Data dodania: 2016-12-08 (09:00)
Europejski Bank Centralny wydłuży dziś programu QE poza marzec 2017 r., ale przekaz z konferencji prasowej M. Draghiego będzie dość restrykcyjny (ultra łagodna polityka pieniężna zmierza ku końcowi), co powinno umocnić wspólną walutę. Euro może przejściowo zyskać i do złotego, ale z czasem polska waluta uzyska przewagę. Ceny walut na koniec miesiąca niższe niż obecnie.
Tempo odzyskiwania strat przez złotego jest w ostatnich daniach równie szybkie, jak deprecjacji obserwowanej przez minione 4 tygodnie. Nie mniej dynamicznie zyskują podobne waluty z koszyka emerging markets. Nastawienie do rynków wschodzących uległo zdecydowanej poprawie. Zyskują obligacje, rosną indeksy akcji, obniżają się stawki ubezpieczenia przed wypłacalnością tych państw. Kursy walut generują kolejne sygnały odzyskiwania strat. Taka tendencja utrzyma się, naszym zdaniem, co najmniej do końca roku.
Czynimy założenie, że na dzisiejszym posiedzeniu Europejskiego Banku Centralnego (EBC) nie dojdzie do niespodzianki i program skupu obligacji zostanie wydłużony poza marzec 2017 r. w niezmienionej formie. To bazowy scenariusz, ale ryzyko innej wersji wydarzeń skumulowane jest w zasadzie wyłącznie po stronie ograniczenia ilości pieniędzy, które bank centralny przeznaczy na zakupy obligacji (obecnie 80 mld EUR miesięcznie). „Zabawa” w wydłużanie programu QE o mniej, niż 6 miesięcy (podstawowa opcja) nie przystoi powadze instytucji kierowanej przez M. Draghiego. To zbyt krótki okres. Nawet jednak, jeśli EBC wpisze się w założony scenariusz, na konferencji prasowej nie usłyszymy raczej skrajnie gołębich wypowiedzi. Ostatnie zmiany na rynkach finansowych i w gospodarce wskazują na wzrost oczekiwań inflacyjnych i generalnie wyższych, niż dotychczas zakładano wskaźników dynamiki cen konsumpcyjnych. O to swoimi działaniami zabiegały banki centralne świata. Ich działania łagodzące mają jednak swoje granice i EBC nieubłaganie zbliża się do decyzji o zredukowaniu i wygaszeniu QE, a z czasem (nie wcześniej, niż w 2018 r.) także i podwyżek stóp procentowych. Ten przekaz Draghi będzie musiał jasno sygnalizować rynkom, zanim podjęta zostanie decyzja o wycofywaniu się z ultra łagodnej polityki monetarnej. Dzisiejsze posiedzenie jest już ku temu dobrą okazją.
Stąd efektem dzisiejszego posiedzenia EBC będzie, naszym zdaniem, umocnienie, a nie, pomimo działań łagodzących, osłabienie wspólnej waluty. Rynek w pełni zdyskontował już wprowadzenie QE3. Z nieoczekiwanego M. Draghi może w zasadzie jedynie powiedzieć coś, co wspólną walutę umocni, a niewiele, co mogłoby ją jeszcze bardziej osłabić. Poziom 1,0860 to cel dla rynku EUR/USD na najbliższe kilka sesji.
Decyzja Rady Polityki Pieniężnej i wypowiedzi prezesa NBP A. Glapińskiego na konferencji prasowej nie wpłynęły na złotego. Polska waluta podążała w ślad za globalnymi trendami. Glapiński mówił, że nic się nie zmieniło, jeśli chodzi o perspektywy polityki pieniężnej NBP; na posiedzeniu nie dyskutowano o obniżce stóp procentowych, a zachowanie złotego nie będzie mieć większego wpływu na tendencje gospodarcze. Chwalił kondycję budżetu państwa. Potwierdził oczekiwania, że inflacja w Polsce powróci do dolnego ograniczenia celu NBP (1,5 proc.) pod koniec przyszłego roku.
