały RSS

Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze

Wojna walutowa: Rosja i Iran chcą porzucić dolara – co to oznacza?

Wojna walutowa: Rosja i Iran chcą porzucić dolara – co to oznacza?

2025-06-16 Analizy walutowe MyBank.pl
Wojna walutowa to zjawisko, które może znacząco wpłynąć na globalną gospodarkę, a co za tym idzie, na Twój portfel. Ostatnio na arenie międzynarodowej pojawiły się doniesienia o tym, że Rosja i Iran dążą do porzucenia dolara amerykańskiego w swoich transakcjach handlowych. Ta decyzja niesie ze sobą konsekwencje, które warto zrozumieć, abyś mógł lepiej zarządzać swoimi finansami.
Niewielki wpływ konfliktu?

Niewielki wpływ konfliktu?

2025-06-16 Raport DM BOŚ z rynku walut
Na rynku złotego nie widać zbytnio wpływu konfliktu izraelsko-irańskiego, choć podobnie wygląda to na rynkach globalnych, gdzie echa były widoczne dzisiaj w nocy jeszcze na ropie i złocie, ale później te surowce cofnęły się w dół. Jeszcze w piątek wieczorem widoczne były próby "łapania" dołków na Wall Street (indeksy zakończyły handel na mniejszych minusach, niż mogły), a na EURUSD jeszcze kilka godzin wcześniej odbiliśmy się od wsparć przy 1,15.
Złoty bez reakcji na Bliski Wschód

Złoty bez reakcji na Bliski Wschód

2025-06-16 Poranny komentarz walutowy XTB
Od piątku globalne media, w tym także ekonomiczne, żyją wojną na Bliskim Wschodzie. Izrael zaatakował Iran, trochę niespodziewanie, zaś od tego czasu napięcie nie spada. Reakcja globalnych rynków jest jednak ograniczona, zaś notowania złotego są stabilne. Atak Izraela nie był być może kompletnym zaskoczeniem (do wymiany ciosów dochodziło już wcześniej, jednak były one „kontrolowane”), ale jednak jego skala oznacza, że na Bliskim Wschodzie możemy już mówić o otwartym konflikcie zbrojnym.
Polska waluta pod presją wydarzeń na Bliskim Wschodzie

Polska waluta pod presją wydarzeń na Bliskim Wschodzie

2025-06-13 Komentarz do rynku złotego DM BOŚ
Atak Izraela na Iran, jaki miał miejsce w nocy, doprowadził do wzrostu awersji wobec ryzykownych aktywów. Na walutach widać ruch w stronę bezpiecznych przystani (frank i jen), ale i tez dolara. To szkodzi złotemu, ale nadmiernych emocji nie widać. Para EURPLN przejściowo zbliżyła się do 4,28 zł, a USDPLN naruszył poziom 3,71 zł. Niemniej później złoty odrobił część strat - o godz. 9:36 euro było już tańsze o pół grosza, a dolar o ponad półtora schodząc znów poniżej 3,70 zł.
Lekkie podbicie ryzyka

Lekkie podbicie ryzyka

2025-06-12 Raport DM BOŚ z rynku walut
Czwartkowy handel na FX wypada mieszanie, jeżeli chodzi o dolara. Jest on silniejszy względem walut Antypodów i funta (pośród G-7), oraz emerging markets. Wobec pozostałych walut dalej spada kontynuując ruch z wczoraj. Wpływ na to miały dane o majowej inflacji CPI z USA, która nie odbiła aż tak mocno, jak się tego obawiano, co szybko odebrano jako sygnał, że FED mógłby obniżyć stopy procentowe jeszcze we wrześniu. To ruszyło rynkiem obligacji (spadły rentowności), ale i też osłabiło dolara.
Dolar słabnie przez cła i inflację

Dolar słabnie przez cła i inflację

2025-06-12 Poranny komentarz walutowy XTB
Para EURUSD znalazła się powyżej poziomu 1,15 i ma szanse na najwyższe zamknięcie od 2021 roku. To wszystko ma miejsce w czasie, kiedy ponownie rosną oczekiwania na cięcia stóp procentowych w Stanach Zjednoczonych, a cały świat ponownie pokazuje lekką niechęć do Stanów Zjednoczonych, biorąc pod uwagę groźby Trumpa dotyczące ceł. Czy dolar ma jeszcze szansę odzyskać twarz? Czy jest raczej skazany na dalsze spadki, co teoretycznie byłoby na rękę Trumpowi, który chce pobudzić konkurencyjność amerykańskiego przemysłu?
Inflacja w USA słabnie, efektu taryf jeszcze nie widać

Inflacja w USA słabnie, efektu taryf jeszcze nie widać

2025-06-12 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Inflacja konsumencka w Stanach Zjednoczonych po raz czwarty z rzędu zaskoczyła in plus, sygnalizując wyraźne osłabienie presji cenowej. W maju wskaźnik CPI wzrósł zaledwie o 0,1 proc. w ujęciu miesięcznym, zarówno w ujęciu ogólnym, jak i po wyłączeniu cen energii i żywności. To wynik zdecydowanie niższy od oczekiwań rynkowych, odpowiednio 0,2 proc. i 0,3 proc., który może mieć istotne konsekwencje dla polityki monetarnej Rezerwy Federalnej.
Czy polska przyjmie walutę Euro w najbliższych latach?

Czy polska przyjmie walutę Euro w najbliższych latach?

2025-06-11 Felieton MyBank.pl
Czy zastanawialiście się kiedyś, co tak naprawdę stoi na przeszkodzie, by Polska zamieniła złotówkę na euro? Bo z jednej strony mamy unijny obowiązek z traktatu akcesyjnego, a z drugiej – realny brak woli politycznej, gospodarcze zawahania i społeczne wątpliwości. Rozwińmy więc ten temat, zanurzając się trochę głębiej w historię, ekonomię i codzienne doświadczenia obywateli.
Dolar czeka na inflację CPI

Dolar czeka na inflację CPI

2025-06-11 Raport DM BOŚ z rynku walut
Amerykańska waluta w środę rano kosmetycznie zyskuje na szerokim rynku, po tym jak pojawiły się pozytywne informacje po dwóch dniach negocjacji handlowych pomiędzy USA, a Chinami. Strony porozumiały się, co do umowy ramowej, która ma realizować założenia tzw. porozumienia genewskiego, które było podstawą do wzajemnej redukcji horrendalnych ceł w maju. Dla USA oznacza to udrożnienie i usprawnienie eksportu metali ziem rzadkich przez Chiny, z kolei Chińczycy oczekują złagodzenia restrykcji dotyczących przepływu technologii i komponentów z nią związanych.
Porozumienie handlowe USA–Chiny – wstępny przełom?

Porozumienie handlowe USA–Chiny – wstępny przełom?

2025-06-11 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Po dwóch dniach intensywnych negocjacji handlowych w Londynie, przedstawiciele Stanów Zjednoczonych i Chin osiągnęli wstępne porozumienie w sprawie ram wdrożenia tzw. konsensusu genewskiego. Głównym celem tego planu jest przywrócenie przepływu towarów wrażliwych – w tym komponentów technologicznych i surowców strategicznych – które dotąd były blokowane przez wzajemne restrykcje handlowe. Osiągnięcie to stanowi potencjalnie ważny krok w kierunku deeskalacji trwającego od dłuższego czasu konfliktu handlowego między dwiema największymi gospodarkami świata.