Data dodania: 2017-04-07 (12:52)
Jeszcze trzy podwyżki stóp procentowych w tym roku są możliwe, o ile pojawią się sygnały zapowiadające większą presję inflacyjną, uważa umiarkowany członek FED, John Williams (bez prawa głosu w FOMC w tym roku). Jego bazowy scenariusz zakłada jednak jeszcze dwa ruchy.
Rosną szanse na przyjęcie ustawy o ubezpieczeniach zdrowotnych proponowanej przez Donalda Trumpa. Przedstawiciel konserwatywnego skrzydła Partii Republikańskiej, Freedom Caucus, powiedział wczoraj, że większość byłaby skłonna poprzeć projekt, jeżeli będzie zawierał wynegocjowane poprawki. Mark Meadows dał też do zrozumienia, że kluczowe ustawy podatkowe mogłyby zostać przyjęte przed wakacyjną przerwą w pracach Kongresu w sierpniu, jeżeli liderzy polityczni będą otwarci na „rzeczową debatę”.
W nocy z czwartku na piątek wojska USA przeprowadziły atak na bazę lotniczą syryjskiego wojska w prowincji Hims przy użyciu pocisków samosterujących. Władze USA poinformowały, iż wcześniej o operacji poinformowani zostali przedstawiciele Rosji, choć jak zaznaczył Sekretarz Stanu Tillerson, Amerykanie nie będą pytać się Rosjan o zgodę na takie operacje. Odpowiedź dyplomatów Kremla jest dość chłodna – wskazuje się na pogorszenie relacji USA-Rosja.
W czwartek wieczorem rozpoczęła się wizyta najwyższych chińskich władz w USA - na razie brak konkretów.
Opinia: Kluczowe będzie to, jak dalej potoczą się wydarzenia w Syrii i na ile USA i Rosja znajdą wspólny język ws. zaprowadzenia porządku w tym kraju. Niewykluczone, że rynki nie kalkulują jeszcze ryzyka zaostrzenia wzajemnych relacji pomiędzy Kremlem, a Waszyngtonem, co może mieć miejsce w najbliższych miesiącach. Atak na syryjską bazę zaskoczył rynki, gdyż pokazał twardą rękę Donalda Trumpa w sprawach polityki zagranicznej. Mamy wzrost globalnego ryzyka, ale bardziej przekłada się to na surowce (rosną ceny ropy, ale i też złota, jako bezpiecznej przystani). Z walut określanych jako safe haven zyskuje japoński jen, a stabilny pozostaje frank. Dla dolara bardziej liczyć się będą dzisiejsze odczyty Departamentu Pracy o godz. 14:30, oraz informacje po zakończonych rozmowach chińskich i amerykańskich oficjeli. Szacunki zakładają wzrost etatów w sektorze pozarolniczym w marcu o 180 tys. wobec 235 tys. w lutym, oraz 175 tys. wobec 227 tys. dla sektora prywatnego. Stopa bezrobocia ma pozostać na poziomie 4,7 proc. Kluczowe mogą okazać się dane na temat dynamiki płacy godzinowej – tu oczekiwania kształtują się na poziomie 0,2 proc. m/m. Gdyby odczyt był wyższy, to może dać to paliwa dolarowi. Pozytywną informacją są też wypowiedzi przedstawicieli Freedom Caucus odnośnie szans na uchwalenie kluczowych ustaw podatkowych, po tym jak wcześniej pojawiały się głosy związane z ryzykiem przesunięcia głosowania na późną jesień.
Analiza techniczna koszyka BOSSA USD zdaje się wskazywać na szanse kontynuacji pozytywnego trendu dla dolara. Tak jak pisaliśmy kilka dni temu, kluczowy poziom w postaci linii spadkowej rysowanej po szczytach ze stycznia i marca b.r. dopiero przed nami (84,80 pkt.).
