Każdy na coś czeka

Każdy na coś czeka
Komentarz poranny TMS Brokers
Data dodania: 2016-09-20 (10:45)

Każdy na coś czeka, ale nie każdy ma na co czekać. Główne wydarzenia tego tygodnia to posiedzenia Banku Japonii i Fed. Atmosfera wyczekiwania dotyczy także innych walut: NZD czeka na dzisiejszą aukcję mleka i jutrzejsze posiedzenie RBNZ.

W pierwszym wypadku apetyty są bardzo rozbudzone, ponieważ ceny systematycznie pną się w górę i od dołka z lutego podskoczyły już 80 proc. W drugim przypadku oczekiwania są już stonowane. Rynek wycenia 3 pb obniżki przed jutrzejszą decyzją. AUD czeka na wystąpienie nowo zaprzysiężonego gubernatora RBA przed parlamentem, NOK na czwartkowe posiedzenie Norges Banku.

Wszystko to są jednak wydarzenia, które mogą, ale wcale nie muszą odcisnąć piętna na notowaniach. Inaczej: należy zdawać sobie z nich sprawę, ale należy również być świadomym, że mogą one generować wybuch zmienności tylko raz na jakiś czas, w przypadku dużego zaskoczenia.
Zupełnie inaczej jest z posiedzeniem Banku Japonii, którego finał poznamy za mniej niż 24 godziny. Problemem jest to, że zdecydowanie łatwiej powiedzieć, co Bank powinien zrobić dla osłabienia jena, niż to, na co się faktycznie porwie. Według ostatnich doniesień prasowych wśród decydentów nie ma konsensusu dla dalszej ścieżki ekspansji przy głosach podzielonych między pogłębianiem ujemnych stóp procentowych a rozszerzeniem QE. Oczekujemy cięcia stopy procentowej o 10 pb do -0,2 proc. i modyfikacji programu skupu, ale bez jego rozszerzenia. Wiele jednak będzie zależeć od nakreślenia przyszłej ścieżki polityki monetarnej.

Najprostszym sposobem wytłumaczenia problemu Banku Japonii jest wskazanie celu inflacyjnego. BoJ życzyłby sobie rocznej dynamiki cen na poziomie 2 proc. Tymczasem preferowana przez Bank miara inflacji spadła ostatnio do -0,5 proc. Nie licząc efektu podwyżki VAT w 2014 r., inflacja w Japonii chronicznie pozostaje poniżej celu 2 proc. Wprowadzany przez rząd pakiet fiskalny pobudzi wzrost gospodarczy, ale bez szans na wyraźne pobudzenie presji inflacyjnej. Spadki cen ropy naftowej są głównym winowajcą, ale aprecjacja jena z ostatnich miesięcy na pewno nie pomaga.
Do utrzymywanego od 2012 r. programu skupu aktywów w styczniu tego roku BoJ dołożył ujemną stopę procentową dla części rezerw banków komercyjnych, co zainicjowało szeroką krytykę działań i poddanie w wątpliwość skuteczności dalszej ekspansji monetarnej. Ostatnia runda luzowania z lipca nie zrównała się z budowanymi oczekiwaniami, co tylko wzmocniło presję.

W odpowiedzi BoJ zapowiedział na wrzesień „kompleksową ocenę” efektywności swoich działań, co również nie wyklucza zmian w dotychczas prowadzonej polityki. W szerokim arsenale wykorzystywanych narzędzi znalazła się polityka stóp procentowych, program skupu obligacji skarbowych, udzielanie pożyczek bankom komercyjnych, czy też skup udziałów w akcyjnych funduszach ETF (odzwierciedlających zachowanie indeksu giełdy w Tokio). Jednakże ostatnie komentarze członków zarządu BoJ oraz anonimowe doniesienia prasowe budują obraz ostrych podziałów wśród decydentów i problemów z wypracowaniem konsensusu dla dalszego kierunku polityki.

