Poniedziałkowa nuda z niemieckim rozczarowaniem w tle

Poniedziałkowa nuda z niemieckim rozczarowaniem w tle
Komentarz wieczorny TMS Brokers
Data dodania: 2017-08-07 (21:08)

Początek tygodnia nie należy do wysoce fascynujących. Wypowiedziom amerykańskich bankierów centralnych towarzyszą wskazania rozczarowującej produkcji przemysłowej z Niemiec, która w ujęciu miesiąc do miesiąca odnotowała 1,1 proc. spadek (konsensus: 0,2 proc.).

Powyższy szacunek jest tym bardziej rozczarowujący, że tym razem sąsiednia gospodarka mogła liczyć na obecność dodatnich efektów sezonowych. W gronie walut G10 najsilniej wobec dolara traci jego nowozelandzki odpowiednik, którego deprecjacja na poziomie 0,7 proc. spycha kurs NZD/USD do poziomu 0,7350.

Powodem przetasowania sentymentu na Antypodach była publikacja dwuletnich oczekiwań inflacyjnych. Według najnowszych danych mowa jest o wartości rzędu 2,09 proc. wobec poprzednio opublikowanych 2,17 proc. Obecnie na czele koszyka znajduje się norweska korona. Jej 0,3 proc. umocnienie to między innymi pokłosie publikacji dość wysokiej produkcji przemysłowej, która w ujęciu rok do roku uplasowała się na poziomie 5,4 proc. (poprzednio: 0,5 proc.). Zakładnikiem przetasowań na rynku ropy okazał się być dolar kanadyjski (-0,3 proc.) wypychający parę USD/CAD do poziomu 1,2680. W przypadku euro należy mówić o stosunkowo skromnym umocnieniu. Na koniec dnia EUR/USD ponownie próbuje znaleźć się powyżej poziomu 1,1800, notując przy tym aprecjację na poziomie 0,2 proc.

Królem koszyka Emerging Markets pozostaje południowoafrykański rand (1,5 proc.), który stał się beneficjentem słów Baleki Mbete, członkini rządzącej partii ANC oraz przewodnicząca Zgromadzenia Narodowego RPA. W jej rękach znalazła się decyzja dotycząca głosowania za wotum nieufności, które ma zostać udzielone prezydentowi RPA Jacobowi Zumie. Mbete poinformowała, że odwołanie Zumy odbędzie się w trakcie tajnego głosowania, co wyraźnie zwiększa szansę na powołanie nowej głowy państwa. Dalsze pozycja zestawienia obstawiły waluty Europy Środkowo-Wschodniej z węgierskim forintem (0,4 proc.) oraz czeską koroną (0,2 proc.) na czele. Niestety zwyżkowy nastrój nie udzielił się złotemu (-0,1 proc.). Obecnie para USD/PLN jest kwotowana po 3,6080, EUR/PLN po 4,2520, GBP/PLN po 4,6970, a CHF/PLN wraca do 3,7040.

Koniec notowań na europejskich parkietach stał pod znakiem wyraźnej poprawy nastrojów. Nad piątkowym zamknięciem nie udało się uplasować frankfurckiemu indeksowi DAX (-0,3 proc.), który tracił między innymi za sprawą Freseniusa (-1,9 proc.) planującego przejęcie NxStage. Według doniesień powyższa transakcja ma opiewać na kwotę 2 mld USD i ma zapewnić spółce zwiększenie udziału na rynku domowej opieki zdrowotnej. Wpływ niedźwiedzich nastrojów starał się rekompensować Deutsche Telekom (1,2 proc.) mający w swoich zamiarach pozyskanie amerykańskiej spółki Sprint. Nieco niżej znalazła się Lufthansa (1,0 proc.), która poinformowała swoich podróżnych o planowanej zmianie przelotu do Japonii w związku z północnokoreańskimi reperkusjami.

Wysoce udaną sesję mają za sobą światowi wydobywcy. Na czele indeksu CAC 40 (0,1 proc.) niepodzielnie rządził ArcelorMittal (4,7 proc.), którego wzrosty to pokłosie drożejącej rudy żelaza. O miano najsilniej rosnącej spółki na londyńskiej giełdzie biły się Anglo American (3,1 proc.), Glencore (2,6 proc.) oraz Rio Tinto (2,6 proc.). Ich wpływ na indeks FTSE 100 (0,4 proc.) skutecznie ograniczały zniżki Paddy Power Betfair (-4,7 proc.) po decyzji prezesa spółki w sprawie ustąpienia ze stanowiska.

