Data dodania: 2016-08-22 (09:55)
W Poniedziałek USD jest silniejszy przez Fischera z Fed, na JPY odbija się wywiad Kurody z BoJ, a ropa doświadcza zdrowego cofnięcia po ostatnich wzrostach (silniejszy dolara pomaga). Od strony wydarzeń początek tygodnia prezentuje się słabo i rynek raczej wybiegnie myślami w przyszłość – do piątkowego wystąpienia prezes Fed Janet Yellen w Jackson Hole.
Zeszły tydzień przyniósł grę w tą i z powrotem na dolarze pod wpływem mieszanych komentarzy przedstawicieli Fed. Netto warunki na rynku walutowym dla USD się pogorszyły, ale po weekendzie zaczynamy reaktywacją kupujących. Pomocna okazała się wypowiedź wiceprezesa Fed Stanleya Fischera, który stwierdził, że Fed jest „blisko swoich celów” w kontekście stanu gospodarki USA, a sam Fischer oczekuje przyspieszenia ożywienia w kolejnych kwartałach na odbiciu inwestycji i osłabieniu skutków ostatniej aprecjacji dolara. Fischer nie wyraził swoich oczekiwań odnośnie polityki stóp procentowych, ale wydźwięk jego wypowiedzi stawia go na stanowisku przynajmniej lekko jastrzębim. Jednak co ważniejsze, ten tydzień przebiegnie pod dyktando budowania oczekiwań przed piątkowym wystąpieniem prezes Fed Yellen na dorocznym sympozjum bankierów centralnych w Jackson Hole i komentarze innych członków FOMC mogą pomóc w nakreśleniu potencjalnego wydźwięku wystąpienia Yellen. Temat jej wykładu, „Projektowanie elastycznych ram polityki pieniężnej na przyszłość”, nie sugeruje silnie jastrzębiego przekazu, ale trzeba pamiętać o dwóch sprawach. Po pierwsze poglądy Yellen są zbieżne z myśleniem Billa Dudleya z Fed w Nowym Jorku, który w zeszłym tygodniu naciskał na podtrzymanie żywych oczekiwań na ruch Fed na każdym posiedzeniu w tym roku. Po drugie Yellen jest bardziej zainteresowania przedstawieniem głosu konsensusu Fed niż własnego, więc nawet jeśli w głębi jest niechętna prędkim podwyżkom, powinna pozostawić wszystkie opcje otwarte. To wydaje się nie dużo od strony wsparcia dla USD, ale z ust Yellen może znaczyć więcej niż w przypadku innego członka FOMC.
USD/JPY, oprócz ożywienia popytu na dolara, znalazł dodatkowy katalizator do wzrostów w sobotnim wywiadzie prezesa Banku Japonii Kurody. W głównych punktach Kuroda podkreślił gotowość do dodatkowego luzowania polityki pieniężnej (jeśli będzie to konieczne), wskazał na pole do dalszego cięcia stóp procentowych poniżej zera, a także zasugerował dostosowanie programu skupu obligacji, ale nie zaznaczył czy chodzi o zwiększenie, czy zmniejszenie. Jednocześnie jest niechętny dla tzw. „helicopter money”. Mimo to wydaje się zbyt wcześnie, aby rynek zaczął budować solidne oczekiwania na mocny ruch BoJ na kolejnym posiedzeniu, które zaplanowane jest dopiero na 20-21 września. Stąd słowa Kurody mogą nie wystarczyć na mocniejsze oderwanie USD/JPY od psychologicznej bariery 100 i to strona dolarowa będzie tutaj ważniejszym motorem zmian. Jak na razie okrągły poziom broni się rezerwą sprzedających, uważnych na ryzyko interwencji Ministerstwa Finansów Japonii. Ale puste deklaracje mogą wkrótce nie wystarczyć, a strach przed zanurkowaniem w stronę 95 może w końcu wyczerpać cierpliwość japońskich eksporterów, którzy już długo czekają ze sprzedażą obcej waluty.
