
Data dodania: 2017-08-29 (23:11)
Przebieg wtorkowej sesji został zdominowany przez kolejny pokaz siły w wykonaniu północnokoreańskiego wodza, który obierając na swój cel wody po drugiej stronie wyspy Hokkaido istotnie przyczynił się do odpływu kapitału do mniej ryzykownych aktywów.
Pod koniec dnia obserwuje się wyraźny powrót amerykańskiej waluty do łask. Obecnie na celu sił podażowych EUR/USD znajduje się psychologiczna bariera przy 1,2000. Na brak wrażeń nie mogli narzekać baczni obserwatorzy sytuacji na światowym rynku ropy. Finalnie baryłka West Texas Intermediate kończy dzisiejsze notowania ze stratą rzędu 0,8 proc., tj. przy poziomie 46,20 USD.
W gronie walut G10 topniejącą aprecjację euro (0,2 proc.) przebija szwedzka korona (0,5 proc.), której wtóruje szwajcarski frank (0,4 proc.). Niewielkie umocnienie notuje zagrożona koreańskimi działaniami druga z bezpiecznych przystani. W tym przypadku mowa o jenie, który zyskując 0,1 proc. wypycha parę USD/JPY w okolicę poziomu 109,30. Negatywne przetasowania na rynku ropy naftowej wyraźnie godzą w kanadyjską walutę. Jej 0,3 proc. względem amerykańskiego odpowiednika pozwala wrócić kursowi USD/CAD w okolice oporu przy 1,2550.
Intensyfikacja zagrożeń ze strony Pjongjangu istotnie wpływa na wycenę południowokoreańskiego wona, którego 0,6 proc. deprecjację przebija jedynie argentyńskie peso (-0,8 proc.). Dość dobrą sesję notują natomiast południowoafrykański rand (0,3 proc.) czy chińskie renminbi (0,3 proc.). W przypadku złotego należy mówić o wymazaniu wczorajszej zwyżki, aczkolwiek jego ruch na poziomie 0,2 proc. to niespełna połowa tego, co na przestrzeni dnia odnotował rosyjski rubel (-0,5 proc.). Obecnie EUR/PLN znajduje się przy 4,2630, USD/PLN wraca do 3,5500, a GBP/PLN oraz CHF/PLN notują względną stabilizację przy 4,5900 oraz 3,7300.
W pierwszej połowie dnia uwagę inwestorów próbowały zwrócić wstępne szacunki francuskiego tempa wzrostu za miniony kwartał. Zgodnie z rynkowymi oczekiwaniami kwartalna dynamika PKB uplasowała się na poziomie 0,5 proc. przy publikacji nieco niższego przyrostu w ujęciu rok do roku (1,7 proc., konsensus: 1,8 proc.). Głównym motorem wzrostu zostało spożycie indywidualne, które w porównaniu z II kwartałem 2016 roku było wyższe o 2,1 proc. (konsensus: 1,8 proc.). Do zaraportowania wyższego poziomu konsumpcji przyczyniła się rewizja danych za pierwsze trzy miesiące roku o 0,1 pp. do góry (-0,7 proc. kw./kw., poprzednio: -0,8 proc.).
Blisko rynkowych oczekiwań uplasowała się czerwcowa dynamika cen domów w dwudziestu największych miastach USA. Według indeksu S&P Case-Shiller nieruchomości niekomercyjne zdążyły podrożeć o 0,1 proc., utrzymując tym samym roczną zmianę blisko poziomu 5,7 proc. Inwestorzy oczekujący wyraźnego podbicia zmienności przez miarę nastrojów konsumenckich Conference Board musieli obejść się smakiem pomimo wyraźnego przebicia mediany prognoz (120,7 pkt). Odczyt rzędu 122,9 pkt to przede wszystkim zasługa istotnej poprawy oceny bieżącej (151,2 pkt, poprzednio: 145,4 pkt). Efekt fenomenalnych szacunków zniosła rewizja lipcowego wskaźnika, który finalnie uplasował się na poziomie 120,0 pkt wobec uprzednio raportowanych 121,1 pkt.
