Wszystko zaczyna się od nowa

Wszystko zaczyna się od nowa
Komentarz tygodniowy TMS Brokers
Data dodania: 2016-12-30 (16:53)

Dobiega końca okres świątecznego marazmu przeplatanego konsekwencjami niskiej płynności. Gadających zwierząt nie było słychać, ale przemówiły za to algorytmy transakcyjne, w nocy wyrzucając EUR/USD do 1,0650. Po Nowym Roku handel wraca do normy, a z nim kontynuowanie starych tematów i szukanie nowych. To oznacza utrzymanie siły USD, ale uwaga na Chiny.

Bez wątpienia rynek nie zwątpi w USD, dopóki Donald Trump albo Janet Yellen nie dadzą ku temu podstaw. Prezydent USA zaczyna urzędowanie dopiero 20 stycznia i jego pierwsze posunięcia będą uważnie śledzone. Szefa Fed do stonowania jastrzębiego nastawienia zmusi dopiero seria słabszych danych makro z USA. Na razie na nic takiego się nie zanosi, więc rynek ma podstawy, by trzymać się najlepszej inwestycji ostatnich tygodni. Jeszcze na koniec grudnia domykanie pozycji i porządkowanie portfeli ma silniejszą pokazują siłę, przez co widzimy skoki EUR/USD do 1,0650, czy GBP/USD od 1,24. Po weekendzie trzeba jednak pamiętać, że szybko znajdą się łowcy okazji, by skorzystać z promocyjnych poziomów do kupna dolara.

Co może zmącić rynkową sielankę? Na początku 2016 r. były to Chiny i tym razem może być podobnie. Presja odpływu kapitału z Państwa Środka rośnie od wielu miesięcy, a po Nowym Roku jeszcze bardziej wzrośnie, kiedy zresetują się limity dla wymiany dewiz dla każdego obywatela Chin (50 tys. USD). Jeśli chińskie władze będą walczyć o stabilizacje kursu juana, rynek nabierze obaw o drenowanie rezerw banku centralnego. Jeśli dojdzie do dewaluacji juana – wystarczy rzucić okiem, co działo się w sierpniu 2015 r. Zachowajmy czujność!

Przyszły tydzień: rynek pracy USA/Kanada, PMI/ISM, minutki FOMC, CPI z Eurolandu
Właściwy start handlu w 2017 r. nastąpi trochę później, gdyż w poniedziałek święto bankowe jest obchodzone w USA (ale też w Kanadzie, Wielkiej Brytanii, Szwajcarii, Nowej Zelandii, Japonii i Chinach). Od strony danych makro z USA uwaga będzie przede wszystkim na raporcie z rynku pracy (pt), po którym oczekuje się kontynuacji poprawy. Konsensus zakłada utrzymanie solidnego przyrostu zatrudnienia (175 tys.), ale stopa bezrobocia ma wzrosnąć o 0,1 pkt proc. do 4,7 proc., co jest odreagowaniem anormalnego spadku w listopadzie. Odbicie powinno czekać też dynamikę płac, która ma wynieść 0,3 proc. m/m po -0,1 proc. miesiąc wcześniej. Ponadto uwaga będzie na wskaźnikach ISM i odpowiedzi na pytanie, na ile ostatnie wyższe odczyty nie są tylko wynikiem powyborczej euforii. Indeks dla przemysłu (wt) ma wzrosnąć do 53,7 (z 53,2), a dla usług (czw) ma spaść do 56,5 (z 57,2). W protokole z posiedzenia FOMC (śr) interesujące będzie, czy członkowie Komitetu zgłaszali obawy o zbyt dużą siłę USD. W przyszłym tygodniu z członków Fed przemawia tylko Evans i Lacker (obaj w pt). Wydaje się, że tylko rozczarowujący raport z rynku pracy może zagrozić obecnej dominacji USD.

W kalendarzu ze strefy euro wyróżniają się finalne odczyty indeksów PMI (pon i śr) oraz wstępny szacunek CPI (śr). Aktywność gospodarcza w Eurolandzie trzyma się na przyzwoitym poziomie, co powinno koić obawy ECB, ale brak presji cenowej (stabilizacja inflacji bazowej na 0,8 proc. r/r) oznacza, że bank centralny musi pozostać w gołębim nastawieniu. To i perspektywa rosnącego ryzyka politycznego w gorącym roku wyborczym będą podtrzymywać presję na EUR.

W Wielkiej Brytanii kolejne silne odczyty PMI z przemysłu (wt) i usług (czw) mogą dawać impulsy do chwilowej aprecjacji funta, jednak rynek utrzymuje przeświadczenie o powrocie GBP do osłabienia w średnim terminie, więc niewykluczone jest szybkie wygaszanie wzrostów na GBP/USD. W Szwajcarii inflacja CPI (czw) walczy o pierwszy nieujemny odczyt od października 2014 r., co będzie kolejnym powodem do utrzymania EUR/CHF blisko 1,07. Odczyty PMI ze Szwecji i Norwegii (pon) są przeważnie ignorowane. Widzimy EUR/SEK zmierzającego niżej po ostatnim jastrzębim zwrocie Riksbanku.