Szef ECB dał do zrozumienia w czwartek przed południem, że spekulacje nt. ewentualnych zmian w polityce monetarnej są zbyt wczesne. Opublikowane kilka godzin później zapiski z marcowego posiedzenia Banku wskazały na dużą zachowawczość przedstawicieli tego gremium – dotychczasowa polityka będzie kontynuowana, aby osiągnąć cel, jakim jest sprowadzenie inflacji do celu. Punktem zwrotnym może okazać się dopiero pojawienie się wyraźniejszej presji płacowej.
W piątek rano poznaliśmy lepsze dane z Niemiec. Produkcja przemysłowa wzrosła w lutym o 2,2 proc. m/m, a nadwyżka w handlu zwiększyła się do 21 mld EUR
Najnowsze sondaże z Francji wskazują na wyrównaną walkę pomiędzy Le Pen, a Macronem przed pierwszą turą. Poparcie dla Fillona utrzymuje się natomiast poniżej 20 proc.
Opinia: Wciąż ostrożne podejście ECB nie zachęca do podejmowania ryzyka większych zakupów wspólnej waluty przed zbliżającymi się wyborami prezydenckimi we Francji – pierwsza tura już za nieco ponad 2 tygodnie (23.IV). Z drugiej strony nie widać też przesłanek do silnej przeceny euro. Rynek zdaje się zakładać, że w najbliższych miesiącach będziemy mieć tzw. grę w ping-ponga z ECB, jeżeli chodzi o oczekiwania versus działania w temacie wychodzenia z ultra-luźnej polityki. Przy czym lekką przewagę może mieć strona popytowa na euro, ale dopiero po 7 maja, kiedy zaplanowana jest druga tura wyborów – oczywiście przy założeniu, że nowym prezydentem Francji nie zostanie Marine Le Pen.
Analiza tygodniowego koszyka BOSSA EUR pokazuje, że spadki mogą być kontynuowane. Poważne wsparcie to dopiero rejon 109,42 pkt. (minimum z grudnia ub.r.).
W związku z powyższymi wskazaniami BOSSA EUR, oraz wcześniej BOSSA USD może pojawić się presja na złamanie ważnego wsparcia przy 1,06 na EUR/USD (patrz wykres poniżej). W średnim terminie mogłoby to otworzyć nawet drogę do testowania okolic minimów z ostatnich miesięcy przy 1,0340-60, chociaż ten fakt mógłby bardziej wynikać z ogólnej siły dolara w ustawieniach z innym walutami, niż słabości euro.
W kontekście wzrostu globalnego ryzyka (dalszy rozwój wypadków w Syrii i wybory we Francji), coraz ciekawiej zaczyna prezentować się układ techniczny EUR/JPY. Na wykresie tygodniowym poniżej widać, że testowania jest właśnie 10 miesięczna linia trendu wzrostowego przy 117,30. Jej naruszenie będzie sygnałem, że w kolejnych tygodniach rynek może ślizgać się w dół po dawnym, górnym ograniczeniu ponad dwuletniego kanału spadkowego – obecnie znajduje się ono w rejonie 116.
W nocy z czwartku na piątek wojska USA przeprowadziły atak na bazę lotniczą syryjskiego wojska w prowincji Hims przy użyciu pocisków samosterujących. Władze USA poinformowały, iż wcześniej o operacji poinformowani zostali przedstawiciele Rosji, choć jak zaznaczył Sekretarz Stanu Tillerson, Amerykanie nie będą pytać się Rosjan o zgodę na takie operacje. Odpowiedź dyplomatów Kremla jest dość chłodna – wskazuje się na pogorszenie relacji USA-Rosja.
W czwartek wieczorem rozpoczęła się wizyta najwyższych chińskich władz w USA - na razie brak konkretów.
