Możliwa asymetria po publikacji wyniku referendum

Możliwa asymetria po publikacji wyniku referendum
Popołudniowy raport DM BOŚ z rynku walut
Data dodania: 2016-06-23 (14:00)

Kluczowe informacje z rynków: Wielka Brytania: Opublikowane wczoraj sondaże Opinium i TNS pokazały niewielką przewagę zwolenników Brexitu – odpowiednio 44/45 proc. przy 9 proc. niezdecydowanych, oraz 41/43 proc. przy 16 proc. niezdecydowanych. Oba badania przeprowadzono przez internet. Z kolei YouGov, oraz ComRes wskazały na przewagę obozu zwolenników UE.

Odpowiednio 51/49 proc. i 48/42 proc. przy 11 proc. niezdecydowanych. Tutaj badania przeprowadzono przez telefon, a YouGov dokonał szacunku preferencji niezdecydowanych. Dzisiaj o godz. 23:00, czyli po zamknięciu lokali YouGov opublikuje sondaż nie będący jednak klasycznym exit poll, a internetowym badaniem preferencji, co do oddanych głosów na specjalnie wyselekcjonowanej wcześniej próbie statystycznej.

Chiny: Ludowy Bank Chin ustalił średni kurs juana względem dolara na poziomie 6,5658 wobec 6,5935 wcześniej.

Japonia: Wstępny odczyt PMI dla przemysłu w czerwcu wskazał na delikatne odbicie do 47,8 pkt. z 47,7 pkt. wcześniej. Nadal spadały jednak subkomponenty nowych zamówień, eksportu i zatrudnienia, choć w wolniejszym tempie. Zdaniem ekonomistów Markit oznacza to, że rząd nie powinien rezygnować z planów stymulacji gospodarki. Z kolei krytycznie na temat ewentualnych planów dalszego luzowania polityki wypowiedział się jeden z członków BOJ (Kiuchi). Nie jest to jednak spore zaskoczenie, gdyż dawna głosuje on przeciwko utrzymaniu obecnej formy polityki banku centralnego

Eurostrefa: Wstępne dane PMI dla przemysłu okazały się w czerwcu lepsze od prognoz – wynik to 52,6 pkt. wobec 51,5 pkt. wcześniej i konsensusu 51,3 pkt. Zaskoczeniem okazał się jednak spadek wstępnego PMI dla usług do 52,4 pkt. z 53,3 pkt. (szacowano 53,1 pkt.). W przypadku Francji oba odczyty wypadły poniżej prognoz. Z kolei w przypadku Niemiec mocny skok zaliczył przemysł (do 54,4 pkt. z 52,1 pkt.), ale spadły usługi (do 53,2 pkt. z 55,2 pkt.).

Norwegia: Norges Bank nie zmienił parametrów polityki monetarnej (główna stopa pozostała na poziomie 0,50 proc.), ale nie wykluczył możliwości jej cięcia w tym roku w celu wsparcia słabnącej gospodarki. W komunikacie nie wykluczono też scenariusza ujemnych stóp procentowych. Zwrócono uwagę, że niższe od zakładanego tempo wzrostu wynagrodzeń, oraz silna korona, ograniczają perspektywy dla odbicia inflacji. Rynek w 100 proc. wycenia możliwość obniżki stóp do 0,25 proc. we wrześniu.

Naszym zdaniem: Przekaz, jaki napłynął dzisiaj rano z Norges Banku nie jest „jastrzębi”. Widać, że zdaniem tamtejszych decydentów korona norweska jest zbyt silna, a perspektywy dla gospodarki i inflacji niepewne. Stąd też nie wykluczono nawet zejścia ze stopami procentowymi na ujemne obszary, chociaż obecnie główna wynosi 0,50 proc., a rynek w 100 proc. wycenia możliwość cięcia stóp we wrześniu (czego też nie wykluczono w dzisiejszym komunikacie). Teoretycznie, więc nie ma większego zaskoczenia, ale korona zyskała po decyzji o godz. 10:00, a przekaz banku centralnego takiego ruchu zbytnio nie tłumaczy. Jak to interpretować? Po pierwsze – Norges Bank może zwyczajnie się asekurować, bo sytuacja w globalnej gospodarce rzeczywiście jest niepewna, skoro tak twierdzi sama szefowa FED i tym samym faktyczne szanse na wprowadzenie ujemnych stóp procentowych nie byłyby wielkie. Po drugie – słowa o silnej koronie nie mają pokrycia, jeżeli nie pójdą za nimi konkretne działania. NOK jest wypadkową notowań ropy, które mocno poszły w górę na przestrzeni ostatnich miesięcy. A Norges Bank raczej nie kibicowałby za powrotem trendu spadkowego. Po trzecie – czynnikiem nieco ograniczającym potencjalną aprecjację NOK w ostatnim czasie były obawy związane z potencjalnym Brexitem. Jeżeli założyć, że dzisiejsze referendum przyniesie pozytywny wynik, to NOK mógłby jeszcze zyskać. Zerknijmy na wykres USD/NOK, gdzie ruch ten może być wyraźniejszy ze względu na obserwowaną słabość dolara. Podobnie, jak przy EUR/NOK widoczna jest formacja flagi rysowana od początku maja b.r. po wcześniejszym spadku od stycznia b.r. Zwyczajowo zakłada ona kontynuację ruchu, stad też należałoby spodziewać się w perspektywie najbliższych kilkunastu dni opuszczenia dołem jej ograniczenia przy 8,0960, a w kolejnych tygodniach testowania dołka z początku maja przy 7,9681. Na to, że waluty skandynawskie mogą być mocniejsze zwracaliśmy uwagę na początku tygodnia.

