Data dodania: 2017-02-13 (12:03)
USA: Podczas konferencji prasowej po spotkaniu z premierem Japonii w piątek wieczorem, prezydent Trump zaznaczył, że Stany Zjednoczone nadal będą gwarantować bezpieczeństwo tego kraju – zwłaszcza w kwestii spornych wysp z Chinami (Senkaku).
Potępił też wystrzelenie testowego pocisku balistycznego przez Koreę Północną, dając do zrozumienia, że kraj ten powinien przestrzegać zaleceń ONZ, które zakazują takich działań. Bardziej wylewny w kwestiach biznesowych był japoński premier Shinzo Abe, który zapowiedział zacieśnienie współpracy gospodarczej pomiędzy obydwoma krajami, w tym wsparciu w projektach infrastrukturalnych (szybka kolej), a także rozwijaniu wzajemnej wymiany handlowej. Agencje podały też informację o przedterminowej rezygnacji Daniela Tarullo z zasiadania w zarządzie FED (z dniem 5 kwietnia b.r.) – w efekcie w FED będą już 3 wakaty do obsadzenia. Poznaliśmy też wypowiedź Loretty Mester z FED, która dała do zrozumienia, że FED nie jest spóźniony w kwestii podwyżek stóp, chociaż zmiany w polityce fiskalnej mogą rodzić sporą niepewność. W podobnym tonie (odnośnie podatkowych pomysłów Trumpa) wypowiedział się w sobotę wiceprezes FED, Stanley Fischer.
Japonia: Wstępny PKB za IV kwartał ub.r. wskazał na wolniejszy wzrost od spodziewanego – odpowiednio 0,2 proc. k/k i 1,0 proc. r/r (oczekiwano 0,3 proc. k/k i 1,1 proc. r/r). Nieco lepiej wypadł tzw. deflator PKB (spadek o -0,1 proc. k/k), a wydatki konsumenckie były zgodne z oczekiwaniami (0,0 proc. k/k). Gorzej wypadły jednak wydatki firm (0,9 proc. k/k wobec szacunków 1,2 proc. k/k). Niemniej ogólna wymowa odczytu nie jest zła dzięki wyraźnemu przyspieszeniu dynamiki eksportu.
Naszym zdaniem: Dolar zaczyna nowy tydzień relatywnie spokojnie. W relacjach G-10 wyróżnia się USD/JPY po tym, jak administracja Trumpa nie wniosła „zażaleń” na niski kurs jena podczas spotkania japońskich i amerykańskich oficjeli na szczycie. Taki obrót spraw był jednak oczekiwany – nie pogrąża się przeciwnika w sytuacji, kiedy ten przychodzi z ciekawą ofertą biznesową dotyczącą m.in. modernizacji amerykańskiej infrastruktury. W efekcie po wspomnianych spotkaniach obie strony powinny być zadowolone.
Na technicznym układzie USD/JPY mamy wybicie z klina zniżkującego, chociaż zwyżki nieco wytraciły impet po przebiciu oporu 114,00, ostatecznie powracając poniżej tego poziomu. Nie można jednak wykluczyć, że kolejne dni staną się wsparciem dla dolara.
Kluczowym wydarzeniem będzie jutrzejsze, oraz środowe wystąpienie szefowej FED przed komisjami Kongresu z półrocznym raportem nt. polityki monetarnej. Przemawiający w sobotę Fischer, a wcześniej „jastrzębia” Mester, brzmieli nieco ostrożnie zwracając uwagę na dużą niepewność związaną z fiskalnymi propozycjami Donalda Trumpa. Warto jednak zwrócić uwagę, że w ostatnich dniach prezydent i jego otoczenie (Republikanie) zaczęli zajmować coraz wyraźniejsze stanowisko w tej materii. Teoretycznie, zatem już w ciągu najbliższych 2-3 tygodni możemy poznać jakiś „fenomenalny” projekt, co może tylko jeszcze bardziej podgrzać oczekiwania, zwłaszcza, że im bliżej będzie wiosny, kiedy to ustawy podatkowe, oraz deregulacyjne mogłyby trafić do prac w Kongresie, tym więcej szczegółów w tej kwestii powinno pojawiać się na rynku. Tym samym, warto zastanowić się, czy aby FED nie przyjmie bardziej „jastrzębiej” retoryki w komunikacji z rynkami, nawet, jeżeli ostatecznie w tym roku rzeczywiście dojdzie tylko do dwóch podwyżek (pierwsza w czerwcu, druga w końcu roku).
