Możliwa korekta ostatnich wzrostów dolara?

Możliwa korekta ostatnich wzrostów dolara?
Poranny raport DM BOŚ z rynku walut
Data dodania: 2017-02-08 (12:04)

USA: Zdaniem przemawiającego wczoraj wieczorem Neel’a Kashkari oddziału FED w Minneapolis (w tym roku z prawem głosu w FOMC) w gospodarce nie widać presji płacowej, a oczekiwania inflacyjne są dobrze zakotwiczone.

Dał do zrozumienia, że nie jest zwolennikiem pośpiechu w kwestii podwyżek stóp, co jednak nie dziwi biorąc pod uwagę jego „gołębie” podejście.

Wielka Brytania: Zdaniem Kristin Forbes z Banku Anglii, która zabrała głos wczoraj po południu, nie można wykluczyć podwyżki stóp procentowych w sytuacji, kiedy dane gospodarcze będą niezłe, a inflacja będzie nadal iść w górę. Jej zdaniem ostatnie zaskoczenia wzrostem wskaźnika CPI mogą zapowiadać przestrzelenie celu. Zdaniem Forbes sytuacja może wymagać od BOE większej elastyczności w działaniach, chociaż jak zaznaczyła nadal dużym ryzykiem jest proces Brexitu.

Japonia: Szef gabinetu premiera (Suga) zapowiedział, że japońskie spółki planują duże inwestycje w USA, które mogą dać miejsca pracy Amerykanom (10 lutego planowane jest spotkanie na szczycie Abe-Trump). Zapis z dyskusji na posiedzeniu BOJ z końca stycznia pokazały, że członkowie tego gremium nie oczekują wyraźniejszego odbicia inflacji w najbliższym czasie, a bank centralny powinien być ostrożny z deklaracjami nt. ewentualnych zmian w polityce monetarnej, gdyż to może utrudnić efektywną kontrolę krzywej rentowności obligacji. Poznaliśmy też dane nt. bilansu na rachunku obrotów bieżących za grudzień – tu nadwyżka spadła do 1.1 bln JPY z 1.42 bln JPY w listopadzie (szacowano 1.294 mld JPY)

Nowa Zelandia: Minister finansów Steven Joyce przemawiając przed parlamentarną komisją zwrócił uwagę na ryzyka związane ze wzrostem cen nieruchomości i wezwał do podjęcia działań mających lepiej monitorować ten proces (adresując te słowa też do RBNZ).

Naszym zdaniem: O słowach Kevina Brady’ego, republikańskiego kongresmena i jednego z autorów ustawy o tzw. podatku granicznym, pisaliśmy wczoraj po południu, gdyż były one pretekstem do umocnienia się dolara. Brady stwierdził, że prace nad Obamacare nie spowodują nadmiernych opóźnień w innych tematach i wstępna ustawa nakładająca podatek graniczny w relacjach do kilku krajów, może być procedowana w Kongresie już w połowie roku. Warto jednak zwrócić uwagę, że wieczorem dolar oddał pola, co sprawia, że rynek nie jest do końca przekonany, jak ostatecznie będzie wyglądała ścieżka legislacji BAT, oraz innych ustaw podatkowych i gospodarczych propozycji Trumpa. Warto zwrócić uwagę, że chociaż dolar dzisiaj drożeje w zdecydowanej większości relacji do innych walut, to na ujęciu koszyka BOSSA USD nie pobiliśmy wczorajszego szczytu, który swoją drogą wypadł w kluczowej strefie oporu 84,25-84,65 pkt. To sygnał, że cofnięcie dolara jest w najbliższych dniach prawdopodobne – będzie to jednak korekta ostatnich wzrostów, a nie powrót do wcześniejszego trendu spadkowego.

Dolar zaczyna wyraźniej zyskiwać w relacji do walut naszego regionu, co pokazuje tylko, że zaczyna być on bardziej wrażliwy na ryzyka polityczne związane z Unią Europejską. Wczoraj pisaliśmy, że prawdopodobieństwo wygranej Marine Le Pen w prezydenckim wyścigu we Francji nie jest nazbyt duże, ale nawet Europa Martina Schulza i Emmanuela Macrona nie będzie tą samą co teraz. Zmiana geopolitycznych relacji na świecie sprawia, że zwolennicy większej integracji UE wokół tzw. jądra mogą zacząć dominować, co niekoniecznie będzie dobre dla państw naszego regionu.
Warto zwrócić uwagę, że siłę USD/PLN tłumaczy też zachowanie EUR/USD, który dzisiaj wybija kolejne lokalne minima w trendzie zapoczątkowanym na początku tygodnia. Naruszenie rejonu wsparcia 1,0657-65 sprawia, że ważnym rejonem stają się okolice 1,0619 (dołek z 30 stycznia b.r.).

