
Data dodania: 2016-06-30 (08:18)
Eurostrefa: ECB powinien nieco zaczekać z podejmowaniem decyzji – przyznał wczoraj wieczorem podczas forum bankowego w portugalskiej Sintrze, Vitor Constancio (wiceprezes ECB). Jego zdaniem nie widać problemów z płynnością na rynkach, a Brexit raczej nie będzie rodził ryzyka systemowego.
Przyznał, że były szef FED, Alan Greenspan jest w błędzie porównując Brexit z sytuacją po bankructwie Lehman Brothers w 2008 r. Wcześniej w ciągu dnia agencja Reuters opublikowała komentarz powołując się na źródła w ECB, że bank centralny nie będzie się zbytnio spieszył z ewentualnym luzowaniem polityki, zanim skutki Brexitu nie będą bardziej zauważalne. Wskazywano chociażby na podziały związane z kwestią dalszych obniżek stóp procentowych i ich negatywnego wpływu na funkcjonowanie sektora bankowego
Eurostrefa/Włochy: Premier Renzi zapowiedział, że poda się do dymisji, jeżeli zaplanowane na październik referendum ws. zmian w konstytucji będzie przegrane. Na razie sondaże utrzymują niewielką przewagę
Chiny: Ludowy Bank Chin ustalił dzisiaj średni kurs juana wobec dolara na poziomie 6,6312 wobec 6,6324 wczoraj. Minister finansów Lou Jiwei zapewnił, że rząd będzie dążył do realizacji celów fiskalnych na ten rok, choć nie będzie to łatwe biorąc pod uwagę trudności piętrzące się przed gospodarką. Z kolei prywatny raport nt. perspektyw gospodarki, tzw. Chińska Beżowa Księga wskazał na odbicie w II kwartale dzięki usługom i sektorowi konstrukcyjnemu. Niemniej widoczne było osłabienie dynamiki krajowych zamówień
Japonia: Dynamika produkcji przemysłowej w maju wyniosła -2,3 proc. m/m (oczekiwano -0,2 proc. m/m). Są to dane wstępne. Z kolei zastępca szefa gabinetu premiera (Hagiuda) nie ukrywał, że liczy na skoordynowaną interwencję banków centralnych w celu ustabilizowania sytuacji, a także wsparcia globalnego wzrostu gospodarczego
Naszym zdaniem: Podczas sesji amerykańskiej i azjatyckiej sytuacja na rynkach nie uległa większym zmianom. Nie jest to dobra informacja dla tych inwestorów, którzy wierzą w scenariusz, że rosnące szanse na odwleczenie procedury Brexitu pozwolą na uspokojenie się sytuacji po publikacji wyników referendum. Negatywnych tendencji w gospodarkach, jakie zapoczątkował 23 czerwca nie da się już jednak odwrócić i za jakiś czas będzie to widoczne w danych makro. We wczorajszym rannym wpisie zwracałem uwagę, że okres do 2 września, kiedy to zostanie wybrany następca Davida Camerona, który najpewniej zostanie zmuszony do uruchomienia procedury wyjścia kraju z UE (nie da się przeciągać tej sprawy w nieskończoność), powinien być czasem na dostosowanie się rynków finansowych do nowej rzeczywistości, a zatem kontynuacją tendencji zapoczątkowanych z czwartku na piątek.
Diagram stóp zwrotu nieznacznie faworyzuje dzisiaj rano dolara, co zdaje się potwierdzać powyższy scenariusz. Amerykańska waluta jest obecnie najbardziej sensowną alternatywą, chociaż rynek wycenia, że FED nie zmieni poziomu stóp procentowych przez najbliższe kilkanaście miesięcy (niemniej brak ich spadku jest obecnie dość ważnym argumentem na tle tego, co za kilka miesięcy będą robić inne banki centralne).
Na wykresie koszyka BOSSA USD rośnie prawdopodobieństwo zakończenia korekty spadkowej, co zwiększałoby szanse na złamanie ważnego oporu z końca maja b.r. przy 81,17 pkt.
Wykres dzienny BOSSA USD
Do spadków zaczyna powracać GBP/USD, choć mocnym potwierdzeniem będzie dopiero zakrycie całej białej świecy z wczoraj, czyli zejście w okolice 1,33.
W przypadku EUR/USD warto zerknąć na wykres tygodniowy. O ile opór przy 1,1097 będący jednocześnie minimum z końca maja b.r. był ostatnio dość często naruszany, o tyle z kolejną barierą w okolicach 1,1140 rynek ma wyraźny problem. Tymczasem układ średnioterminowy pozostaje wyraźnie spadkowy.
