Brexit czy Bremain?

Brexit czy Bremain?
Komentarz tygodniowy TMS Brokers
Data dodania: 2016-06-18 (00:19)

Pytanie miesiąca, roku, a może całej historii Unii Europejskiej? W ostatnich dniach uwaga rynków wokół rezultatu brytyjskiego referendum o dalsze członkostwo w UE uległa tak (absurdalnie?) dużemu skupieniu, że należy sobie zadać pytanie, czy nie jest to przesada?

Obecnie miary implikowanej zmienności miesięcznej dla par walutowych z funtem osi gaja rekordowe poziomy niewidziane od czasu upadku Lehman Brothers. Innymi słowy rynki traktują wydarzenie zaplanowane, o wiadomych skutkach i ryzykach (głosowanie) na równi z sytuacją całkowicie zaskakującą o trudnym do oszacowania konsekwencjach (globalny kryzys finansowy). Ponadto czołowe banki centralne (BoE, ECB, BoJ) juz zapowiedziały, że będą dbać o podtrzymanie płynności na rynkach, gdyby obóz Brexitu zwyciężył. Być może strach ma tylko wielkie oczy?

Przyszły tydzień: referendum UE, Yellen, Norges Bank

Bez wątpienia brytyjskie referendum w sprawie członkostwa w UE będzie najważniejszym wydarzeniem następnego tygodnia. Wynik głosowania będzie przede wszystkim wyznacznikiem kierunku dla GBP, ale także i dla ogólnego apetytu na ryzyko. Oczekujemy, że większość opowie się za pozostaniem w UE, co powinno wywołać rajd GBP. Jednakże ostatnie sondaże wskazują na przewagę zwolenników Brexitu, stąd do czasu głosowania awersja do ryzyka może ponownie uderzyć. Dodatkowo jeśli wstępne wyniki będą nie będą jednoznaczne, zmienność może pozostać dwustronna aż do piątkowego poranka (ok. 5:00), kiedy poznamy oficjalny rezultat.

Poza referendum z Wlk. Brytanii nie ma istotnych publikacji. W strefie euro mamy niemieckie indeksy ZEW (wt) i Ifo (pt) oraz wstępne szacunki PMI za czerwiec (czw), ale wątpliwe jest, aby rynek skupił na nich uwagę. Niepewność wokół referendum może zaważyć na gorszych odczytach indeksów sentymentu i aktywności. EUR jest w obecnych warunkach młodszym bratem GBP. Przy braku Brexitu EUR/USD prawdopodobnie skoczy 1-2 proc., ale rynek szybko przejdzie do dyskonta oczekiwań na normalizację polityki Fed i świeża podaż będzie ściągać kurs w dół.

W USA kalendarz jest umiarkowanie ciekawy. Dane o sprzedaży domów (śr i czw) raczej będą zignorowane w oczekiwaniu na referendum. Od danych o zamówieniach na dobra trwałe (pt) oczekuje się słabości, biorąc pod uwagę mieszane odczyty wskaźników koniunktury. Indeks nastrojów konsumentów (pt) jest rewizją wcześniejszego odczytu, co umniejsza jego znaczenie. Największa uwaga będzie towarzyszyć wystąpieniu prezes Fed Yellen przed Senacką Komisją Bankową (wt). Rozwinięcie przekazu z konferencji po posiedzeniu FOMC będzie przydatne do oceny szans na podwyżkę na najbliższych posiedzeniach. Ponadto usłyszymy od Kashkariego (pon), Powella (śr) i Kaplana (czw).

W Polsce kalendarz zawiera tylko mało interesujący dla rynków odczyt stopy bezrobocia za maj (czw). Wahania sentymentu przed i po referendum pozostaną głównym motorem dla zachowania złotego. W naszym bazowym scenariuszu (Bremain) rajd ulgi powinien wstępnie zepchnąć EUR/PLN ok. 2 proc., problemem jest jednak, że punkt startowy może być wyżej niż obecne 4,44.

Spośród wydarzeń wokół walut surowcowych (AUD, NZD, CAD) uwagę zwracają jedynie protokół z posiedzenia RBA (wt). Po tym, jak samo posiedzenie RBA w czerwcu było jastrzębie, szanse na gołębie akcenty są bardzo małe, ale też i poprzeczka dla większego wsparcia AUD jest zawieszona dość wysoko. Ogólnie referendum zdominuje zmienność na ryzykownych aktywach, co dotyczy AUD, CAD i NZD oraz cen surowców. Pewna doza rajdu ulgi w przypadku Bremain jest możliwa także i w tym przypadku.