Zdecydowanie bardziej optymistycznymi nastrojami mogli pochwalić się inwestorzy przy Książęcej, którzy usilnie próbowali wypchnąć indeks WIG 20 (0,3 proc.) w stronę okrągłego oporu przy 2 400 pkt. Na czele komponentów uplasowały się walory LPP – ich 5,0 proc. wzrost to efekt publikacji fenomenalnych wyników za miniony kwartał. Nieco niżej znalazły się akcje Lotosu (4,3 proc.), który poinformował o gotowości instalacji wodnych i siarkowych na rozpoczęcie projektu EFRA. Na końcu stawki znalazły się spółki z sektora bankowego po publikacji komentarza Moody’s dotyczącego prezydenckiego projektu kredytów zaciągniętych w walutach obcych.

Poniedziałek na rynku surowców stoi pod znakiem istnego roller-coastera na rynku ropy. Obecnie baryłka West Texas Intermediata jest wyceniana po 49,20 USD, tj. 0,8 proc. niżej względem piątkowego zamknięcia. Niezbyt udaną sesję mają za sobą październikowe kontrakty na cukier, które w trakcie dzisiejszych notowań odnotowały przecenę rzędu 1,9 proc. Zdecydowanie skromniejszy ruch w stronę południa notuje sok pomarańczowy (-0,6 proc.). W gronie metali blisko swoich wyjściowych poziomów znajdują się srebro (0,0 proc.) oraz złoto (0,0 proc.), które na koniec dnia są wyceniane po 16,2640 USD oraz 1 258,40 USD za uncję. Bardziej optymistyczne nastroje panują na rynku gazu. Obecnie wrześniowe kontrakty zyskują 1,1 proc., pozostawiając nieco w tyle zwyżkę miedzi (0,8 proc.) czy platyny (0,4 proc.). Najsilniejszy ruch w stronę północy wśród płodów rolnych ma za sobą pszenica. Jej 1,9 proc. zwyżkę starały się usilnie gonić kukurydza (1,6 proc.) oraz kawa (1,3 proc.).

Źródło: Kornel Kot, Dom Maklerski TMS Brokers S.A.
Dom Maklerski TMS Brokers
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski TMS Brokers
Publikuj: Facebook Wykop Twitter
RSS - Wiadomości MyBank.pl Nasze kanały RSS

Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze

Wojna walutowa: Rosja i Iran chcą porzucić dolara – co to oznacza?

Wojna walutowa: Rosja i Iran chcą porzucić dolara – co to oznacza?

2025-06-16 Analizy walutowe MyBank.pl
Wojna walutowa to zjawisko, które może znacząco wpłynąć na globalną gospodarkę, a co za tym idzie, na Twój portfel. Ostatnio na arenie międzynarodowej pojawiły się doniesienia o tym, że Rosja i Iran dążą do porzucenia dolara amerykańskiego w swoich transakcjach handlowych. Ta decyzja niesie ze sobą konsekwencje, które warto zrozumieć, abyś mógł lepiej zarządzać swoimi finansami.
Niewielki wpływ konfliktu?

Niewielki wpływ konfliktu?

2025-06-16 Raport DM BOŚ z rynku walut
Na rynku złotego nie widać zbytnio wpływu konfliktu izraelsko-irańskiego, choć podobnie wygląda to na rynkach globalnych, gdzie echa były widoczne dzisiaj w nocy jeszcze na ropie i złocie, ale później te surowce cofnęły się w dół. Jeszcze w piątek wieczorem widoczne były próby "łapania" dołków na Wall Street (indeksy zakończyły handel na mniejszych minusach, niż mogły), a na EURUSD jeszcze kilka godzin wcześniej odbiliśmy się od wsparć przy 1,15.
Złoty bez reakcji na Bliski Wschód

Złoty bez reakcji na Bliski Wschód

2025-06-16 Poranny komentarz walutowy XTB
Od piątku globalne media, w tym także ekonomiczne, żyją wojną na Bliskim Wschodzie. Izrael zaatakował Iran, trochę niespodziewanie, zaś od tego czasu napięcie nie spada. Reakcja globalnych rynków jest jednak ograniczona, zaś notowania złotego są stabilne. Atak Izraela nie był być może kompletnym zaskoczeniem (do wymiany ciosów dochodziło już wcześniej, jednak były one „kontrolowane”), ale jednak jego skala oznacza, że na Bliskim Wschodzie możemy już mówić o otwartym konflikcie zbrojnym.
Polska waluta pod presją wydarzeń na Bliskim Wschodzie

Polska waluta pod presją wydarzeń na Bliskim Wschodzie

2025-06-13 Komentarz do rynku złotego DM BOŚ
Atak Izraela na Iran, jaki miał miejsce w nocy, doprowadził do wzrostu awersji wobec ryzykownych aktywów. Na walutach widać ruch w stronę bezpiecznych przystani (frank i jen), ale i tez dolara. To szkodzi złotemu, ale nadmiernych emocji nie widać. Para EURPLN przejściowo zbliżyła się do 4,28 zł, a USDPLN naruszył poziom 3,71 zł. Niemniej później złoty odrobił część strat - o godz. 9:36 euro było już tańsze o pół grosza, a dolar o ponad półtora schodząc znów poniżej 3,70 zł.
Lekkie podbicie ryzyka