Oczekujemy, że BoJ zakomunikuje obniżenie stopy procentowej o 10 pb do -0,2 proc. Bank nie może sobie pozwolić na pasywność, gdyż z pewnością wzmocni to zwątpienie w efektywność luzowania monetarnego. Poprzez cięcie stopy procentowej BoJ wyśle sygnał, że jeszcze się nie poddał. Obniżka stopy procentowej jest też łatwiejszym rozwiązaniem w porównaniu do dalszego zwiększania programu skupu aktywów (QE). Obecnie roczny cel dla przyrostu bazy monetarnej na poziomie 80 bln JPY już jest ogromny, a ponieważ BoJ ma w swoim posiadaniu ponad jedną trzecią rządowych papierów i rozpycha się coraz mocniej na tokijskiej giełdzie. Przyspieszanie skupu aktywów jest zatem problematyczne.

Sądzimy jednak, że posiedzenie BoJ może przynieść ustalenia dla modyfikacji programu skupu aktywów. Pogłębianie ujemnych stóp procentowych silnie uderza w japoński sektor finansowy, podobnie jak zaniżanie oprocentowania na całej krzywej dochodowości przez QE (tzw. spłaszczanie krzywej). Stąd BoJ może rozważyć ograniczenie skupu obligacji długoterminowych (30-40 lat) na korzyść zwiększonego papierów o zapadalności (5-10 lat). W ten sposób rentowności na długim końcu powinny wzrosnąć, co przynajmniej częściowo powinno zdjąć presję z sektora finansowego (poprawa zyskowności dla firm ubezpieczeniowych, funduszy emerytalnych), ale dalsze zaniżanie rentowności na krótkim końcu może negatywnie odbijać się na fundamentach jena.

„Kompleksowa ocena” skuteczności polityki monetarnej nie musi jednak kończyć się na wprowadzanych zmianach. Dla odbioru stanowiska BoJ i wiary w jego możliwości wiele będzie zależeć od tego, jak BoJ przedstawi założenia dla przyszłych działań. Dla trwałości rynkowej reakcji konieczne jest zbudowanie długoterminowego przekonania co do determinacji banku centralnego. Wśród dyskutowanych narzędzi (ponad już wykorzystywane) wymienia się skup zagranicznych obligacji i funduszy ETF, „helicopter money” oraz interwencje walutowe. Problem w tym, że minęło sporo czasu, kiedy BoJ ostatni raz stworzył wrażenie, że stać go na śmiałe posunięcia.

Z tego powodu reakcja rynku na decyzję BoJ pozostaje trudna do przewidzenia. Obniżka stopy procentowej jest negatywna na pierwszy rzut oka, ale uderzając w sektor bankowy szkodzi korelacji jena z zachowaniem krajowego rynku akcji. Zachowanie rynku po styczniowej obniżce jest najlepszym dowodem zakłopotania inwestorów. Ponadto sama obniżka stopy procentowej może zostać odebrana jako działanie niewystarczające, przynosząc szybki nawrót kupna JPY. Przerzucenie ciężaru QE na rentowności 5-10 lat jest negatywne dla waluty, ale rozczarowanie po stornie nierozszerzenia QE może mieć równoważący (jeśli nie dominujący) wpływ. Sygnały docierające z rynku wskazują, że nie ma przeważającego konsensusu nawet dla interpretacji konkretnego scenariusza. Niewykluczone zatem, że w przypadku cięcia stopy procentowej w pierwszej reakcji przyniesie osłabienie jena, dalej brak rozszerzenia QE wywoła powrót popytu na walutę, a skuteczny „forward guidance” na konferencji prasowej prezesa Kurody przekona do trwalszej deprecjacji jena. W rezultacie możliwe jest, że w środę rano zmienność na rynku jena będzie duża i w obu kierunkach, zanim ostatecznie inwestorzy obiorą spójną ścieżkę dla kursu.