W Japonii mamy wystąpienie prezesa BoJ Kurody (pon) oraz publikację protokołu z posiedzenia BoJ 27-28 kwietnia (wt). Jednakże wystąpienie Kurody ma podłoże czysto akademickie, a protokół zdaje się przedawniony po kolejnym posiedzeniu Banku z mijającego tygodnia. Rozczarowanie pasywnością BoJ było głównym powodem ostatnich spadku USD/JPY, stąd nawet przy poprawie sentymentu w przypadku pozytywnego wyniku referendum, potencjał odbicia kursu pozostaje ograniczony.

Z innych wydarzeń Norges Bank będzie podejmował decyzję o stopa procentowych (czw). W konsensusie Bloomberga jest tylko jedna prognoza za obniżka stopy depozytowej z obecnego poziomu 0,5 proc. Sądzimy, że Norges Bank pójdzie śladem innych banków centralnych i przeczeka zamieszanie wokół brytyjskiego referendum. Perspektywy zrostu gospodarczego pozostają słabe, co w końcu skłoni bank do cięcia, ale jeszcze nie w tym miesiącu.

Źródło: Konrad Białas, Dom Maklerski TMS Brokers S.A.
Dom Maklerski TMS Brokers
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski TMS Brokers
Publikuj: Facebook Wykop Twitter
RSS - Wiadomości MyBank.pl Nasze kanały RSS

Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze

Wojna walutowa: Rosja i Iran chcą porzucić dolara – co to oznacza?

Wojna walutowa: Rosja i Iran chcą porzucić dolara – co to oznacza?

2025-06-16 Analizy walutowe MyBank.pl
Wojna walutowa to zjawisko, które może znacząco wpłynąć na globalną gospodarkę, a co za tym idzie, na Twój portfel. Ostatnio na arenie międzynarodowej pojawiły się doniesienia o tym, że Rosja i Iran dążą do porzucenia dolara amerykańskiego w swoich transakcjach handlowych. Ta decyzja niesie ze sobą konsekwencje, które warto zrozumieć, abyś mógł lepiej zarządzać swoimi finansami.
Niewielki wpływ konfliktu?

Niewielki wpływ konfliktu?

2025-06-16 Raport DM BOŚ z rynku walut
Na rynku złotego nie widać zbytnio wpływu konfliktu izraelsko-irańskiego, choć podobnie wygląda to na rynkach globalnych, gdzie echa były widoczne dzisiaj w nocy jeszcze na ropie i złocie, ale później te surowce cofnęły się w dół. Jeszcze w piątek wieczorem widoczne były próby "łapania" dołków na Wall Street (indeksy zakończyły handel na mniejszych minusach, niż mogły), a na EURUSD jeszcze kilka godzin wcześniej odbiliśmy się od wsparć przy 1,15.
Złoty bez reakcji na Bliski Wschód

Złoty bez reakcji na Bliski Wschód

2025-06-16 Poranny komentarz walutowy XTB
Od piątku globalne media, w tym także ekonomiczne, żyją wojną na Bliskim Wschodzie. Izrael zaatakował Iran, trochę niespodziewanie, zaś od tego czasu napięcie nie spada. Reakcja globalnych rynków jest jednak ograniczona, zaś notowania złotego są stabilne. Atak Izraela nie był być może kompletnym zaskoczeniem (do wymiany ciosów dochodziło już wcześniej, jednak były one „kontrolowane”), ale jednak jego skala oznacza, że na Bliskim Wschodzie możemy już mówić o otwartym konflikcie zbrojnym.
Polska waluta pod presją wydarzeń na Bliskim Wschodzie

Polska waluta pod presją wydarzeń na Bliskim Wschodzie

2025-06-13 Komentarz do rynku złotego DM BOŚ
Atak Izraela na Iran, jaki miał miejsce w nocy, doprowadził do wzrostu awersji wobec ryzykownych aktywów. Na walutach widać ruch w stronę bezpiecznych przystani (frank i jen), ale i tez dolara. To szkodzi złotemu, ale nadmiernych emocji nie widać. Para EURPLN przejściowo zbliżyła się do 4,28 zł, a USDPLN naruszył poziom 3,71 zł. Niemniej później złoty odrobił część strat - o godz. 9:36 euro było już tańsze o pół grosza, a dolar o ponad półtora schodząc znów poniżej 3,70 zł.
Lekkie podbicie ryzyka