Na europejskich parkietach wtorkowa sesja stała pod znakiem wyraźnego odpływu kapitału. Miano frankfurckiego antybohatera zyskał ProSiebenSat 1, którego 14,5 proc. przecena nie powinna być traktowana jako pokłosie zmiany rekomendacji przez Goldman Sachs na „neutralnie” z ceną docelową na poziomie 35,50 EUR (obecnie: 27,93 EUR). Powodem tak potężnej zniżki była publikacja noty przez spółkę dotyczącej wyraźnej rewizji przychodów z reklam za 2017 rok, której wydźwięk podbiło dość rozczarowujące sprawozdanie finansowe RTL. Zgodnie z opublikowanymi rachunkami wyników wiodących spółek z branży telewizyjnej można stwierdzić, że dość niepokojące tendencje zaczynają przybierać ogólnoeuropejski charakter i nie napawają one ponadprzeciętnym optymizmem przed raportami za III kwartał. Zniżkę ProSiebenSatu 1 próbowały usilnie niwelować walory Beiersdorfu, które finalnie tracąc 0,1 proc. nie utraciły pozycji lidera wśród komponentów indeksu DAX (-1,5 proc.). Do utrzymania statusu quo przyczyniła się zmiana rekomendacji przez Bankhaus Lampe na „kupuj” z ceną docelową na poziomie 105 EUR (obecnie: 88,54 EUR).
Po wczorajszych obchodach brytyjskiego Święta Bankowego indeks FTSE 100 (-0,9 proc.) z nieco mniejszą stratą. Na czele londyńskiej giełdy ponownie znalazły się spółki z sektora wydobywczego, na czele których uplasował się Randgold Resources (4,6 proc.). Fatalne doniesienia z niemieckiej giełdy istotnie przyczyniły się do zmiany wyceny walorów ITV. Na przestrzeni dnia wyspiarski gigant medialny stracił 4,9 proc. względem piątkowego zamknięcia.
Pomyślnej sesji nie mają również inwestorzy przy Książęcej, którym udało się utrzymać indeks WIG 20 (-1,3 proc.) tuż przy okrągłym poziomie 2 500 pkt. Na czele zestawienia pojawiło się LPP (1,3 proc.), którego wzrosty gonił Eurocash (0,7 proc.) po zmianie rekomendacji przez PKO BP (-1,6 proc.) na „trzymaj”. Na fali zmian cen docelowych znalazł się również KGHM (0,1 proc.), który w trakcie dzisiejszej sesji zyskał ocenę „kupuj” oraz perspektywę dotknięcia poziomu 153 PLN za walor (obecnie: 126,70 PLN). Listę komponentów na warszawskim parkiecie zamknął Bank Zachodni WBK, którego 4,2 proc. przecena okryła cieniem akcje Cyfrowego Polsatu (-3,6 proc.) oraz tracącego 2,6 proc. Lotosu.
W gronie metali najbardziej udaną sesję notuje platyna. Jej 1,1 proc. usilnie goni pallad (1,0 proc.), który okrywa cieniem ruch wykonany przez miedź (0,5 proc.) oraz złoto (0,3 proc.). W przypadku uncji ostatniego z surowców należy mówić o względnej stabilizacji notowań przy poziomie 1 314 USD. W gronie płodów rolnych uwagę zwracały taniejące 3,1 proc. październikowe kontrakty na cukier. Wtorkowe zniżki mają za sobą również takie surowce jak kakao (-2,7 proc.), kawa (-2,0 proc.) czy sok pomarańczowy, którego listopadowe kontrakty tanieją 1,6 proc.
W gronie walut G10 topniejącą aprecjację euro (0,2 proc.) przebija szwedzka korona (0,5 proc.), której wtóruje szwajcarski frank (0,4 proc.). Niewielkie umocnienie notuje zagrożona koreańskimi działaniami druga z bezpiecznych przystani. W tym przypadku mowa o jenie, który zyskując 0,1 proc. wypycha parę USD/JPY w okolicę poziomu 109,30. Negatywne przetasowania na rynku ropy naftowej wyraźnie godzą w kanadyjską walutę. Jej 0,3 proc. względem amerykańskiego odpowiednika pozwala wrócić kursowi USD/CAD w okolice oporu przy 1,2550.
Intensyfikacja zagrożeń ze strony Pjongjangu istotnie wpływa na wycenę południowokoreańskiego wona, którego 0,6 proc. deprecjację przebija jedynie argentyńskie peso (-0,8 proc.). Dość dobrą sesję notują natomiast południowoafrykański rand (0,3 proc.) czy chińskie renminbi (0,3 proc.). W przypadku złotego należy mówić o wymazaniu wczorajszej zwyżki, aczkolwiek jego ruch na poziomie 0,2 proc. to niespełna połowa tego, co na przestrzeni dnia odnotował rosyjski rubel (-0,5 proc.). Obecnie EUR/PLN znajduje się przy 4,2630, USD/PLN wraca do 3,5500, a GBP/PLN oraz CHF/PLN notują względną stabilizację przy 4,5900 oraz 3,7300.
