Data dodania: 2016-07-05 (09:17)
Rynek nie najlepiej przyjął plany reformy emerytalnej przedstawionej przez rząd, co w połączeniu z ogólnym odwrotem od ryzyka spowodowało powrót złotego do poziomów początku ubiegłego tygodnia. Przebicie 4,45 na EUR/PLN to nieuchronny ruch na 4,50.
Wydarzenia na krajowym rynku walutowym zdominowała wczoraj poranna konferencja wicepremiera M. Morawieckiego w sprawie propozycji zmian w systemie emerytalnym. Była ona zwołana niejako w reakcji na sobotnią wypowiedź J. Kaczyńskiego, który na konwencji PiS wspomniał o konieczności reformy systemu. W reakcji na to wydarzenie nastąpiło silne tąpnięcie na warszawskiej giełdzie (WIG20 przejściowo tracił 2,5 proc.) oraz wyprzedaż złotego. Polska waluta zachowywała się najsłabiej z koszyka emerging markets. W drugiej części dnia GWP nieco wyhamowała spadki, a do słabości złotego dołączyły brazylijski real (ostatecznie okazał się słabszy na przestrzeni sesji, niż nasza waluta), południowokoreański won, meksykańskie peso i rosyjski rubel.
Program Budowy Kapitału, którego wstępne założenia przedstawił Morawiecki, zakłada przekazanie w trybie ustawy 25 proc. aktywów otwartych funduszy emerytalnych (OFE), tj. ok. 35 mld zł, do Funduszu Rezerwy Demograficznej (FRD). Dzięki temu obniżony zostanie poziom długu publicznego do PKB o ok. 2 pkt. proc. Pozostałe 75 proc. środków OFE – z dniem 1 stycznia 2018 r. – przeszłoby na Indywidualne Konta Emerytalne (IKE) wszystkich 16,5 mln uczestników. Jednocześnie doszłoby do przekształcenia OFE w "Fundusze Inwestycyjne Polskich Akcji", a Powszechne Towarzystwa Emerytalne byłyby przekształcone w Towarzystwa Funduszy Inwestycyjnych (TFI). „Nie było i nie ma w planach nacjonalizacji otwartych funduszy emerytalnych. Mamy jednak bardzo dobry plan w jaki sposób zbudować polski kapitał” - zapewniał Morawiecki. „Pieniądze z OFE chcemy przekazać Polakom” - dodał. Jako cel przeniesienia środków do FRD wskazał realne wzmocnienie bufora finansowego systemu emerytalnego. Środkami w ramach FRD mógłby, według planów resortu, zarządzać Polski Fundusz Rozwoju, a część z nich mogłaby też trafić na III filar emerytalny. Wdrożone mają także zostać, w ramach reformy, zachęty do zwiększenia prywatnych środków w systemie emerytalnym oraz do długoterminowego oszczędzania (budowy III filara).
Względnie wyważona reakcja rynków (WIG20 ostatecznie wpisał się w ogólny trend łagodnej wyprzedaży w Europie) wynikała, po pierwsze, z nieobecności graczy z USA, po drugie, z nie do końca jednoznacznego wpływu planowanej reformy na polską giełdę. Nie przedstawiono także szczegółów rozwiązań na temat tego, co stanie się z przekazanymi na IKE akcjami (zostaną sprzedane?). Z kolei z innego punktu widzenia, z jednej strony mamy formę częściowej nacjonalizacji środków (przekazanie ¼ pieniędzy z OFE do FRD), co jednoznacznie źle kojarzy się inwestorom. Z drugiej, system może zostać zasilony sporym zastrzykiem dodatkowych pieniędzy, jeśli zachęty do oszczędzania na przyszłą emeryturę będą odpowiednio skutecznie. To mogłoby służyć poprawie wycen na giełdzie. Dziś poznamy pełniejszą reakcję rynków na wczorajsze zapowiedzi. Być może także przekazane zostanie więcej informacji na temat reformy ze strony rządu. Złoty do końca dnia tracił wczoraj na wartości i dziś rozpoczyna dzień po słabej stronie.