Lekkie podbicie ryzyka

2025-06-12 Raport DM BOŚ z rynku walut
Czwartkowy handel na FX wypada mieszanie, jeżeli chodzi o dolara. Jest on silniejszy względem walut Antypodów i funta (pośród G-7), oraz emerging markets. Wobec pozostałych walut dalej spada kontynuując ruch z wczoraj. Wpływ na to miały dane o majowej inflacji CPI z USA, która nie odbiła aż tak mocno, jak się tego obawiano, co szybko odebrano jako sygnał, że FED mógłby obniżyć stopy procentowe jeszcze we wrześniu. To ruszyło rynkiem obligacji (spadły rentowności), ale i też osłabiło dolara.
Dolar słabnie przez cła i inflację

Dolar słabnie przez cła i inflację

2025-06-12 Poranny komentarz walutowy XTB
Para EURUSD znalazła się powyżej poziomu 1,15 i ma szanse na najwyższe zamknięcie od 2021 roku. To wszystko ma miejsce w czasie, kiedy ponownie rosną oczekiwania na cięcia stóp procentowych w Stanach Zjednoczonych, a cały świat ponownie pokazuje lekką niechęć do Stanów Zjednoczonych, biorąc pod uwagę groźby Trumpa dotyczące ceł. Czy dolar ma jeszcze szansę odzyskać twarz? Czy jest raczej skazany na dalsze spadki, co teoretycznie byłoby na rękę Trumpowi, który chce pobudzić konkurencyjność amerykańskiego przemysłu?
Inflacja w USA słabnie, efektu taryf jeszcze nie widać

Inflacja w USA słabnie, efektu taryf jeszcze nie widać

2025-06-12 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Inflacja konsumencka w Stanach Zjednoczonych po raz czwarty z rzędu zaskoczyła in plus, sygnalizując wyraźne osłabienie presji cenowej. W maju wskaźnik CPI wzrósł zaledwie o 0,1 proc. w ujęciu miesięcznym, zarówno w ujęciu ogólnym, jak i po wyłączeniu cen energii i żywności. To wynik zdecydowanie niższy od oczekiwań rynkowych, odpowiednio 0,2 proc. i 0,3 proc., który może mieć istotne konsekwencje dla polityki monetarnej Rezerwy Federalnej.
Czy polska przyjmie walutę Euro w najbliższych latach?

Czy polska przyjmie walutę Euro w najbliższych latach?

2025-06-11 Felieton MyBank.pl
Czy zastanawialiście się kiedyś, co tak naprawdę stoi na przeszkodzie, by Polska zamieniła złotówkę na euro? Bo z jednej strony mamy unijny obowiązek z traktatu akcesyjnego, a z drugiej – realny brak woli politycznej, gospodarcze zawahania i społeczne wątpliwości. Rozwińmy więc ten temat, zanurzając się trochę głębiej w historię, ekonomię i codzienne doświadczenia obywateli.
Dolar czeka na inflację CPI

Dolar czeka na inflację CPI

2025-06-11 Raport DM BOŚ z rynku walut
Amerykańska waluta w środę rano kosmetycznie zyskuje na szerokim rynku, po tym jak pojawiły się pozytywne informacje po dwóch dniach negocjacji handlowych pomiędzy USA, a Chinami. Strony porozumiały się, co do umowy ramowej, która ma realizować założenia tzw. porozumienia genewskiego, które było podstawą do wzajemnej redukcji horrendalnych ceł w maju. Dla USA oznacza to udrożnienie i usprawnienie eksportu metali ziem rzadkich przez Chiny, z kolei Chińczycy oczekują złagodzenia restrykcji dotyczących przepływu technologii i komponentów z nią związanych.
Porozumienie handlowe USA–Chiny – wstępny przełom?

Porozumienie handlowe USA–Chiny – wstępny przełom?

2025-06-11 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Po dwóch dniach intensywnych negocjacji handlowych w Londynie, przedstawiciele Stanów Zjednoczonych i Chin osiągnęli wstępne porozumienie w sprawie ram wdrożenia tzw. konsensusu genewskiego. Głównym celem tego planu jest przywrócenie przepływu towarów wrażliwych – w tym komponentów technologicznych i surowców strategicznych – które dotąd były blokowane przez wzajemne restrykcje handlowe. Osiągnięcie to stanowi potencjalnie ważny krok w kierunku deeskalacji trwającego od dłuższego czasu konfliktu handlowego między dwiema największymi gospodarkami świata.