
Data dodania: 2017-07-31 (23:31)
Wobec dzisiejszej słabości dolara dość obojętnie przechodzi jego kanadyjski odpowiednik, którego 0,5 proc. deprecjacja winduje parę USD/CAD w okolice poziomu 1,2480. Obecnie liderem koszyka G10 jest euro (0,6 proc.), za którym plasuje się zyskująca 0,4 proc. korona szwedzka. Pod koniec dnia nieco skromniejsze umocnienie notują japoński jen (0,2 proc.) oraz szwajcarski frank (0,2 proc.).
Dość pomyślne notowania mają za sobą waluty państw Europy Środkowo-Wschodniej. Królem regionu pozostaje węgierski forint, który zyskał względem dolara 0,7 proc. W gronie walut Emerging Markets dość silną przecenę notuje rosyjski rubel (-0,6 proc.), którego zniżkę przebija południowoafrykański rand (-1,3 proc.). W przypadku złotego (0,4 proc.) należy mówić o względnie udanym poniedziałku. Na koniec dnia para EUR/PLN balansuje przy poziomie 4,2600, USD/PLN przy 3,6050, GBP/PLN przy 4,7530, a CHF/PLN osuwa się do 3,7290.
W trakcie sesji azjatyckiej uwagę inwestorów usilnie próbowały zwrócić solidne wskazania japońskiej produkcji przemysłowej za czerwiec (4,9 proc., konsensus: 4,8 proc.) oraz chińskiego indeksu PMI dla sektora przemysłowego (51,4 pkt, konsensus: 51,5 pkt). Na Starym Kontynencie inicjatywę przejęły dane dotyczące lipcowej dynamiki cen w Eurolandzie, które w przypadku wskaźnika bazowego zaskoczyły oczekiwania analityków (1,2 proc., konsensus: 1,1 proc.). Zgodnie z przewidywaniami ankietowanych uczestników rynku uplasowała się wstępna inflacja HICP, notująca w ujęciu rok do roku przyrost na poziomie 1,3 proc. Przed powyższą publikacją dawkę rozczarowania zapewniła niemiecka sprzedaż detaliczna, która w czerwcu spowolniła do 1,5 proc. r/r (konsensus: 2,7 proc.). Swoje pięć minut miała również polska gospodarka. Zgodnie z naszymi oczekiwaniami inflacja CPI uplasowała się powyżej mediany prognoz. Wstępny szacunek za lipiec wskazuje miesięczny spadek cen konsumenta o 0,2 proc., wynosząc tym samym roczny przyrost do poziomu 1,7 proc.
Poniedziałkowa sesja na europejskich parkietach zakończyła się wyraźnym podziałem sentymentu. Wśród głównych indeksów najsilniej stracił paryski CAC 40 (-0,7 proc.) między innymi za sprawą potężnej przeceny walorów Legrand (-4,5 proc.), które zareagowały na rozczarowujące wyniki za II kwartał oraz podsumowujący je komentarz analityczny banku Morgan Stanley. Po drugiej stronie zestawienia pojawiła się Veolia (2,0 proc.). Na podstawie struktury bilansu można jednoznacznie stwierdzić, że spółka byłaby zdolna do przeprowadzenia szeroko zakrojonego przejęcia konkurencyjnego podmiotu.
Perspektywa zmian w unijnym prawodawstwie dotycząca produkcji energii z wykorzystaniem węgla kamiennego warunkowała wzrosty RWE (1,7 proc.) oraz E.ON-u (1,2 proc.), tj. spółek otwierających frankfurcki indeks DAX (-0,4 proc.). Niewiele niżej znalazła się spółka BASF (1,2 proc.) za sprawą zmian rekomendacji przez analityków. Pomyślne nastroje dotyczą również Beiersdorfu (1,0 proc.), który może osiągnąć zdecydowanie silniejszy wynik dzięki sprzedaży dóbr klasyfikowanych jako luksusowe. Na dole stawki znalazły się między innymi akcje Volkswagena (-1,3 proc.), które są podatne na doniesienia w sprawie naruszenia zapisów dotyczących konkurencji. Na dnie zestawienia królował Deutsche Bank (-2,1 proc.) po zeszłotygodniowym rozczarowaniu przychodami za II kwartał.
