
Data dodania: 2017-09-01 (09:57)
Euro wkroczyło w okres plotek i spekulacji przed przyszłotygodniowym posiedzeniem ECB, co może być źródłem korekty, choć długoterminowo pozycja waluty jest niezagrożona. Dolar poszukuje wsparcia do odbicia w trzech filarach: danych makro, ryzyku politycznym i polityce monetarnej. Dziś raport NFP, który więcej znaczy dla pozycji inwestorów, niż może odmienić myślenie Fed.
Do czego zdążyliśmy się już przyzwyczaić, na kilka dni przed posiedzeniem Europejskiego Banku Centralnego (7 września) na rynek docierają „przecieki” odnośnie wydźwięku decyzji. Tym razem Reuters cytuje swoje źródła w banku, według których silne EUR martwi rosnącą liczbę członków ECB i zwiększa to szanse na odroczenie decyzji o przyszłości programu QE lub doprowadzi do przyjęcia wolniejszej ścieżki redukcji tempa skupu aktywów. Tajemnicą poliszynela jest, że ECB wykorzystuje „źródła” do przygotowania rynków na swoją decyzję i uniknięcia szoku i niekontrolowanego wybuchu zmienności w dniu posiedzenia. Jednak ostatnie informacje przemawiają za tym, że silny kurs waluty stanowi problem dla ECB, a przyszłotygodniowy komunikat będzie skierowany w stronę utemperowania popytu inwestorów. Ponadto zwiększa się prawdopodobieństwo scenariusza, że przyszłotygodniowe posiedzenie nie przyniesie decyzji w sprawie przyszłości QE i harmonogram dla 2018 r. zostanie przedstawiony po kolejnym posiedzeniu ECB w październiku. W ten sposób przynajmniej krótkoterminowo EUR będzie miało problemy powrócić do silnych wzrostów, a nawet może przyjść silniejsze cofnięcie. Mimo to perspektywy długoterminowe (koniec QE, solidne fundamenty gospodarce, spadek ryzyka politycznego) pozostają silne i trend wzrostowy euro nie jest zagrożony.
Dolar miał wczoraj dużo na talerzu i koniec miesiąca przyniósł sporą huśtawkę. Dane o inflacji (PCE Core) nie były zaskakujące, podobnie jak cotygodniowy raport o wnioskach o zasiłek dla bezrobotnych, a jednak USD stracił po nich animusz, jakby inwestorzy nastawiali się na kolejną pozytywną niespodziankę. Negatywnie odbiły się komentarze sekretarza skarbu Mnuchina, według którego „słabszy USD jest nieco lepszy dla handlu”, choć dodał też, że „silny USD w długim terminie odzwierciedla zaufanie”. Nie było to nowe stwierdzenie ze strony administracji rządowej, choć przypomniało, że wśród wszystkich czynników mogących wesprzeć USD, bezpośrednie komentarze o walucie z Białego Domu są najmniej prawdopodobne. Lepszy wydźwięk miały za to doniesienia, że prezydent Trump rozważa sprzężenie ustawy o podwyższeniu limitu zadłużenia fiskalnego z pakietem ratunkowym dla poszkodowanych przez huragan Harvey. W ten sposób Kongresowi byłoby trudniej blokować to pierwsze, co uchroniłoby USA przed „government shutdown”. Decyzja Trumpa może pojawić się jeszcze w piątek, choć można być pewnym, że w Kongresie nie będzie brakować polityków chcących rozdzielić oba procesy legislacyjne, by toczyć odrębną batalię z prezydentem w sprawie zadłużenia (i finansowania budowy muru na granicy z Meksykiem). Nie zmienia to jednak faktu, że skutki huraganu Harvey dają szanse na obniżenie ryzyka politycznego wokół USD, co razem z poprawą danych makro stanowi dwa z trzech (jeszcze Fed) filarów odbudowy siły dolara do końca roku.
