
Data dodania: 2016-06-25 (00:16)
Cameron o wyniku referendum: David Cameron stwierdził w swoim dzisiejszym przemówieniu na Downing Street, że musi być respektowana wola Brytyjczyków. Zapewnił, że brytyjska gospodarka jest silna i że zmiany, które mają nastąpić wraz z głosowaniem będą zachodziły stopniowo.
Nie będzie nagłych zmian w podróżowaniu, w przewozie towarów oraz w świadczeniu usług do momentu formalnego wystąpienia Wlk. Brytanii z Unii Europejskiej. Dodał, że negocjacje będą musiały być prowadzone przez nowego premiera, który podejmie decyzję o uruchomieniu art. 50 i że będzie on prawdopodobnie wybrany do października br.
Pierwsza minister Szkocji – Nicola Sturgeon – o Brexicie
Po przemówieniu Davida Camerona przyszedł czas na wypowiedź Nicoli Sturgeon. Stwierdziła ona, że Szkocja poza Unią Europejską jest „nie do zaakceptowania”. Zapowiedziała rozpatrzenie wszystkich możliwych opcji w celu zabezpieczenia członkostwa Szkocji w Unii Europejskiej. Według niej drugie referendum w sprawie niepodległości Szkocji jest jak najbardziej brane pod uwagę.
Sytuacja na rynkach
Po opublikowaniu wyników referendum w sprawie Brexitu i zapowiedzianej rezygnacji premiera Davida Camerona z piastowania stanowiska premiera Wlk. Brytanii nastąpił odpływ kapitału do aktywów uznawanych za „bezpieczną przystań”. Para GBPUSD osiągnęła minimum, które pamiętają czasy rządów Margaret Thatcher, bowiem był to poziom najniższy od 1985 roku. Spadło również prawdopodobieństwo kolejnej podwyżki stóp procentowych w USA. Kontrakty terminowe wyceniają z 12 proc. prawdopodobieństwem możliwość obniżki stóp procentowych przez FED na czerwcowych posiedzeniu. 0 proc. szans na podwyżki. Na wrzesień prawdopodobieństwo cięcia stóp wynosi 15,5 proc., a podwyżki 0 proc.
Główne banki centralne zapewniały z kolei krótkoterminową stabilność poprzez nieustanny kontakt z uczestnikami rynkowymi.
Bank centralny Wlk. Brytanii zapewnił, że zostaną podjęte kroki związane z zapewnieniem stabilności. Dla zwiększenia bezpieczeństwa wymagania kapitałowe angielskich banków zostały zwiększone 10-krotnie w porównaniu do czasów ostatniego kryzysu ekonomicznego. BOE zapewnił również, że jest w stanie dostarczyć 250 miliardów funtów dodatkowych środków w razie potrzeby ewentualnego wspomożenia płynności.
Szef Banku Japonii - Haruhiko Kuroda - powiedział z kolei, że jest w stanie dostarczyć w razie potrzeby wystarczającej płynności, uwzględniając użycie umów swapowych pomiędzy 6 największymi bankami centralnymi w celu zapewnienia stabilności rynkom finansowym.
Centralny Bank Szwajcarski zainterweniował dzisiaj w celu ustabilizowania sytuacji na franku i zapowiedział dalszą aktywność w razie potrzeby.
Sytuacja na europejskich indeksach również wyglądała interesująco. Spełniły się bowiem przepowiednie niektórych dużych banków mówiące o tym, że w razie ewentualnego Brexitu brytyjski indeks FTSE 100 będzie doświadczał mniejszych strat, niż indeksy europejskie. Można to wytłumaczyć faktem przejęcia dużego ciężaru spadków przez osłabionego funta brytyjskiego, który daje dobre prognozy dla eksporterów, jednak tylko w krótkim okresie czasu, dopóki nie muszą się oni jeszcze przejmować ustalaniem nowych warunków umów handlowych przez Wlk. Brytanię.
