W cieniu odczytów z USA

W cieniu odczytów z USA
Poranny raport DM BOŚ z rynku walut
Data dodania: 2016-07-08 (11:44)

Kluczowe informacje z rynków: Chiny: Ludowy Bank Chin ustalił średni kurs juana względem dolara na poziomie 6,6853 wobec 6,6820 wczoraj. Po tym, jak opublikowane wczoraj nad ranem dane nt. rezerw walutowych w czerwcu, które pokazały ich nieoczekiwany wzrost, pojawiły się spekulacje, że bank centralny może być teraz mniej chętny do obrony kursu juana, pozwalając na jego większe osłabienie.

Jednocześnie analitycy ze zbliżonego do rządu instytutu badawczego NDRC przyznali, że rośnie prawdopodobieństwo kolejnej obniżki stóp procentowych, jeżeli dane PKB za II kwartał rozminą się z oczekiwaniami (dane poznamy 15 lipca). Z kolei China Securities Journal doniósł o rosnącym ryzyku niewypłacalności na rynku obligacji komercyjnych w II półroczu b.r.

Japonia: Dynamika wynagrodzeń wypłacanych pracownikom nieoczekiwanie zmalała w maju o 0,2 proc. r/r wobec konsensusu zakładającego wzrost o 0,5 proc. r/r. Z kolei zarobki w ujęciu realnym (pomijając inflację) wzrosły zaledwie o 0,2 proc. r/r wobec 0,4 proc. r/r wcześniej. Po spotkaniu oficjeli na szczycie ponownie pojawiły się komentarze, że sytuacja na rynku walutowym jest uważnie monitorowana i władze mogą podjąć stosowne działania, jeżeli ruchy będą czysto spekulacyjne. W sobotę uwagę przyciągną wybory do wyższej izby japońskiego parlamentu
Nowa Zelandia: Według banku ANZ wskaźnik inflacji non-tradable (z wyłączeniem dóbr handlowanych w wymianie międzynarodowej) wyniósł w II kwartale 0,5 proc. k/k i 2,5 proc. r/r. To odczyty, które przewyższają założenia banku centralnego, co teoretycznie może ucinać spekulacje dotyczące cięć stóp przez RBNZ w tym roku.

Eurostrefa: Zdaniem wiceprezesa Europejskiego Banku Centralnego Vitora Constancio dopuszczalna byłaby „niewielka” pomoc publiczna dla banków, które mają problemy z nadmiarem złych długów. Z kolei agencja ratingowa Moody’s stwierdziła, że istnieje ryzyko rozszerzenia się zawirowań politycznych wynikających z Brexitu na inne kraje UE. Jednocześnie zrewidowano w dół oczekiwania, co do wzrostu PKB w Wielkiej Brytanii (do 1,5 proc. w tym i 1,2 proc. w przyszłym roku), oraz strefy euro do 1,5 proc. w tym i 1,3 proc. w przyszłym roku. Dzisiaj rano poznaliśmy dane z Niemiec – nadwyżka w handlu nieoczekiwanie zmalała w maju do 22,2 mld EUR z 24,1 mld EUR po rewizji w kwietniu za sprawą spadku eksportu o 1,8 proc. m/m