W Londynie swoje spadki próbowała wymazać AstraZeneca (2,0 proc.) mająca za sobą publikację fatalnych testów klinicznych sporządzanego leku na raka płuc. W gronie komponentów FTSE 100 (0,1 proc.) jej wzrosty wyraźnie przebiła spółka Severn Trent (4,1 proc.), która stała się beneficjentem zmiany rekomendacji przez RBC. Zestawienie brytyjskich spółek zamykali tytoniowi giganci – Imperial Brands (-5,9 proc.) oraz British American Tobacco (-5,0 proc.) po propozycji FDA dotyczącej ograniczenia nikotyny w sprzedawanych wyrobach. Na dole stawki znalazł się również Rolls-Royce (4,4 proc.), którego władze spółki są dalekie osiągnięcia wolnych przepływów pieniężnych na poziomie 1,3 mld GBP.
Początek tygodnia przy Książęcej należy do stosunkowo udanych, bowiem WIG 20 (0,6 proc.) zdołał powrócić w okolice swoich ostatnich maksimów. Na czele stawki znalazły się spółki z sektora bankowego – najsilniej zyskiwały akcje BZ WBK (3,1 proc.) po zmianie rekomendacji przez Société Générale z ceną docelową na poziomie 382 PLN. Po drugiej stronie zestawienia rządziły walory Orange Polska. Ich 2,0 proc. przecena powinna być utożsamiana z realizacją ostatnich zysków.
W gronie surowców fatalny początek tygodnia notują wrześniowe kontrakty na gaz ziemny, których 5,0 proc. przecena okrywa cieniem słabą sesję soku pomarańczowego (-3,1 proc.). Wśród płodów rolnych zdecydowanie mniej pokaźną zniżkę notują pszenica (-0,7 proc.) oraz kukurydza (-0,6 proc.). Ich spadki skutecznie równoważy październikowy kontrakt na cukier, który zdołał podrożeć 3,8 proc. Wśród metali dość blisko poprzedniego zamknięcia balansuje złoto (-0,2 proc.) wyceniane po 1 267,60 USD za uncję. Lekką zwyżkę notuje srebro (0,2 proc.), które na koniec dnia ponawia atak na poziom 16,80 USD za uncję. Prawdziwy roller-coaster mają za sobą ceny ropy. Obecnie baryłka West Texas Intermediate traci 0,3 proc., tym samym plasując się przy poziomie 49,60 USD.
W trakcie sesji azjatyckiej uwagę inwestorów usilnie próbowały zwrócić solidne wskazania japońskiej produkcji przemysłowej za czerwiec (4,9 proc., konsensus: 4,8 proc.) oraz chińskiego indeksu PMI dla sektora przemysłowego (51,4 pkt, konsensus: 51,5 pkt). Na Starym Kontynencie inicjatywę przejęły dane dotyczące lipcowej dynamiki cen w Eurolandzie, które w przypadku wskaźnika bazowego zaskoczyły oczekiwania analityków (1,2 proc., konsensus: 1,1 proc.). Zgodnie z przewidywaniami ankietowanych uczestników rynku uplasowała się wstępna inflacja HICP, notująca w ujęciu rok do roku przyrost na poziomie 1,3 proc. Przed powyższą publikacją dawkę rozczarowania zapewniła niemiecka sprzedaż detaliczna, która w czerwcu spowolniła do 1,5 proc. r/r (konsensus: 2,7 proc.). Swoje pięć minut miała również polska gospodarka. Zgodnie z naszymi oczekiwaniami inflacja CPI uplasowała się powyżej mediany prognoz. Wstępny szacunek za lipiec wskazuje miesięczny spadek cen konsumenta o 0,2 proc., wynosząc tym samym roczny przyrost do poziomu 1,7 proc.