Dzisiaj z racji zaplanowanego na wieczór (godz. 21:00) komunikatu po posiedzeniu RBNZ w centrum uwagi będzie dolar nowozelandzki. Po wczorajszych informacjach nt. wyraźnego wzrostu oczekiwań inflacyjnych, a także dzisiejszych uwagach ministra Joyce’a dotyczącymi nazbyt wysokich cen nieruchomości w NZ, teoretycznie nie powinno oczekiwać się „gołębiego” przekazu. Tylko, czy decydenci w RBNZ, aby na pewno mają powody do większego optymizmu? W zasadzie dopiero co (na jesieni ub.r.) zakończyli cykl cięć stóp procentowych… Wykres NZD/USD nie wyklucza, że notowania mogłyby powrócić poniżej naruszonej w ubiegłym tygodniu kilkumiesięcznej linii trendu spadkowego (obecnie przy 0,7265). Wiele rozstrzygnie się dzisiaj wieczorem.

Ciekawe rzeczy dzieją się ostatnio na funcie… Kluczowe pytanie, które warto sobie zadać, to jak duży może być ewentualny obóz „jastrzębi” w BOE, którego jednym z reprezentantów będzie Kristin Forbes, co pokazała wyraźnie wczoraj. Wydaje się, że Mark Carney, jako prezes Banku Anglii nadal będzie nadawał główny ton. Stąd też oczekiwania, że niezależnie od niepewności związanej z procesem negocjacji Brexitu, bank centralny byłby skłonny podnieść stopy procentowe, mogą być mylne. Niemniej układ GBP/USD wskazuje na to, że chwilowo o powrocie do spadków, jakie były obserwowane w ostatnich dniach raczej nie można mówić. Czasowa stabilizacja to najbardziej prawdopodobny scenariusz, chociaż warto będzie przyglądać się próbie naruszenia wczorajszego szczytu przy 1,2545, jaka najpewniej zostanie podjęta w najbliższych dniach. Jeżeli pojawią się trudności to będzie to sygnał, że powracamy do przeceny funta.

Źródło: Marek Rogalski – główny analityk walutowy DM BOŚ
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Publikuj: Facebook Wykop Twitter
RSS - Wiadomości MyBank.pl Nasze kanały RSS

Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze

Wojna walutowa: Rosja i Iran chcą porzucić dolara – co to oznacza?

Wojna walutowa: Rosja i Iran chcą porzucić dolara – co to oznacza?

2025-06-16 Analizy walutowe MyBank.pl
Wojna walutowa to zjawisko, które może znacząco wpłynąć na globalną gospodarkę, a co za tym idzie, na Twój portfel. Ostatnio na arenie międzynarodowej pojawiły się doniesienia o tym, że Rosja i Iran dążą do porzucenia dolara amerykańskiego w swoich transakcjach handlowych. Ta decyzja niesie ze sobą konsekwencje, które warto zrozumieć, abyś mógł lepiej zarządzać swoimi finansami.
Niewielki wpływ konfliktu?

Niewielki wpływ konfliktu?

2025-06-16 Raport DM BOŚ z rynku walut
Na rynku złotego nie widać zbytnio wpływu konfliktu izraelsko-irańskiego, choć podobnie wygląda to na rynkach globalnych, gdzie echa były widoczne dzisiaj w nocy jeszcze na ropie i złocie, ale później te surowce cofnęły się w dół. Jeszcze w piątek wieczorem widoczne były próby "łapania" dołków na Wall Street (indeksy zakończyły handel na mniejszych minusach, niż mogły), a na EURUSD jeszcze kilka godzin wcześniej odbiliśmy się od wsparć przy 1,15.
Złoty bez reakcji na Bliski Wschód

Złoty bez reakcji na Bliski Wschód

2025-06-16 Poranny komentarz walutowy XTB
Od piątku globalne media, w tym także ekonomiczne, żyją wojną na Bliskim Wschodzie. Izrael zaatakował Iran, trochę niespodziewanie, zaś od tego czasu napięcie nie spada. Reakcja globalnych rynków jest jednak ograniczona, zaś notowania złotego są stabilne. Atak Izraela nie był być może kompletnym zaskoczeniem (do wymiany ciosów dochodziło już wcześniej, jednak były one „kontrolowane”), ale jednak jego skala oznacza, że na Bliskim Wschodzie możemy już mówić o otwartym konflikcie zbrojnym.
Polska waluta pod presją wydarzeń na Bliskim Wschodzie

Polska waluta pod presją wydarzeń na Bliskim Wschodzie

2025-06-13 Komentarz do rynku złotego DM BOŚ
Atak Izraela na Iran, jaki miał miejsce w nocy, doprowadził do wzrostu awersji wobec ryzykownych aktywów. Na walutach widać ruch w stronę bezpiecznych przystani (frank i jen), ale i tez dolara. To szkodzi złotemu, ale nadmiernych emocji nie widać. Para EURPLN przejściowo zbliżyła się do 4,28 zł, a USDPLN naruszył poziom 3,71 zł. Niemniej później złoty odrobił część strat - o godz. 9:36 euro było już tańsze o pół grosza, a dolar o ponad półtora schodząc znów poniżej 3,70 zł.
Lekkie podbicie ryzyka