Główny temat na dziś to jednak brytyjskie referendum, które zakończy się o godz. 23:00. O tej porze telewizja SKY NEWS poda też wyniki sondażu YouGov opartego preferencje wyborcze specjalnie wyselekcjonowanej grupy, która deklarowała wcześniej swój udział w głosowaniu. Nie będzie to zatem klasyczny exit polls, ale bynajmniej jego wiarygodność nie będzie wyższa. Rynki mogą jednak wyraźnie reagować na tą publikację, która później będzie potwierdzana, lub zaprzeczana przez publikację cząstkowych wyników z poszczególnych lokali (ostateczne wyniki powinny pojawić się do godz. 8:00 rano w piątek).

Warto jednak zaznaczyć, że potencjalna reakcja na wynik brytyjskiego referendum będzie asymetryczna. Zdaniem bukmacherów szanse na Brexit wynoszą zaledwie 17 proc. Wpływ na taki wynik miał m.in. ostatni sondaż telefoniczny sporządzony przez ComRes, który wskazał na 6 p.p. przewagę dla opcji pozostania (wcześniej było odwrotnie). Stąd też rynki może ogarnąć prawdziwa panika w sytuacji, kiedy wynik referendum wskazałby na Brexit. Z kolei wygrana opcji pozostania we Wspólnocie jest już w pewnej, sporej części zdyskontowana, co oczywiście nie oznacza możliwości wydłużenia ruchu. Niemniej mógłby on zostać skompensowany najpóźniej do poniedziałku, podczas kiedy w przypadku potencjalnego Brexitu mielibyśmy znacznie większe i dłuższe załamanie.

Oczywiście najbardziej wrażliwą parą na publikację wyniku będzie sam funt. Zerknijmy na koszyk handlowy GBP, którzy sporządza Bank Anglii. Jego przebieg już świadczy o ogromnej zmienności w ostatnich tygodniach. Brak Brexitu doprowadzi do szybkiego testu okolic 90 pkt. na koszyku, gdzie można zlokalizować m.in. dołek z października ub.r. Z kolei negatywny wynik będzie sygnałem do spadku porównywalnego w skali do zniżek pomiędzy listopadem ub.r., a kwietniem b.r., czyli spadku o 10-11 figur, tj. do 76-77 pkt., a zatem naruszenia dołka z marca 2013 r. na poziomie 77,7 pkt. Wspomnianą asymetrię w reakcji na informacje widać, zatem dość dobrze – nieco ponad 2 pkt. w górę w przypadku Bremain, oraz 11 pkt. w dół, jeżeli Brexit.

Teraz zerknijmy na wykres koszyka dolarowego BOSSA USD. Widoczna w postawie Janet Yellen w Kongresie duża ostrożność w kwestii potencjalnych podwyżek (ale nie tylko, bo wpływ miały też słowa Jerome Powella z zarządu FED) sprawiają, że dolar maszeruje wyraźnie w dół. Spadków by nie było, gdyby rynek bał się Brexitu, ale od kilku dni tak nie jest. Tym samym widać, że wykres BOSSA USD dąży do realizacji scenariusza, jakim jest testowanie i docelowo złamanie poziomów minimum z początku maja b.r., tj. 77,64 pkt.

