Data dodania: 2016-06-20 (09:49)
Nastroje na rynkach uległy zdecydowanej poprawie wobec istotnej zmiany w sondażach przed brytyjskim referendum, na którą istotny wpływ mogło mieć zabójstwo J. Cox. Spadły wskazania bukmacherów oraz rynku opcji na Brexit. Choć niepewność będzie utrzymywać się przez większość tygodnia, spodziewamy się, że najbliższe 2-3 dni przyniosą nieco odreagowania.
Złoty jeszcze lekko się wzmocni, choć z istotniejszymi spadkami kursów walut możemy mieć do czynienia dopiero w dalszej części miesiąca.
W rozpoczynającym się tygodniu tylko jedno wydarzenie będzie miało wpływ na notowania. Jest nim oczywiście czwartkowe referendum nad przyszłością Wielkiej Brytanii w Unii Europejskiej. Nadal spodziewamy się, że nie przyniesie ono wstrząsu, a sytuacja na rynkach nieco się uspokoi. Odzyskać część strat powinien w związku z tym także złoty, choć bilans potencjalnych zysków wobec możliwego spadku wartości w przypadku Brexitu jest wyraźnie przesunięty na tę drugą stronę.
Najnowszy sondaż przed brytyjskim referendum przeprowadzony przez firmę BMG obejmujący okres częściowo okres po zamordowaniu posłanki Laburzystów J. Cox (jego publikacja została z tego powodu opóźniona) pokazał odwrócenie negatywnych tendencji w opiniach. Za opcją pozostania w Unii gotowych jest głosować 53,3 proc. ankietowany, za jej opuszczeniem 46,7 proc. przy 11 proc. niezdecydowanych. Od czwartku spadły także wyraźnie stawki bukmacherów. W firmie Oddschecker prawdopodobieństwo Brexitu spadło do 36 proc. z 44 proc. w czwartek rano. Widać zatem poważny wpływ tego wydarzenia na kształtowanie się opinii publicznej. Oczekujemy, że sondaże publikowane w ostatnich dniach przed głosowaniem – tak jak sobotni – będą dalej wskazywać na zmniejszanie się przewagi zwolenników opuszczenia Wspólnoty. Morderstwo polityczne gorącej zwolenniczki zachowania status quo może zniechęcać dotychczas niezdecydowanych do głosowania za wzrostem niepewności, którą niesie za sobą Brexit. I niewidzialna ręka rynku tak właśnie zinterpretowała to zdarzenie. Pod koniec tygodnia strach wyraźnie osłabł. Funt zyskał na wartości, a ceny ryzykownych aktywów odbiły. Choć duża zmienność nadal będzie się utrzymywać, zakładamy, że temperatura wokół wydarzenia nieco osłabnie. Złoty będzie w najbliższych dniach zyskiwał na wartości.
W piątek pojawiła się ciekawa, potencjalnie ważna, a być może wręcz przełomowa, opinia członka Federalnego Komitetu Otwartego Rynku (FOMC), szefa Fed z St. Louis, J. Bullarda. W jego ocenie – przedstawiciela głosującego w 2016 r. wnioski o zmianę stóp procentowych i uważanego dotąd raczej za jastrzębia – Fed powinien w tym roku podnieść stopy procentowe raz i utrzymać je w przedziale 0,5-0,75 proc. przez cały 2017 i 2018 r. Taką wysokość oprocentowania wskazuje najnowszy model prognostyczny amerykańskiej gospodarki wdrożony przez Fed z St. Louis. Model, który pokazuje obraz koniunktury w perspektywie najbliższych 2,5 lat, szacuje stabilny wzrost gospodarczy na poziomie 2 proc. i inflację bazową także na 2 proc. w horyzoncie projekcji oraz bezrobocie na 4,7 proc., co generuje wysokość stopy funduszy federalnych na stałym poziomie 0,67 proc. Czy rzeczywiście tak może wyglądać ścieżka zmian w polityce pieniężnej w USA tej perspektywie? Nie jest to absolutnie wykluczone. Tym bardziej, że jest to ścieżka zbliżona do tej od dłuższego czasu dyskontowanej przez rynek. Czy za przykładem Bullarda pójdą inni przedstawiciele amerykańskiego banku centralnego? Jest to bardzo prawdopodobne. Wiele wskazuje na to, że oprocentowanie w USA będzie podwyższane w tempie znacznie wolniejszym, niż oczekują ekonomiści i niż wynika choćby z ostatniej projekcji przedstawicieli FOMC. Czyżby w wycenie dolara wciąż zbyt dużo było nadziei na wyższe stopy procentowe?