Lekkie podbicie ryzyka

2025-06-12 Raport DM BOŚ z rynku walut
Czwartkowy handel na FX wypada mieszanie, jeżeli chodzi o dolara. Jest on silniejszy względem walut Antypodów i funta (pośród G-7), oraz emerging markets. Wobec pozostałych walut dalej spada kontynuując ruch z wczoraj. Wpływ na to miały dane o majowej inflacji CPI z USA, która nie odbiła aż tak mocno, jak się tego obawiano, co szybko odebrano jako sygnał, że FED mógłby obniżyć stopy procentowe jeszcze we wrześniu. To ruszyło rynkiem obligacji (spadły rentowności), ale i też osłabiło dolara.
Dolar słabnie przez cła i inflację

Dolar słabnie przez cła i inflację

2025-06-12 Poranny komentarz walutowy XTB
Para EURUSD znalazła się powyżej poziomu 1,15 i ma szanse na najwyższe zamknięcie od 2021 roku. To wszystko ma miejsce w czasie, kiedy ponownie rosną oczekiwania na cięcia stóp procentowych w Stanach Zjednoczonych, a cały świat ponownie pokazuje lekką niechęć do Stanów Zjednoczonych, biorąc pod uwagę groźby Trumpa dotyczące ceł. Czy dolar ma jeszcze szansę odzyskać twarz? Czy jest raczej skazany na dalsze spadki, co teoretycznie byłoby na rękę Trumpowi, który chce pobudzić konkurencyjność amerykańskiego przemysłu?
Inflacja w USA słabnie, efektu taryf jeszcze nie widać

Inflacja w USA słabnie, efektu taryf jeszcze nie widać

2025-06-12 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Inflacja konsumencka w Stanach Zjednoczonych po raz czwarty z rzędu zaskoczyła in plus, sygnalizując wyraźne osłabienie presji cenowej. W maju wskaźnik CPI wzrósł zaledwie o 0,1 proc. w ujęciu miesięcznym, zarówno w ujęciu ogólnym, jak i po wyłączeniu cen energii i żywności. To wynik zdecydowanie niższy od oczekiwań rynkowych, odpowiednio 0,2 proc. i 0,3 proc., który może mieć istotne konsekwencje dla polityki monetarnej Rezerwy Federalnej.
Czy polska przyjmie walutę Euro w najbliższych latach?

Czy polska przyjmie walutę Euro w najbliższych latach?

2025-06-11 Felieton MyBank.pl
Czy zastanawialiście się kiedyś, co tak naprawdę stoi na przeszkodzie, by Polska zamieniła złotówkę na euro? Bo z jednej strony mamy unijny obowiązek z traktatu akcesyjnego, a z drugiej – realny brak woli politycznej, gospodarcze zawahania i społeczne wątpliwości. Rozwińmy więc ten temat, zanurzając się trochę głębiej w historię, ekonomię i codzienne doświadczenia obywateli.
Dolar czeka na inflację CPI

Dolar czeka na inflację CPI

2025-06-11 Raport DM BOŚ z rynku walut
Amerykańska waluta w środę rano kosmetycznie zyskuje na szerokim rynku, po tym jak pojawiły się pozytywne informacje po dwóch dniach negocjacji handlowych pomiędzy USA, a Chinami. Strony porozumiały się, co do umowy ramowej, która ma realizować założenia tzw. porozumienia genewskiego, które było podstawą do wzajemnej redukcji horrendalnych ceł w maju. Dla USA oznacza to udrożnienie i usprawnienie eksportu metali ziem rzadkich przez Chiny, z kolei Chińczycy oczekują złagodzenia restrykcji dotyczących przepływu technologii i komponentów z nią związanych.
Porozumienie handlowe USA–Chiny – wstępny przełom?

Porozumienie handlowe USA–Chiny – wstępny przełom?

2025-06-11 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Po dwóch dniach intensywnych negocjacji handlowych w Londynie, przedstawiciele Stanów Zjednoczonych i Chin osiągnęli wstępne porozumienie w sprawie ram wdrożenia tzw. konsensusu genewskiego. Głównym celem tego planu jest przywrócenie przepływu towarów wrażliwych – w tym komponentów technologicznych i surowców strategicznych – które dotąd były blokowane przez wzajemne restrykcje handlowe. Osiągnięcie to stanowi potencjalnie ważny krok w kierunku deeskalacji trwającego od dłuższego czasu konfliktu handlowego między dwiema największymi gospodarkami świata.