Wykres GBP/USD przytaczaliśmy wczoraj po południu zwracając uwagę, że trudno będzie zatrzymać falę wzrostową, a celem minimum będą okolice 1,51 (po Brexit). W rejonie 1,510-1,5120 zbiegają się zniesienia Fibo z długoterminowych ruchów od szczytów z 2014 i 2015 r.

Beneficjentem najbardziej prawdopodobnego scenariusza, czyli B-remain będzie też EUR/USD. Na układzie tygodniowym widać, że po mocnej białej świecy doji, będziemy mieć jej wyraźne potwierdzenie. Mocny opór i zarazem cel do jutra to okolice 1,1494 (szczyt z 11 października ub.r.).

Źródło: Marek Rogalski – główny analityk walutowy DM BOŚ
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Publikuj: Facebook Wykop Twitter
RSS - Wiadomości MyBank.pl Nasze kanały RSS

Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze

Decyzja Fed i stabilny złoty – co dalej z dolarem i głównymi walutami?

2025-10-29 Komentarz walutowy MyBank.pl
Dolar amerykański lekko umacnia się na szerokim rynku przed wieczornym posiedzeniem FED, choć notowania wykazują ograniczoną zmienność. Inwestorzy, jak podkreśla wielu ekonomistów, są niemal pewni drugiej w tym roku obniżki stóp procentowych w USA i zakończenia miesiąca z główną stopą federalną w przedziale 3,75–4,00%. Oczekiwania na kolejne cięcia – w tym aż cztery ruchy do końca przyszłego roku – są wyceniane przez rynki, stąd sama decyzja najprawdopodobniej nie wywoła szoku, a najważniejsza będzie narracja przewodniczącego Jerome’a Powella dotycząca przyszłości redukcji bilansu oraz deklaracji dotyczących inflacji i rynku pracy.

Kto zostanie szefem FED: jak waluty zareagują na luzowanie polityki pieniężnej?

2025-10-28 Komentarz walutowy MyBank.pl
Wtorek na rynku walutowym upływa pod znakiem wzmożonej ostrożności inwestorów oraz oczekiwania na środową decyzję Rezerwy Federalnej USA, która może wyznaczyć kierunek dla światowych kursów walutowych na przełomie października i listopada. Dzisiejszy fixing NBP ustalił średnie kursy na poziomach: euro 4,2345 zł, dolar amerykański 3,6327 zł, frank szwajcarski 4,5783 zł, funt brytyjski 4,8375 zł, korona norweska 0,3630 zł, dolar kanadyjski 2,5954 zł.

Kluczowy tydzień dla dolara i złotówki – co z głównymi kursami walut?

2025-10-27 Komentarz walutowy MyBank.pl
W obliczu nadchodzącego tygodnia na rynkach finansowych uwaga inwestorów skupia się na kluczowych decyzjach monetarnych oraz perspektywach geopolitycznych. Na kursach walutowych i szczególnie w kontekście polskiej waluty – Polski złoty (PLN) – rysuje się potencjalnie przełomowy moment. W poniedziałek rano dolara amerykańskiego (USD) wyceniano na około 3,65 zł za 1 USD. Dane wskazują, iż kurs USD/PLN znajduje się w okolicach 3,64–3,65.

Polskie kursy walut na finiszu tygodnia. Złoty, frank, dolar i funt w centrum uwagi

2025-10-24 Komentarz walutowy MyBank.pl
Piątkowy fixing NBP przyniósł umocnienie głównych walut wobec złotówki. Według oficjalnych kursów średnich Narodowego Banku Polskiego z dnia 24.10.2025, euro kosztuje 4,2347 zł, dolar amerykański 3,6519 zł, frank szwajcarski 4,5790 zł, funt brytyjski 4,8745 zł, a korona norweska 0,3659 zł. Dolar kanadyjski wyceniany jest na poziomie 2,6097 zł. Dzisiejsze notowania potwierdzają nieprzerwany trend lekko słabszego złotego w końcówce tygodnia, a najnowsze dane ze światowych rynków podkreślają przewagę walut rezerwowych oraz utrzymującą się ostrożność inwestorów na globalnym Forexie.

Frank szwajcarski królem bezpiecznych przystani. Jak radzi sobie polski złoty?

2025-10-23 Komentarz walutowy MyBank.pl
Na rynku walutowym czwartek przynosi kontynuację niepewności związanej z globalnymi napięciami handlowymi, polityką głównych banków centralnych i wyczekiwaniem na przyszłotygodniowe spotkania międzynarodowe. Frank szwajcarski ponownie potwierdza swój status klasycznej bezpiecznej przystani, zyskując do niemal wszystkich głównych walut świata, poza dolarem amerykańskim, który utrzymuje się na relatywnie wysokim poziomie do złotówki. Aktualny kurs CHF/PLN kształtuje się na poziomie 4,5744 zł, co odzwierciedla narastający popyt na aktywa defensywne wobec globalnych napięć gospodarczych i politycznych.

