Dziś zapiski z ostatniego posiedzenia FED

Dziś zapiski z ostatniego posiedzenia FED
Poranny raport DM BOŚ z rynku walut
Data dodania: 2017-02-22 (11:21)

Kluczowe informacje z rynków: USA: Patrick Harker z oddziału FED w Filadelfii (z prawem głosu w FOMC w tym roku) powtórzył, że widzi przestrzeń do 3 podwyżek w tym roku, a kwestia ruchu w marcu powinna być rozważona, chociaż jak zaznaczył, jest jeszcze wiele ważnych publikacji przed 15 marca.

Z kolei Neel Kashkari z Minneapolis odniósł się do coraz częstszego ostatnio wątku redukcji portfela obligacji, jakie posiada FED – jego zdaniem gospodarka musi być na to gotowa. Agencje przytoczyły też słowa Steve Mnuchina, który w rozmowie z szefową MFW stwierdził, że oczekuje „uczciwego i szczerego” podejścia w kwestii polityki walutowej poszczególnych krajów. W nocy opublikowana została też wypowiedź Loretty Mester z oddziału FED w Cleveland (bez prawa głosu w FOMC w tym roku), która powtórzyła, że gospodarka jest w stanie pełnego zatrudnienia, a inflacja może przyspieszyć. Jej zdaniem dyskusja nad podwyżką stóp procentowych w marcu jest możliwa.

Chiny: Styczniowe dane z rynku nieruchomości wskazały na wzrost cen w 45 z 70 miast w relacji m/m, oraz 66 z 70 w ujęciu r/r. W grudniu było to odpowiednio 46 i 65 miast.

Australia: Dynamika ukończonych projektów budowlanych spadła w IV kwartale o 0,2 proc. k/k (szacowano wzrost o 0,5 proc. k/k), wskaźnik dynamiki płac wzrósł w IV kwartale o 0,5 proc. k/k i 1,9 proc. r/r (jak oczekiwano), a indeks wskaźników wyprzedzających Westpac w styczniu nie zmienił się po tym, jak w grudniu rósł o 0,4 proc m/m. Agencje przytoczyły też wypowiedź prezesa RBA, który zwrócił uwagę, że dalsze luzowanie polityki monetarnej mogłoby doprowadzić do nadmiernego zadłużenia gospodarstw domowych, co mogłoby w dłuższym horyzoncie negatywnie wpłynąć na poziom konsumpcji. Przyznał też, że bank centralny nadal nie widzi większego ożywienia w płacach.

Wielka Brytania: Drugie czytanie ustaw dotyczących Brexitu w Izbie Lordów zaplanowano na 27 lutego. Rząd premier May liczy na to, że uda się uruchomić oficjalną procedurę wyjścia z UE przed końcem marca. Dzisiaj o godz. 10:30 poznaliśmy drugi odczyt dynamiki PKB za IV kwartał – wzrost o 0,7 proc. k/k i 2,0 proc. r/r (oczekiwano 0,6 proc. k/k i 2,2 proc. r/r).

Eurostrefa: Niemiecki indeks Ifo obrazujący nastroje w biznesie nieoczekiwanie przyspieszył w lutym do 111 pkt. ze 109,9 pkt. po rewizji w styczniu (ze 109,8 pkt.). W górę poszedł subwskaźnik bieżącej kondycji (do 118,4 pkt.), oraz oczekiwań (104 pkt.).

Naszym zdaniem: Dolar kontynuuje dzisiaj rano obserwowaną wczoraj zwyżkę. Dzieje się tak mimo, że oczekiwania związane z marcową podwyżką stóp procentowych nadal nie przekraczają 20 proc. (17,7 proc. wg. modelu CME Watch), a szanse na maj pozostają poniżej 50 proc. (45,9 proc. według wspomnianego modelu). To zwiększa wrażliwość rynku na dzisiejszą, wieczorną publikację, jaką będą zapiski z ostatniego posiedzenia FED w dniu 1 lutego. Jak pamiętamy komunikat po tym spotkaniu nie różnił się zbytnio od tego, co mieliśmy w styczniu. Czy, zatem w przebiegu dyskusji znajdziemy coś, co da nowe paliwo do budowania oczekiwań związanych z podwyżką stóp procentowych 15 marca? Wydaje się, że nie. Warto zwrócić uwagę na wczorajsze, ponowne wystąpienie „jastrzębiego” Patricka Harkera, który wcześniej dał pretekst do umocnienia dolara. O ile nie wykluczył on dyskusji nad podwyżką w marcu, to jednak zauważył, że wiele będzie zależeć od danych, które dopiero są przed nami. Tym samym kluczowe akcenty przesuną się na przyszły tydzień (ISM i rynek pracy, a tymczasem wczorajsze szacunki PMI za luty nie dały pretekstu do większego optymizmu…).