Poniedziałkowa sesja na europejskich parkietach zakończyła się wyraźnym podziałem sentymentu. Wśród głównych indeksów najsilniej stracił paryski CAC 40 (-0,7 proc.) między innymi za sprawą potężnej przeceny walorów Legrand (-4,5 proc.), które zareagowały na rozczarowujące wyniki za II kwartał oraz podsumowujący je komentarz analityczny banku Morgan Stanley. Po drugiej stronie zestawienia pojawiła się Veolia (2,0 proc.). Na podstawie struktury bilansu można jednoznacznie stwierdzić, że spółka byłaby zdolna do przeprowadzenia szeroko zakrojonego przejęcia konkurencyjnego podmiotu.
Perspektywa zmian w unijnym prawodawstwie dotycząca produkcji energii z wykorzystaniem węgla kamiennego warunkowała wzrosty RWE (1,7 proc.) oraz E.ON-u (1,2 proc.), tj. spółek otwierających frankfurcki indeks DAX (-0,4 proc.). Niewiele niżej znalazła się spółka BASF (1,2 proc.) za sprawą zmian rekomendacji przez analityków. Pomyślne nastroje dotyczą również Beiersdorfu (1,0 proc.), który może osiągnąć zdecydowanie silniejszy wynik dzięki sprzedaży dóbr klasyfikowanych jako luksusowe. Na dole stawki znalazły się między innymi akcje Volkswagena (-1,3 proc.), które są podatne na doniesienia w sprawie naruszenia zapisów dotyczących konkurencji. Na dnie zestawienia królował Deutsche Bank (-2,1 proc.) po zeszłotygodniowym rozczarowaniu przychodami za II kwartał.
W Londynie swoje spadki próbowała wymazać AstraZeneca (2,0 proc.) mająca za sobą publikację fatalnych testów klinicznych sporządzanego leku na raka płuc. W gronie komponentów FTSE 100 (0,1 proc.) jej wzrosty wyraźnie przebiła spółka Severn Trent (4,1 proc.), która stała się beneficjentem zmiany rekomendacji przez RBC. Zestawienie brytyjskich spółek zamykali tytoniowi giganci – Imperial Brands (-5,9 proc.) oraz British American Tobacco (-5,0 proc.) po propozycji FDA dotyczącej ograniczenia nikotyny w sprzedawanych wyrobach. Na dole stawki znalazł się również Rolls-Royce (4,4 proc.), którego władze spółki są dalekie osiągnięcia wolnych przepływów pieniężnych na poziomie 1,3 mld GBP.
Początek tygodnia przy Książęcej należy do stosunkowo udanych, bowiem WIG 20 (0,6 proc.) zdołał powrócić w okolice swoich ostatnich maksimów. Na czele stawki znalazły się spółki z sektora bankowego – najsilniej zyskiwały akcje BZ WBK (3,1 proc.) po zmianie rekomendacji przez Société Générale z ceną docelową na poziomie 382 PLN. Po drugiej stronie zestawienia rządziły walory Orange Polska. Ich 2,0 proc. przecena powinna być utożsamiana z realizacją ostatnich zysków.