Program Budowy Kapitału, którego wstępne założenia przedstawił Morawiecki, zakłada przekazanie w trybie ustawy 25 proc. aktywów otwartych funduszy emerytalnych (OFE), tj. ok. 35 mld zł, do Funduszu Rezerwy Demograficznej (FRD). Dzięki temu obniżony zostanie poziom długu publicznego do PKB o ok. 2 pkt. proc. Pozostałe 75 proc. środków OFE – z dniem 1 stycznia 2018 r. – przeszłoby na Indywidualne Konta Emerytalne (IKE) wszystkich 16,5 mln uczestników. Jednocześnie doszłoby do przekształcenia OFE w "Fundusze Inwestycyjne Polskich Akcji", a Powszechne Towarzystwa Emerytalne byłyby przekształcone w Towarzystwa Funduszy Inwestycyjnych (TFI). „Nie było i nie ma w planach nacjonalizacji otwartych funduszy emerytalnych. Mamy jednak bardzo dobry plan w jaki sposób zbudować polski kapitał” - zapewniał Morawiecki. „Pieniądze z OFE chcemy przekazać Polakom” - dodał. Jako cel przeniesienia środków do FRD wskazał realne wzmocnienie bufora finansowego systemu emerytalnego. Środkami w ramach FRD mógłby, według planów resortu, zarządzać Polski Fundusz Rozwoju, a część z nich mogłaby też trafić na III filar emerytalny. Wdrożone mają także zostać, w ramach reformy, zachęty do zwiększenia prywatnych środków w systemie emerytalnym oraz do długoterminowego oszczędzania (budowy III filara).
Względnie wyważona reakcja rynków (WIG20 ostatecznie wpisał się w ogólny trend łagodnej wyprzedaży w Europie) wynikała, po pierwsze, z nieobecności graczy z USA, po drugie, z nie do końca jednoznacznego wpływu planowanej reformy na polską giełdę. Nie przedstawiono także szczegółów rozwiązań na temat tego, co stanie się z przekazanymi na IKE akcjami (zostaną sprzedane?). Z kolei z innego punktu widzenia, z jednej strony mamy formę częściowej nacjonalizacji środków (przekazanie ¼ pieniędzy z OFE do FRD), co jednoznacznie źle kojarzy się inwestorom. Z drugiej, system może zostać zasilony sporym zastrzykiem dodatkowych pieniędzy, jeśli zachęty do oszczędzania na przyszłą emeryturę będą odpowiednio skutecznie. To mogłoby służyć poprawie wycen na giełdzie. Dziś poznamy pełniejszą reakcję rynków na wczorajsze zapowiedzi. Być może także przekazane zostanie więcej informacji na temat reformy ze strony rządu. Złoty do końca dnia tracił wczoraj na wartości i dziś rozpoczyna dzień po słabej stronie.
Źródło: Damian Rosiński, Dom Maklerski AFS
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Advanced Financial Solutions
Advanced Financial Solutions
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Inwestorzy reagują na napięcia i konkurencję Nvidia
2024-11-26 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersAkcje NVIDIA (NVDA) spadły w poniedziałek o 4.18% do poziomu 136.02 USD, mimo że główne indeksy giełdowe odnotowały wzrosty (S&P 500 wzrósł o 0.30%, a Dow Jones o 0.99%). Był to drugi z rzędu dzień spadków dla NVIDIA, a jej kurs akcji pozostaje 16.87 USD poniżej 52-tygodniowego maksimum. Wolumen handlu wyniósł 326.5 mln akcji, co znacząco przekracza średnią z ostatnich 50 dni na poziomie 246.7 mln. Dell Technologies przygotowuje się do publikacji raportu kwartalnego, który ma rzucić światło na trendy związane z popytem na rozwiązania AI.
Trump straszy, dolar zyskuje
2024-11-26 Raport DM BOŚ z rynku walutCofnięcie się dolara po weekendowych informacjach o nominacji rynkowego praktyka, Scotta Bessenta na stanowisko Sekretarza Skarbu USA było krótkie. Donald Trump szybko rozwiał nadzieje, że nowa polityka celna mogłaby być wdrażana etapowo - zapowiedział, że jedną z pierwszych decyzji będzie nałożenie 25 proc. ceł na import z Meksyku i Kanady, oraz zapowiedział dodatkowe 10 proc. cło (ponad to, co już planuje) na towary z Chin.
Złoty znów zaczyna tracić
2024-11-26 Komentarz do rynku złotego DM BOŚPoniedziałek był okresem odreagowania złotego i to dość wyraźnego - dolar spadł w okolice 4,10 zł, a euro 4,30 zł. Inwestorzy dobrze przyjęli informację o nominacji Scotta Bessenta na stanowisko Sekretarza Skarbu w nowej administracji Donalda Trumpa i dolar cofnął się po silnych zwyżkach z ostatnich dni. Rynki miały nadzieję, że rynkowy praktyk, jakim jest Bessent, będzie tonował część radykalnych pomysłów prezydenta dotyczących polityki gospodarczej.