W Polsce konsensus dla PMI dla przemysłu (pon) wskazuje na skromny wzrost w grudniu do 52 z 51,9 w listopadzie. Jesteśmy mniej optymistyczni i przewidujemy spadek do 51,8, ale w obu przypadkach wpływ odczytu na złotego jest znikomy. EUR/PLN pod koniec grudnia zatrzymał spadki przed 4,40 i biorąc pod uwagę potencjalne ryzyka (silny USD, geopolityka, presja na rynki wschodzące, spekulacje o obniżce ratingu) styczeń może przynieść powrót wzrostów kursu.
W azjatyckiej strefie czasowej nie ma zbyt wiele danych makro, więc perspektywy dla crossów z JPY, NZD i AUD będą pod wpływem sentymentu wobec USD. Kalendarz z Japonii i Nowej Zelandii jest pusty, a w Australii dane o bilansie handlowym (pt) są drugorzędne. Chiński Caixin PMI dla przemysłu (wt) ma utrzymać poziom 50,9, który nic nie mówi o kierunku, w którym podąża chińska gospodarka. Oznaki problemów mogą jednak przypomnieć o burzliwym starcie 2016 r. i awersja do ryzyka z ogniskiem w Państwie Środka to zła wiadomość dla walut z Antypodów, ale wspierająca JPY.

W Kanadzie w grudniowym raporcie z rynku pracy (pt) spodziewane jest odreagowanie pozytywnej niespodzianki sprzed miesiąca przy dużej zmienność zatrudnienia tymczasowego i na pełny etat. Spadek zatrudnienia ma wynieść 5 tys. przy wzroście stopy bezrobocia do 6,9 proc. Dane w tym tonie potwierdzą, że listopad był pozytywnym wyjątkiem, dodając czynników za osłabieniem CAD w krótkim terminie.

Źródło: Konrad Białas, Dom Maklerski TMS Brokers S.A.
Dom Maklerski TMS Brokers
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski TMS Brokers
Publikuj: Facebook Wykop Twitter
RSS - Wiadomości MyBank.pl Nasze kanały RSS

Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze

Wojna walutowa: Rosja i Iran chcą porzucić dolara – co to oznacza?

Wojna walutowa: Rosja i Iran chcą porzucić dolara – co to oznacza?

2025-06-16 Analizy walutowe MyBank.pl
Wojna walutowa to zjawisko, które może znacząco wpłynąć na globalną gospodarkę, a co za tym idzie, na Twój portfel. Ostatnio na arenie międzynarodowej pojawiły się doniesienia o tym, że Rosja i Iran dążą do porzucenia dolara amerykańskiego w swoich transakcjach handlowych. Ta decyzja niesie ze sobą konsekwencje, które warto zrozumieć, abyś mógł lepiej zarządzać swoimi finansami.
Niewielki wpływ konfliktu?

Niewielki wpływ konfliktu?

2025-06-16 Raport DM BOŚ z rynku walut
Na rynku złotego nie widać zbytnio wpływu konfliktu izraelsko-irańskiego, choć podobnie wygląda to na rynkach globalnych, gdzie echa były widoczne dzisiaj w nocy jeszcze na ropie i złocie, ale później te surowce cofnęły się w dół. Jeszcze w piątek wieczorem widoczne były próby "łapania" dołków na Wall Street (indeksy zakończyły handel na mniejszych minusach, niż mogły), a na EURUSD jeszcze kilka godzin wcześniej odbiliśmy się od wsparć przy 1,15.
Złoty bez reakcji na Bliski Wschód

Złoty bez reakcji na Bliski Wschód

2025-06-16 Poranny komentarz walutowy XTB
Od piątku globalne media, w tym także ekonomiczne, żyją wojną na Bliskim Wschodzie. Izrael zaatakował Iran, trochę niespodziewanie, zaś od tego czasu napięcie nie spada. Reakcja globalnych rynków jest jednak ograniczona, zaś notowania złotego są stabilne. Atak Izraela nie był być może kompletnym zaskoczeniem (do wymiany ciosów dochodziło już wcześniej, jednak były one „kontrolowane”), ale jednak jego skala oznacza, że na Bliskim Wschodzie możemy już mówić o otwartym konflikcie zbrojnym.
Polska waluta pod presją wydarzeń na Bliskim Wschodzie