Lekkie podbicie ryzyka

2025-06-12 Raport DM BOŚ z rynku walut
Czwartkowy handel na FX wypada mieszanie, jeżeli chodzi o dolara. Jest on silniejszy względem walut Antypodów i funta (pośród G-7), oraz emerging markets. Wobec pozostałych walut dalej spada kontynuując ruch z wczoraj. Wpływ na to miały dane o majowej inflacji CPI z USA, która nie odbiła aż tak mocno, jak się tego obawiano, co szybko odebrano jako sygnał, że FED mógłby obniżyć stopy procentowe jeszcze we wrześniu. To ruszyło rynkiem obligacji (spadły rentowności), ale i też osłabiło dolara.
Dolar słabnie przez cła i inflację

Dolar słabnie przez cła i inflację

2025-06-12 Poranny komentarz walutowy XTB
Para EURUSD znalazła się powyżej poziomu 1,15 i ma szanse na najwyższe zamknięcie od 2021 roku. To wszystko ma miejsce w czasie, kiedy ponownie rosną oczekiwania na cięcia stóp procentowych w Stanach Zjednoczonych, a cały świat ponownie pokazuje lekką niechęć do Stanów Zjednoczonych, biorąc pod uwagę groźby Trumpa dotyczące ceł. Czy dolar ma jeszcze szansę odzyskać twarz? Czy jest raczej skazany na dalsze spadki, co teoretycznie byłoby na rękę Trumpowi, który chce pobudzić konkurencyjność amerykańskiego przemysłu?
Inflacja w USA słabnie, efektu taryf jeszcze nie widać

Inflacja w USA słabnie, efektu taryf jeszcze nie widać

2025-06-12 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Inflacja konsumencka w Stanach Zjednoczonych po raz czwarty z rzędu zaskoczyła in plus, sygnalizując wyraźne osłabienie presji cenowej. W maju wskaźnik CPI wzrósł zaledwie o 0,1 proc. w ujęciu miesięcznym, zarówno w ujęciu ogólnym, jak i po wyłączeniu cen energii i żywności. To wynik zdecydowanie niższy od oczekiwań rynkowych, odpowiednio 0,2 proc. i 0,3 proc., który może mieć istotne konsekwencje dla polityki monetarnej Rezerwy Federalnej.
Czy polska przyjmie walutę Euro w najbliższych latach?

Czy polska przyjmie walutę Euro w najbliższych latach?

2025-06-11 Felieton MyBank.pl
Czy zastanawialiście się kiedyś, co tak naprawdę stoi na przeszkodzie, by Polska zamieniła złotówkę na euro? Bo z jednej strony mamy unijny obowiązek z traktatu akcesyjnego, a z drugiej – realny brak woli politycznej, gospodarcze zawahania i społeczne wątpliwości. Rozwińmy więc ten temat, zanurzając się trochę głębiej w historię, ekonomię i codzienne doświadczenia obywateli.
Dolar czeka na inflację CPI

Dolar czeka na inflację CPI

2025-06-11 Raport DM BOŚ z rynku walut
Amerykańska waluta w środę rano kosmetycznie zyskuje na szerokim rynku, po tym jak pojawiły się pozytywne informacje po dwóch dniach negocjacji handlowych pomiędzy USA, a Chinami. Strony porozumiały się, co do umowy ramowej, która ma realizować założenia tzw. porozumienia genewskiego, które było podstawą do wzajemnej redukcji horrendalnych ceł w maju. Dla USA oznacza to udrożnienie i usprawnienie eksportu metali ziem rzadkich przez Chiny, z kolei Chińczycy oczekują złagodzenia restrykcji dotyczących przepływu technologii i komponentów z nią związanych.
Porozumienie handlowe USA–Chiny – wstępny przełom?

Porozumienie handlowe USA–Chiny – wstępny przełom?

2025-06-11 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Po dwóch dniach intensywnych negocjacji handlowych w Londynie, przedstawiciele Stanów Zjednoczonych i Chin osiągnęli wstępne porozumienie w sprawie ram wdrożenia tzw. konsensusu genewskiego. Głównym celem tego planu jest przywrócenie przepływu towarów wrażliwych – w tym komponentów technologicznych i surowców strategicznych – które dotąd były blokowane przez wzajemne restrykcje handlowe. Osiągnięcie to stanowi potencjalnie ważny krok w kierunku deeskalacji trwającego od dłuższego czasu konfliktu handlowego między dwiema największymi gospodarkami świata.