Dziś w głównym świetle jest raport NFP, choć jego istotność dla Fed zmalała w ostatnich miesiącach. Inaczej jednak może być dla rynku FX, gdyż znaczący ruch wzrostowy USD z ostatnich dni teraz czyni dolara bardziej wrażliwym na rozczarowujący wydźwięk piątkowego raportu. Przyzwoity przyrost miejsc pracy utrzymuje się do wielu miesięcy, więc kolejny wynik powyżej 200 tys. (po 231 tys. w czerwcu i 209 tys. w lipcu) nie będzie dla nikogo niespodzianką. Konsensus dla zmiany zatrudnienia w sektorze pozarolniczym (non-farm payrolls, NFP) wynosi 180 tys., choć po solidnym raporcie ADP ze środy (wzrost zatrudnienia w sektorze prywatnym o 237 tys.) rynkowe oczekiwania prawdopodobnie ustawione są wyżej gdzieś przy 200-210 tys. Większe znacznie będzie miał jednak dynamika wynagrodzeń, gdzie wzrost z 2,5 proc. r/r w lipcu do 2,6 proc. w sierpniu to za mało, by świadczyć o nasileniu presji płacowej (po 2,9 proc. odnotowanych w grudniu 2016 r.), a 9 na 25 prognoz w ankiecie Bloomberga za 2,5 proc. podnosi ryzyko rozczarowania. Odczyty zgodne z konsensusem raczej skłonią do spieniężenia zysków USD z tego tygodnia, ale raczej bez większej szkody dla dolara. Dla samego Fed nie są to decydujące dane, gdyż rynek pracy dawno przestał być problemem. Ważniejszy będzie kolejny odczyt inflacji CPI publikowany 14 września, gdzie przyspieszanie pomogłoby w utrzymaniu optymistycznego tonu najbliższego komunikatu FOMC. Mimo to NFP to NFP i inwestorzy nie będą siedzieć bezczynnie. Większy ruch wypadnie prędzej przy pozytywnym zaskoczeniu (2,7 proc.), ale szanse na to są najmniejsze.
Dolar miał wczoraj dużo na talerzu i koniec miesiąca przyniósł sporą huśtawkę. Dane o inflacji (PCE Core) nie były zaskakujące, podobnie jak cotygodniowy raport o wnioskach o zasiłek dla bezrobotnych, a jednak USD stracił po nich animusz, jakby inwestorzy nastawiali się na kolejną pozytywną niespodziankę. Negatywnie odbiły się komentarze sekretarza skarbu Mnuchina, według którego „słabszy USD jest nieco lepszy dla handlu”, choć dodał też, że „silny USD w długim terminie odzwierciedla zaufanie”. Nie było to nowe stwierdzenie ze strony administracji rządowej, choć przypomniało, że wśród wszystkich czynników mogących wesprzeć USD, bezpośrednie komentarze o walucie z Białego Domu są najmniej prawdopodobne. Lepszy wydźwięk miały za to doniesienia, że prezydent Trump rozważa sprzężenie ustawy o podwyższeniu limitu zadłużenia fiskalnego z pakietem ratunkowym dla poszkodowanych przez huragan Harvey. W ten sposób Kongresowi byłoby trudniej blokować to pierwsze, co uchroniłoby USA przed „government shutdown”. Decyzja Trumpa może pojawić się jeszcze w piątek, choć można być pewnym, że w Kongresie nie będzie brakować polityków chcących rozdzielić oba procesy legislacyjne, by toczyć odrębną batalię z prezydentem w sprawie zadłużenia (i finansowania budowy muru na granicy z Meksykiem). Nie zmienia to jednak faktu, że skutki huraganu Harvey dają szanse na obniżenie ryzyka politycznego wokół USD, co razem z poprawą danych makro stanowi dwa z trzech (jeszcze Fed) filarów odbudowy siły dolara do końca roku.