W rozpoczynającym się tygodniu tylko jedno wydarzenie będzie miało wpływ na notowania. Jest nim oczywiście czwartkowe referendum nad przyszłością Wielkiej Brytanii w Unii Europejskiej. Nadal spodziewamy się, że nie przyniesie ono wstrząsu, a sytuacja na rynkach nieco się uspokoi. Odzyskać część strat powinien w związku z tym także złoty, choć bilans potencjalnych zysków wobec możliwego spadku wartości w przypadku Brexitu jest wyraźnie przesunięty na tę drugą stronę.
Najnowszy sondaż przed brytyjskim referendum przeprowadzony przez firmę BMG obejmujący okres częściowo okres po zamordowaniu posłanki Laburzystów J. Cox (jego publikacja została z tego powodu opóźniona) pokazał odwrócenie negatywnych tendencji w opiniach. Za opcją pozostania w Unii gotowych jest głosować 53,3 proc. ankietowany, za jej opuszczeniem 46,7 proc. przy 11 proc. niezdecydowanych. Od czwartku spadły także wyraźnie stawki bukmacherów. W firmie Oddschecker prawdopodobieństwo Brexitu spadło do 36 proc. z 44 proc. w czwartek rano. Widać zatem poważny wpływ tego wydarzenia na kształtowanie się opinii publicznej. Oczekujemy, że sondaże publikowane w ostatnich dniach przed głosowaniem – tak jak sobotni – będą dalej wskazywać na zmniejszanie się przewagi zwolenników opuszczenia Wspólnoty. Morderstwo polityczne gorącej zwolenniczki zachowania status quo może zniechęcać dotychczas niezdecydowanych do głosowania za wzrostem niepewności, którą niesie za sobą Brexit. I niewidzialna ręka rynku tak właśnie zinterpretowała to zdarzenie. Pod koniec tygodnia strach wyraźnie osłabł. Funt zyskał na wartości, a ceny ryzykownych aktywów odbiły. Choć duża zmienność nadal będzie się utrzymywać, zakładamy, że temperatura wokół wydarzenia nieco osłabnie. Złoty będzie w najbliższych dniach zyskiwał na wartości.
W piątek pojawiła się ciekawa, potencjalnie ważna, a być może wręcz przełomowa, opinia członka Federalnego Komitetu Otwartego Rynku (FOMC), szefa Fed z St. Louis, J. Bullarda. W jego ocenie – przedstawiciela głosującego w 2016 r. wnioski o zmianę stóp procentowych i uważanego dotąd raczej za jastrzębia – Fed powinien w tym roku podnieść stopy procentowe raz i utrzymać je w przedziale 0,5-0,75 proc. przez cały 2017 i 2018 r. Taką wysokość oprocentowania wskazuje najnowszy model prognostyczny amerykańskiej gospodarki wdrożony przez Fed z St. Louis. Model, który pokazuje obraz koniunktury w perspektywie najbliższych 2,5 lat, szacuje stabilny wzrost gospodarczy na poziomie 2 proc. i inflację bazową także na 2 proc. w horyzoncie projekcji oraz bezrobocie na 4,7 proc., co generuje wysokość stopy funduszy federalnych na stałym poziomie 0,67 proc. Czy rzeczywiście tak może wyglądać ścieżka zmian w polityce pieniężnej w USA tej perspektywie? Nie jest to absolutnie wykluczone. Tym bardziej, że jest to ścieżka zbliżona do tej od dłuższego czasu dyskontowanej przez rynek. Czy za przykładem Bullarda pójdą inni przedstawiciele amerykańskiego banku centralnego? Jest to bardzo prawdopodobne. Wiele wskazuje na to, że oprocentowanie w USA będzie podwyższane w tempie znacznie wolniejszym, niż oczekują ekonomiści i niż wynika choćby z ostatniej projekcji przedstawicieli FOMC. Czyżby w wycenie dolara wciąż zbyt dużo było nadziei na wyższe stopy procentowe?
