Siła dolara, słabość złotego – taki był tydzień

Siła dolara, słabość złotego – taki był tydzień
Raport tygodniowy FMCM
Data dodania: 2016-11-18 (21:37)

Szersze spojrzenie: To, co widzimy na wykresie eurodolara, ma oczywiście mocne podstawy fundamentalne, jak również wynika z daleko posuniętej spekulacji na rynkach, generującej chwilami lawinowe efekty. Nie zmienia to jednak faktu, że nawet czysto techniczne ujęcie, oparte o kształt wykresu, ...

... już od dłuższego czasu sugerowało nam taki obrót spraw, jakkolwiek drastyczność zmiana była nieoczekiwana.

Mamy na myśli konsolidację, która zaczęła się mniej więcej na przełomie stycznia i lutego 2015 roku. Obejmuje ona zakres od 1,05 do 1,17 (w przybliżeniu, pomijamy tu małe odchylenia po obu stronach). Przypomnijmy, że 3 maja 2016 notowano szczyt na 1,1610 – ale później zaczęła się rozwijać łagodna tendencja spadkowa, powoli, lecz konsekwentnie prowadząca nas w kierunku mocniejszego dolara. Na rynek napływało coraz więcej sugestii świadczących o tym, że EBC będzie prowadzić luźną politykę, zaś po drugiej stronie Atlantyku dojdzie do podwyższenia stóp przez Rezerwę Federalną. Obecnie na rynku panuje przeświadczenie, że do takiego ruchu dojdzie w grudniu, czyli już niedługo. Dzisiejsza wypowiedź Bullarda z Fed również wpisuje się w tego rodzaju sugestie – mówił on m.in. o tym, że rosną oczekiwania inflacyjne, co jest pozytywne. Esther George, etatowy jastrząb Fed, powiedziała z kolei, że podwyższenie stóp w niedługim terminie może być korzystnym czynnikiem zmniejszającym zmienność na rynkach.

Istotną kwestią były w tym miesiącu amerykańskie wybory prezydenckie. Najpierw w mediach budowano atmosferę napięcia (a niekiedy zgoła paranoi), w ramach której potencjalną wygraną Trumpa traktowano jako tryumf chaosu czy populizmu. Tym sposobem eurodolar przed ogłoszeniem finalnych wyników szedł potężnie w górę, z okolic 1,10 niemal do 1,13. Szybko jednak sytuacja się odwróciła. Zaczęła rosnąć rentowność obligacji, na rynku uznano, że grudniowa podwyżka jest niemal pewna, a za nią mogą pójść kolejne w roku 2017 (jedna lub nawet dwie), o ile tylko inflacja będzie rosnąć, a administracja Trumpa będzie potrzebować środków na realizację obietnic, takich jak np. naprawa infrastruktury państwa.

Mamy tu teraz 1,06 na wykresie głównej pary, ale notowano zejścia nawet i na niższe poziomy. W gruncie rzeczy jest bardzo prawdopodobne, że wkrótce dotrzemy w rejon 1,0440 – 1,05. To byłby dobry moment do poważniejszej korekty (choć mniej poważna może zostać zrealizowana już wcześniej, na przykład u progu przyszłego tygodnia).

Po samej podwyżce stóp, jeśli do niej dojdzie w grudniu, powinna zacząć się sprzedaż faktów, jak to zwykle na rynku forex. O ile próba wyceny tego ruchu powoduje umacnianie dolara, o tyle później możliwe będzie odbicie.

Co z innymi parami? Na wykresie USD/GBP mamy 0,81. Mocne wsparcie lokować można przy 0,7890, natomiast opór mamy przy 0,8280. Wykres od 7 października, po wcześniejszym ostrym wzroście (czyli osłabieniu funta) jest w konsolidacji. Na EUR/GBP widzieliśmy z kolei od 3 do 11 listopada spadek wykresu, czyli wzmocnienie funta – notowania przeszły z 0,90 do ok. 0,86.

Co z ropą? Kurs WTI to obecnie ok. 45,3 dolara za baryłkę. 5 kwietnia notowano minimum lokalne na 35,3 dolara, zaś 2 sierpnia wykres zszedł do 39,3 (po wcześniejszym wzroście). Trend został jednak potwierdzony, a kolejny raz został zaakceptowany przez rynek kilka dni temu, przy zejściu do 42,2. Z drugiej strony, nie ulega wątpliwości, że okolica 51 - 52 dolarów pozostaje dość konkretnym oporem, testowanym zarówno w czerwcu, jak i w październiku.