Naszym zdaniem: Dzisiejszy raport z rynku pracy w USA, który poznamy o godz. 14:30 będzie istotny, ale nie aż tak, jak wcześniej. Wprawdzie rynek spodziewa się mocnych danych rzędu 175 tys. nowych etatów poza rolnictwem w czerwcu, co zanegowałoby słaby odczyt z maja na poziomie 38 tys., jaki stało się powodem do niepokoju, ale nie zmienią one znacząco zapatrywań na kwestię związaną z podwyżkami stóp procentowych w najbliższych miesiącach. Brexit przyniósł grubą kreskę, uruchamiając nowe obszary ryzyka i niepewności, z którymi globalni decydenci będą musieli zmierzyć się w najbliższych miesiącach. Jednym z nich jest pogarszająca się sytuacja sektora bankowego – i nie chodzi tu tylko o Wielką Brytanię, gdzie dodatkowo mamy duże prawdopodobieństwo załamania się rynku nieruchomości, a bardziej o Włochy, gdzie strukturalne problemy sektora (ogromny nawis złych długów) nie mogły ujść uwagi ECB. Wczorajsza wypowiedź wiceprezesa Vitora Constancio o konieczności udzielenia „niewielkiej” pomocy publicznej dla sektora jest rewolucyjna i może otwierać nowy rozdział działań w polityce ECB. Dlaczego euro nie reaguje na to większą przeceną? Bo inwestorzy zastanawiają się, jak ECB planuje pogodzić ze sobą kwestię wspierania banków z rozszerzaniem programu QE, skoro sytuacja rynkowa sprawia, że paleta instrumentów, które bank centralny może nabyć jest coraz mniejsza (tymczasem dalsze cięcia stopy depozytowej, która jest jednocześnie limitem dla zakupów obligacji – ich rentowności nie mogą być niższe od wspomnianego poziomu). Alternatywnie można zawsze przyjąć, że ECB w ramach QE zacznie skupować złe długi z banków, ale chyba nie byłby to dobry sygnał dla niego samego…
Zerknijmy na wykresy. Kluczowe dane dzisiaj to wspomniane odczyty z USA o godz. 14:30. Przy czym poza NFP, które szacuje się wg. mediany na poziomie 175 tys., ważna będzie też dynamika średniej płacy godzinowej, która jest szacowana na poziomie 0,2 proc. m/m. Nawet pytanie, czy ta nie będzie istotniejsza, gdyż w większym stopniu przekłada się na potencjalne oczekiwania inflacyjne. Niemniej tak czy inaczej dane są neutralne z punktu widzenia ruchów FED. Mogą być jednak istotne z punktu widzenia rynkowego sentymentu. Mocne rozczarowanie w dół może sprawić, że rynki zaczną się obawiać, że stan gospodarki nie jest tak dobry jak sądzono, a nowe ryzyka związane z Brexitem mogą ją jeszcze bardziej pogrążyć. I odwrotnie – dobre dane będą pretekstem do podtrzymywania tezy, że amerykańska gospodarka może być odporna na brexitowe zawirowania. W tle jest też polityka – słabość gospodarki w okresie, kiedy kampania prezydencka za chwilę ruszy pełną parą, będzie tylko wodą na młyn dla Donalda Trumpa, na którego globalni inwestorzy wciąż patrzą z dużymi obawami.

Układ koszyka BOSSA USD w ujęciu tygodniowym daje przewagę dla scenariusza zwyżek, co zwiększyłoby szanse na złamanie oporu z końca maja b.r. już w przyszłym tygodniu.

O ile przyszłe ruchy ECB są dużą niewiadomą, to jednak wątpliwe, aby w obliczu rosnących spekulacji związanych z sytuacją sektora bankowego, a także ryzyka spowolnienia euro-gospodarki za sprawą Brexitu, inwestorzy nadal podchodzili do euro z optymizmem. Od kilku dni zwracamy uwagę, że tygodniowy układ EUR/USD daje raczej jednoznaczne sygnały, co do kierunku w średnim terminie. Jesteśmy już po ruchu powrotnym w stronę złamanej linii trendu wzrostowego i teraz naturalnym celem stają się okolice 1,0907, czyli minimum z 24 czerwca b.r., które mogą też zostać naruszone.

Jednym z trudniejszych do analizy układów wciąż pozostaje relacja USD/JPY. Tu obawy związane z globalnym spowolnieniem nie kreują dodatkowego popytu na dolara i trudno ocenić na ile tą sytuację zmienią dzisiejsze dane z USA. Zwłaszcza, jeżeli w średnim terminie pojawią się inne obszary ryzyka zwiększające globalną niepewność, jak chociażby problemy związane z europejskimi bankami. Układ techniczny nadal pozostaje spadkowy – w przypadku odbicia mocny opór mamy już przy 101,35, a z kolei wsparcie to poziom 99,01 z 24 czerwca b.r.

