Data dodania: 2017-01-30 (09:50)
Najbliższe dni będą obfitować w ważne z punktu widzenia zachowania rynków wydarzenia. W serię cyklicznych odczytów z gospodarek (CPI, wskaźniki kondycji przemysłu PMI/ISM, rynek pracy w USA) wplata się Fed, który w środę, który choć stóp procentowych tym razem nie zmieni, może podtrzymać jastrzębią retorykę komunikatu, co przejściowo umocni dolara.
Wzrost PKB w Stanach Zjednoczonych zwolnił w ubiegłym roku do najniższego poziomu od 5 lat. Wyniósł 1,6 proc. W XXI w. amerykańska gospodarka zanotowała jedynie 3 gorsze pod tym względem lata (2001, 2008 i 2009). W IV kw. PKB zwiększył się o 1,9 proc. przy prognozie wzrostu o 2,2 proc. i 3,5 proc. odnotowanych w III kw. Słaby wynik to głównie efekt pogorszenia sytuacji w handlu. Eksport spadł w okresie październik-grudzień o 4,3 proc. kw/kw, zaś import zwiększył się o 8,3 proc. Eksport netto odjął aż 1,7 pkt proc. wzrostu w minionym kwartale. Tyle samo dodała konsumpcja, która rosła w stabilnym i zgodnym z oczekiwaniami tempie (2,5 proc.). Przyspieszyły inwestycje (4,2 proc.). Zapasy wzrosły o 48,7 mld USD. Wydatki rządowe podniosły się o 1,2 proc.
Pierwsze dwa wnioski, jakie nasuwają się po analizie dane o PKB w USA za 3 ostatnie miesiące 2016 r. to nie najlepsza struktura wzrostu oraz przebywanie gospodarki w swoistej fazie przejściowej. Motorem napędowym w IV kw. pozostawało spożycie indywidualne. Jednocześnie za utrzymującym się od dłuższego czasu na stabilnym poziomie popycie konsumpcyjny (głównie efekt korzystnej sytuacji na rynku pracy) zaczęły podążać inwestycje. Firmy oczekują poprawy wyników sprzedaży w nadchodzących kwartałach. Widać jednocześnie, że duża część popytu generowanego wewnątrz USA została zaspokojona przez zakupy z innych krajów. Sprzyjał temu niewątpliwie utrzymujący się na wysokim poziomie, a od II kw. umacniający się, kurs dolara.
Spadek niepewności związanej z wyborami prezydenckimi (i do Kongresu) będzie, w naszej ocenie, skutkował w najbliższych 3-4 kwartałach przyspieszeniem tempa wzrostu inwestycji, stabilnym popytem konsumpcyjnym oraz, póki co, utrzymaniem negatywnej kontrybucji eksportu netto. Z czasem działania nowej administracji spowodują poprawę wyników obu kategorii handlu. Szczególnie silnie powinno się to objawiać w imporcie, gdzie należy się spodziewać wyraźnego ograniczenia wolumenu wwozu towarów do USA. Ekspansję eksportu nadal hamował będzie mocny dolar.
Dane o PKB nie zmieniają istotnie sytuacji, jeśli chodzi o przyszłe decyzje w sprawie stóp procentowych. Rynek nadal spodziewa się, że najpóźniej do czerwca oprocentowanie Fed wzrośnie o 25 pkt bazowych. Obecnie prawdopodobieństwo takiego ruchu oscyluje w okolicach 75 proc. Podwyżkę 3 maja, czyli na trzecim posiedzeniu Fed w 2017 r. (w środę jest pierwsze), rynek dyskontuje obecnie na poziomie 50 proc. Podniesienie stóp w maju zwiększy szanse na wypełnienie prognozy trzech podwyżek stopy funduszy federalnych w tym roku. Scenariusz pozytywny dla USD.
Rozpoczynający się tydzień zapowiada się bardzo interesująco na rynkach finansowych. W cykliczne, ważne doniesienia z gospodarki, m.in. dane o inflacji CPI z Niemiec i strefy euro, publikację indeksów PMI oraz raporty z rynku pracy w Stanach Zjednoczonych (wszystkie odczyty za styczeń), wplata się posiedzenie Rezerwy Federalnej. Komunikat po spotkaniu w środę, 1 lutego o 20. polskiego czasu.