Wykres złotego

Złoty bardzo silnie stracił po wyborach w USA, gdy eurodolar zaczął intensywnie osuwać się na południe. Są rozmaite powody do osłabiania naszej waluty, która w ogóle jest podatna na gwałtowne ruchy rynkowe i spekulację. Po pierwsze, jest faktem, że kapitał może być wysysany w rejony takie jak USA, gdzie przy mniejszym ryzyku liczy się na podwyżkę stóp. Po drugie, rosną rentowności polskich obligacji 10-letnich (acz to w sumie wiąże się z punktem pierwszym). Przypomnijmy: 12 sierpnia mieliśmy ok. 2,63 proc., 8 listopada ok. 3,07 – a dziś solidnie przekraczano poziom 3,7 proc. Nasze papiery zatem tanieją. Amerykańskie też, ale to inna interpretacja. Tam liczy się na wyższe stopy i nowe serie papierów oraz na niezłe dane makro, stąd dolara zarabia. U nas mieliśmy ostatnio np. słaby odczyt dynamiki PKB. Do tego Sejm zaakceptował plan obniżki wieku emerytalnego. Różnie można to oceniać, ale dla agencji ratingowych będzie to dobry pretekst do tego, by pogrozić nam obniżką ratingu – albo nawet jej dokonać.

EUR/PLN jet przy 4,44 – a minima z tego tygodnia to raptem 4,3865, zresztą były one chwilowe. Z drugiej strony, trochę nadziei jest w oporze przy 4,46. Co do USD/PLN, to tutaj przekroczyliśmy 4,20 – a zarazem także 14-letnie szczyty, badane już w styczniu. Jeśli na coś możemy liczyć, to na korektę w postaci realizacji zysków. Można też spodziewać się, że w grudniu, po podwyżce stóp w Stanach, wystąpi pewnego rodzaju odreagowanie, nie będzie już dalszej wyceny tego ruchu, rynek odwróci pozycje i złoty trochę zyska. Co więcej, istnieje hipoteza, że powinien zyskać tak czy inaczej, z uwagi na to, że sezonowo co roku nasza waluta trochę się umacnia w grudniu.

Co się tyczy relacji złotego do funta, to na tym wykresie przekraczaliśmy już w tym tygodniu poziom 5,20. Owszem, ten rejon to jakiś opór, ale gdyby udało się go przebić, to wykres szybko mógłby skoczyć w rejon 5,30. Przypomnijmy, że 9 listopada mieliśmy 4,81 jako dołek dzienny.

Źródło: Tomasz Witczak, FMC Management
Financial Markets Center Management
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Financial Markets Center Management
Publikuj: Facebook Wykop Twitter
RSS - Wiadomości MyBank.pl Nasze kanały RSS

Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze

Euro może mieć problem z dalszym umocnieniem

Euro może mieć problem z dalszym umocnieniem

12:02 Komentarz poranny Oanda TMS Brokers
Wczorajsze poranne publikacje danych ze Starego Kontynentu spowodowało osłabienie euro. Zaczęło się od słabych wskaźników PMI dla Francji, potem mocno rozczarował przemysł Niemiec a na koniec oczekiwań nie spełniły indeksy dla całej strefy euro. Słaba aktywność gospodarcza będzie obniżać inflację i tym samym rośnie presja, że EBC może zacząć mocniej łagodzić swoją politykę pieniężną jednocześnie chcąc uchronić gospodarkę przez recesją. Spadek EUR/USD poniżej 1,11 był jednak krótkotrwały. Na koniec dnia główna para walutowa zdołała odrobić część tej przeceny.
Mocne wsparcie z Chin

Mocne wsparcie z Chin

12:02 Raport DM BOŚ z rynku walut
Chińskie władze przedstawiły dzisiaj szeroko zakrojony program działań mających wesprzeć rynek nieruchomości, oraz tamtejszą gospodarkę. Po tym jak wczoraj Ludowy Bank Chin obniżył o 10 punktów baz. stopę procentową dla 14-dniowych operacji reverse repo, tak samo zrobił teraz dla operacji 7-dniowych. Ale najważniejszym elementem jest dzisiaj cięcie stopy RRR (rezerw obowiązkowych dla banków) aż o 50 punktów baz. i zapowiedź dalszych obniżek RRR, oraz głównych stóp MLF i LPR.
Ludowy Bank Chin wspiera rynek akcji

Ludowy Bank Chin wspiera rynek akcji

12:00 Poranny komentarz walutowy XTB
Ludowy Bank Chin zaskoczył po raz kolejny i tym razem zdecydował się na kompleksowy pakiet środków stymulacyjnych, które mają wesprzeć gospodarkę, która nie radzi sobie zbyt dobrze w ostatnich miesiącach. Z kolei bankierzy w USA sygnalizują możliwość kolejnej dużej obniżki w tym roku, co prowadzi do dalszych wzrostów złota oraz wspiera inwestorów akcyjnych. W Australii mamy jednak problem z podwyższoną inflacją, co prowadzi do utrzymania stóp procentowych bez zmian.
EURUSD w dół przez PMI

EURUSD w dół przez PMI

2024-09-23 Raport DM BOŚ z rynku walut
Ludowy Bank Chin zdecydował się obniżyć 14-dniową stopę dla operacji reverse repo o 10 punktów baz. do 1,85 proc., co nieco poprawiło sentyment na chińskich giełdach. Ogólnie jednak nastroje w Azji były mieszane. Uwagę zwracają słabe dane flash PMI z Australii za wrzesień, choć nie powinny one jeszcze teraz mieć znaczenia dla RBA. Niemniej choć formalnie rynek zakłada, że australijscy decydenci podtrzymają jutro "jastrzębie" stanowisko w polityce monetarnej, to jednak czas na ewentualną jego zmianę jest coraz bliżej.
Jen w dół po informacjach z BOJ