W pierwszej połowie dnia uwagę inwestorów próbowały zwrócić wstępne szacunki francuskiego tempa wzrostu za miniony kwartał. Zgodnie z rynkowymi oczekiwaniami kwartalna dynamika PKB uplasowała się na poziomie 0,5 proc. przy publikacji nieco niższego przyrostu w ujęciu rok do roku (1,7 proc., konsensus: 1,8 proc.). Głównym motorem wzrostu zostało spożycie indywidualne, które w porównaniu z II kwartałem 2016 roku było wyższe o 2,1 proc. (konsensus: 1,8 proc.). Do zaraportowania wyższego poziomu konsumpcji przyczyniła się rewizja danych za pierwsze trzy miesiące roku o 0,1 pp. do góry (-0,7 proc. kw./kw., poprzednio: -0,8 proc.).
Blisko rynkowych oczekiwań uplasowała się czerwcowa dynamika cen domów w dwudziestu największych miastach USA. Według indeksu S&P Case-Shiller nieruchomości niekomercyjne zdążyły podrożeć o 0,1 proc., utrzymując tym samym roczną zmianę blisko poziomu 5,7 proc. Inwestorzy oczekujący wyraźnego podbicia zmienności przez miarę nastrojów konsumenckich Conference Board musieli obejść się smakiem pomimo wyraźnego przebicia mediany prognoz (120,7 pkt). Odczyt rzędu 122,9 pkt to przede wszystkim zasługa istotnej poprawy oceny bieżącej (151,2 pkt, poprzednio: 145,4 pkt). Efekt fenomenalnych szacunków zniosła rewizja lipcowego wskaźnika, który finalnie uplasował się na poziomie 120,0 pkt wobec uprzednio raportowanych 121,1 pkt.
Na europejskich parkietach wtorkowa sesja stała pod znakiem wyraźnego odpływu kapitału. Miano frankfurckiego antybohatera zyskał ProSiebenSat 1, którego 14,5 proc. przecena nie powinna być traktowana jako pokłosie zmiany rekomendacji przez Goldman Sachs na „neutralnie” z ceną docelową na poziomie 35,50 EUR (obecnie: 27,93 EUR). Powodem tak potężnej zniżki była publikacja noty przez spółkę dotyczącej wyraźnej rewizji przychodów z reklam za 2017 rok, której wydźwięk podbiło dość rozczarowujące sprawozdanie finansowe RTL. Zgodnie z opublikowanymi rachunkami wyników wiodących spółek z branży telewizyjnej można stwierdzić, że dość niepokojące tendencje zaczynają przybierać ogólnoeuropejski charakter i nie napawają one ponadprzeciętnym optymizmem przed raportami za III kwartał. Zniżkę ProSiebenSatu 1 próbowały usilnie niwelować walory Beiersdorfu, które finalnie tracąc 0,1 proc. nie utraciły pozycji lidera wśród komponentów indeksu DAX (-1,5 proc.). Do utrzymania statusu quo przyczyniła się zmiana rekomendacji przez Bankhaus Lampe na „kupuj” z ceną docelową na poziomie 105 EUR (obecnie: 88,54 EUR).
Po wczorajszych obchodach brytyjskiego Święta Bankowego indeks FTSE 100 (-0,9 proc.) z nieco mniejszą stratą. Na czele londyńskiej giełdy ponownie znalazły się spółki z sektora wydobywczego, na czele których uplasował się Randgold Resources (4,6 proc.). Fatalne doniesienia z niemieckiej giełdy istotnie przyczyniły się do zmiany wyceny walorów ITV. Na przestrzeni dnia wyspiarski gigant medialny stracił 4,9 proc. względem piątkowego zamknięcia.