Oświadczenie po konferencji G-7
W konferencji uczestniczyli ministrowie finansów oraz bankierzy centralni, którzy opublikowali wspólne stanowisko dotyczące Brexitu. G-7 zapewniło, że monitoruje rozwój wypadków na rynku po opublikowaniu wyników referendum w sprawie członkostwa Wielkiej Brytanii w UE. Poniżej kilka fragmentów z opublikowanego raportu:
"Potwierdzamy naszą ocenę, że brytyjska gospodarka i sektor finansowy pozostanie elastyczny i jesteśmy przekonani, że władze brytyjskie są dobrze przygotowane do zmierzenia się z konsekwencjami wyniku referendum".
"Zdajemy sobie sprawę, że nadmierna niestabilność i niekontrolowane ruchy kursów walut mogą mieć negatywne skutki dla stabilności gospodarczej i finansowej".
"Banki centralne krajów G-7 podjęły kroki w celu zapewnienia odpowiedniej płynności oraz wspierania funkcjonowania rynków. Jesteśmy gotowi do korzystania z instrumentów zapewniających płynność, które zostały przygotowane w tym celu".
"Będziemy nadal ściśle konsultować się, co do ruchów na rynku i stabilności finansowej, współpracując ze sobą adekwatnie do potrzeb".
Referendum jest więc tylko początkiem większej zmienności na rynkach oraz większych roszad politycznych.
Pierwsza minister Szkocji – Nicola Sturgeon – o Brexicie
Po przemówieniu Davida Camerona przyszedł czas na wypowiedź Nicoli Sturgeon. Stwierdziła ona, że Szkocja poza Unią Europejską jest „nie do zaakceptowania”. Zapowiedziała rozpatrzenie wszystkich możliwych opcji w celu zabezpieczenia członkostwa Szkocji w Unii Europejskiej. Według niej drugie referendum w sprawie niepodległości Szkocji jest jak najbardziej brane pod uwagę.
Sytuacja na rynkach
Po opublikowaniu wyników referendum w sprawie Brexitu i zapowiedzianej rezygnacji premiera Davida Camerona z piastowania stanowiska premiera Wlk. Brytanii nastąpił odpływ kapitału do aktywów uznawanych za „bezpieczną przystań”. Para GBPUSD osiągnęła minimum, które pamiętają czasy rządów Margaret Thatcher, bowiem był to poziom najniższy od 1985 roku. Spadło również prawdopodobieństwo kolejnej podwyżki stóp procentowych w USA. Kontrakty terminowe wyceniają z 12 proc. prawdopodobieństwem możliwość obniżki stóp procentowych przez FED na czerwcowych posiedzeniu. 0 proc. szans na podwyżki. Na wrzesień prawdopodobieństwo cięcia stóp wynosi 15,5 proc., a podwyżki 0 proc.
Główne banki centralne zapewniały z kolei krótkoterminową stabilność poprzez nieustanny kontakt z uczestnikami rynkowymi.
Bank centralny Wlk. Brytanii zapewnił, że zostaną podjęte kroki związane z zapewnieniem stabilności. Dla zwiększenia bezpieczeństwa wymagania kapitałowe angielskich banków zostały zwiększone 10-krotnie w porównaniu do czasów ostatniego kryzysu ekonomicznego. BOE zapewnił również, że jest w stanie dostarczyć 250 miliardów funtów dodatkowych środków w razie potrzeby ewentualnego wspomożenia płynności.
Szef Banku Japonii - Haruhiko Kuroda - powiedział z kolei, że jest w stanie dostarczyć w razie potrzeby wystarczającej płynności, uwzględniając użycie umów swapowych pomiędzy 6 największymi bankami centralnymi w celu zapewnienia stabilności rynkom finansowym.
Centralny Bank Szwajcarski zainterweniował dzisiaj w celu ustabilizowania sytuacji na franku i zapowiedział dalszą aktywność w razie potrzeby.
Sytuacja na europejskich indeksach również wyglądała interesująco. Spełniły się bowiem przepowiednie niektórych dużych banków mówiące o tym, że w razie ewentualnego Brexitu brytyjski indeks FTSE 100 będzie doświadczał mniejszych strat, niż indeksy europejskie. Można to wytłumaczyć faktem przejęcia dużego ciężaru spadków przez osłabionego funta brytyjskiego, który daje dobre prognozy dla eksporterów, jednak tylko w krótkim okresie czasu, dopóki nie muszą się oni jeszcze przejmować ustalaniem nowych warunków umów handlowych przez Wlk. Brytanię.