Jeśli Fed, pomimo generalnie nieco słabszych od prognoz, choć dających obraz dobrych perspektyw gospodarki danych, utrzyma jastrzębią retorykę z grudnia (3 podwyżki stóp w 2017 r.) i zwiększy oczekiwania na wzrost stóp przed czerwcem, dolar zapewne zyska na wartości. Podwyżka w maju wyceniana jest obecine na ok. 50 proc. Podtrzymanie ostrej retoryki może zwiększyć oczekiwania na to, że marcowe posiedzenie będzie przygotowaniem na podwyżkę nie w czerwcu, a właśnie w maju. Ruch w górę w tym terminie wymusza niejako podniesienie stóp trzykrotnie w tym roku. Wątpliwe jest bowiem, by Fed zdecydował się na taki krok i w czerwcu, i we wrześniu, i w grudniu.
Zatem w najbliższych dniach ryzyka dla prognoz kursów przesuwają się w kierunku nieoczekiwanego wzrostu notowań dolara, co, jeśli ten scenariusz by się zrealizował, przyniesie najpewniej korekcyjne osłabienie złotego. Generalnie jednak nie zakładamy, że Fed podniesie stopy przed czerwcem, a w środę zaakcentuje, obok wzrostu ryzyka wyższej inflacji i luźniejszej polityki fiskalnej, także te nieco mniej optymistyczne dla gospodarki, elementy. Ewentualne umocnienie dolara nie potrwa więc długo. Dołki par złotowych (i moment do kupna walut) sytuujemy na okolice połowy lutego.
Pierwsze dwa wnioski, jakie nasuwają się po analizie dane o PKB w USA za 3 ostatnie miesiące 2016 r. to nie najlepsza struktura wzrostu oraz przebywanie gospodarki w swoistej fazie przejściowej. Motorem napędowym w IV kw. pozostawało spożycie indywidualne. Jednocześnie za utrzymującym się od dłuższego czasu na stabilnym poziomie popycie konsumpcyjny (głównie efekt korzystnej sytuacji na rynku pracy) zaczęły podążać inwestycje. Firmy oczekują poprawy wyników sprzedaży w nadchodzących kwartałach. Widać jednocześnie, że duża część popytu generowanego wewnątrz USA została zaspokojona przez zakupy z innych krajów. Sprzyjał temu niewątpliwie utrzymujący się na wysokim poziomie, a od II kw. umacniający się, kurs dolara.
Spadek niepewności związanej z wyborami prezydenckimi (i do Kongresu) będzie, w naszej ocenie, skutkował w najbliższych 3-4 kwartałach przyspieszeniem tempa wzrostu inwestycji, stabilnym popytem konsumpcyjnym oraz, póki co, utrzymaniem negatywnej kontrybucji eksportu netto. Z czasem działania nowej administracji spowodują poprawę wyników obu kategorii handlu. Szczególnie silnie powinno się to objawiać w imporcie, gdzie należy się spodziewać wyraźnego ograniczenia wolumenu wwozu towarów do USA. Ekspansję eksportu nadal hamował będzie mocny dolar.
Dane o PKB nie zmieniają istotnie sytuacji, jeśli chodzi o przyszłe decyzje w sprawie stóp procentowych. Rynek nadal spodziewa się, że najpóźniej do czerwca oprocentowanie Fed wzrośnie o 25 pkt bazowych. Obecnie prawdopodobieństwo takiego ruchu oscyluje w okolicach 75 proc. Podwyżkę 3 maja, czyli na trzecim posiedzeniu Fed w 2017 r. (w środę jest pierwsze), rynek dyskontuje obecnie na poziomie 50 proc. Podniesienie stóp w maju zwiększy szanse na wypełnienie prognozy trzech podwyżek stopy funduszy federalnych w tym roku. Scenariusz pozytywny dla USD.
Rozpoczynający się tydzień zapowiada się bardzo interesująco na rynkach finansowych. W cykliczne, ważne doniesienia z gospodarki, m.in. dane o inflacji CPI z Niemiec i strefy euro, publikację indeksów PMI oraz raporty z rynku pracy w Stanach Zjednoczonych (wszystkie odczyty za styczeń), wplata się posiedzenie Rezerwy Federalnej. Komunikat po spotkaniu w środę, 1 lutego o 20. polskiego czasu.
Jeśli Fed, pomimo generalnie nieco słabszych od prognoz, choć dających obraz dobrych perspektyw gospodarki danych, utrzyma jastrzębią retorykę z grudnia (3 podwyżki stóp w 2017 r.) i zwiększy oczekiwania na wzrost stóp przed czerwcem, dolar zapewne zyska na wartości. Podwyżka w maju wyceniana jest obecine na ok. 50 proc. Podtrzymanie ostrej retoryki może zwiększyć oczekiwania na to, że marcowe posiedzenie będzie przygotowaniem na podwyżkę nie w czerwcu, a właśnie w maju. Ruch w górę w tym terminie wymusza niejako podniesienie stóp trzykrotnie w tym roku. Wątpliwe jest bowiem, by Fed zdecydował się na taki krok i w czerwcu, i we wrześniu, i w grudniu.