Jen w dół po informacjach z BOJ

2024-09-20 Raport DM BOŚ z rynku walut
Decydenci w Japonii pozostawili dzisiaj stopy procentowe bez zmian (0,25 proc.), co nie było szczególnym zaskoczeniem. Tym samym większą uwagę skoncentrowała na sobie wypowiedź szefa BOJ. Kazuo Ueda powtórzył, że bank centralny pozostaje na ścieżce podwyżek stóp procentowych. Napomniał też o rosnących płacach, które mogą przełożyć się na podbicie inflacji. Mimo tego BOJ wstrzymuje się na razie z dyskusją o podwyżkach ze względu na utrzymującą się niepewność w środowisku makro i na rynkach.
Gołębia decyzja BoJ w jastrzębim wydaniu

Gołębia decyzja BoJ w jastrzębim wydaniu

2024-09-20 Poranny komentarz walutowy XTB
BOJ utrzymał krótkoterminową stopę procentową na niezmienionym poziomie 0,25%, zgodnie z powszechnymi oczekiwaniami, zachowując obecnie ostrożne podejście do zacieśniania polityki pieniężnej. Z drugiej jednak strony nieco bardziej jastrzębi wydźwięk komentarzy gubernatora Kazuo Uedy, tworzy podłoże pod przyszłe podwyżki stóp w Japonii. Ueda utrzymał jastrzębie stanowisko w sprawie planowanej polityki monetarnej w Japonii. Bankier zakomunikował, że ostatnie dane potwierdzają, że gospodarka rozwija się zgodnie z prognozami, co sugeruje, że BoJ zamierza podwyższać stopy procentowe.
BoJ oraz BoE pozostają w trybie wyczekiwania

BoJ oraz BoE pozostają w trybie wyczekiwania

2024-09-20 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Po Rezerwie Federalnej przyszedł czas na Bank Japonii oraz Bank Anglii. Obydwie instytucje powstrzymały się ze zmianą parametrów swojej polityki monetarnej. Ten pierwszy nie zaserwował niespodzianki rynkowi. Główna stopa pozostała na poziomie 0,25 proc. Z kolei głosowanie w BoE wyniosło 8 do 1, co oznacza, że za obniżką optowała jedynie Swati Dhingra. Para USD/JPY jest nieco niżej a GBP/USD wyżej, ale należy pamiętać, że to po części efekt słabego dolara amerykańskiego.
„Gołębi” Powell osłabia dolara

„Gołębi” Powell osłabia dolara

2024-09-19 Poranny komentarz walutowy XTB
Fed obniżył wczoraj stopy procentowe o 50 pb, a z „dot-plotu" wynika, że zostaną one zredukowane o kolejne 50 punktów do końca 2024 roku. Optymistyczna rewizja prognoz makroekonomicznych w USA dodatkowo wspiera scenariusz „miękkiego lądowania”, co osłabia dolara oraz wzmacnia Wall Street. W 2025 roku stopy mają spaść o dalsze 100 pb, czyli do przedziału 3,25-3,50% (poprzednio prognozy wskazywały na medianę 4.1%.).
Powell luzuje politykę monetarną mocniej ale swoją decyzją nie wprowadza paniki

Powell luzuje politykę monetarną mocniej ale swoją decyzją nie wprowadza paniki

2024-09-19 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Fed obniżył stopy procentowe mocniej ale jednocześnie nie wystraszył rynku obawami o recesję. Powell kilkukrotnie podkreślał siłę gospodarki USA, wskazywał na wciąż mocny rynek pracy, który sukcesywnie ulega schłodzeniu. Nie ogłoszono również zwycięstwa w walce z inflacją i jednocześnie zaznaczono, że ruch o 50 punktów bazowych w dół nie powinien być traktowany jako wyznacznik przyszłego tempa luzowania monetarnego. Amerykański bank centralny rozegrał wręcz wzorowo, ściął stopy mocniej jednocześnie nie wzbudzając w uczestnikach rynku poczucia niepewności.
Obniżka Fed wspiera PLN

Obniżka Fed wspiera PLN

2024-09-19 Komentarz do rynku złotego DM BOŚ
Czwartkowy, poranny handel na rynku FX przynosi utrzymanie podwyższonej zmienności rynkowej po wczorajszym cięciu stóp przez Fed o 50pb. Polska waluta kwotowana jest następująco: 4,2662 PLN za euro, 3,8364 PLN wobec dolara amerykańskiego, 4,5189 PLN względem franka szwajcarskiego oraz 5,0673 PLN w relacji do funta szterlinga. Rentowności polskiego długu wynoszą 5,306% w przypadku obligacji 10-letnich.