Oświadczenie po konferencji G-7
W konferencji uczestniczyli ministrowie finansów oraz bankierzy centralni, którzy opublikowali wspólne stanowisko dotyczące Brexitu. G-7 zapewniło, że monitoruje rozwój wypadków na rynku po opublikowaniu wyników referendum w sprawie członkostwa Wielkiej Brytanii w UE. Poniżej kilka fragmentów z opublikowanego raportu:
"Potwierdzamy naszą ocenę, że brytyjska gospodarka i sektor finansowy pozostanie elastyczny i jesteśmy przekonani, że władze brytyjskie są dobrze przygotowane do zmierzenia się z konsekwencjami wyniku referendum".
"Zdajemy sobie sprawę, że nadmierna niestabilność i niekontrolowane ruchy kursów walut mogą mieć negatywne skutki dla stabilności gospodarczej i finansowej".
"Banki centralne krajów G-7 podjęły kroki w celu zapewnienia odpowiedniej płynności oraz wspierania funkcjonowania rynków. Jesteśmy gotowi do korzystania z instrumentów zapewniających płynność, które zostały przygotowane w tym celu".
"Będziemy nadal ściśle konsultować się, co do ruchów na rynku i stabilności finansowej, współpracując ze sobą adekwatnie do potrzeb".
Referendum jest więc tylko początkiem większej zmienności na rynkach oraz większych roszad politycznych.
Źródło: Krajobraz po Brexicie w kilku aktach Cameron o wyniku referendum David Cameron stwierdził w swoi
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Wojna walutowa: Rosja i Iran chcą porzucić dolara – co to oznacza?
2025-06-16 Analizy walutowe MyBank.plWojna walutowa to zjawisko, które może znacząco wpłynąć na globalną gospodarkę, a co za tym idzie, na Twój portfel. Ostatnio na arenie międzynarodowej pojawiły się doniesienia o tym, że Rosja i Iran dążą do porzucenia dolara amerykańskiego w swoich transakcjach handlowych. Ta decyzja niesie ze sobą konsekwencje, które warto zrozumieć, abyś mógł lepiej zarządzać swoimi finansami.
Niewielki wpływ konfliktu?
2025-06-16 Raport DM BOŚ z rynku walutNa rynku złotego nie widać zbytnio wpływu konfliktu izraelsko-irańskiego, choć podobnie wygląda to na rynkach globalnych, gdzie echa były widoczne dzisiaj w nocy jeszcze na ropie i złocie, ale później te surowce cofnęły się w dół. Jeszcze w piątek wieczorem widoczne były próby "łapania" dołków na Wall Street (indeksy zakończyły handel na mniejszych minusach, niż mogły), a na EURUSD jeszcze kilka godzin wcześniej odbiliśmy się od wsparć przy 1,15.
Złoty bez reakcji na Bliski Wschód
2025-06-16 Poranny komentarz walutowy XTBOd piątku globalne media, w tym także ekonomiczne, żyją wojną na Bliskim Wschodzie. Izrael zaatakował Iran, trochę niespodziewanie, zaś od tego czasu napięcie nie spada. Reakcja globalnych rynków jest jednak ograniczona, zaś notowania złotego są stabilne. Atak Izraela nie był być może kompletnym zaskoczeniem (do wymiany ciosów dochodziło już wcześniej, jednak były one „kontrolowane”), ale jednak jego skala oznacza, że na Bliskim Wschodzie możemy już mówić o otwartym konflikcie zbrojnym.
Polska waluta pod presją wydarzeń na Bliskim Wschodzie
2025-06-13 Komentarz do rynku złotego DM BOŚAtak Izraela na Iran, jaki miał miejsce w nocy, doprowadził do wzrostu awersji wobec ryzykownych aktywów. Na walutach widać ruch w stronę bezpiecznych przystani (frank i jen), ale i tez dolara. To szkodzi złotemu, ale nadmiernych emocji nie widać. Para EURPLN przejściowo zbliżyła się do 4,28 zł, a USDPLN naruszył poziom 3,71 zł. Niemniej później złoty odrobił część strat - o godz. 9:36 euro było już tańsze o pół grosza, a dolar o ponad półtora schodząc znów poniżej 3,70 zł.