Dziś w głównym świetle jest raport NFP, choć jego istotność dla Fed zmalała w ostatnich miesiącach. Inaczej jednak może być dla rynku FX, gdyż znaczący ruch wzrostowy USD z ostatnich dni teraz czyni dolara bardziej wrażliwym na rozczarowujący wydźwięk piątkowego raportu. Przyzwoity przyrost miejsc pracy utrzymuje się do wielu miesięcy, więc kolejny wynik powyżej 200 tys. (po 231 tys. w czerwcu i 209 tys. w lipcu) nie będzie dla nikogo niespodzianką. Konsensus dla zmiany zatrudnienia w sektorze pozarolniczym (non-farm payrolls, NFP) wynosi 180 tys., choć po solidnym raporcie ADP ze środy (wzrost zatrudnienia w sektorze prywatnym o 237 tys.) rynkowe oczekiwania prawdopodobnie ustawione są wyżej gdzieś przy 200-210 tys. Większe znacznie będzie miał jednak dynamika wynagrodzeń, gdzie wzrost z 2,5 proc. r/r w lipcu do 2,6 proc. w sierpniu to za mało, by świadczyć o nasileniu presji płacowej (po 2,9 proc. odnotowanych w grudniu 2016 r.), a 9 na 25 prognoz w ankiecie Bloomberga za 2,5 proc. podnosi ryzyko rozczarowania. Odczyty zgodne z konsensusem raczej skłonią do spieniężenia zysków USD z tego tygodnia, ale raczej bez większej szkody dla dolara. Dla samego Fed nie są to decydujące dane, gdyż rynek pracy dawno przestał być problemem. Ważniejszy będzie kolejny odczyt inflacji CPI publikowany 14 września, gdzie przyspieszanie pomogłoby w utrzymaniu optymistycznego tonu najbliższego komunikatu FOMC. Mimo to NFP to NFP i inwestorzy nie będą siedzieć bezczynnie. Większy ruch wypadnie prędzej przy pozytywnym zaskoczeniu (2,7 proc.), ale szanse na to są najmniejsze.
Źródło: Konrad Białas, Dom Maklerski TMS Brokers S.A.
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski TMS Brokers
Dom Maklerski TMS Brokers
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Deal z Chinami nie pojawi się prędko
2025-04-24 Raport DM BOŚ z rynku walutCzwartek przynosi cofnięcie dolara na szerokim rynku po dwóch dniach jego odbicia. W tym czasie mocno wzrosły tez indeksy na Wall Street, zanotowaliśmy ruch na kryptowalutach, odreagowały też przecenione ostatnio amerykańskie obligacje. Rynki zareagowały tak na sygnały, że USA oczekują deeskalacji w wywołanej przez siebie wojnie handlowej z Chinami, a prezydent Trump wyraźnie podkreślił, że nie planuje zwolnić szefa FED, który uparcie nie chce obniżyć stóp procentowych.
Złoto wrażliwe na sygnały z Waszyngtonu
2025-04-24 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersW środę ceny złota doświadczyły największego jednodniowego spadku od prawie czterech lat, co wywołało pytania o trwałość dotychczasowego rajdu cenowego na tym rynku. Gwałtowny spadek był bezpośrednią reakcją na złagodzenie retoryki prezydenta Donalda Trumpa w sprawie ceł wobec Chin oraz na rosnącą niepewność dotyczącą przyszłości szefa Rezerwy Federalnej.
Polska gotowa na obniżki stóp procentowych
2025-04-24 Poranny komentarz walutowy XTBDane z polskiej gospodarki, które poznaliśmy w tym tygodniu, wyraźnie sygnalizują, że pojawiła się przestrzeń do obniżek stóp procentowych. Dynamika płac, o której wspominał szef NBP, prof. Glapiński wyraźnie spadła, a reszta danych również pokazuje wyraźne schłodzenie gospodarki. Dodatkowo inflacja za marzec wypadła wyraźnie poniżej prognoz NBP, a szefowa Europejskiego Banku Centralnego wskazuje, że ryzyko dotyczące ceł jest duże i prawdopodobnie wojna handlowa będzie działała dezinflacyjnie na ceny.
Dolar wróci silniejszy?
2025-04-23 Poranny komentarz walutowy XTBAmerykański dolar padł ofiarą oczekiwanych zmian w polityce handlowej Stanów Zjednoczonych. Jednak wciąż nie jest jasne, jak wiele z tych zmian naprawdę znajdzie odzwierciedlenie w rzeczywistości. Obecna sytuacja stanowi ekstremum, które wciąż może doczekać się korzystnych dla globalnej gospodarki, jak i amerykańskiego dolara rezultatów. Polityka Trumpa - jak dotąd chaotyczna i wymierzona w Chiny spowodowała niemal całkowite embargo i zawieszenie wymiany handlowej między dwiema największymi gospodarkami świata.