Kalendarz w poniedziałek jest ubogi w ważne wydarzenia, gdyż indeks Chicago Fed NAI oraz sprzedaż hurtowa z Kanady nie są generatorami impulsów dla FX. Późnym popołudniem możemy otrzymać zajawki po spotkaniu głów państw z Niemiec, Francji i Włoch, którzy przedyskutują tok postępowania odnośnie wyjścia Wlk. Brytanii z UE. Wieczorem przemawiać będzie prezes RBNZ Wheeler. Poprzeczka dla gołębiego zaskoczenia jest zawieszona wysoko, gdyż oczekiwania rynkowe są mocno usadzone na kolejną obniżkę w listopadzie. Temat przemówienia, „Wyzwania dla polityki monetarnej w burzliwych czasach”, sugeruje nacisk na ograniczoną liczbę opcji, jaką ma RBNZ w starciu z globalnymi czynnikami. Taki wydźwięk przemówienia może dać wsparcie NZD.
USD/JPY, oprócz ożywienia popytu na dolara, znalazł dodatkowy katalizator do wzrostów w sobotnim wywiadzie prezesa Banku Japonii Kurody. W głównych punktach Kuroda podkreślił gotowość do dodatkowego luzowania polityki pieniężnej (jeśli będzie to konieczne), wskazał na pole do dalszego cięcia stóp procentowych poniżej zera, a także zasugerował dostosowanie programu skupu obligacji, ale nie zaznaczył czy chodzi o zwiększenie, czy zmniejszenie. Jednocześnie jest niechętny dla tzw. „helicopter money”. Mimo to wydaje się zbyt wcześnie, aby rynek zaczął budować solidne oczekiwania na mocny ruch BoJ na kolejnym posiedzeniu, które zaplanowane jest dopiero na 20-21 września. Stąd słowa Kurody mogą nie wystarczyć na mocniejsze oderwanie USD/JPY od psychologicznej bariery 100 i to strona dolarowa będzie tutaj ważniejszym motorem zmian. Jak na razie okrągły poziom broni się rezerwą sprzedających, uważnych na ryzyko interwencji Ministerstwa Finansów Japonii. Ale puste deklaracje mogą wkrótce nie wystarczyć, a strach przed zanurkowaniem w stronę 95 może w końcu wyczerpać cierpliwość japońskich eksporterów, którzy już długo czekają ze sprzedażą obcej waluty.
Kalendarz w poniedziałek jest ubogi w ważne wydarzenia, gdyż indeks Chicago Fed NAI oraz sprzedaż hurtowa z Kanady nie są generatorami impulsów dla FX. Późnym popołudniem możemy otrzymać zajawki po spotkaniu głów państw z Niemiec, Francji i Włoch, którzy przedyskutują tok postępowania odnośnie wyjścia Wlk. Brytanii z UE. Wieczorem przemawiać będzie prezes RBNZ Wheeler. Poprzeczka dla gołębiego zaskoczenia jest zawieszona wysoko, gdyż oczekiwania rynkowe są mocno usadzone na kolejną obniżkę w listopadzie. Temat przemówienia, „Wyzwania dla polityki monetarnej w burzliwych czasach”, sugeruje nacisk na ograniczoną liczbę opcji, jaką ma RBNZ w starciu z globalnymi czynnikami. Taki wydźwięk przemówienia może dać wsparcie NZD.
Źródło: Konrad Białas, Dom Maklerski TMS Brokers S.A.
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski TMS Brokers
Dom Maklerski TMS Brokers
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Decyzja Fed i stabilny złoty – co dalej z dolarem i głównymi walutami?