Czynimy założenie, że na dzisiejszym posiedzeniu Europejskiego Banku Centralnego (EBC) nie dojdzie do niespodzianki i program skupu obligacji zostanie wydłużony poza marzec 2017 r. w niezmienionej formie. To bazowy scenariusz, ale ryzyko innej wersji wydarzeń skumulowane jest w zasadzie wyłącznie po stronie ograniczenia ilości pieniędzy, które bank centralny przeznaczy na zakupy obligacji (obecnie 80 mld EUR miesięcznie). „Zabawa” w wydłużanie programu QE o mniej, niż 6 miesięcy (podstawowa opcja) nie przystoi powadze instytucji kierowanej przez M. Draghiego. To zbyt krótki okres. Nawet jednak, jeśli EBC wpisze się w założony scenariusz, na konferencji prasowej nie usłyszymy raczej skrajnie gołębich wypowiedzi. Ostatnie zmiany na rynkach finansowych i w gospodarce wskazują na wzrost oczekiwań inflacyjnych i generalnie wyższych, niż dotychczas zakładano wskaźników dynamiki cen konsumpcyjnych. O to swoimi działaniami zabiegały banki centralne świata. Ich działania łagodzące mają jednak swoje granice i EBC nieubłaganie zbliża się do decyzji o zredukowaniu i wygaszeniu QE, a z czasem (nie wcześniej, niż w 2018 r.) także i podwyżek stóp procentowych. Ten przekaz Draghi będzie musiał jasno sygnalizować rynkom, zanim podjęta zostanie decyzja o wycofywaniu się z ultra łagodnej polityki monetarnej. Dzisiejsze posiedzenie jest już ku temu dobrą okazją.
Stąd efektem dzisiejszego posiedzenia EBC będzie, naszym zdaniem, umocnienie, a nie, pomimo działań łagodzących, osłabienie wspólnej waluty. Rynek w pełni zdyskontował już wprowadzenie QE3. Z nieoczekiwanego M. Draghi może w zasadzie jedynie powiedzieć coś, co wspólną walutę umocni, a niewiele, co mogłoby ją jeszcze bardziej osłabić. Poziom 1,0860 to cel dla rynku EUR/USD na najbliższe kilka sesji.
Decyzja Rady Polityki Pieniężnej i wypowiedzi prezesa NBP A. Glapińskiego na konferencji prasowej nie wpłynęły na złotego. Polska waluta podążała w ślad za globalnymi trendami. Glapiński mówił, że nic się nie zmieniło, jeśli chodzi o perspektywy polityki pieniężnej NBP; na posiedzeniu nie dyskutowano o obniżce stóp procentowych, a zachowanie złotego nie będzie mieć większego wpływu na tendencje gospodarcze. Chwalił kondycję budżetu państwa. Potwierdził oczekiwania, że inflacja w Polsce powróci do dolnego ograniczenia celu NBP (1,5 proc.) pod koniec przyszłego roku.
Źródło: Damian Rosiński, Dom Maklerski AFS
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Advanced Financial Solutions
Advanced Financial Solutions
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Euro może mieć problem z dalszym umocnieniem
12:02 Komentarz poranny Oanda TMS BrokersWczorajsze poranne publikacje danych ze Starego Kontynentu spowodowało osłabienie euro. Zaczęło się od słabych wskaźników PMI dla Francji, potem mocno rozczarował przemysł Niemiec a na koniec oczekiwań nie spełniły indeksy dla całej strefy euro. Słaba aktywność gospodarcza będzie obniżać inflację i tym samym rośnie presja, że EBC może zacząć mocniej łagodzić swoją politykę pieniężną jednocześnie chcąc uchronić gospodarkę przez recesją. Spadek EUR/USD poniżej 1,11 był jednak krótkotrwały. Na koniec dnia główna para walutowa zdołała odrobić część tej przeceny.
Mocne wsparcie z Chin
12:02 Raport DM BOŚ z rynku walutChińskie władze przedstawiły dzisiaj szeroko zakrojony program działań mających wesprzeć rynek nieruchomości, oraz tamtejszą gospodarkę. Po tym jak wczoraj Ludowy Bank Chin obniżył o 10 punktów baz. stopę procentową dla 14-dniowych operacji reverse repo, tak samo zrobił teraz dla operacji 7-dniowych. Ale najważniejszym elementem jest dzisiaj cięcie stopy RRR (rezerw obowiązkowych dla banków) aż o 50 punktów baz. i zapowiedź dalszych obniżek RRR, oraz głównych stóp MLF i LPR.
Ludowy Bank Chin wspiera rynek akcji
12:00 Poranny komentarz walutowy XTBLudowy Bank Chin zaskoczył po raz kolejny i tym razem zdecydował się na kompleksowy pakiet środków stymulacyjnych, które mają wesprzeć gospodarkę, która nie radzi sobie zbyt dobrze w ostatnich miesiącach. Z kolei bankierzy w USA sygnalizują możliwość kolejnej dużej obniżki w tym roku, co prowadzi do dalszych wzrostów złota oraz wspiera inwestorów akcyjnych. W Australii mamy jednak problem z podwyższoną inflacją, co prowadzi do utrzymania stóp procentowych bez zmian.