Układ techniczny na koszyku BOSSA USD pokazuje, że atak na opór w rejonie 84,65 pkt. będzie możliwy dopiero po wystąpieniach Yellen (pierwsze jutro). Teraz kluczowe będzie utrzymanie się wokół równie ważnego poziomu 84,25 pkt.
W przypadku EUR/USD uwagę zwracają informacje z Francji o możliwym zacieśnieniu dochodzenia prokuratury wokół Francois Fillona, co sprawia, że rynki powinny już wyceniać Emmanuela Macrona i Marine Le Pen, jako możliwych kandydatów do drugiej tury wyborów prezydenckich, jaka odbędzie się 7 maja b.r. – o ile tego jeszcze nie zrobiły. Reakcja EUR/USD pokazuje jednak, że rynek zdaje się być gotowy do korekcyjnego odbicia, po tym jak potwierdzone zostało wsparcie w okolicach 1,0615. Bez słabszego dolara, może być to jednak trudne. Tym samym najbardziej prawdopodobny wariant na najbliższe kilkanaście godzin to konsolidacja pomiędzy 1,0615 a 1,0657 (65).
Japonia: Wstępny PKB za IV kwartał ub.r. wskazał na wolniejszy wzrost od spodziewanego – odpowiednio 0,2 proc. k/k i 1,0 proc. r/r (oczekiwano 0,3 proc. k/k i 1,1 proc. r/r). Nieco lepiej wypadł tzw. deflator PKB (spadek o -0,1 proc. k/k), a wydatki konsumenckie były zgodne z oczekiwaniami (0,0 proc. k/k). Gorzej wypadły jednak wydatki firm (0,9 proc. k/k wobec szacunków 1,2 proc. k/k). Niemniej ogólna wymowa odczytu nie jest zła dzięki wyraźnemu przyspieszeniu dynamiki eksportu.
Naszym zdaniem: Dolar zaczyna nowy tydzień relatywnie spokojnie. W relacjach G-10 wyróżnia się USD/JPY po tym, jak administracja Trumpa nie wniosła „zażaleń” na niski kurs jena podczas spotkania japońskich i amerykańskich oficjeli na szczycie. Taki obrót spraw był jednak oczekiwany – nie pogrąża się przeciwnika w sytuacji, kiedy ten przychodzi z ciekawą ofertą biznesową dotyczącą m.in. modernizacji amerykańskiej infrastruktury. W efekcie po wspomnianych spotkaniach obie strony powinny być zadowolone.
Na technicznym układzie USD/JPY mamy wybicie z klina zniżkującego, chociaż zwyżki nieco wytraciły impet po przebiciu oporu 114,00, ostatecznie powracając poniżej tego poziomu. Nie można jednak wykluczyć, że kolejne dni staną się wsparciem dla dolara.
Kluczowym wydarzeniem będzie jutrzejsze, oraz środowe wystąpienie szefowej FED przed komisjami Kongresu z półrocznym raportem nt. polityki monetarnej. Przemawiający w sobotę Fischer, a wcześniej „jastrzębia” Mester, brzmieli nieco ostrożnie zwracając uwagę na dużą niepewność związaną z fiskalnymi propozycjami Donalda Trumpa. Warto jednak zwrócić uwagę, że w ostatnich dniach prezydent i jego otoczenie (Republikanie) zaczęli zajmować coraz wyraźniejsze stanowisko w tej materii. Teoretycznie, zatem już w ciągu najbliższych 2-3 tygodni możemy poznać jakiś „fenomenalny” projekt, co może tylko jeszcze bardziej podgrzać oczekiwania, zwłaszcza, że im bliżej będzie wiosny, kiedy to ustawy podatkowe, oraz deregulacyjne mogłyby trafić do prac w Kongresie, tym więcej szczegółów w tej kwestii powinno pojawiać się na rynku. Tym samym, warto zastanowić się, czy aby FED nie przyjmie bardziej „jastrzębiej” retoryki w komunikacji z rynkami, nawet, jeżeli ostatecznie w tym roku rzeczywiście dojdzie tylko do dwóch podwyżek (pierwsza w czerwcu, druga w końcu roku).