W gronie surowców fatalny początek tygodnia notują wrześniowe kontrakty na gaz ziemny, których 5,0 proc. przecena okrywa cieniem słabą sesję soku pomarańczowego (-3,1 proc.). Wśród płodów rolnych zdecydowanie mniej pokaźną zniżkę notują pszenica (-0,7 proc.) oraz kukurydza (-0,6 proc.). Ich spadki skutecznie równoważy październikowy kontrakt na cukier, który zdołał podrożeć 3,8 proc. Wśród metali dość blisko poprzedniego zamknięcia balansuje złoto (-0,2 proc.) wyceniane po 1 267,60 USD za uncję. Lekką zwyżkę notuje srebro (0,2 proc.), które na koniec dnia ponawia atak na poziom 16,80 USD za uncję. Prawdziwy roller-coaster mają za sobą ceny ropy. Obecnie baryłka West Texas Intermediate traci 0,3 proc., tym samym plasując się przy poziomie 49,60 USD.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Polski złoty w piątkowy poranek 22 sierpnia 2025: Decyzje po danych z USA
2025-08-22 Komentarz walutowy MyBank.plPoranny handel na rynku Forex przebiega dziś spokojnie i bez niespodzianek. Notowania spot już po pierwszej godzinie aktywności w Europie pokazują zakres wahań: USD/PLN oscyluje przy 3,66, funt brytyjski kosztuje w zaokrągleniu 4,92 zł, frank szwajcarski utrzymuje okolice 4,54 zł, dolar kanadyjski pozostaje blisko 2,64 zł, a korona norweska krąży w pobliżu 0,36 zł. Zmienność poranna jest niewielka i nie wychodzi poza kilka groszy na parę, co ułatwia planowanie przepływów oraz rozkładanie większych zleceń na transze.
Spokojny wtorek na walutach: wąskie widełki na parach z PLN
2025-08-19 Komentarz walutowy MyBank.plWe wtorkowy poranek notowania walut na rynku Forex kwotują USD/PLN w rejonie około 3,66, GBP/PLN oscyluje blisko 4,95, CHF/PLN porusza się przy 4,54, a CAD/PLN utrzymuje okolice 2,65, podczas gdy NOK/PLN — reagująca na miks globalnego apetytu na ryzyko i surowce — „kotwiczy” w granicach 0,358.
Poranek na rynku złotego: kursy stabilne, zmienność niska, czekamy na sygnały z USA
2025-08-18 Komentarz walutowy MyBank.plO 09:55 czasu polskiego, w poniedziałkowy poranek otwierający nowy tydzień handlu, międzybankowe kwotowania na rynku Forex wskazują: USD/PLN około 3,64 zł>, GBP/PLN około 4,93 zł, CHF/PLN około 4,51–4,52 zł, CAD/PLN około 2,64 zł oraz NOK/PLN około 0,357 zł. To bieżące notowania rynkowe, a nie kursy tabelowe NBP. Źródła międzybankowe pokazują ponadto wąski przedział dla USD/PLN rzędu 3,63–3,64, co potwierdza spokojny start tygodnia dla złotego.
Kursy walut w czwartkowy poranek 14 sierpnia 2025: złotówka stabilna, USD/PLN przy 3,64
2025-08-14 Komentarz walutowy MyBank.plCzwartkowy poranek na rynku walutowym przynosi spokojny start dla złotówki. Około 9:10 czasu polskiego USD jest notowany w okolicach 3,64 zł, EUR oscyluje przy 4,26 zł, CHF porusza się w rejonie 4,51–4,52 zł, a GBP utrzymuje okolice 4,94–4,95 zł. Dolar kanadyjski CAD pozostaje blisko wartości 2,64–2,65 zł, a NOK krąży w pobliżu 0,358 zł. Zmiany są umiarkowane, ale kierunek porannego otwarcia sugeruje, że rynek na razie nie ma bodźca do większej ucieczki od ryzyka: ...
Kursy walut w w środę 12 sierpnia 2025: dolar amerykański słabnie
2025-08-13 Komentarz walutowy MyBank.plDzisiejszy poranek na rynku walutowym upływa pod znakiem lekkiego umocnienia polskiej waluty po wczorajszym wieczorze z publikacją danych z USA. O 9:07 czasu polskiego najważniejsze pary ze złotym były notowane następująco: USD/PLN około 3,642, EUR/PLN w okolicach 4,255–4,26, CHF/PLN blisko 4,51, GBP/PLN przy 4,91–4,92, a w koszyku surowcowym CAD/PLN około 2,64 i NOK/PLN w rejonie 0,357.