Źródło: Damian Rosiński, Dom Maklerski AFS
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Advanced Financial Solutions
Advanced Financial Solutions
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Decyzja Fed i stabilny złoty – co dalej z dolarem i głównymi walutami?
2025-10-29 Komentarz walutowy MyBank.plDolar amerykański lekko umacnia się na szerokim rynku przed wieczornym posiedzeniem FED, choć notowania wykazują ograniczoną zmienność. Inwestorzy, jak podkreśla wielu ekonomistów, są niemal pewni drugiej w tym roku obniżki stóp procentowych w USA i zakończenia miesiąca z główną stopą federalną w przedziale 3,75–4,00%. Oczekiwania na kolejne cięcia – w tym aż cztery ruchy do końca przyszłego roku – są wyceniane przez rynki, stąd sama decyzja najprawdopodobniej nie wywoła szoku, a najważniejsza będzie narracja przewodniczącego Jerome’a Powella dotycząca przyszłości redukcji bilansu oraz deklaracji dotyczących inflacji i rynku pracy.
Kto zostanie szefem FED: jak waluty zareagują na luzowanie polityki pieniężnej?
2025-10-28 Komentarz walutowy MyBank.plWtorek na rynku walutowym upływa pod znakiem wzmożonej ostrożności inwestorów oraz oczekiwania na środową decyzję Rezerwy Federalnej USA, która może wyznaczyć kierunek dla światowych kursów walutowych na przełomie października i listopada. Dzisiejszy fixing NBP ustalił średnie kursy na poziomach: euro 4,2345 zł, dolar amerykański 3,6327 zł, frank szwajcarski 4,5783 zł, funt brytyjski 4,8375 zł, korona norweska 0,3630 zł, dolar kanadyjski 2,5954 zł.
Kluczowy tydzień dla dolara i złotówki – co z głównymi kursami walut?
2025-10-27 Komentarz walutowy MyBank.plW obliczu nadchodzącego tygodnia na rynkach finansowych uwaga inwestorów skupia się na kluczowych decyzjach monetarnych oraz perspektywach geopolitycznych. Na kursach walutowych i szczególnie w kontekście polskiej waluty – Polski złoty (PLN) – rysuje się potencjalnie przełomowy moment. W poniedziałek rano dolara amerykańskiego (USD) wyceniano na około 3,65 zł za 1 USD. Dane wskazują, iż kurs USD/PLN znajduje się w okolicach 3,64–3,65.
Polskie kursy walut na finiszu tygodnia. Złoty, frank, dolar i funt w centrum uwagi
2025-10-24 Komentarz walutowy MyBank.plPiątkowy fixing NBP przyniósł umocnienie głównych walut wobec złotówki. Według oficjalnych kursów średnich Narodowego Banku Polskiego z dnia 24.10.2025, euro kosztuje 4,2347 zł, dolar amerykański 3,6519 zł, frank szwajcarski 4,5790 zł, funt brytyjski 4,8745 zł, a korona norweska 0,3659 zł. Dolar kanadyjski wyceniany jest na poziomie 2,6097 zł. Dzisiejsze notowania potwierdzają nieprzerwany trend lekko słabszego złotego w końcówce tygodnia, a najnowsze dane ze światowych rynków podkreślają przewagę walut rezerwowych oraz utrzymującą się ostrożność inwestorów na globalnym Forexie.
Frank szwajcarski królem bezpiecznych przystani. Jak radzi sobie polski złoty?
2025-10-23 Komentarz walutowy MyBank.plNa rynku walutowym czwartek przynosi kontynuację niepewności związanej z globalnymi napięciami handlowymi, polityką głównych banków centralnych i wyczekiwaniem na przyszłotygodniowe spotkania międzynarodowe. Frank szwajcarski ponownie potwierdza swój status klasycznej bezpiecznej przystani, zyskując do niemal wszystkich głównych walut świata, poza dolarem amerykańskim, który utrzymuje się na relatywnie wysokim poziomie do złotówki. Aktualny kurs CHF/PLN kształtuje się na poziomie 4,5744 zł, co odzwierciedla narastający popyt na aktywa defensywne wobec globalnych napięć gospodarczych i politycznych.