Źródło: Bartosz Sawicki, DM TMS Brokres
Dom Maklerski TMS Brokers
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski TMS Brokers
Publikuj: Facebook Wykop Twitter
RSS - Wiadomości MyBank.pl Nasze kanały RSS

Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze

Euro może mieć problem z dalszym umocnieniem

Euro może mieć problem z dalszym umocnieniem

12:02 Komentarz poranny Oanda TMS Brokers
Wczorajsze poranne publikacje danych ze Starego Kontynentu spowodowało osłabienie euro. Zaczęło się od słabych wskaźników PMI dla Francji, potem mocno rozczarował przemysł Niemiec a na koniec oczekiwań nie spełniły indeksy dla całej strefy euro. Słaba aktywność gospodarcza będzie obniżać inflację i tym samym rośnie presja, że EBC może zacząć mocniej łagodzić swoją politykę pieniężną jednocześnie chcąc uchronić gospodarkę przez recesją. Spadek EUR/USD poniżej 1,11 był jednak krótkotrwały. Na koniec dnia główna para walutowa zdołała odrobić część tej przeceny.
Mocne wsparcie z Chin

Mocne wsparcie z Chin

12:02 Raport DM BOŚ z rynku walut
Chińskie władze przedstawiły dzisiaj szeroko zakrojony program działań mających wesprzeć rynek nieruchomości, oraz tamtejszą gospodarkę. Po tym jak wczoraj Ludowy Bank Chin obniżył o 10 punktów baz. stopę procentową dla 14-dniowych operacji reverse repo, tak samo zrobił teraz dla operacji 7-dniowych. Ale najważniejszym elementem jest dzisiaj cięcie stopy RRR (rezerw obowiązkowych dla banków) aż o 50 punktów baz. i zapowiedź dalszych obniżek RRR, oraz głównych stóp MLF i LPR.
Ludowy Bank Chin wspiera rynek akcji

Ludowy Bank Chin wspiera rynek akcji

12:00 Poranny komentarz walutowy XTB
Ludowy Bank Chin zaskoczył po raz kolejny i tym razem zdecydował się na kompleksowy pakiet środków stymulacyjnych, które mają wesprzeć gospodarkę, która nie radzi sobie zbyt dobrze w ostatnich miesiącach. Z kolei bankierzy w USA sygnalizują możliwość kolejnej dużej obniżki w tym roku, co prowadzi do dalszych wzrostów złota oraz wspiera inwestorów akcyjnych. W Australii mamy jednak problem z podwyższoną inflacją, co prowadzi do utrzymania stóp procentowych bez zmian.
EURUSD w dół przez PMI

EURUSD w dół przez PMI

2024-09-23 Raport DM BOŚ z rynku walut
Ludowy Bank Chin zdecydował się obniżyć 14-dniową stopę dla operacji reverse repo o 10 punktów baz. do 1,85 proc., co nieco poprawiło sentyment na chińskich giełdach. Ogólnie jednak nastroje w Azji były mieszane. Uwagę zwracają słabe dane flash PMI z Australii za wrzesień, choć nie powinny one jeszcze teraz mieć znaczenia dla RBA. Niemniej choć formalnie rynek zakłada, że australijscy decydenci podtrzymają jutro "jastrzębie" stanowisko w polityce monetarnej, to jednak czas na ewentualną jego zmianę jest coraz bliżej.
Jen w dół po informacjach z BOJ

Jen w dół po informacjach z BOJ

2024-09-20 Raport DM BOŚ z rynku walut
Decydenci w Japonii pozostawili dzisiaj stopy procentowe bez zmian (0,25 proc.), co nie było szczególnym zaskoczeniem. Tym samym większą uwagę skoncentrowała na sobie wypowiedź szefa BOJ. Kazuo Ueda powtórzył, że bank centralny pozostaje na ścieżce podwyżek stóp procentowych. Napomniał też o rosnących płacach, które mogą przełożyć się na podbicie inflacji. Mimo tego BOJ wstrzymuje się na razie z dyskusją o podwyżkach ze względu na utrzymującą się niepewność w środowisku makro i na rynkach.
Gołębia decyzja BoJ w jastrzębim wydaniu