Źródło: Marek Rogalski – główny analityk walutowy DM BOŚ
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Publikuj: Facebook Wykop Twitter
RSS - Wiadomości MyBank.pl Nasze kanały RSS

Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze

Rynek złotego pod dyktando danych: EUR/PLN spokojny, funt brytyjski i CHF w tle

Rynek złotego pod dyktando danych: EUR/PLN spokojny, funt brytyjski i CHF w tle

2025-09-23 Komentarz walutowy MyBank.pl
Złotówka zaczyna wtorek spokojnie i bez gwałtownych ruchów, a inwestorzy przenoszą uwagę z „efektu po Fed” na wystąpienia decydentów i dzisiejsze odczyty PMI w Europie, Wielkiej Brytanii i USA. W notowaniach Forex na rynku międzybankowym USD/PLN jest notowany w rejonie 3,60–3,62, EUR/PLN pozostaje blisko 4,26, GBP/PLN waha się około 4,87–4,89, a CHF/PLN oscyluje w okolicach 4,55. W koszyku walut surowcowych NOK/PLN utrzymuje okolice 0,366, a CAD/PLN porusza się przy 2,61. Polski złoty korzysta z nieco słabszego dolara po minionym posiedzeniu Fed, a jednocześnie pozostaje wrażliwy na sygnały z danych koniunkturalnych.
Rynek złotego po decyzji agencji: kursy walut stabilne, funt brytyjski i frank w cieniu danych

Rynek złotego po decyzji agencji: kursy walut stabilne, funt brytyjski i frank w cieniu danych

2025-09-22 Komentarz walutowy MyBank.pl
Polski złoty w poniedziałek pozostaje odporny: złotówka porusza się dziś w niewielkim zakresie wobec głównych walut, a decyzja Moody’s o zmianie perspektywy ratingu nie wywołuje istotnej reakcji. W porannych godzinach „na teraz” USD/PLN jest notowany w okolicach 3,63, EUR/PLN blisko 4,26, GBP/PLN około 4,89–4,90, a CHF/PLN w rejonie 4,56–4,57. NOK/PLN oscyluje przy 0,365–0,366, a CAD/PLN przy 2,62–2,63. Zmiany są dziś ograniczone i wynikają raczej z bieżącej płynności niż z nowych informacji fundamentalnych.
Stabilizacja na rynku walutowym po gołębim Fed i jastrzębich nutach z BoJ

Stabilizacja na rynku walutowym po gołębim Fed i jastrzębich nutach z BoJ

2025-09-19 Komentarz walutowy MyBank.pl
Polski złoty zaczyna piątkową sesję w nastroju wyczekującym, ale bez nerwowości — rynki odrabiają wczorajszą decyzję w USA i filtrują zaskakujące niuanse z Tokio. W handlu porannym USD/PLN jest notowany w okolicach 3,60–3,63, EUR/PLN porusza się tuż nad 4,26, GBP/PLN balansuje wokół 4,90, a CHF/PLN utrzymuje rejon 4,56–4,57. W koszyku walut surowcowych dolar kanadyjski pozostaje przy 2,61–2,62 na CAD/PLN, a korona norweska utrzymuje 0,365–0,367 na NOK/PLN.
PLN - polska złotówka po decyzji Fed i przed decyzją banku Anglii

PLN - polska złotówka po decyzji Fed i przed decyzją banku Anglii

2025-09-18 Komentarz walutowy MyBank.pl
Polski złoty na starcie sesji reaguje spokojnie na wczorajszą obniżkę stóp w USA, a dzisiejszy punkt ciężkości rynku przesuwa się na Londyn i decyzję Banku Anglii. W godzinach okołopołudniowych warszawski handel walutowy pozostaje klarowny: USD/PLN jest notowany blisko 3,60, EUR/PLN krąży przy 4,26, GBP/PLN utrzymuje rejon 4,90–4,91, zaś CHF/PLN porusza się w okolicach 4,56–4,57. W koszyku walut surowcowych CAD/PLN stabilizuje się w pobliżu 2,61, a NOK/PLN oscyluje wokół 0,366.
Złotówka przed Fed: PLN broni przewagi nad dolarem, ryzyka wciąż w grze

Złotówka przed Fed: PLN broni przewagi nad dolarem, ryzyka wciąż w grze

2025-09-17 Komentarz walutowy MyBank.pl
W dzisiejszej tabeli średnich kursów NBP, opublikowanej około południa, widać wyraźny punkt odniesienia dla całego rynku: dolar amerykański kosztuje 3,5919 zł, euro 4,2559 zł, frank szwajcarski 4,5647 zł, a funt brytyjski 4,8994 zł; w tej samej tabeli dolar kanadyjski wynosi 2,6112 zł, a korona norweska 0,3662 zł. Na rynku międzybankowym Forex „tu i teraz” obraz jest spójny z kwotowaniami NBP — USD/PLN jest notowany blisko 3,59–3,60, EUR/PLN przy 4,25, CHF/PLN w rejonie 4,56–4,57, GBP/PLN nieco poniżej 4,91; NOK/PLN i CAD/PLN poruszają się odpowiednio wokół 0,366–0,367 i 2,61.
Dolar na deskach przed decyzją Fed

