Data dodania: 2016-06-14 (09:50)
Wtorkowy, poranny handel na rynku walutowym przynosi próbę stabilizacji kwotowań PLN po wyraźnie spadkowym początku tygodnia. Polska waluta wyceniana jest przez rynek następująco: 4,4115 PLN za euro, 3,9096 PLN wobec dolara amerykańskiego, 4,0569 PLN względem franka szwajcarskiego oraz 5,5410 PLN w relacji do funta szterlinga.
Rentowności polskiego długu wyraźnie wzrosły i wynoszą 3,218% w przypadku papierów 10-letnich.
Początek nowego tygodnia handlu na rynku finansowym przyniósł wyraźne podbicie poziomu awersji do ryzyka co przełożyło się na mocne spadki na PLN (-0,6%) oraz wycenie krajowego długu. Analogiczny scenariusz obserwowaliśmy na większości walut EM oraz bardziej ryzykownych aktywach (np. akcje) co wskazywało na wyraźni wzrost tzw. poziomu awersji do ryzyka na rynku. Powodem słabszych nastrojów były głównie nasilające się obawy dot. Brexit’u, gdzie najnowsze sondaże wskazują na rosnące poparcie dla opuszczenia struktur unijnych. Co ciekawe również zakłady bukmacherskie w tej kwestii wskazują na takie prawdopodobieństwo na poziomie 38% wobec przed-weekendowych 30%. Dodatkową presję na aktywa powiązane z rynkami EM wywierają spadki na rynku surowcowym (korekta na wycenie ropy). PLN otrzymał niewielkie wsparcie w postaci krajowych danych, gdzie otrzymaliśmy nieznacznie słabszą deflację za maj (-0,9% wobec oczek. -1,0%) oraz lepszy odczyt z zakresu bilansu obrotów bieżących (+594 mln EUR wobec oczek. +440 mln EUR). Dane te nie zmieniają jednak oczekiwań co do ruchu ze strony RPP, gdzie najbardziej prawdopodobny scenariusz zakłada utrzymanie stóp na niezmienionym poziomie do połowy 2017r. Ponadto pewnym czynnikiem ryzyka jest rozpoczynające się posiedzenie FED, gdzie możliwym jest, iż pomimo niedawnych słabszych danych decydenci wyraźnie zaznaczą przywiązanie do scenariusza dalszej podwyżki stóp w kolejnych miesiącach, co byłoby odebrane negatywnie przez rynki , w tym również na PLN. Kluczową kwestią pozostaje jednak temat Brexit’u, gdzie potencjalne opuszczenie struktur unijnych przez Wielką Brytanię wstrząsnęłoby strukturą związku, a na rynkach obserwowalibyśmy skokowe transfery w kierunku bardziej bezpiecznych aktywów, co oznaczałoby również potencjalne tąpniecie na wycenie PLN. Warto również wspomnieć o wypowiedzi J. Kropiwnickiego z RPP, który stwierdził, iż dopóki EUR/PLN nie osiągnie poziomu 5,00 PLN nie ma powodu zastanawiać się nad interwencjami. Tego typu stwierdzenie w aktualnych obrazie rynkowym może zostać odczytane jako przyzwolenie na spadki na wycenie PLN, gdzie poprzedni przedstawiciele Rady zwyczajowo wskazywali na stabilność kursu jako sygnalizator do potencjalnych interwencji ze strony NBP.
W trakcie dzisiejszej sesji NBP poda dane dot. inflacji bazowej (-0.4% r/r) za maj oraz podaży pieniądza w ujęciu M3 (11.3%) również za ten okres. Ponadto GUS zaprezentuje dane dot. obrotów w handlu zagranicznym w okresie I – IV. Ponadto w trakcie dzisiejszej sesji Rząd zajmie się założeniami budżetu na 2017r. Na szerokim rynku warto bliżej przyjrzeć się danym z UK (inflacja CPI oraz PPI) i sprzedaży detalicznej w USA.