Rynki koncentrują się na dzisiejszych zapiskach, tymczasem warto zwracać uwagę na wątek, o którym pisaliśmy już wcześniej. To kwestia podejścia nowej administracji USA do tzw. polityki silnego dolara. Temat ten może stać się istotny w kontekście zaplanowanego na 17-18 marca spotkania ministrów finansów i szefów banków centralnych państw grupy G-20. Tymczasem wczoraj w rozmowie z szefową Międzynarodowego Funduszu Walutowego, nowy Sekretarz Skarbu USA przyznał, że oczekuje „uczciwego” podejścia ze strony MFW do tematu kształtowania się kursów walut i polityki monetarnej. Uczciwe, czyli jakie? Bardziej korzystne dla USA? Warto będzie dalej śledzić ten wątek, gdyż może on ważyć na pozycji dolara.

Technicznie widzimy, że koszyk BOSSA USD nie jest w łatwym położeniu. Z jednej strony układ dzienny zdaje się wyglądać nieźle, ale z drugiej cały czas mamy negatywną wymowę spadkowego doji z poprzedniego tygodnia. Nawet, jeżeli dzisiaj ostatecznie zobaczymy kolejną białą świecę, to przed nami mocny opór 85,05-85,55 pkt., którego złamanie nie będzie łatwe bez mocniejszych impulsów.

Tymczasem wątki polityczne w strefie euro (wybory parlamentarne w Holandii, czy też prezydenckie we Francji) mogą za chwilę okazać się nieco zgrane. W pierwszym przypadku wygrana PVV nie sprawi, że eurosceptycy będą mogli realnie przejąć władzę, a w drugim bitwa toczy się o to, czy to Macron, czy Fillon staną w szranki z Marine Le Pen w drugiej turze. Z kolei kandydatka Frontu Narodowego, aby móc realnie zawalczyć o kluczowy dla niej elektorat centrum, musiałaby przestać lansować scenariusz Frexitu, a raczej skupić się na budowie wielkiej Francji, ale w ramach obecnych, europejskich regulacji (z jej ust brzmiałoby to raczej mało przekonywująco…). Dzisiejsze lepsze dane IFO z Niemiec mogą grać na korzyść euro.

Na dziennym układzie EUR/USD mamy na razie wybicie poniżej dołka z 15 lutego przy 1,0520 (1,0497). Nie wyklucza to jednak możliwości pojawienia się korekcyjnego odbicia w górę, choć te może być wyraźniejsze dopiero wieczorem po publikacji zapisków FED. Niemniej nie należy raczej liczyć na to, że potencjalna korekta będzie mogła doprowadzić do naruszenia oporu przy 1,0568.

Źródło: Marek Rogalski – główny analityk walutowy DM BOŚ
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Publikuj: Facebook Wykop Twitter
RSS - Wiadomości MyBank.pl Nasze kanały RSS

Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze

Wojna walutowa: Rosja i Iran chcą porzucić dolara – co to oznacza?

Wojna walutowa: Rosja i Iran chcą porzucić dolara – co to oznacza?

2025-06-16 Analizy walutowe MyBank.pl
Wojna walutowa to zjawisko, które może znacząco wpłynąć na globalną gospodarkę, a co za tym idzie, na Twój portfel. Ostatnio na arenie międzynarodowej pojawiły się doniesienia o tym, że Rosja i Iran dążą do porzucenia dolara amerykańskiego w swoich transakcjach handlowych. Ta decyzja niesie ze sobą konsekwencje, które warto zrozumieć, abyś mógł lepiej zarządzać swoimi finansami.
Niewielki wpływ konfliktu?

Niewielki wpływ konfliktu?

2025-06-16 Raport DM BOŚ z rynku walut
Na rynku złotego nie widać zbytnio wpływu konfliktu izraelsko-irańskiego, choć podobnie wygląda to na rynkach globalnych, gdzie echa były widoczne dzisiaj w nocy jeszcze na ropie i złocie, ale później te surowce cofnęły się w dół. Jeszcze w piątek wieczorem widoczne były próby "łapania" dołków na Wall Street (indeksy zakończyły handel na mniejszych minusach, niż mogły), a na EURUSD jeszcze kilka godzin wcześniej odbiliśmy się od wsparć przy 1,15.
Złoty bez reakcji na Bliski Wschód

Złoty bez reakcji na Bliski Wschód

2025-06-16 Poranny komentarz walutowy XTB
Od piątku globalne media, w tym także ekonomiczne, żyją wojną na Bliskim Wschodzie. Izrael zaatakował Iran, trochę niespodziewanie, zaś od tego czasu napięcie nie spada. Reakcja globalnych rynków jest jednak ograniczona, zaś notowania złotego są stabilne. Atak Izraela nie był być może kompletnym zaskoczeniem (do wymiany ciosów dochodziło już wcześniej, jednak były one „kontrolowane”), ale jednak jego skala oznacza, że na Bliskim Wschodzie możemy już mówić o otwartym konflikcie zbrojnym.
Polska waluta pod presją wydarzeń na Bliskim Wschodzie