Układ techniczny na koszyku BOSSA USD pokazuje, że atak na opór w rejonie 84,65 pkt. będzie możliwy dopiero po wystąpieniach Yellen (pierwsze jutro). Teraz kluczowe będzie utrzymanie się wokół równie ważnego poziomu 84,25 pkt.
W przypadku EUR/USD uwagę zwracają informacje z Francji o możliwym zacieśnieniu dochodzenia prokuratury wokół Francois Fillona, co sprawia, że rynki powinny już wyceniać Emmanuela Macrona i Marine Le Pen, jako możliwych kandydatów do drugiej tury wyborów prezydenckich, jaka odbędzie się 7 maja b.r. – o ile tego jeszcze nie zrobiły. Reakcja EUR/USD pokazuje jednak, że rynek zdaje się być gotowy do korekcyjnego odbicia, po tym jak potwierdzone zostało wsparcie w okolicach 1,0615. Bez słabszego dolara, może być to jednak trudne. Tym samym najbardziej prawdopodobny wariant na najbliższe kilkanaście godzin to konsolidacja pomiędzy 1,0615 a 1,0657 (65).
Źródło: Marek Rogalski – główny analityk walutowy DM BOŚ
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Euro może mieć problem z dalszym umocnieniem
12:02 Komentarz poranny Oanda TMS BrokersWczorajsze poranne publikacje danych ze Starego Kontynentu spowodowało osłabienie euro. Zaczęło się od słabych wskaźników PMI dla Francji, potem mocno rozczarował przemysł Niemiec a na koniec oczekiwań nie spełniły indeksy dla całej strefy euro. Słaba aktywność gospodarcza będzie obniżać inflację i tym samym rośnie presja, że EBC może zacząć mocniej łagodzić swoją politykę pieniężną jednocześnie chcąc uchronić gospodarkę przez recesją. Spadek EUR/USD poniżej 1,11 był jednak krótkotrwały. Na koniec dnia główna para walutowa zdołała odrobić część tej przeceny.
Mocne wsparcie z Chin
12:02 Raport DM BOŚ z rynku walutChińskie władze przedstawiły dzisiaj szeroko zakrojony program działań mających wesprzeć rynek nieruchomości, oraz tamtejszą gospodarkę. Po tym jak wczoraj Ludowy Bank Chin obniżył o 10 punktów baz. stopę procentową dla 14-dniowych operacji reverse repo, tak samo zrobił teraz dla operacji 7-dniowych. Ale najważniejszym elementem jest dzisiaj cięcie stopy RRR (rezerw obowiązkowych dla banków) aż o 50 punktów baz. i zapowiedź dalszych obniżek RRR, oraz głównych stóp MLF i LPR.
Ludowy Bank Chin wspiera rynek akcji
12:00 Poranny komentarz walutowy XTBLudowy Bank Chin zaskoczył po raz kolejny i tym razem zdecydował się na kompleksowy pakiet środków stymulacyjnych, które mają wesprzeć gospodarkę, która nie radzi sobie zbyt dobrze w ostatnich miesiącach. Z kolei bankierzy w USA sygnalizują możliwość kolejnej dużej obniżki w tym roku, co prowadzi do dalszych wzrostów złota oraz wspiera inwestorów akcyjnych. W Australii mamy jednak problem z podwyższoną inflacją, co prowadzi do utrzymania stóp procentowych bez zmian.
EURUSD w dół przez PMI
2024-09-23 Raport DM BOŚ z rynku walutLudowy Bank Chin zdecydował się obniżyć 14-dniową stopę dla operacji reverse repo o 10 punktów baz. do 1,85 proc., co nieco poprawiło sentyment na chińskich giełdach. Ogólnie jednak nastroje w Azji były mieszane. Uwagę zwracają słabe dane flash PMI z Australii za wrzesień, choć nie powinny one jeszcze teraz mieć znaczenia dla RBA. Niemniej choć formalnie rynek zakłada, że australijscy decydenci podtrzymają jutro "jastrzębie" stanowisko w polityce monetarnej, to jednak czas na ewentualną jego zmianę jest coraz bliżej.