Środowa stabilizacja złotego na Forex – co dalej z PLN, USD, EUR i CHF?

2025-10-22 Komentarz walutowy MyBank.pl
Kursy walut na rynku Forex w środę, 22 października 2025 roku, wskazują na umiarkowaną stabilizację podstawowych par walutowych względem złotówki. O godzinie 9 rano dolar amerykański kosztował 3,6529 zł, euro wyceniane było na poziomie 4,2461 zł, frank szwajcarski 4,5732 zł, funt brytyjski 4,8686 zł, natomiast korona norweska oscylowała wokół 0,3648 zł. Ta sytuacja potwierdza utrzymującą się dominację walut rezerwowych nad PLN, wyznaczając nastroje w pierwszej części tygodnia.

Kursy walut we wtorek wtorek 21.10: czy złotówka wykorzysta słabość dolara amerykańskiego?

2025-10-21 Komentarz walutowy MyBank.pl
We wtorek 21 października polski rynek walutowy pracuje w rytmie globalnych informacji o surowcach krytycznych oraz w oczekiwaniu na kolejne sygnały z banków centralnych. W tle wydarzeń pozostaje umowa Stanów Zjednoczonych z Australią, wzmacniająca łańcuchy dostaw metali ziem rzadkich i galu. Z perspektywy inwestorów w Warszawie kluczowe jest jednak to, że złotówka utrzymuje stabilizację wobec głównych par, a dysparytet stóp procentowych wciąż sprzyja krajowej walucie.

Poniedziałek na rynku walut: złotówka rozpoczyna tydzień w cieniu globalnych napięć

2025-10-20 Komentarz walutowy MyBank.pl
Początek nowego tygodnia na rynku walutowym mija pod znakiem umiarkowanej zmienności oraz narastającego napięcia wokół głównych światowych gospodarek. Polski złoty utrzymuje się na relatywnie stabilnym poziomie, choć presja globalnych wydarzeń geopolitycznych i ekonomicznych wyraźnie kształtuje nastroje inwestorów oraz sentyment na rynku Forex. W poniedziałkowy wieczór kurs dolara amerykańskiego do złotego wynosi około 3,64 zł, euro kosztuje 4,25 zł, frank szwajcarski 4,60 zł, a funt brytyjski 4,89 zł, co sygnalizuje wciąż utrzymującą się przewagę walut rezerwowych nad rodzimą walutą.

Kursy walut w obliczu politycznych napięć – piątkowy raport o PLN, USD, GBP, CHF, NOK

2025-10-17 Komentarz walutowy MyBank.pl
Polski złoty (PLN) w piątek notuje lekką słabość względem najważniejszych walut światowych, kontynuując tym samym kierunek wyznaczony przez wczorajsze spadki na Wall Street oraz pogłębiające się obawy o finansową kondycję sektora bankowego w Stanach Zjednoczonych. Kurs EUR/PLN nad ranem podbił do okolic 4,2550, a USD/PLN oscyluje wokół 3,6370, co oznacza korektę wczorajszego spadku i powrót do poziomów sprzed kilku dni. Wycenę wspiera stabilizacja kursów dla innych walut – frank szwajcarski (CHF) utrzymuje się nieco powyżej 4,58 PLN, funt brytyjski (GBP) trzymany jest na poziomie ok. 4,90 PLN, a korona norweska (NOK) plasuje się blisko 0,36 PLN.

Kursy walut NBP: czy dolar i euro utrzymają równowagę do końca tygodnia?

2025-10-16 Komentarz walutowy MyBank.pl
W czwartek, 16 października 2025 roku, polski złoty utrzymuje stabilny kurs wobec głównych walut, a sesja na rynku Forex od rana przebiega w spokojnej atmosferze. Dolar amerykański jest wyceniany dzisiaj przez NBP na 3,65 PLN, euro (EUR) – 4,25 PLN, frank szwajcarski (CHF) – 4,58 PLN, funt brytyjski (GBP) – 4,90 PLN, korona norweska (NOK) – 0,36 PLN, dolar kanadyjski (CAD) – 2,37 PLN</strong>. Notowania rynkowe w godzinach przedpołudniowych nie odbiegają znacząco od średnich, a płynność i zmienność pozostają niskie na całym rynku.