2025-10-29 Komentarz walutowy MyBank.plDolar amerykański lekko umacnia się na szerokim rynku przed wieczornym posiedzeniem FED, choć notowania wykazują ograniczoną zmienność. Inwestorzy, jak podkreśla wielu ekonomistów, są niemal pewni drugiej w tym roku obniżki stóp procentowych w USA i zakończenia miesiąca z główną stopą federalną w przedziale 3,75–4,00%. Oczekiwania na kolejne cięcia – w tym aż cztery ruchy do końca przyszłego roku – są wyceniane przez rynki, stąd sama decyzja najprawdopodobniej nie wywoła szoku, a najważniejsza będzie narracja przewodniczącego Jerome’a Powella dotycząca przyszłości redukcji bilansu oraz deklaracji dotyczących inflacji i rynku pracy.
Kto zostanie szefem FED: jak waluty zareagują na luzowanie polityki pieniężnej?
2025-10-28 Komentarz walutowy MyBank.plWtorek na rynku walutowym upływa pod znakiem wzmożonej ostrożności inwestorów oraz oczekiwania na środową decyzję Rezerwy Federalnej USA, która może wyznaczyć kierunek dla światowych kursów walutowych na przełomie października i listopada. Dzisiejszy fixing NBP ustalił średnie kursy na poziomach: euro 4,2345 zł, dolar amerykański 3,6327 zł, frank szwajcarski 4,5783 zł, funt brytyjski 4,8375 zł, korona norweska 0,3630 zł, dolar kanadyjski 2,5954 zł.
Kluczowy tydzień dla dolara i złotówki – co z głównymi kursami walut?
2025-10-27 Komentarz walutowy MyBank.plW obliczu nadchodzącego tygodnia na rynkach finansowych uwaga inwestorów skupia się na kluczowych decyzjach monetarnych oraz perspektywach geopolitycznych. Na kursach walutowych i szczególnie w kontekście polskiej waluty – Polski złoty (PLN) – rysuje się potencjalnie przełomowy moment. W poniedziałek rano dolara amerykańskiego (USD) wyceniano na około 3,65 zł za 1 USD. Dane wskazują, iż kurs USD/PLN znajduje się w okolicach 3,64–3,65.
Polskie kursy walut na finiszu tygodnia. Złoty, frank, dolar i funt w centrum uwagi
2025-10-24 Komentarz walutowy MyBank.plPiątkowy fixing NBP przyniósł umocnienie głównych walut wobec złotówki. Według oficjalnych kursów średnich Narodowego Banku Polskiego z dnia 24.10.2025, euro kosztuje 4,2347 zł, dolar amerykański 3,6519 zł, frank szwajcarski 4,5790 zł, funt brytyjski 4,8745 zł, a korona norweska 0,3659 zł. Dolar kanadyjski wyceniany jest na poziomie 2,6097 zł. Dzisiejsze notowania potwierdzają nieprzerwany trend lekko słabszego złotego w końcówce tygodnia, a najnowsze dane ze światowych rynków podkreślają przewagę walut rezerwowych oraz utrzymującą się ostrożność inwestorów na globalnym Forexie.
Frank szwajcarski królem bezpiecznych przystani. Jak radzi sobie polski złoty?
2025-10-23 Komentarz walutowy MyBank.plNa rynku walutowym czwartek przynosi kontynuację niepewności związanej z globalnymi napięciami handlowymi, polityką głównych banków centralnych i wyczekiwaniem na przyszłotygodniowe spotkania międzynarodowe. Frank szwajcarski ponownie potwierdza swój status klasycznej bezpiecznej przystani, zyskując do niemal wszystkich głównych walut świata, poza dolarem amerykańskim, który utrzymuje się na relatywnie wysokim poziomie do złotówki. Aktualny kurs CHF/PLN kształtuje się na poziomie 4,5744 zł, co odzwierciedla narastający popyt na aktywa defensywne wobec globalnych napięć gospodarczych i politycznych.
Środowa stabilizacja złotego na Forex – co dalej z PLN, USD, EUR i CHF?