Jen w dół po informacjach z BOJ
2024-09-20 Raport DM BOŚ z rynku walutDecydenci w Japonii pozostawili dzisiaj stopy procentowe bez zmian (0,25 proc.), co nie było szczególnym zaskoczeniem. Tym samym większą uwagę skoncentrowała na sobie wypowiedź szefa BOJ. Kazuo Ueda powtórzył, że bank centralny pozostaje na ścieżce podwyżek stóp procentowych. Napomniał też o rosnących płacach, które mogą przełożyć się na podbicie inflacji. Mimo tego BOJ wstrzymuje się na razie z dyskusją o podwyżkach ze względu na utrzymującą się niepewność w środowisku makro i na rynkach.
Gołębia decyzja BoJ w jastrzębim wydaniu
2024-09-20 Poranny komentarz walutowy XTBBOJ utrzymał krótkoterminową stopę procentową na niezmienionym poziomie 0,25%, zgodnie z powszechnymi oczekiwaniami, zachowując obecnie ostrożne podejście do zacieśniania polityki pieniężnej. Z drugiej jednak strony nieco bardziej jastrzębi wydźwięk komentarzy gubernatora Kazuo Uedy, tworzy podłoże pod przyszłe podwyżki stóp w Japonii. Ueda utrzymał jastrzębie stanowisko w sprawie planowanej polityki monetarnej w Japonii. Bankier zakomunikował, że ostatnie dane potwierdzają, że gospodarka rozwija się zgodnie z prognozami, co sugeruje, że BoJ zamierza podwyższać stopy procentowe.
BoJ oraz BoE pozostają w trybie wyczekiwania
2024-09-20 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersPo Rezerwie Federalnej przyszedł czas na Bank Japonii oraz Bank Anglii. Obydwie instytucje powstrzymały się ze zmianą parametrów swojej polityki monetarnej. Ten pierwszy nie zaserwował niespodzianki rynkowi. Główna stopa pozostała na poziomie 0,25 proc. Z kolei głosowanie w BoE wyniosło 8 do 1, co oznacza, że za obniżką optowała jedynie Swati Dhingra. Para USD/JPY jest nieco niżej a GBP/USD wyżej, ale należy pamiętać, że to po części efekt słabego dolara amerykańskiego.
„Gołębi” Powell osłabia dolara
2024-09-19 Poranny komentarz walutowy XTBFed obniżył wczoraj stopy procentowe o 50 pb, a z „dot-plotu" wynika, że zostaną one zredukowane o kolejne 50 punktów do końca 2024 roku. Optymistyczna rewizja prognoz makroekonomicznych w USA dodatkowo wspiera scenariusz „miękkiego lądowania”, co osłabia dolara oraz wzmacnia Wall Street. W 2025 roku stopy mają spaść o dalsze 100 pb, czyli do przedziału 3,25-3,50% (poprzednio prognozy wskazywały na medianę 4.1%.).
Powell luzuje politykę monetarną mocniej ale swoją decyzją nie wprowadza paniki
2024-09-19 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersFed obniżył stopy procentowe mocniej ale jednocześnie nie wystraszył rynku obawami o recesję. Powell kilkukrotnie podkreślał siłę gospodarki USA, wskazywał na wciąż mocny rynek pracy, który sukcesywnie ulega schłodzeniu. Nie ogłoszono również zwycięstwa w walce z inflacją i jednocześnie zaznaczono, że ruch o 50 punktów bazowych w dół nie powinien być traktowany jako wyznacznik przyszłego tempa luzowania monetarnego. Amerykański bank centralny rozegrał wręcz wzorowo, ściął stopy mocniej jednocześnie nie wzbudzając w uczestnikach rynku poczucia niepewności.
Obniżka Fed wspiera PLN
2024-09-19 Komentarz do rynku złotego DM BOŚCzwartkowy, poranny handel na rynku FX przynosi utrzymanie podwyższonej zmienności rynkowej po wczorajszym cięciu stóp przez Fed o 50pb. Polska waluta kwotowana jest następująco: 4,2662 PLN za euro, 3,8364 PLN wobec dolara amerykańskiego, 4,5189 PLN względem franka szwajcarskiego oraz 5,0673 PLN w relacji do funta szterlinga. Rentowności polskiego długu wynoszą 5,306% w przypadku obligacji 10-letnich.