Eurostrefa/Włochy: Premier Renzi zapowiedział, że poda się do dymisji, jeżeli zaplanowane na październik referendum ws. zmian w konstytucji będzie przegrane. Na razie sondaże utrzymują niewielką przewagę
Chiny: Ludowy Bank Chin ustalił dzisiaj średni kurs juana wobec dolara na poziomie 6,6312 wobec 6,6324 wczoraj. Minister finansów Lou Jiwei zapewnił, że rząd będzie dążył do realizacji celów fiskalnych na ten rok, choć nie będzie to łatwe biorąc pod uwagę trudności piętrzące się przed gospodarką. Z kolei prywatny raport nt. perspektyw gospodarki, tzw. Chińska Beżowa Księga wskazał na odbicie w II kwartale dzięki usługom i sektorowi konstrukcyjnemu. Niemniej widoczne było osłabienie dynamiki krajowych zamówień
Japonia: Dynamika produkcji przemysłowej w maju wyniosła -2,3 proc. m/m (oczekiwano -0,2 proc. m/m). Są to dane wstępne. Z kolei zastępca szefa gabinetu premiera (Hagiuda) nie ukrywał, że liczy na skoordynowaną interwencję banków centralnych w celu ustabilizowania sytuacji, a także wsparcia globalnego wzrostu gospodarczego
Naszym zdaniem: Podczas sesji amerykańskiej i azjatyckiej sytuacja na rynkach nie uległa większym zmianom. Nie jest to dobra informacja dla tych inwestorów, którzy wierzą w scenariusz, że rosnące szanse na odwleczenie procedury Brexitu pozwolą na uspokojenie się sytuacji po publikacji wyników referendum. Negatywnych tendencji w gospodarkach, jakie zapoczątkował 23 czerwca nie da się już jednak odwrócić i za jakiś czas będzie to widoczne w danych makro. We wczorajszym rannym wpisie zwracałem uwagę, że okres do 2 września, kiedy to zostanie wybrany następca Davida Camerona, który najpewniej zostanie zmuszony do uruchomienia procedury wyjścia kraju z UE (nie da się przeciągać tej sprawy w nieskończoność), powinien być czasem na dostosowanie się rynków finansowych do nowej rzeczywistości, a zatem kontynuacją tendencji zapoczątkowanych z czwartku na piątek.
Diagram stóp zwrotu nieznacznie faworyzuje dzisiaj rano dolara, co zdaje się potwierdzać powyższy scenariusz. Amerykańska waluta jest obecnie najbardziej sensowną alternatywą, chociaż rynek wycenia, że FED nie zmieni poziomu stóp procentowych przez najbliższe kilkanaście miesięcy (niemniej brak ich spadku jest obecnie dość ważnym argumentem na tle tego, co za kilka miesięcy będą robić inne banki centralne).
Na wykresie koszyka BOSSA USD rośnie prawdopodobieństwo zakończenia korekty spadkowej, co zwiększałoby szanse na złamanie ważnego oporu z końca maja b.r. przy 81,17 pkt.
Wykres dzienny BOSSA USD
Do spadków zaczyna powracać GBP/USD, choć mocnym potwierdzeniem będzie dopiero zakrycie całej białej świecy z wczoraj, czyli zejście w okolice 1,33.
W przypadku EUR/USD warto zerknąć na wykres tygodniowy. O ile opór przy 1,1097 będący jednocześnie minimum z końca maja b.r. był ostatnio dość często naruszany, o tyle z kolejną barierą w okolicach 1,1140 rynek ma wyraźny problem. Tymczasem układ średnioterminowy pozostaje wyraźnie spadkowy.
Źródło: Marek Rogalski – główny analityk walutowy DM BOŚ
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Wojna walutowa: Rosja i Iran chcą porzucić dolara – co to oznacza?
2025-06-16 Analizy walutowe MyBank.plWojna walutowa to zjawisko, które może znacząco wpłynąć na globalną gospodarkę, a co za tym idzie, na Twój portfel. Ostatnio na arenie międzynarodowej pojawiły się doniesienia o tym, że Rosja i Iran dążą do porzucenia dolara amerykańskiego w swoich transakcjach handlowych. Ta decyzja niesie ze sobą konsekwencje, które warto zrozumieć, abyś mógł lepiej zarządzać swoimi finansami.
Niewielki wpływ konfliktu?
2025-06-16 Raport DM BOŚ z rynku walutNa rynku złotego nie widać zbytnio wpływu konfliktu izraelsko-irańskiego, choć podobnie wygląda to na rynkach globalnych, gdzie echa były widoczne dzisiaj w nocy jeszcze na ropie i złocie, ale później te surowce cofnęły się w dół. Jeszcze w piątek wieczorem widoczne były próby "łapania" dołków na Wall Street (indeksy zakończyły handel na mniejszych minusach, niż mogły), a na EURUSD jeszcze kilka godzin wcześniej odbiliśmy się od wsparć przy 1,15.
Złoty bez reakcji na Bliski Wschód
2025-06-16 Poranny komentarz walutowy XTBOd piątku globalne media, w tym także ekonomiczne, żyją wojną na Bliskim Wschodzie. Izrael zaatakował Iran, trochę niespodziewanie, zaś od tego czasu napięcie nie spada. Reakcja globalnych rynków jest jednak ograniczona, zaś notowania złotego są stabilne. Atak Izraela nie był być może kompletnym zaskoczeniem (do wymiany ciosów dochodziło już wcześniej, jednak były one „kontrolowane”), ale jednak jego skala oznacza, że na Bliskim Wschodzie możemy już mówić o otwartym konflikcie zbrojnym.