Z rynkowego punktu widzenia początek nowego tygodnia przyniósł nam skokowy wzrost awersji do ryzyka na rynkach, czego efektem były dynamiczne spadki na wycenie PLN. Transfery w kierunku CHF i słabszy PLN przyniosły test najwyższych poziomów na CHF/PLN od lutego br. Teoretycznie skala ruchu (spadku PLN) była dość duża, co zwiększa prawdopodobieństwo ruchu powrotnego. Z drugiej strony inwestorzy redukują swoją ekspozycję na rynkach przed 23 czerwca, co powoduje, iż takie nastawienie defensywnie jest fundamentalnie niekorzystne dla PLN. Najprawdopodobniej więc złoty pozostanie pod presją do czasu rozstrzygnięcia referendum Brexit’u, dynamicznie reagując na zmiany poziomu awersji do ryzyka na rynkach spowodowane publikacjami kolejnych sondaży.
Początek nowego tygodnia handlu na rynku finansowym przyniósł wyraźne podbicie poziomu awersji do ryzyka co przełożyło się na mocne spadki na PLN (-0,6%) oraz wycenie krajowego długu. Analogiczny scenariusz obserwowaliśmy na większości walut EM oraz bardziej ryzykownych aktywach (np. akcje) co wskazywało na wyraźni wzrost tzw. poziomu awersji do ryzyka na rynku. Powodem słabszych nastrojów były głównie nasilające się obawy dot. Brexit’u, gdzie najnowsze sondaże wskazują na rosnące poparcie dla opuszczenia struktur unijnych. Co ciekawe również zakłady bukmacherskie w tej kwestii wskazują na takie prawdopodobieństwo na poziomie 38% wobec przed-weekendowych 30%. Dodatkową presję na aktywa powiązane z rynkami EM wywierają spadki na rynku surowcowym (korekta na wycenie ropy). PLN otrzymał niewielkie wsparcie w postaci krajowych danych, gdzie otrzymaliśmy nieznacznie słabszą deflację za maj (-0,9% wobec oczek. -1,0%) oraz lepszy odczyt z zakresu bilansu obrotów bieżących (+594 mln EUR wobec oczek. +440 mln EUR). Dane te nie zmieniają jednak oczekiwań co do ruchu ze strony RPP, gdzie najbardziej prawdopodobny scenariusz zakłada utrzymanie stóp na niezmienionym poziomie do połowy 2017r. Ponadto pewnym czynnikiem ryzyka jest rozpoczynające się posiedzenie FED, gdzie możliwym jest, iż pomimo niedawnych słabszych danych decydenci wyraźnie zaznaczą przywiązanie do scenariusza dalszej podwyżki stóp w kolejnych miesiącach, co byłoby odebrane negatywnie przez rynki , w tym również na PLN. Kluczową kwestią pozostaje jednak temat Brexit’u, gdzie potencjalne opuszczenie struktur unijnych przez Wielką Brytanię wstrząsnęłoby strukturą związku, a na rynkach obserwowalibyśmy skokowe transfery w kierunku bardziej bezpiecznych aktywów, co oznaczałoby również potencjalne tąpniecie na wycenie PLN. Warto również wspomnieć o wypowiedzi J. Kropiwnickiego z RPP, który stwierdził, iż dopóki EUR/PLN nie osiągnie poziomu 5,00 PLN nie ma powodu zastanawiać się nad interwencjami. Tego typu stwierdzenie w aktualnych obrazie rynkowym może zostać odczytane jako przyzwolenie na spadki na wycenie PLN, gdzie poprzedni przedstawiciele Rady zwyczajowo wskazywali na stabilność kursu jako sygnalizator do potencjalnych interwencji ze strony NBP.
W trakcie dzisiejszej sesji NBP poda dane dot. inflacji bazowej (-0.4% r/r) za maj oraz podaży pieniądza w ujęciu M3 (11.3%) również za ten okres. Ponadto GUS zaprezentuje dane dot. obrotów w handlu zagranicznym w okresie I – IV. Ponadto w trakcie dzisiejszej sesji Rząd zajmie się założeniami budżetu na 2017r. Na szerokim rynku warto bliżej przyjrzeć się danym z UK (inflacja CPI oraz PPI) i sprzedaży detalicznej w USA.
Z rynkowego punktu widzenia początek nowego tygodnia przyniósł nam skokowy wzrost awersji do ryzyka na rynkach, czego efektem były dynamiczne spadki na wycenie PLN. Transfery w kierunku CHF i słabszy PLN przyniosły test najwyższych poziomów na CHF/PLN od lutego br. Teoretycznie skala ruchu (spadku PLN) była dość duża, co zwiększa prawdopodobieństwo ruchu powrotnego. Z drugiej strony inwestorzy redukują swoją ekspozycję na rynkach przed 23 czerwca, co powoduje, iż takie nastawienie defensywnie jest fundamentalnie niekorzystne dla PLN. Najprawdopodobniej więc złoty pozostanie pod presją do czasu rozstrzygnięcia referendum Brexit’u, dynamicznie reagując na zmiany poziomu awersji do ryzyka na rynkach spowodowane publikacjami kolejnych sondaży.