Zatem w najbliższych dniach ryzyka dla prognoz kursów przesuwają się w kierunku nieoczekiwanego wzrostu notowań dolara, co, jeśli ten scenariusz by się zrealizował, przyniesie najpewniej korekcyjne osłabienie złotego. Generalnie jednak nie zakładamy, że Fed podniesie stopy przed czerwcem, a w środę zaakcentuje, obok wzrostu ryzyka wyższej inflacji i luźniejszej polityki fiskalnej, także te nieco mniej optymistyczne dla gospodarki, elementy. Ewentualne umocnienie dolara nie potrwa więc długo. Dołki par złotowych (i moment do kupna walut) sytuujemy na okolice połowy lutego.
Źródło: Damian Rosiński, Dom Maklerski AFS
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Advanced Financial Solutions
Advanced Financial Solutions
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Decyzja Fed i stabilny złoty – co dalej z dolarem i głównymi walutami?
2025-10-29 Komentarz walutowy MyBank.plDolar amerykański lekko umacnia się na szerokim rynku przed wieczornym posiedzeniem FED, choć notowania wykazują ograniczoną zmienność. Inwestorzy, jak podkreśla wielu ekonomistów, są niemal pewni drugiej w tym roku obniżki stóp procentowych w USA i zakończenia miesiąca z główną stopą federalną w przedziale 3,75–4,00%. Oczekiwania na kolejne cięcia – w tym aż cztery ruchy do końca przyszłego roku – są wyceniane przez rynki, stąd sama decyzja najprawdopodobniej nie wywoła szoku, a najważniejsza będzie narracja przewodniczącego Jerome’a Powella dotycząca przyszłości redukcji bilansu oraz deklaracji dotyczących inflacji i rynku pracy.
Kto zostanie szefem FED: jak waluty zareagują na luzowanie polityki pieniężnej?
2025-10-28 Komentarz walutowy MyBank.plWtorek na rynku walutowym upływa pod znakiem wzmożonej ostrożności inwestorów oraz oczekiwania na środową decyzję Rezerwy Federalnej USA, która może wyznaczyć kierunek dla światowych kursów walutowych na przełomie października i listopada. Dzisiejszy fixing NBP ustalił średnie kursy na poziomach: euro 4,2345 zł, dolar amerykański 3,6327 zł, frank szwajcarski 4,5783 zł, funt brytyjski 4,8375 zł, korona norweska 0,3630 zł, dolar kanadyjski 2,5954 zł.
Kluczowy tydzień dla dolara i złotówki – co z głównymi kursami walut?
2025-10-27 Komentarz walutowy MyBank.plW obliczu nadchodzącego tygodnia na rynkach finansowych uwaga inwestorów skupia się na kluczowych decyzjach monetarnych oraz perspektywach geopolitycznych. Na kursach walutowych i szczególnie w kontekście polskiej waluty – Polski złoty (PLN) – rysuje się potencjalnie przełomowy moment. W poniedziałek rano dolara amerykańskiego (USD) wyceniano na około 3,65 zł za 1 USD. Dane wskazują, iż kurs USD/PLN znajduje się w okolicach 3,64–3,65.
Polskie kursy walut na finiszu tygodnia. Złoty, frank, dolar i funt w centrum uwagi
2025-10-24 Komentarz walutowy MyBank.plPiątkowy fixing NBP przyniósł umocnienie głównych walut wobec złotówki. Według oficjalnych kursów średnich Narodowego Banku Polskiego z dnia 24.10.2025, euro kosztuje 4,2347 zł, dolar amerykański 3,6519 zł, frank szwajcarski 4,5790 zł, funt brytyjski 4,8745 zł, a korona norweska 0,3659 zł. Dolar kanadyjski wyceniany jest na poziomie 2,6097 zł. Dzisiejsze notowania potwierdzają nieprzerwany trend lekko słabszego złotego w końcówce tygodnia, a najnowsze dane ze światowych rynków podkreślają przewagę walut rezerwowych oraz utrzymującą się ostrożność inwestorów na globalnym Forexie.
Frank szwajcarski królem bezpiecznych przystani. Jak radzi sobie polski złoty?