Polska waluta pod presją wydarzeń na Bliskim Wschodzie
2025-06-13 Komentarz do rynku złotego DM BOŚAtak Izraela na Iran, jaki miał miejsce w nocy, doprowadził do wzrostu awersji wobec ryzykownych aktywów. Na walutach widać ruch w stronę bezpiecznych przystani (frank i jen), ale i tez dolara. To szkodzi złotemu, ale nadmiernych emocji nie widać. Para EURPLN przejściowo zbliżyła się do 4,28 zł, a USDPLN naruszył poziom 3,71 zł. Niemniej później złoty odrobił część strat - o godz. 9:36 euro było już tańsze o pół grosza, a dolar o ponad półtora schodząc znów poniżej 3,70 zł.
Lekkie podbicie ryzyka
2025-06-12 Raport DM BOŚ z rynku walutCzwartkowy handel na FX wypada mieszanie, jeżeli chodzi o dolara. Jest on silniejszy względem walut Antypodów i funta (pośród G-7), oraz emerging markets. Wobec pozostałych walut dalej spada kontynuując ruch z wczoraj. Wpływ na to miały dane o majowej inflacji CPI z USA, która nie odbiła aż tak mocno, jak się tego obawiano, co szybko odebrano jako sygnał, że FED mógłby obniżyć stopy procentowe jeszcze we wrześniu. To ruszyło rynkiem obligacji (spadły rentowności), ale i też osłabiło dolara.
Dolar słabnie przez cła i inflację
2025-06-12 Poranny komentarz walutowy XTBPara EURUSD znalazła się powyżej poziomu 1,15 i ma szanse na najwyższe zamknięcie od 2021 roku. To wszystko ma miejsce w czasie, kiedy ponownie rosną oczekiwania na cięcia stóp procentowych w Stanach Zjednoczonych, a cały świat ponownie pokazuje lekką niechęć do Stanów Zjednoczonych, biorąc pod uwagę groźby Trumpa dotyczące ceł. Czy dolar ma jeszcze szansę odzyskać twarz? Czy jest raczej skazany na dalsze spadki, co teoretycznie byłoby na rękę Trumpowi, który chce pobudzić konkurencyjność amerykańskiego przemysłu?
Inflacja w USA słabnie, efektu taryf jeszcze nie widać
2025-06-12 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersInflacja konsumencka w Stanach Zjednoczonych po raz czwarty z rzędu zaskoczyła in plus, sygnalizując wyraźne osłabienie presji cenowej. W maju wskaźnik CPI wzrósł zaledwie o 0,1 proc. w ujęciu miesięcznym, zarówno w ujęciu ogólnym, jak i po wyłączeniu cen energii i żywności. To wynik zdecydowanie niższy od oczekiwań rynkowych, odpowiednio 0,2 proc. i 0,3 proc., który może mieć istotne konsekwencje dla polityki monetarnej Rezerwy Federalnej.
Czy polska przyjmie walutę Euro w najbliższych latach?
2025-06-11 Felieton MyBank.plCzy zastanawialiście się kiedyś, co tak naprawdę stoi na przeszkodzie, by Polska zamieniła złotówkę na euro? Bo z jednej strony mamy unijny obowiązek z traktatu akcesyjnego, a z drugiej – realny brak woli politycznej, gospodarcze zawahania i społeczne wątpliwości. Rozwińmy więc ten temat, zanurzając się trochę głębiej w historię, ekonomię i codzienne doświadczenia obywateli.
Dolar czeka na inflację CPI
2025-06-11 Raport DM BOŚ z rynku walutAmerykańska waluta w środę rano kosmetycznie zyskuje na szerokim rynku, po tym jak pojawiły się pozytywne informacje po dwóch dniach negocjacji handlowych pomiędzy USA, a Chinami. Strony porozumiały się, co do umowy ramowej, która ma realizować założenia tzw. porozumienia genewskiego, które było podstawą do wzajemnej redukcji horrendalnych ceł w maju. Dla USA oznacza to udrożnienie i usprawnienie eksportu metali ziem rzadkich przez Chiny, z kolei Chińczycy oczekują złagodzenia restrykcji dotyczących przepływu technologii i komponentów z nią związanych.
Porozumienie handlowe USA–Chiny – wstępny przełom?
2025-06-11 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersPo dwóch dniach intensywnych negocjacji handlowych w Londynie, przedstawiciele Stanów Zjednoczonych i Chin osiągnęli wstępne porozumienie w sprawie ram wdrożenia tzw. konsensusu genewskiego. Głównym celem tego planu jest przywrócenie przepływu towarów wrażliwych – w tym komponentów technologicznych i surowców strategicznych – które dotąd były blokowane przez wzajemne restrykcje handlowe. Osiągnięcie to stanowi potencjalnie ważny krok w kierunku deeskalacji trwającego od dłuższego czasu konfliktu handlowego między dwiema największymi gospodarkami świata.