Opinia: Kluczowe będzie to, jak dalej potoczą się wydarzenia w Syrii i na ile USA i Rosja znajdą wspólny język ws. zaprowadzenia porządku w tym kraju. Niewykluczone, że rynki nie kalkulują jeszcze ryzyka zaostrzenia wzajemnych relacji pomiędzy Kremlem, a Waszyngtonem, co może mieć miejsce w najbliższych miesiącach. Atak na syryjską bazę zaskoczył rynki, gdyż pokazał twardą rękę Donalda Trumpa w sprawach polityki zagranicznej. Mamy wzrost globalnego ryzyka, ale bardziej przekłada się to na surowce (rosną ceny ropy, ale i też złota, jako bezpiecznej przystani). Z walut określanych jako safe haven zyskuje japoński jen, a stabilny pozostaje frank. Dla dolara bardziej liczyć się będą dzisiejsze odczyty Departamentu Pracy o godz. 14:30, oraz informacje po zakończonych rozmowach chińskich i amerykańskich oficjeli. Szacunki zakładają wzrost etatów w sektorze pozarolniczym w marcu o 180 tys. wobec 235 tys. w lutym, oraz 175 tys. wobec 227 tys. dla sektora prywatnego. Stopa bezrobocia ma pozostać na poziomie 4,7 proc. Kluczowe mogą okazać się dane na temat dynamiki płacy godzinowej – tu oczekiwania kształtują się na poziomie 0,2 proc. m/m. Gdyby odczyt był wyższy, to może dać to paliwa dolarowi. Pozytywną informacją są też wypowiedzi przedstawicieli Freedom Caucus odnośnie szans na uchwalenie kluczowych ustaw podatkowych, po tym jak wcześniej pojawiały się głosy związane z ryzykiem przesunięcia głosowania na późną jesień.
Analiza techniczna koszyka BOSSA USD zdaje się wskazywać na szanse kontynuacji pozytywnego trendu dla dolara. Tak jak pisaliśmy kilka dni temu, kluczowy poziom w postaci linii spadkowej rysowanej po szczytach ze stycznia i marca b.r. dopiero przed nami (84,80 pkt.).
Szef ECB dał do zrozumienia w czwartek przed południem, że spekulacje nt. ewentualnych zmian w polityce monetarnej są zbyt wczesne. Opublikowane kilka godzin później zapiski z marcowego posiedzenia Banku wskazały na dużą zachowawczość przedstawicieli tego gremium – dotychczasowa polityka będzie kontynuowana, aby osiągnąć cel, jakim jest sprowadzenie inflacji do celu. Punktem zwrotnym może okazać się dopiero pojawienie się wyraźniejszej presji płacowej.
W piątek rano poznaliśmy lepsze dane z Niemiec. Produkcja przemysłowa wzrosła w lutym o 2,2 proc. m/m, a nadwyżka w handlu zwiększyła się do 21 mld EUR
Najnowsze sondaże z Francji wskazują na wyrównaną walkę pomiędzy Le Pen, a Macronem przed pierwszą turą. Poparcie dla Fillona utrzymuje się natomiast poniżej 20 proc.
Opinia: Wciąż ostrożne podejście ECB nie zachęca do podejmowania ryzyka większych zakupów wspólnej waluty przed zbliżającymi się wyborami prezydenckimi we Francji – pierwsza tura już za nieco ponad 2 tygodnie (23.IV). Z drugiej strony nie widać też przesłanek do silnej przeceny euro. Rynek zdaje się zakładać, że w najbliższych miesiącach będziemy mieć tzw. grę w ping-ponga z ECB, jeżeli chodzi o oczekiwania versus działania w temacie wychodzenia z ultra-luźnej polityki. Przy czym lekką przewagę może mieć strona popytowa na euro, ale dopiero po 7 maja, kiedy zaplanowana jest druga tura wyborów – oczywiście przy założeniu, że nowym prezydentem Francji nie zostanie Marine Le Pen.