2025-10-23 Komentarz walutowy MyBank.plNa rynku walutowym czwartek przynosi kontynuację niepewności związanej z globalnymi napięciami handlowymi, polityką głównych banków centralnych i wyczekiwaniem na przyszłotygodniowe spotkania międzynarodowe. Frank szwajcarski ponownie potwierdza swój status klasycznej bezpiecznej przystani, zyskując do niemal wszystkich głównych walut świata, poza dolarem amerykańskim, który utrzymuje się na relatywnie wysokim poziomie do złotówki. Aktualny kurs CHF/PLN kształtuje się na poziomie 4,5744 zł, co odzwierciedla narastający popyt na aktywa defensywne wobec globalnych napięć gospodarczych i politycznych.
Środowa stabilizacja złotego na Forex – co dalej z PLN, USD, EUR i CHF?
2025-10-22 Komentarz walutowy MyBank.plKursy walut na rynku Forex w środę, 22 października 2025 roku, wskazują na umiarkowaną stabilizację podstawowych par walutowych względem złotówki. O godzinie 9 rano dolar amerykański kosztował 3,6529 zł, euro wyceniane było na poziomie 4,2461 zł, frank szwajcarski 4,5732 zł, funt brytyjski 4,8686 zł, natomiast korona norweska oscylowała wokół 0,3648 zł. Ta sytuacja potwierdza utrzymującą się dominację walut rezerwowych nad PLN, wyznaczając nastroje w pierwszej części tygodnia.
Kursy walut we wtorek wtorek 21.10: czy złotówka wykorzysta słabość dolara amerykańskiego?
2025-10-21 Komentarz walutowy MyBank.plWe wtorek 21 października polski rynek walutowy pracuje w rytmie globalnych informacji o surowcach krytycznych oraz w oczekiwaniu na kolejne sygnały z banków centralnych. W tle wydarzeń pozostaje umowa Stanów Zjednoczonych z Australią, wzmacniająca łańcuchy dostaw metali ziem rzadkich i galu. Z perspektywy inwestorów w Warszawie kluczowe jest jednak to, że złotówka utrzymuje stabilizację wobec głównych par, a dysparytet stóp procentowych wciąż sprzyja krajowej walucie.
Poniedziałek na rynku walut: złotówka rozpoczyna tydzień w cieniu globalnych napięć
2025-10-20 Komentarz walutowy MyBank.plPoczątek nowego tygodnia na rynku walutowym mija pod znakiem umiarkowanej zmienności oraz narastającego napięcia wokół głównych światowych gospodarek. Polski złoty utrzymuje się na relatywnie stabilnym poziomie, choć presja globalnych wydarzeń geopolitycznych i ekonomicznych wyraźnie kształtuje nastroje inwestorów oraz sentyment na rynku Forex. W poniedziałkowy wieczór kurs dolara amerykańskiego do złotego wynosi około 3,64 zł, euro kosztuje 4,25 zł, frank szwajcarski 4,60 zł, a funt brytyjski 4,89 zł, co sygnalizuje wciąż utrzymującą się przewagę walut rezerwowych nad rodzimą walutą.
Kursy walut w obliczu politycznych napięć – piątkowy raport o PLN, USD, GBP, CHF, NOK
2025-10-17 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty (PLN) w piątek notuje lekką słabość względem najważniejszych walut światowych, kontynuując tym samym kierunek wyznaczony przez wczorajsze spadki na Wall Street oraz pogłębiające się obawy o finansową kondycję sektora bankowego w Stanach Zjednoczonych. Kurs EUR/PLN nad ranem podbił do okolic 4,2550, a USD/PLN oscyluje wokół 3,6370, co oznacza korektę wczorajszego spadku i powrót do poziomów sprzed kilku dni. Wycenę wspiera stabilizacja kursów dla innych walut – frank szwajcarski (CHF) utrzymuje się nieco powyżej 4,58 PLN, funt brytyjski (GBP) trzymany jest na poziomie ok. 4,90 PLN, a korona norweska (NOK) plasuje się blisko 0,36 PLN.
Kursy walut NBP: czy dolar i euro utrzymają równowagę do końca tygodnia?
2025-10-16 Komentarz walutowy MyBank.plW czwartek, 16 października 2025 roku, polski złoty utrzymuje stabilny kurs wobec głównych walut, a sesja na rynku Forex od rana przebiega w spokojnej atmosferze. Dolar amerykański jest wyceniany dzisiaj przez NBP na 3,65 PLN, euro (EUR) – 4,25 PLN, frank szwajcarski (CHF) – 4,58 PLN, funt brytyjski (GBP) – 4,90 PLN, korona norweska (NOK) – 0,36 PLN, dolar kanadyjski (CAD) – 2,37 PLN</strong>. Notowania rynkowe w godzinach przedpołudniowych nie odbiegają znacząco od średnich, a płynność i zmienność pozostają niskie na całym rynku.