Polska waluta pod presją wydarzeń na Bliskim Wschodzie

2025-06-13 Komentarz do rynku złotego DM BOŚ
Atak Izraela na Iran, jaki miał miejsce w nocy, doprowadził do wzrostu awersji wobec ryzykownych aktywów. Na walutach widać ruch w stronę bezpiecznych przystani (frank i jen), ale i tez dolara. To szkodzi złotemu, ale nadmiernych emocji nie widać. Para EURPLN przejściowo zbliżyła się do 4,28 zł, a USDPLN naruszył poziom 3,71 zł. Niemniej później złoty odrobił część strat - o godz. 9:36 euro było już tańsze o pół grosza, a dolar o ponad półtora schodząc znów poniżej 3,70 zł.
Lekkie podbicie ryzyka

Lekkie podbicie ryzyka

2025-06-12 Raport DM BOŚ z rynku walut
Czwartkowy handel na FX wypada mieszanie, jeżeli chodzi o dolara. Jest on silniejszy względem walut Antypodów i funta (pośród G-7), oraz emerging markets. Wobec pozostałych walut dalej spada kontynuując ruch z wczoraj. Wpływ na to miały dane o majowej inflacji CPI z USA, która nie odbiła aż tak mocno, jak się tego obawiano, co szybko odebrano jako sygnał, że FED mógłby obniżyć stopy procentowe jeszcze we wrześniu. To ruszyło rynkiem obligacji (spadły rentowności), ale i też osłabiło dolara.
Dolar słabnie przez cła i inflację

Dolar słabnie przez cła i inflację

2025-06-12 Poranny komentarz walutowy XTB
Para EURUSD znalazła się powyżej poziomu 1,15 i ma szanse na najwyższe zamknięcie od 2021 roku. To wszystko ma miejsce w czasie, kiedy ponownie rosną oczekiwania na cięcia stóp procentowych w Stanach Zjednoczonych, a cały świat ponownie pokazuje lekką niechęć do Stanów Zjednoczonych, biorąc pod uwagę groźby Trumpa dotyczące ceł. Czy dolar ma jeszcze szansę odzyskać twarz? Czy jest raczej skazany na dalsze spadki, co teoretycznie byłoby na rękę Trumpowi, który chce pobudzić konkurencyjność amerykańskiego przemysłu?
Inflacja w USA słabnie, efektu taryf jeszcze nie widać

Inflacja w USA słabnie, efektu taryf jeszcze nie widać

2025-06-12 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Inflacja konsumencka w Stanach Zjednoczonych po raz czwarty z rzędu zaskoczyła in plus, sygnalizując wyraźne osłabienie presji cenowej. W maju wskaźnik CPI wzrósł zaledwie o 0,1 proc. w ujęciu miesięcznym, zarówno w ujęciu ogólnym, jak i po wyłączeniu cen energii i żywności. To wynik zdecydowanie niższy od oczekiwań rynkowych, odpowiednio 0,2 proc. i 0,3 proc., który może mieć istotne konsekwencje dla polityki monetarnej Rezerwy Federalnej.
Czy polska przyjmie walutę Euro w najbliższych latach?

Czy polska przyjmie walutę Euro w najbliższych latach?

2025-06-11 Felieton MyBank.pl
Czy zastanawialiście się kiedyś, co tak naprawdę stoi na przeszkodzie, by Polska zamieniła złotówkę na euro? Bo z jednej strony mamy unijny obowiązek z traktatu akcesyjnego, a z drugiej – realny brak woli politycznej, gospodarcze zawahania i społeczne wątpliwości. Rozwińmy więc ten temat, zanurzając się trochę głębiej w historię, ekonomię i codzienne doświadczenia obywateli.
Dolar czeka na inflację CPI

Dolar czeka na inflację CPI

2025-06-11 Raport DM BOŚ z rynku walut
Amerykańska waluta w środę rano kosmetycznie zyskuje na szerokim rynku, po tym jak pojawiły się pozytywne informacje po dwóch dniach negocjacji handlowych pomiędzy USA, a Chinami. Strony porozumiały się, co do umowy ramowej, która ma realizować założenia tzw. porozumienia genewskiego, które było podstawą do wzajemnej redukcji horrendalnych ceł w maju. Dla USA oznacza to udrożnienie i usprawnienie eksportu metali ziem rzadkich przez Chiny, z kolei Chińczycy oczekują złagodzenia restrykcji dotyczących przepływu technologii i komponentów z nią związanych.
Porozumienie handlowe USA–Chiny – wstępny przełom?

Porozumienie handlowe USA–Chiny – wstępny przełom?

2025-06-11 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Po dwóch dniach intensywnych negocjacji handlowych w Londynie, przedstawiciele Stanów Zjednoczonych i Chin osiągnęli wstępne porozumienie w sprawie ram wdrożenia tzw. konsensusu genewskiego. Głównym celem tego planu jest przywrócenie przepływu towarów wrażliwych – w tym komponentów technologicznych i surowców strategicznych – które dotąd były blokowane przez wzajemne restrykcje handlowe. Osiągnięcie to stanowi potencjalnie ważny krok w kierunku deeskalacji trwającego od dłuższego czasu konfliktu handlowego między dwiema największymi gospodarkami świata.