Analiza tygodniowego koszyka BOSSA EUR pokazuje, że spadki mogą być kontynuowane. Poważne wsparcie to dopiero rejon 109,42 pkt. (minimum z grudnia ub.r.).
W związku z powyższymi wskazaniami BOSSA EUR, oraz wcześniej BOSSA USD może pojawić się presja na złamanie ważnego wsparcia przy 1,06 na EUR/USD (patrz wykres poniżej). W średnim terminie mogłoby to otworzyć nawet drogę do testowania okolic minimów z ostatnich miesięcy przy 1,0340-60, chociaż ten fakt mógłby bardziej wynikać z ogólnej siły dolara w ustawieniach z innym walutami, niż słabości euro.
W kontekście wzrostu globalnego ryzyka (dalszy rozwój wypadków w Syrii i wybory we Francji), coraz ciekawiej zaczyna prezentować się układ techniczny EUR/JPY. Na wykresie tygodniowym poniżej widać, że testowania jest właśnie 10 miesięczna linia trendu wzrostowego przy 117,30. Jej naruszenie będzie sygnałem, że w kolejnych tygodniach rynek może ślizgać się w dół po dawnym, górnym ograniczeniu ponad dwuletniego kanału spadkowego – obecnie znajduje się ono w rejonie 116.
Źródło: Marek Rogalski – główny analityk walutowy DM BOŚ
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Inwestorzy reagują na napięcia i konkurencję Nvidia
11:04 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersAkcje NVIDIA (NVDA) spadły w poniedziałek o 4.18% do poziomu 136.02 USD, mimo że główne indeksy giełdowe odnotowały wzrosty (S&P 500 wzrósł o 0.30%, a Dow Jones o 0.99%). Był to drugi z rzędu dzień spadków dla NVIDIA, a jej kurs akcji pozostaje 16.87 USD poniżej 52-tygodniowego maksimum. Wolumen handlu wyniósł 326.5 mln akcji, co znacząco przekracza średnią z ostatnich 50 dni na poziomie 246.7 mln. Dell Technologies przygotowuje się do publikacji raportu kwartalnego, który ma rzucić światło na trendy związane z popytem na rozwiązania AI.
Trump straszy, dolar zyskuje
11:03 Raport DM BOŚ z rynku walutCofnięcie się dolara po weekendowych informacjach o nominacji rynkowego praktyka, Scotta Bessenta na stanowisko Sekretarza Skarbu USA było krótkie. Donald Trump szybko rozwiał nadzieje, że nowa polityka celna mogłaby być wdrażana etapowo - zapowiedział, że jedną z pierwszych decyzji będzie nałożenie 25 proc. ceł na import z Meksyku i Kanady, oraz zapowiedział dodatkowe 10 proc. cło (ponad to, co już planuje) na towary z Chin.
Złoty znów zaczyna tracić
11:02 Komentarz do rynku złotego DM BOŚPoniedziałek był okresem odreagowania złotego i to dość wyraźnego - dolar spadł w okolice 4,10 zł, a euro 4,30 zł. Inwestorzy dobrze przyjęli informację o nominacji Scotta Bessenta na stanowisko Sekretarza Skarbu w nowej administracji Donalda Trumpa i dolar cofnął się po silnych zwyżkach z ostatnich dni. Rynki miały nadzieję, że rynkowy praktyk, jakim jest Bessent, będzie tonował część radykalnych pomysłów prezydenta dotyczących polityki gospodarczej.
Trump straszy nowymi cłami
08:21 Poranny komentarz walutowy XTBDonald Trump, prezydent elekt ponownie daje o sobie znać i podkreśla, że jedną z pierwszych decyzji, które podejmie, będzie nałożenie nowych taryf celnych na produkty z Chin oraz od najbliższych sąsiadów - Kanady oraz Meksyku. Tym samym pokazuje, że jego kampania wcale nie była ostrzejsza niż późniejsze plany, czym wywołuje dosyć spore ruchy na rynku. Jak wygląda rynek walutowy po poniedziałkowej wypowiedzi amerykańskiego polityka?