Kursy walut we wtorkowy poranek 12 sierpnia 2025: USD/PLN przy 3,66 zł
2025-08-12 Komentarz walutowy MyBank.plPoczątek wtorkowych notowań przynosi spokojny, ale czujny handel na rynku złotego. Kursy walut we wtorkowy poranek 12 sierpnia 2025 utrzymywały się blisko wczorajszych poziomów, a inwestorzy w Warszawie i Londynie patrzą dziś przede wszystkim na popołudniowy odczyt inflacji CPI w USA, który może nadać ton wycenie dolara i – pośrednio – całemu koszykowi CEE.
Złotówka bezpieczną przystanią – poranny raport kursów walut w Polsce
2025-08-11 Komentarz walutowy MyBank.plNa poniedziałkowy poranek rynki finansowe w Polsce budzą się przy spokojnych nastrojach – kurs dolara amerykańskiego znajduje się w okolicach 3,66 zł, co odzwierciedla umiarkowaną siłę polskiego rynku walutowego. Stabilność złotówki na start nowego tygodnia daje inwestorom przestrzeń na spokojniejszą ocenę sytuacji. Notowania najważniejszych par walutowych poruszają się dziś w stosunkowo wąskich przedziałach.
Kursy walut na weekend: USD 3,6577; EUR 4,2566; GBP 4,9141. Co dalej w poniedziałek?
2025-08-09 Weekendowy komentarz walutowy MyBank.plZłoty wchodzi w weekend w relatywnie spokojnym nastroju: po piątkowym handlu polska waluta utrzymała wypracowane w tygodniu umocnienie wobec euro i funta, a jednocześnie pozostała stabilna względem dolara. W tle inwestorzy trawią mieszankę wiadomości z banków centralnych – od podzielonej decyzji Banku Anglii po sygnały miękkiej ścieżki w Rezerwie Federalnej – oraz dane o inflacji w Polsce, które sprzyjają scenariuszowi kontynuacji łagodzenia polityki pieniężnej jesienią. Na krajowym parkiecie indeks blue chipów przebił w piątek psychologiczną barierę, potwierdzając, że apetyt na ryzyko – choć nierówny – wciąż się utrzymuje.
Poranny kurs walut: USD i GBP mocniejsze, złoty trzyma się przy EUR i CHF
2025-08-05 Komentarz walutowy MyBank.plŚwiatowe rynki finansowe rozpoczęły sierpień w tonie ostrożnego realizmu, który odcina się od euforii wiosennych miesięcy i od napięć, jakimi żył lipiec. Najnowsze odczyty z amerykańskiego rynku pracy, skokowa zmiana oczekiwań na wrześniową decyzję Rezerwy Federalnej oraz pierwsze skutki lipcowych ceł zaczęły układać krajobraz, w którym dolar amerykański lekko zyskuje, ale nie przejmuje pełnej kontroli nad koszykiem walutowym.
Złotówka na starcie tygodnia: PLN w konsolidacji, USD wciąż wysoko, GBP z przewagą
2025-08-04 Poranny komentarz walutowy MyBank.plRozpoczęcie nowego tygodnia na rynku walutowym przyniosło umiarkowaną zmienność i powrót do rozmowy o różnicy w polityce pieniężnej między głównymi gospodarkami. W poniedziałkowy poranek, tuż po godzinie 9:00 czasu polskiego, polski złoty lekko osłabiał się do dolara amerykańskiego i funta brytyjskiego, pozostając stabilny wobec euro i franka, a nieco mocniejszy względem korony norweskiej. Obraz jest spójny z tym, co inwestorzy obserwowali pod koniec ubiegłego tygodnia: rynek wycenia scenariusz łagodniejszych perspektyw wzrostu przy wciąż niejednoznacznych ścieżkach inflacji w USA i Europie.