2025-10-22 Komentarz walutowy MyBank.plKursy walut na rynku Forex w środę, 22 października 2025 roku, wskazują na umiarkowaną stabilizację podstawowych par walutowych względem złotówki. O godzinie 9 rano dolar amerykański kosztował 3,6529 zł, euro wyceniane było na poziomie 4,2461 zł, frank szwajcarski 4,5732 zł, funt brytyjski 4,8686 zł, natomiast korona norweska oscylowała wokół 0,3648 zł. Ta sytuacja potwierdza utrzymującą się dominację walut rezerwowych nad PLN, wyznaczając nastroje w pierwszej części tygodnia.
Kursy walut we wtorek wtorek 21.10: czy złotówka wykorzysta słabość dolara amerykańskiego?
2025-10-21 Komentarz walutowy MyBank.plWe wtorek 21 października polski rynek walutowy pracuje w rytmie globalnych informacji o surowcach krytycznych oraz w oczekiwaniu na kolejne sygnały z banków centralnych. W tle wydarzeń pozostaje umowa Stanów Zjednoczonych z Australią, wzmacniająca łańcuchy dostaw metali ziem rzadkich i galu. Z perspektywy inwestorów w Warszawie kluczowe jest jednak to, że złotówka utrzymuje stabilizację wobec głównych par, a dysparytet stóp procentowych wciąż sprzyja krajowej walucie.
Poniedziałek na rynku walut: złotówka rozpoczyna tydzień w cieniu globalnych napięć
2025-10-20 Komentarz walutowy MyBank.plPoczątek nowego tygodnia na rynku walutowym mija pod znakiem umiarkowanej zmienności oraz narastającego napięcia wokół głównych światowych gospodarek. Polski złoty utrzymuje się na relatywnie stabilnym poziomie, choć presja globalnych wydarzeń geopolitycznych i ekonomicznych wyraźnie kształtuje nastroje inwestorów oraz sentyment na rynku Forex. W poniedziałkowy wieczór kurs dolara amerykańskiego do złotego wynosi około 3,64 zł, euro kosztuje 4,25 zł, frank szwajcarski 4,60 zł, a funt brytyjski 4,89 zł, co sygnalizuje wciąż utrzymującą się przewagę walut rezerwowych nad rodzimą walutą.
Kursy walut w obliczu politycznych napięć – piątkowy raport o PLN, USD, GBP, CHF, NOK
2025-10-17 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty (PLN) w piątek notuje lekką słabość względem najważniejszych walut światowych, kontynuując tym samym kierunek wyznaczony przez wczorajsze spadki na Wall Street oraz pogłębiające się obawy o finansową kondycję sektora bankowego w Stanach Zjednoczonych. Kurs EUR/PLN nad ranem podbił do okolic 4,2550, a USD/PLN oscyluje wokół 3,6370, co oznacza korektę wczorajszego spadku i powrót do poziomów sprzed kilku dni. Wycenę wspiera stabilizacja kursów dla innych walut – frank szwajcarski (CHF) utrzymuje się nieco powyżej 4,58 PLN, funt brytyjski (GBP) trzymany jest na poziomie ok. 4,90 PLN, a korona norweska (NOK) plasuje się blisko 0,36 PLN.
Kursy walut NBP: czy dolar i euro utrzymają równowagę do końca tygodnia?
2025-10-16 Komentarz walutowy MyBank.plW czwartek, 16 października 2025 roku, polski złoty utrzymuje stabilny kurs wobec głównych walut, a sesja na rynku Forex od rana przebiega w spokojnej atmosferze. Dolar amerykański jest wyceniany dzisiaj przez NBP na 3,65 PLN, euro (EUR) – 4,25 PLN, frank szwajcarski (CHF) – 4,58 PLN, funt brytyjski (GBP) – 4,90 PLN, korona norweska (NOK) – 0,36 PLN, dolar kanadyjski (CAD) – 2,37 PLN</strong>. Notowania rynkowe w godzinach przedpołudniowych nie odbiegają znacząco od średnich, a płynność i zmienność pozostają niskie na całym rynku.