Lekkie podbicie ryzyka
2025-06-12 Raport DM BOŚ z rynku walutCzwartkowy handel na FX wypada mieszanie, jeżeli chodzi o dolara. Jest on silniejszy względem walut Antypodów i funta (pośród G-7), oraz emerging markets. Wobec pozostałych walut dalej spada kontynuując ruch z wczoraj. Wpływ na to miały dane o majowej inflacji CPI z USA, która nie odbiła aż tak mocno, jak się tego obawiano, co szybko odebrano jako sygnał, że FED mógłby obniżyć stopy procentowe jeszcze we wrześniu. To ruszyło rynkiem obligacji (spadły rentowności), ale i też osłabiło dolara.
Dolar słabnie przez cła i inflację
2025-06-12 Poranny komentarz walutowy XTBPara EURUSD znalazła się powyżej poziomu 1,15 i ma szanse na najwyższe zamknięcie od 2021 roku. To wszystko ma miejsce w czasie, kiedy ponownie rosną oczekiwania na cięcia stóp procentowych w Stanach Zjednoczonych, a cały świat ponownie pokazuje lekką niechęć do Stanów Zjednoczonych, biorąc pod uwagę groźby Trumpa dotyczące ceł. Czy dolar ma jeszcze szansę odzyskać twarz? Czy jest raczej skazany na dalsze spadki, co teoretycznie byłoby na rękę Trumpowi, który chce pobudzić konkurencyjność amerykańskiego przemysłu?
Inflacja w USA słabnie, efektu taryf jeszcze nie widać
2025-06-12 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersInflacja konsumencka w Stanach Zjednoczonych po raz czwarty z rzędu zaskoczyła in plus, sygnalizując wyraźne osłabienie presji cenowej. W maju wskaźnik CPI wzrósł zaledwie o 0,1 proc. w ujęciu miesięcznym, zarówno w ujęciu ogólnym, jak i po wyłączeniu cen energii i żywności. To wynik zdecydowanie niższy od oczekiwań rynkowych, odpowiednio 0,2 proc. i 0,3 proc., który może mieć istotne konsekwencje dla polityki monetarnej Rezerwy Federalnej.
Czy polska przyjmie walutę Euro w najbliższych latach?
2025-06-11 Felieton MyBank.plCzy zastanawialiście się kiedyś, co tak naprawdę stoi na przeszkodzie, by Polska zamieniła złotówkę na euro? Bo z jednej strony mamy unijny obowiązek z traktatu akcesyjnego, a z drugiej – realny brak woli politycznej, gospodarcze zawahania i społeczne wątpliwości. Rozwińmy więc ten temat, zanurzając się trochę głębiej w historię, ekonomię i codzienne doświadczenia obywateli.
Dolar czeka na inflację CPI
2025-06-11 Raport DM BOŚ z rynku walutAmerykańska waluta w środę rano kosmetycznie zyskuje na szerokim rynku, po tym jak pojawiły się pozytywne informacje po dwóch dniach negocjacji handlowych pomiędzy USA, a Chinami. Strony porozumiały się, co do umowy ramowej, która ma realizować założenia tzw. porozumienia genewskiego, które było podstawą do wzajemnej redukcji horrendalnych ceł w maju. Dla USA oznacza to udrożnienie i usprawnienie eksportu metali ziem rzadkich przez Chiny, z kolei Chińczycy oczekują złagodzenia restrykcji dotyczących przepływu technologii i komponentów z nią związanych.
Porozumienie handlowe USA–Chiny – wstępny przełom?
2025-06-11 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersPo dwóch dniach intensywnych negocjacji handlowych w Londynie, przedstawiciele Stanów Zjednoczonych i Chin osiągnęli wstępne porozumienie w sprawie ram wdrożenia tzw. konsensusu genewskiego. Głównym celem tego planu jest przywrócenie przepływu towarów wrażliwych – w tym komponentów technologicznych i surowców strategicznych – które dotąd były blokowane przez wzajemne restrykcje handlowe. Osiągnięcie to stanowi potencjalnie ważny krok w kierunku deeskalacji trwającego od dłuższego czasu konfliktu handlowego między dwiema największymi gospodarkami świata.