Dolar na deskach przed decyzją Fed

2025-09-17 Poranny komentarz walutowy XTB
Wczorajszy dzień nie był specjalnie wyjątkowy pod kątem wydarzeń czy publikacji ekonomicznych, a jednak to właśnie wczoraj byliśmy świadkami ruchu, który wyprowadził notowania pary EURUSD na poziomy niewidziane od 4 lat. Tym samym w relacji do złotego dolar stał się najtańszy od 7 lat. Wszystko to na dzień przed decyzją Fed.
Inwestorzy wciąż uciekają od dolara

Inwestorzy wciąż uciekają od dolara

2025-09-16 Raport DM BOŚ z rynku walut
Dzisiaj rozpoczyna się dwudniowe posiedzenie FED, które będzie kluczowe w tym roku, gdyż de facto potwierdzi scenariusz rozpoczęcia dłuższego cyklu luzowania polityki monetarnej. Rynek daje aż 97 proc. prawdopodobieństwa, że stopa funduszy federalnych zostanie ścięta o 25 punktów baz. (decyzja jutro wieczorem), a w ciągu najbliższych 12 miesięcy stopy procentowe mogą spaść o 136 punktów baz. (to prawie 6 obniżek zakładając umiarkowane tempo).
Euro, frank i funt brytyjski wobec złotówki: spokojny początek tygodnia

Euro, frank i funt brytyjski wobec złotówki: spokojny początek tygodnia

2025-09-15 Komentarz walutowy MyBank.pl
Polska złotówka rozpoczęła nowy tydzień stabilnie, a NBP opublikował dziś około południa tabelę średnich kursów: USD 3,6188 zł, EUR 4,2476 zł, CHF 4,5458 zł, GBP 4,9148 zł, CAD 2,6160 zł, NOK 0,3680 zł. Na rynku międzybankowym na teraz: USD/PLN jest notowany ok. 3,62, EUR/PLN ok. 4,25, CHF/PLN ok. 4,55, GBP/PLN ok. 4,92, NOK/PLN 0,367–0,368, CAD/PLN 2,61–2,62.
Kursy walut w czwartek - Inflacja blisko celu, ale złoty nadal pod presją

Kursy walut w czwartek - Inflacja blisko celu, ale złoty nadal pod presją

2025-09-11 Komentarz walutowy MyBank.pl
Polski złoty w czwartek pozostaje względnie stabilny, choć notowania wielu walut sygnalizują ostrożność inwestorów wobec rynków wschodzących. Kurs dolara amerykańskiego utrzymuje się powyżej poziomu 3,64 zł, frank szwajcarski kosztuje około 4,56 zł, a funt brytyjski handlowany jest w przedziale 4,92–4,93 zł. W relacji do euro złotówka zachowuje umiarkowaną siłę – kurs EUR/PLN oscyluje wokół 4,26 zł. Wartość korony norweskiej względem złotego pozostaje niska, z kursem blisko 0,366 zł, co oznacza kontynuację wielotygodniowego trendu stabilizacji tej pary.
Czy dolar amerykański USD spadnie do 3,50 zł w najbliższym czasie?

Czy dolar amerykański USD spadnie do 3,50 zł w najbliższym czasie?

2025-09-08 Kometarz walutowy MyBank.pl
Czy dolar amerykański spadnie do 3,50 zł w najbliższym czasie? To pytanie wraca falami zawsze wtedy, gdy na rynkach kumulują się trzy zjawiska: zmiana oczekiwań wobec polityki Rezerwy Federalnej, ruchy Narodowego Banku Polskiego oraz przesunięcia globalnego sentymentu do ryzyka. Na początku września 2025 r. USD/PLN jest notowany nieco powyżej 3,60, a więc od bariery 3,50 dzieli go ruch o zaledwie kilka procent. Z pozoru to niewiele. Rynki walutowe potrafią wykonać taki manewr w ciągu kilku sesji, gdy pojawi się spójny impuls makroekonomiczny.