Przesilenie?
2025-04-23 Raport DM BOŚ z rynku walutAdministracja Donalda Trumpa czuje się coraz mniej komfortowo z obecną sytuacją na rynkach finansowych? Wczoraj wieczorem rynki obiegły informacje z zamkniętego spotkania Sekretarza Skarbu z inwestorami organizowanego przez bank inwestycyjny JP Morgan - atmosfera była nerwowa, a Scott Bessent miał powiedzieć, że obecna sytuacja handlowa z Chinami jest nie do utrzymania i spodziewa się on rozpoczęcia negocjacji i deeskalacji.
Kolejne dobre wiadomości z USA
2025-04-23 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersWczoraj na Wall Street widoczne było odreagowanie poniedziałkowych spadków. Skala wzrostów w UAS przewyższyła te osiągnięte w Europie. SP500 zdołał zyskać 2,5 proc. podczas gdy Dax jedynie 0,4 proc. Na GPW WIG 20 urósł o 2,1 proc. Dolar lekko zyskał na wartości. Kurs EUR/USD spadł i osiągnał poziom bliski 1,13. Na rynku długu widoczny był wzrost rentowności amerykańskich papierów dłuznych na krótkim końcu. Te z długim terminem zapadalności obniżyły się.
Powell jako kozioł ofiarny Trumpa?
2025-04-22 Raport DM BOŚ z rynku walutWojna handlowa nie wychodzi prezydentowi USA na dobre. Chińczycy nie myślą o tym, aby zacząć rozmawiać z Amerykanami, aby przełamać impas, który zmierza w stronę "zimnej wojny handlowej", a negocjacje z krajami, które wyraziły taką chęć w zamian za 90 dniowe zwolnienie z podwyższonych taryf celnych, idą wolno. W zeszłym tygodniu Trump pisał o dużych postępach w rozmowach z Japonią, tymczasem nie ma sygnałów, aby porozumienie miało zostać szybko podpisane.
Czy Trump zwolni szefa Fed?
2025-04-22 Poranny komentarz walutowy XTBChoć poniedziałek był dniem wolnym w wielu europejskich gospodarkach, handel na Wall Street trwał już normalnie. Początek tego tygodnia nie jest jednak dobry dla amerykańskiego dolara, gdyż prezydent Trump próbuje podważać niezależność banku centralnego i kolejny raz w social media wskazuje na chęć zastąpienia Jerome Powella. Oprócz tego wciąż pojawiają się ogromne niepewności dotyczące handlu międzynarodowego, który w niedługim czasie może mieć coraz większy wpływ na amerykańską gospodarkę.
EBC tnie stopy. Cła mogą mieć skutek dezinflacyjny
2025-04-18 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersWczoraj EBC zgodnie z szerokimi oczekiwaniami rynku obniżył koszt pieniądza w strefie euro o 25 punktów bazowych. Decyzja była jednogłośna. Pojawiły się głosy o redukcję w wysokości 50 pb ale nie uzyskały one poparcia. Kurs EUR/USD był niewrażliwy na te doniesienia i poruszał się w wąskiej konsolidacji pomiędzy poziomami 1,1380 a 1,1350. Kolejne cięcie EBC wynikało w dużej mierze ze wzrostu niepewności gospodarczej, którą wywołuje polityka Donalda Trumpa.
Próba odreagowania spadków
2025-04-17 Poranny komentarz walutowy XTBRynki finansowe poruszają się obecnie po grząskim gruncie, na który wpływają napięcia geopolityczne i wskaźniki ekonomiczne. Wall Street doświadczyło wczoraj znacznego spadku, spowodowanego wyprzedażą akcji technologicznych po wprowadzeniu przez Donalda Trumpa ograniczeń dotyczących sprzedaży chipów do Chin. Nasdaq spadł o 3,1%, S&P 500 o 2,25%, a Dow Jones o 1,7%. Mimo to kontrakty terminowe na indeksy amerykańskie są notowane nieznacznie wyżej, co wskazuje na potencjalne ożywienie.