Pomyślnej sesji nie mają również inwestorzy przy Książęcej, którym udało się utrzymać indeks WIG 20 (-1,3 proc.) tuż przy okrągłym poziomie 2 500 pkt. Na czele zestawienia pojawiło się LPP (1,3 proc.), którego wzrosty gonił Eurocash (0,7 proc.) po zmianie rekomendacji przez PKO BP (-1,6 proc.) na „trzymaj”. Na fali zmian cen docelowych znalazł się również KGHM (0,1 proc.), który w trakcie dzisiejszej sesji zyskał ocenę „kupuj” oraz perspektywę dotknięcia poziomu 153 PLN za walor (obecnie: 126,70 PLN). Listę komponentów na warszawskim parkiecie zamknął Bank Zachodni WBK, którego 4,2 proc. przecena okryła cieniem akcje Cyfrowego Polsatu (-3,6 proc.) oraz tracącego 2,6 proc. Lotosu.
W gronie metali najbardziej udaną sesję notuje platyna. Jej 1,1 proc. usilnie goni pallad (1,0 proc.), który okrywa cieniem ruch wykonany przez miedź (0,5 proc.) oraz złoto (0,3 proc.). W przypadku uncji ostatniego z surowców należy mówić o względnej stabilizacji notowań przy poziomie 1 314 USD. W gronie płodów rolnych uwagę zwracały taniejące 3,1 proc. październikowe kontrakty na cukier. Wtorkowe zniżki mają za sobą również takie surowce jak kakao (-2,7 proc.), kawa (-2,0 proc.) czy sok pomarańczowy, którego listopadowe kontrakty tanieją 1,6 proc.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Polski złoty w piątkowy poranek 22 sierpnia 2025: Decyzje po danych z USA
2025-08-22 Komentarz walutowy MyBank.plPoranny handel na rynku Forex przebiega dziś spokojnie i bez niespodzianek. Notowania spot już po pierwszej godzinie aktywności w Europie pokazują zakres wahań: USD/PLN oscyluje przy 3,66, funt brytyjski kosztuje w zaokrągleniu 4,92 zł, frank szwajcarski utrzymuje okolice 4,54 zł, dolar kanadyjski pozostaje blisko 2,64 zł, a korona norweska krąży w pobliżu 0,36 zł. Zmienność poranna jest niewielka i nie wychodzi poza kilka groszy na parę, co ułatwia planowanie przepływów oraz rozkładanie większych zleceń na transze.
Spokojny wtorek na walutach: wąskie widełki na parach z PLN
2025-08-19 Komentarz walutowy MyBank.plWe wtorkowy poranek notowania walut na rynku Forex kwotują USD/PLN w rejonie około 3,66, GBP/PLN oscyluje blisko 4,95, CHF/PLN porusza się przy 4,54, a CAD/PLN utrzymuje okolice 2,65, podczas gdy NOK/PLN — reagująca na miks globalnego apetytu na ryzyko i surowce — „kotwiczy” w granicach 0,358.
Poranek na rynku złotego: kursy stabilne, zmienność niska, czekamy na sygnały z USA
2025-08-18 Komentarz walutowy MyBank.plO 09:55 czasu polskiego, w poniedziałkowy poranek otwierający nowy tydzień handlu, międzybankowe kwotowania na rynku Forex wskazują: USD/PLN około 3,64 zł>, GBP/PLN około 4,93 zł, CHF/PLN około 4,51–4,52 zł, CAD/PLN około 2,64 zł oraz NOK/PLN około 0,357 zł. To bieżące notowania rynkowe, a nie kursy tabelowe NBP. Źródła międzybankowe pokazują ponadto wąski przedział dla USD/PLN rzędu 3,63–3,64, co potwierdza spokojny start tygodnia dla złotego.
Kursy walut w czwartkowy poranek 14 sierpnia 2025: złotówka stabilna, USD/PLN przy 3,64
2025-08-14 Komentarz walutowy MyBank.plCzwartkowy poranek na rynku walutowym przynosi spokojny start dla złotówki. Około 9:10 czasu polskiego USD jest notowany w okolicach 3,64 zł, EUR oscyluje przy 4,26 zł, CHF porusza się w rejonie 4,51–4,52 zł, a GBP utrzymuje okolice 4,94–4,95 zł. Dolar kanadyjski CAD pozostaje blisko wartości 2,64–2,65 zł, a NOK krąży w pobliżu 0,358 zł. Zmiany są umiarkowane, ale kierunek porannego otwarcia sugeruje, że rynek na razie nie ma bodźca do większej ucieczki od ryzyka: ...