Problemy europejskich walut
2024-11-25 Poranny komentarz walutowy XTBKurs złotego może wyglądać dość stabilnie przez pryzmat notowań EURPLN, jednak w tle rozgrywana jest bardzo ewidentna słabość europejskich walut względem dolara. To nie tylko Trump Trade, ale coraz większy rozdźwięk pomiędzy sytuacją gospodarczą USA i Europy. Idealnym streszczeniem obecnej sytuacji fundamentalnej były publikowane w piątek wstępne indeksy PMI za listopad.
Eurodolar na drodze do parytetu?
2024-11-19 Komentarz walutowy XTBDzisiejsza sesja przynosi kolejne istotne osłabienie eurodolara, a europejska waluta w relacji do amerykańskiej w chwili publikacji traci ponad 0.5%. Rynek buduje scenariusze obserwując komunikaty Donalda Trumpa. Do niedawna inwestorzy mieli nadzieję, że 60% cła na towary z Chin były raczej trudną do wdrożenia, częścią kampanii wyborczej, ale ostatnie komentarze Trumpa sugerują, że bynajmniej nie był to żart, a twarda polityka celna może krępować ręce Rezerwie Federalnej.
W krótkim okresie zdecyduje EURUSD
2024-11-18 Raport DM BOŚ z rynku walutNowy tydzień polska waluta zaczyna od delikatnego osłabienia - EURPLN podbija do 4,3350, a USDPLN do 4,11. Na rynku globalnym para EURUSD pozostaje wokół 1,0545, co pokazuje, że tutaj inwestorzy pozostają powściągliwi, co do szans na osłabienie dolara. Technicznie rosną szanse na złamanie dołka przy 1,0495 z ubiegłego tygodnia i test kluczowych okolic 1,0450.
Konflikt ukraińsko-rosyjski w cieniu zmiennych cen ropy
2024-11-18 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersTrwający konflikt między Ukrainą, a Rosją nieustannie wpływa na globalną sytuację polityczną i rynki surowcowe - w tym rynek ropy naftowej. Zmieniająca się dynamika w regionie oraz zaangażowanie międzynarodowych graczy kształtują nie tylko przyszłość konfliktu, ale i perspektywy gospodarcze. Konflikt osiągnął kluczowy moment. Presja sojuszników Ukrainy na prezydenta Wołodymyra Zeleńskiego, aby rozważył ustępstwa - rośnie.
Złoty pozostaje stabilny
2024-11-18 Poranny komentarz walutowy XTBW amerykańskiej polityce huczy od kontrowersyjnych nominacji prezydenta elekta. Dolar wspierany jest zaskakująco mocnymi danymi z USA. Za naszą wschodnią granicą znowu robi się bardziej nerwowo. Złoty tymczasem pozostaje stabilny, a nawet lekko zyskuje. To dobry znak. W amerykańskiej polityce dyskurs przesunął się w kierunku kluczowych nominacji Donalda Trumpa. Dość powiedzieć, że budzą one emocje i to po obydwu stronach sceny politycznej w USA.
Dolar dalej w grze
2024-11-14 Raport DM BOŚ z rynku walutChociaż dane o inflacji CPI, jakie zostały opublikowane wczoraj po południu były zgodne z rynkiem (inflacja w październiku odbiła do 2,6 proc. r/r, a bazowa pozostała przy 3,3 proc. r/r), a oczekiwania, co do skali cięć stóp przez FED nieco wzrosły po tym jak ostatnio się kurczyły - obecnie rynek daje 80 proc. szans na cięcie stóp w grudniu o 25 punktów baz., a do końca 2025 r. widzi spadek stóp o 75 punktów baz. (co jednak wciąż oznacza tylko dwie obniżki w przyszłym roku) - to jednak dolar pozostał silny.