Źródło: Konrad Ryczko, Analityk DM BOŚ
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Decyzja Fed i stabilny złoty – co dalej z dolarem i głównymi walutami?
2025-10-29 Komentarz walutowy MyBank.plDolar amerykański lekko umacnia się na szerokim rynku przed wieczornym posiedzeniem FED, choć notowania wykazują ograniczoną zmienność. Inwestorzy, jak podkreśla wielu ekonomistów, są niemal pewni drugiej w tym roku obniżki stóp procentowych w USA i zakończenia miesiąca z główną stopą federalną w przedziale 3,75–4,00%. Oczekiwania na kolejne cięcia – w tym aż cztery ruchy do końca przyszłego roku – są wyceniane przez rynki, stąd sama decyzja najprawdopodobniej nie wywoła szoku, a najważniejsza będzie narracja przewodniczącego Jerome’a Powella dotycząca przyszłości redukcji bilansu oraz deklaracji dotyczących inflacji i rynku pracy.
Kto zostanie szefem FED: jak waluty zareagują na luzowanie polityki pieniężnej?
2025-10-28 Komentarz walutowy MyBank.plWtorek na rynku walutowym upływa pod znakiem wzmożonej ostrożności inwestorów oraz oczekiwania na środową decyzję Rezerwy Federalnej USA, która może wyznaczyć kierunek dla światowych kursów walutowych na przełomie października i listopada. Dzisiejszy fixing NBP ustalił średnie kursy na poziomach: euro 4,2345 zł, dolar amerykański 3,6327 zł, frank szwajcarski 4,5783 zł, funt brytyjski 4,8375 zł, korona norweska 0,3630 zł, dolar kanadyjski 2,5954 zł.
Kluczowy tydzień dla dolara i złotówki – co z głównymi kursami walut?
2025-10-27 Komentarz walutowy MyBank.plW obliczu nadchodzącego tygodnia na rynkach finansowych uwaga inwestorów skupia się na kluczowych decyzjach monetarnych oraz perspektywach geopolitycznych. Na kursach walutowych i szczególnie w kontekście polskiej waluty – Polski złoty (PLN) – rysuje się potencjalnie przełomowy moment. W poniedziałek rano dolara amerykańskiego (USD) wyceniano na około 3,65 zł za 1 USD. Dane wskazują, iż kurs USD/PLN znajduje się w okolicach 3,64–3,65.
Polskie kursy walut na finiszu tygodnia. Złoty, frank, dolar i funt w centrum uwagi
2025-10-24 Komentarz walutowy MyBank.plPiątkowy fixing NBP przyniósł umocnienie głównych walut wobec złotówki. Według oficjalnych kursów średnich Narodowego Banku Polskiego z dnia 24.10.2025, euro kosztuje 4,2347 zł, dolar amerykański 3,6519 zł, frank szwajcarski 4,5790 zł, funt brytyjski 4,8745 zł, a korona norweska 0,3659 zł. Dolar kanadyjski wyceniany jest na poziomie 2,6097 zł. Dzisiejsze notowania potwierdzają nieprzerwany trend lekko słabszego złotego w końcówce tygodnia, a najnowsze dane ze światowych rynków podkreślają przewagę walut rezerwowych oraz utrzymującą się ostrożność inwestorów na globalnym Forexie.
Frank szwajcarski królem bezpiecznych przystani. Jak radzi sobie polski złoty?
2025-10-23 Komentarz walutowy MyBank.plNa rynku walutowym czwartek przynosi kontynuację niepewności związanej z globalnymi napięciami handlowymi, polityką głównych banków centralnych i wyczekiwaniem na przyszłotygodniowe spotkania międzynarodowe. Frank szwajcarski ponownie potwierdza swój status klasycznej bezpiecznej przystani, zyskując do niemal wszystkich głównych walut świata, poza dolarem amerykańskim, który utrzymuje się na relatywnie wysokim poziomie do złotówki. Aktualny kurs CHF/PLN kształtuje się na poziomie 4,5744 zł, co odzwierciedla narastający popyt na aktywa defensywne wobec globalnych napięć gospodarczych i politycznych.