Środowa stabilizacja złotego na Forex – co dalej z PLN, USD, EUR i CHF?
2025-10-22 Komentarz walutowy MyBank.plKursy walut na rynku Forex w środę, 22 października 2025 roku, wskazują na umiarkowaną stabilizację podstawowych par walutowych względem złotówki. O godzinie 9 rano dolar amerykański kosztował 3,6529 zł, euro wyceniane było na poziomie 4,2461 zł, frank szwajcarski 4,5732 zł, funt brytyjski 4,8686 zł, natomiast korona norweska oscylowała wokół 0,3648 zł. Ta sytuacja potwierdza utrzymującą się dominację walut rezerwowych nad PLN, wyznaczając nastroje w pierwszej części tygodnia.
Kursy walut we wtorek wtorek 21.10: czy złotówka wykorzysta słabość dolara amerykańskiego?
2025-10-21 Komentarz walutowy MyBank.plWe wtorek 21 października polski rynek walutowy pracuje w rytmie globalnych informacji o surowcach krytycznych oraz w oczekiwaniu na kolejne sygnały z banków centralnych. W tle wydarzeń pozostaje umowa Stanów Zjednoczonych z Australią, wzmacniająca łańcuchy dostaw metali ziem rzadkich i galu. Z perspektywy inwestorów w Warszawie kluczowe jest jednak to, że złotówka utrzymuje stabilizację wobec głównych par, a dysparytet stóp procentowych wciąż sprzyja krajowej walucie.
Poniedziałek na rynku walut: złotówka rozpoczyna tydzień w cieniu globalnych napięć
2025-10-20 Komentarz walutowy MyBank.plPoczątek nowego tygodnia na rynku walutowym mija pod znakiem umiarkowanej zmienności oraz narastającego napięcia wokół głównych światowych gospodarek. Polski złoty utrzymuje się na relatywnie stabilnym poziomie, choć presja globalnych wydarzeń geopolitycznych i ekonomicznych wyraźnie kształtuje nastroje inwestorów oraz sentyment na rynku Forex. W poniedziałkowy wieczór kurs dolara amerykańskiego do złotego wynosi około 3,64 zł, euro kosztuje 4,25 zł, frank szwajcarski 4,60 zł, a funt brytyjski 4,89 zł, co sygnalizuje wciąż utrzymującą się przewagę walut rezerwowych nad rodzimą walutą.
Kursy walut w obliczu politycznych napięć – piątkowy raport o PLN, USD, GBP, CHF, NOK
2025-10-17 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty (PLN) w piątek notuje lekką słabość względem najważniejszych walut światowych, kontynuując tym samym kierunek wyznaczony przez wczorajsze spadki na Wall Street oraz pogłębiające się obawy o finansową kondycję sektora bankowego w Stanach Zjednoczonych. Kurs EUR/PLN nad ranem podbił do okolic 4,2550, a USD/PLN oscyluje wokół 3,6370, co oznacza korektę wczorajszego spadku i powrót do poziomów sprzed kilku dni. Wycenę wspiera stabilizacja kursów dla innych walut – frank szwajcarski (CHF) utrzymuje się nieco powyżej 4,58 PLN, funt brytyjski (GBP) trzymany jest na poziomie ok. 4,90 PLN, a korona norweska (NOK) plasuje się blisko 0,36 PLN.
Kursy walut NBP: czy dolar i euro utrzymają równowagę do końca tygodnia?
2025-10-16 Komentarz walutowy MyBank.plW czwartek, 16 października 2025 roku, polski złoty utrzymuje stabilny kurs wobec głównych walut, a sesja na rynku Forex od rana przebiega w spokojnej atmosferze. Dolar amerykański jest wyceniany dzisiaj przez NBP na 3,65 PLN, euro (EUR) – 4,25 PLN, frank szwajcarski (CHF) – 4,58 PLN, funt brytyjski (GBP) – 4,90 PLN, korona norweska (NOK) – 0,36 PLN, dolar kanadyjski (CAD) – 2,37 PLN</strong>. Notowania rynkowe w godzinach przedpołudniowych nie odbiegają znacząco od średnich, a płynność i zmienność pozostają niskie na całym rynku.