EURUSD w dół przez PMI
2024-09-23 Raport DM BOŚ z rynku walutLudowy Bank Chin zdecydował się obniżyć 14-dniową stopę dla operacji reverse repo o 10 punktów baz. do 1,85 proc., co nieco poprawiło sentyment na chińskich giełdach. Ogólnie jednak nastroje w Azji były mieszane. Uwagę zwracają słabe dane flash PMI z Australii za wrzesień, choć nie powinny one jeszcze teraz mieć znaczenia dla RBA. Niemniej choć formalnie rynek zakłada, że australijscy decydenci podtrzymają jutro "jastrzębie" stanowisko w polityce monetarnej, to jednak czas na ewentualną jego zmianę jest coraz bliżej.
Jen w dół po informacjach z BOJ
2024-09-20 Raport DM BOŚ z rynku walutDecydenci w Japonii pozostawili dzisiaj stopy procentowe bez zmian (0,25 proc.), co nie było szczególnym zaskoczeniem. Tym samym większą uwagę skoncentrowała na sobie wypowiedź szefa BOJ. Kazuo Ueda powtórzył, że bank centralny pozostaje na ścieżce podwyżek stóp procentowych. Napomniał też o rosnących płacach, które mogą przełożyć się na podbicie inflacji. Mimo tego BOJ wstrzymuje się na razie z dyskusją o podwyżkach ze względu na utrzymującą się niepewność w środowisku makro i na rynkach.
Gołębia decyzja BoJ w jastrzębim wydaniu
2024-09-20 Poranny komentarz walutowy XTBBOJ utrzymał krótkoterminową stopę procentową na niezmienionym poziomie 0,25%, zgodnie z powszechnymi oczekiwaniami, zachowując obecnie ostrożne podejście do zacieśniania polityki pieniężnej. Z drugiej jednak strony nieco bardziej jastrzębi wydźwięk komentarzy gubernatora Kazuo Uedy, tworzy podłoże pod przyszłe podwyżki stóp w Japonii. Ueda utrzymał jastrzębie stanowisko w sprawie planowanej polityki monetarnej w Japonii. Bankier zakomunikował, że ostatnie dane potwierdzają, że gospodarka rozwija się zgodnie z prognozami, co sugeruje, że BoJ zamierza podwyższać stopy procentowe.
BoJ oraz BoE pozostają w trybie wyczekiwania
2024-09-20 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersPo Rezerwie Federalnej przyszedł czas na Bank Japonii oraz Bank Anglii. Obydwie instytucje powstrzymały się ze zmianą parametrów swojej polityki monetarnej. Ten pierwszy nie zaserwował niespodzianki rynkowi. Główna stopa pozostała na poziomie 0,25 proc. Z kolei głosowanie w BoE wyniosło 8 do 1, co oznacza, że za obniżką optowała jedynie Swati Dhingra. Para USD/JPY jest nieco niżej a GBP/USD wyżej, ale należy pamiętać, że to po części efekt słabego dolara amerykańskiego.
„Gołębi” Powell osłabia dolara
2024-09-19 Poranny komentarz walutowy XTBFed obniżył wczoraj stopy procentowe o 50 pb, a z „dot-plotu" wynika, że zostaną one zredukowane o kolejne 50 punktów do końca 2024 roku. Optymistyczna rewizja prognoz makroekonomicznych w USA dodatkowo wspiera scenariusz „miękkiego lądowania”, co osłabia dolara oraz wzmacnia Wall Street. W 2025 roku stopy mają spaść o dalsze 100 pb, czyli do przedziału 3,25-3,50% (poprzednio prognozy wskazywały na medianę 4.1%.).
Powell luzuje politykę monetarną mocniej ale swoją decyzją nie wprowadza paniki
2024-09-19 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersFed obniżył stopy procentowe mocniej ale jednocześnie nie wystraszył rynku obawami o recesję. Powell kilkukrotnie podkreślał siłę gospodarki USA, wskazywał na wciąż mocny rynek pracy, który sukcesywnie ulega schłodzeniu. Nie ogłoszono również zwycięstwa w walce z inflacją i jednocześnie zaznaczono, że ruch o 50 punktów bazowych w dół nie powinien być traktowany jako wyznacznik przyszłego tempa luzowania monetarnego. Amerykański bank centralny rozegrał wręcz wzorowo, ściął stopy mocniej jednocześnie nie wzbudzając w uczestnikach rynku poczucia niepewności.
Obniżka Fed wspiera PLN
2024-09-19 Komentarz do rynku złotego DM BOŚCzwartkowy, poranny handel na rynku FX przynosi utrzymanie podwyższonej zmienności rynkowej po wczorajszym cięciu stóp przez Fed o 50pb. Polska waluta kwotowana jest następująco: 4,2662 PLN za euro, 3,8364 PLN wobec dolara amerykańskiego, 4,5189 PLN względem franka szwajcarskiego oraz 5,0673 PLN w relacji do funta szterlinga. Rentowności polskiego długu wynoszą 5,306% w przypadku obligacji 10-letnich.