Trump straszy nowymi cłami
2024-11-26 Poranny komentarz walutowy XTBDonald Trump, prezydent elekt ponownie daje o sobie znać i podkreśla, że jedną z pierwszych decyzji, które podejmie, będzie nałożenie nowych taryf celnych na produkty z Chin oraz od najbliższych sąsiadów - Kanady oraz Meksyku. Tym samym pokazuje, że jego kampania wcale nie była ostrzejsza niż późniejsze plany, czym wywołuje dosyć spore ruchy na rynku. Jak wygląda rynek walutowy po poniedziałkowej wypowiedzi amerykańskiego polityka?
Problemy europejskich walut
2024-11-25 Poranny komentarz walutowy XTBKurs złotego może wyglądać dość stabilnie przez pryzmat notowań EURPLN, jednak w tle rozgrywana jest bardzo ewidentna słabość europejskich walut względem dolara. To nie tylko Trump Trade, ale coraz większy rozdźwięk pomiędzy sytuacją gospodarczą USA i Europy. Idealnym streszczeniem obecnej sytuacji fundamentalnej były publikowane w piątek wstępne indeksy PMI za listopad.
Eurodolar na drodze do parytetu?
2024-11-19 Komentarz walutowy XTBDzisiejsza sesja przynosi kolejne istotne osłabienie eurodolara, a europejska waluta w relacji do amerykańskiej w chwili publikacji traci ponad 0.5%. Rynek buduje scenariusze obserwując komunikaty Donalda Trumpa. Do niedawna inwestorzy mieli nadzieję, że 60% cła na towary z Chin były raczej trudną do wdrożenia, częścią kampanii wyborczej, ale ostatnie komentarze Trumpa sugerują, że bynajmniej nie był to żart, a twarda polityka celna może krępować ręce Rezerwie Federalnej.
W krótkim okresie zdecyduje EURUSD
2024-11-18 Raport DM BOŚ z rynku walutNowy tydzień polska waluta zaczyna od delikatnego osłabienia - EURPLN podbija do 4,3350, a USDPLN do 4,11. Na rynku globalnym para EURUSD pozostaje wokół 1,0545, co pokazuje, że tutaj inwestorzy pozostają powściągliwi, co do szans na osłabienie dolara. Technicznie rosną szanse na złamanie dołka przy 1,0495 z ubiegłego tygodnia i test kluczowych okolic 1,0450.
Konflikt ukraińsko-rosyjski w cieniu zmiennych cen ropy
2024-11-18 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersTrwający konflikt między Ukrainą, a Rosją nieustannie wpływa na globalną sytuację polityczną i rynki surowcowe - w tym rynek ropy naftowej. Zmieniająca się dynamika w regionie oraz zaangażowanie międzynarodowych graczy kształtują nie tylko przyszłość konfliktu, ale i perspektywy gospodarcze. Konflikt osiągnął kluczowy moment. Presja sojuszników Ukrainy na prezydenta Wołodymyra Zeleńskiego, aby rozważył ustępstwa - rośnie.
Złoty pozostaje stabilny
2024-11-18 Poranny komentarz walutowy XTBW amerykańskiej polityce huczy od kontrowersyjnych nominacji prezydenta elekta. Dolar wspierany jest zaskakująco mocnymi danymi z USA. Za naszą wschodnią granicą znowu robi się bardziej nerwowo. Złoty tymczasem pozostaje stabilny, a nawet lekko zyskuje. To dobry znak. W amerykańskiej polityce dyskurs przesunął się w kierunku kluczowych nominacji Donalda Trumpa. Dość powiedzieć, że budzą one emocje i to po obydwu stronach sceny politycznej w USA.
Dolar dalej w grze
2024-11-14 Raport DM BOŚ z rynku walutChociaż dane o inflacji CPI, jakie zostały opublikowane wczoraj po południu były zgodne z rynkiem (inflacja w październiku odbiła do 2,6 proc. r/r, a bazowa pozostała przy 3,3 proc. r/r), a oczekiwania, co do skali cięć stóp przez FED nieco wzrosły po tym jak ostatnio się kurczyły - obecnie rynek daje 80 proc. szans na cięcie stóp w grudniu o 25 punktów baz., a do końca 2025 r. widzi spadek stóp o 75 punktów baz. (co jednak wciąż oznacza tylko dwie obniżki w przyszłym roku) - to jednak dolar pozostał silny.