Kursy walut w w środę 12 sierpnia 2025: dolar amerykański słabnie
2025-08-13 Komentarz walutowy MyBank.plDzisiejszy poranek na rynku walutowym upływa pod znakiem lekkiego umocnienia polskiej waluty po wczorajszym wieczorze z publikacją danych z USA. O 9:07 czasu polskiego najważniejsze pary ze złotym były notowane następująco: USD/PLN około 3,642, EUR/PLN w okolicach 4,255–4,26, CHF/PLN blisko 4,51, GBP/PLN przy 4,91–4,92, a w koszyku surowcowym CAD/PLN około 2,64 i NOK/PLN w rejonie 0,357.
Kursy walut we wtorkowy poranek 12 sierpnia 2025: USD/PLN przy 3,66 zł
2025-08-12 Komentarz walutowy MyBank.plPoczątek wtorkowych notowań przynosi spokojny, ale czujny handel na rynku złotego. Kursy walut we wtorkowy poranek 12 sierpnia 2025 utrzymywały się blisko wczorajszych poziomów, a inwestorzy w Warszawie i Londynie patrzą dziś przede wszystkim na popołudniowy odczyt inflacji CPI w USA, który może nadać ton wycenie dolara i – pośrednio – całemu koszykowi CEE.
Złotówka bezpieczną przystanią – poranny raport kursów walut w Polsce
2025-08-11 Komentarz walutowy MyBank.plNa poniedziałkowy poranek rynki finansowe w Polsce budzą się przy spokojnych nastrojach – kurs dolara amerykańskiego znajduje się w okolicach 3,66 zł, co odzwierciedla umiarkowaną siłę polskiego rynku walutowego. Stabilność złotówki na start nowego tygodnia daje inwestorom przestrzeń na spokojniejszą ocenę sytuacji. Notowania najważniejszych par walutowych poruszają się dziś w stosunkowo wąskich przedziałach.
Kursy walut na weekend: USD 3,6577; EUR 4,2566; GBP 4,9141. Co dalej w poniedziałek?
2025-08-09 Weekendowy komentarz walutowy MyBank.plZłoty wchodzi w weekend w relatywnie spokojnym nastroju: po piątkowym handlu polska waluta utrzymała wypracowane w tygodniu umocnienie wobec euro i funta, a jednocześnie pozostała stabilna względem dolara. W tle inwestorzy trawią mieszankę wiadomości z banków centralnych – od podzielonej decyzji Banku Anglii po sygnały miękkiej ścieżki w Rezerwie Federalnej – oraz dane o inflacji w Polsce, które sprzyjają scenariuszowi kontynuacji łagodzenia polityki pieniężnej jesienią. Na krajowym parkiecie indeks blue chipów przebił w piątek psychologiczną barierę, potwierdzając, że apetyt na ryzyko – choć nierówny – wciąż się utrzymuje.
Poranny kurs walut: USD i GBP mocniejsze, złoty trzyma się przy EUR i CHF
2025-08-05 Komentarz walutowy MyBank.plŚwiatowe rynki finansowe rozpoczęły sierpień w tonie ostrożnego realizmu, który odcina się od euforii wiosennych miesięcy i od napięć, jakimi żył lipiec. Najnowsze odczyty z amerykańskiego rynku pracy, skokowa zmiana oczekiwań na wrześniową decyzję Rezerwy Federalnej oraz pierwsze skutki lipcowych ceł zaczęły układać krajobraz, w którym dolar amerykański lekko zyskuje, ale nie przejmuje pełnej kontroli nad koszykiem walutowym.
Złotówka na starcie tygodnia: PLN w konsolidacji, USD wciąż wysoko, GBP z przewagą
2025-08-04 Poranny komentarz walutowy MyBank.plRozpoczęcie nowego tygodnia na rynku walutowym przyniosło umiarkowaną zmienność i powrót do rozmowy o różnicy w polityce pieniężnej między głównymi gospodarkami. W poniedziałkowy poranek, tuż po godzinie 9:00 czasu polskiego, polski złoty lekko osłabiał się do dolara amerykańskiego i funta brytyjskiego, pozostając stabilny wobec euro i franka, a nieco mocniejszy względem korony norweskiej. Obraz jest spójny z tym, co inwestorzy obserwowali pod koniec ubiegłego tygodnia: rynek wycenia scenariusz łagodniejszych perspektyw wzrostu przy wciąż niejednoznacznych ścieżkach inflacji w USA i Europie.