Gołębia decyzja BoJ w jastrzębim wydaniu

2024-09-20 Poranny komentarz walutowy XTB
BOJ utrzymał krótkoterminową stopę procentową na niezmienionym poziomie 0,25%, zgodnie z powszechnymi oczekiwaniami, zachowując obecnie ostrożne podejście do zacieśniania polityki pieniężnej. Z drugiej jednak strony nieco bardziej jastrzębi wydźwięk komentarzy gubernatora Kazuo Uedy, tworzy podłoże pod przyszłe podwyżki stóp w Japonii. Ueda utrzymał jastrzębie stanowisko w sprawie planowanej polityki monetarnej w Japonii. Bankier zakomunikował, że ostatnie dane potwierdzają, że gospodarka rozwija się zgodnie z prognozami, co sugeruje, że BoJ zamierza podwyższać stopy procentowe.
BoJ oraz BoE pozostają w trybie wyczekiwania

BoJ oraz BoE pozostają w trybie wyczekiwania

2024-09-20 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Po Rezerwie Federalnej przyszedł czas na Bank Japonii oraz Bank Anglii. Obydwie instytucje powstrzymały się ze zmianą parametrów swojej polityki monetarnej. Ten pierwszy nie zaserwował niespodzianki rynkowi. Główna stopa pozostała na poziomie 0,25 proc. Z kolei głosowanie w BoE wyniosło 8 do 1, co oznacza, że za obniżką optowała jedynie Swati Dhingra. Para USD/JPY jest nieco niżej a GBP/USD wyżej, ale należy pamiętać, że to po części efekt słabego dolara amerykańskiego.
„Gołębi” Powell osłabia dolara

„Gołębi” Powell osłabia dolara

2024-09-19 Poranny komentarz walutowy XTB
Fed obniżył wczoraj stopy procentowe o 50 pb, a z „dot-plotu" wynika, że zostaną one zredukowane o kolejne 50 punktów do końca 2024 roku. Optymistyczna rewizja prognoz makroekonomicznych w USA dodatkowo wspiera scenariusz „miękkiego lądowania”, co osłabia dolara oraz wzmacnia Wall Street. W 2025 roku stopy mają spaść o dalsze 100 pb, czyli do przedziału 3,25-3,50% (poprzednio prognozy wskazywały na medianę 4.1%.).
Powell luzuje politykę monetarną mocniej ale swoją decyzją nie wprowadza paniki

Powell luzuje politykę monetarną mocniej ale swoją decyzją nie wprowadza paniki

2024-09-19 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Fed obniżył stopy procentowe mocniej ale jednocześnie nie wystraszył rynku obawami o recesję. Powell kilkukrotnie podkreślał siłę gospodarki USA, wskazywał na wciąż mocny rynek pracy, który sukcesywnie ulega schłodzeniu. Nie ogłoszono również zwycięstwa w walce z inflacją i jednocześnie zaznaczono, że ruch o 50 punktów bazowych w dół nie powinien być traktowany jako wyznacznik przyszłego tempa luzowania monetarnego. Amerykański bank centralny rozegrał wręcz wzorowo, ściął stopy mocniej jednocześnie nie wzbudzając w uczestnikach rynku poczucia niepewności.
Obniżka Fed wspiera PLN

Obniżka Fed wspiera PLN

2024-09-19 Komentarz do rynku złotego DM BOŚ
Czwartkowy, poranny handel na rynku FX przynosi utrzymanie podwyższonej zmienności rynkowej po wczorajszym cięciu stóp przez Fed o 50pb. Polska waluta kwotowana jest następująco: 4,2662 PLN za euro, 3,8364 PLN wobec dolara amerykańskiego, 4,5189 PLN względem franka szwajcarskiego oraz 5,0673 PLN w relacji do funta szterlinga. Rentowności polskiego długu wynoszą 5,306% w przypadku obligacji 10-letnich.