Środowa stabilizacja złotego na Forex – co dalej z PLN, USD, EUR i CHF?
2025-10-22 Komentarz walutowy MyBank.plKursy walut na rynku Forex w środę, 22 października 2025 roku, wskazują na umiarkowaną stabilizację podstawowych par walutowych względem złotówki. O godzinie 9 rano dolar amerykański kosztował 3,6529 zł, euro wyceniane było na poziomie 4,2461 zł, frank szwajcarski 4,5732 zł, funt brytyjski 4,8686 zł, natomiast korona norweska oscylowała wokół 0,3648 zł. Ta sytuacja potwierdza utrzymującą się dominację walut rezerwowych nad PLN, wyznaczając nastroje w pierwszej części tygodnia.
Kursy walut we wtorek wtorek 21.10: czy złotówka wykorzysta słabość dolara amerykańskiego?
2025-10-21 Komentarz walutowy MyBank.plWe wtorek 21 października polski rynek walutowy pracuje w rytmie globalnych informacji o surowcach krytycznych oraz w oczekiwaniu na kolejne sygnały z banków centralnych. W tle wydarzeń pozostaje umowa Stanów Zjednoczonych z Australią, wzmacniająca łańcuchy dostaw metali ziem rzadkich i galu. Z perspektywy inwestorów w Warszawie kluczowe jest jednak to, że złotówka utrzymuje stabilizację wobec głównych par, a dysparytet stóp procentowych wciąż sprzyja krajowej walucie.
Poniedziałek na rynku walut: złotówka rozpoczyna tydzień w cieniu globalnych napięć
2025-10-20 Komentarz walutowy MyBank.plPoczątek nowego tygodnia na rynku walutowym mija pod znakiem umiarkowanej zmienności oraz narastającego napięcia wokół głównych światowych gospodarek. Polski złoty utrzymuje się na relatywnie stabilnym poziomie, choć presja globalnych wydarzeń geopolitycznych i ekonomicznych wyraźnie kształtuje nastroje inwestorów oraz sentyment na rynku Forex. W poniedziałkowy wieczór kurs dolara amerykańskiego do złotego wynosi około 3,64 zł, euro kosztuje 4,25 zł, frank szwajcarski 4,60 zł, a funt brytyjski 4,89 zł, co sygnalizuje wciąż utrzymującą się przewagę walut rezerwowych nad rodzimą walutą.
Kursy walut w obliczu politycznych napięć – piątkowy raport o PLN, USD, GBP, CHF, NOK
2025-10-17 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty (PLN) w piątek notuje lekką słabość względem najważniejszych walut światowych, kontynuując tym samym kierunek wyznaczony przez wczorajsze spadki na Wall Street oraz pogłębiające się obawy o finansową kondycję sektora bankowego w Stanach Zjednoczonych. Kurs EUR/PLN nad ranem podbił do okolic 4,2550, a USD/PLN oscyluje wokół 3,6370, co oznacza korektę wczorajszego spadku i powrót do poziomów sprzed kilku dni. Wycenę wspiera stabilizacja kursów dla innych walut – frank szwajcarski (CHF) utrzymuje się nieco powyżej 4,58 PLN, funt brytyjski (GBP) trzymany jest na poziomie ok. 4,90 PLN, a korona norweska (NOK) plasuje się blisko 0,36 PLN.
Kursy walut NBP: czy dolar i euro utrzymają równowagę do końca tygodnia?
2025-10-16 Komentarz walutowy MyBank.plW czwartek, 16 października 2025 roku, polski złoty utrzymuje stabilny kurs wobec głównych walut, a sesja na rynku Forex od rana przebiega w spokojnej atmosferze. Dolar amerykański jest wyceniany dzisiaj przez NBP na 3,65 PLN, euro (EUR) – 4,25 PLN, frank szwajcarski (CHF) – 4,58 PLN, funt brytyjski (GBP) – 4,90 PLN, korona norweska (NOK) – 0,36 PLN, dolar kanadyjski (CAD) – 2,37 PLN</strong>. Notowania rynkowe w godzinach przedpołudniowych nie odbiegają znacząco od średnich, a płynność i zmienność pozostają niskie na całym rynku.