Polska waluta pod presją wydarzeń na Bliskim Wschodzie

2025-06-13 Komentarz do rynku złotego DM BOŚ
Atak Izraela na Iran, jaki miał miejsce w nocy, doprowadził do wzrostu awersji wobec ryzykownych aktywów. Na walutach widać ruch w stronę bezpiecznych przystani (frank i jen), ale i tez dolara. To szkodzi złotemu, ale nadmiernych emocji nie widać. Para EURPLN przejściowo zbliżyła się do 4,28 zł, a USDPLN naruszył poziom 3,71 zł. Niemniej później złoty odrobił część strat - o godz. 9:36 euro było już tańsze o pół grosza, a dolar o ponad półtora schodząc znów poniżej 3,70 zł.
Lekkie podbicie ryzyka

Lekkie podbicie ryzyka

2025-06-12 Raport DM BOŚ z rynku walut
Czwartkowy handel na FX wypada mieszanie, jeżeli chodzi o dolara. Jest on silniejszy względem walut Antypodów i funta (pośród G-7), oraz emerging markets. Wobec pozostałych walut dalej spada kontynuując ruch z wczoraj. Wpływ na to miały dane o majowej inflacji CPI z USA, która nie odbiła aż tak mocno, jak się tego obawiano, co szybko odebrano jako sygnał, że FED mógłby obniżyć stopy procentowe jeszcze we wrześniu. To ruszyło rynkiem obligacji (spadły rentowności), ale i też osłabiło dolara.
Dolar słabnie przez cła i inflację

Dolar słabnie przez cła i inflację

2025-06-12 Poranny komentarz walutowy XTB
Para EURUSD znalazła się powyżej poziomu 1,15 i ma szanse na najwyższe zamknięcie od 2021 roku. To wszystko ma miejsce w czasie, kiedy ponownie rosną oczekiwania na cięcia stóp procentowych w Stanach Zjednoczonych, a cały świat ponownie pokazuje lekką niechęć do Stanów Zjednoczonych, biorąc pod uwagę groźby Trumpa dotyczące ceł. Czy dolar ma jeszcze szansę odzyskać twarz? Czy jest raczej skazany na dalsze spadki, co teoretycznie byłoby na rękę Trumpowi, który chce pobudzić konkurencyjność amerykańskiego przemysłu?
Inflacja w USA słabnie, efektu taryf jeszcze nie widać

Inflacja w USA słabnie, efektu taryf jeszcze nie widać

2025-06-12 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Inflacja konsumencka w Stanach Zjednoczonych po raz czwarty z rzędu zaskoczyła in plus, sygnalizując wyraźne osłabienie presji cenowej. W maju wskaźnik CPI wzrósł zaledwie o 0,1 proc. w ujęciu miesięcznym, zarówno w ujęciu ogólnym, jak i po wyłączeniu cen energii i żywności. To wynik zdecydowanie niższy od oczekiwań rynkowych, odpowiednio 0,2 proc. i 0,3 proc., który może mieć istotne konsekwencje dla polityki monetarnej Rezerwy Federalnej.
Czy polska przyjmie walutę Euro w najbliższych latach?

Czy polska przyjmie walutę Euro w najbliższych latach?

2025-06-11 Felieton MyBank.pl
Czy zastanawialiście się kiedyś, co tak naprawdę stoi na przeszkodzie, by Polska zamieniła złotówkę na euro? Bo z jednej strony mamy unijny obowiązek z traktatu akcesyjnego, a z drugiej – realny brak woli politycznej, gospodarcze zawahania i społeczne wątpliwości. Rozwińmy więc ten temat, zanurzając się trochę głębiej w historię, ekonomię i codzienne doświadczenia obywateli.
Dolar czeka na inflację CPI

Dolar czeka na inflację CPI

2025-06-11 Raport DM BOŚ z rynku walut
Amerykańska waluta w środę rano kosmetycznie zyskuje na szerokim rynku, po tym jak pojawiły się pozytywne informacje po dwóch dniach negocjacji handlowych pomiędzy USA, a Chinami. Strony porozumiały się, co do umowy ramowej, która ma realizować założenia tzw. porozumienia genewskiego, które było podstawą do wzajemnej redukcji horrendalnych ceł w maju. Dla USA oznacza to udrożnienie i usprawnienie eksportu metali ziem rzadkich przez Chiny, z kolei Chińczycy oczekują złagodzenia restrykcji dotyczących przepływu technologii i komponentów z nią związanych.
Porozumienie handlowe USA–Chiny – wstępny przełom?

Porozumienie handlowe USA–Chiny – wstępny przełom?

2025-06-11 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Po dwóch dniach intensywnych negocjacji handlowych w Londynie, przedstawiciele Stanów Zjednoczonych i Chin osiągnęli wstępne porozumienie w sprawie ram wdrożenia tzw. konsensusu genewskiego. Głównym celem tego planu jest przywrócenie przepływu towarów wrażliwych – w tym komponentów technologicznych i surowców strategicznych – które dotąd były blokowane przez wzajemne restrykcje handlowe. Osiągnięcie to stanowi potencjalnie ważny krok w kierunku deeskalacji trwającego od dłuższego czasu konfliktu handlowego między dwiema największymi gospodarkami świata.