Potrzeba więcej informacji

Potrzeba więcej informacji
Komentarz tygodniowy TMS Brokers
Data dodania: 2016-05-06 (20:48)

Wiele oczekiwano po dzisiejszym raporcie z rynku pracy USA, a finalnie nie jesteśmy bliżej odpowiedzi, czy Fed zdecyduje się na podwyżkę stóp procentowych jeszcze przed wakacjami. Z jednej strony trudno doszukać się silnych argumentów, by powrócić do sprzedaży dolara na rynku walutowym, ale ciężko też zyskać przekonanie, że już nadszedł czas odwrotu.

Niski przyrost zatrudnienia w kwietniu na poziomie 160 tys. (prog. 200 tys.) był rozczarowujący i wstępnie szkodził dolarowi, ale reakcja nie utrzymała się długo. Dane nie są tragiczne, gdyż tempo przyrostu miejsc pracy blisko 150 tys. wciąż gwarantuje utrzymanie stopy bezrobocia na stabilnym poziomie. Ponadto trudno wyrokować o gwałtowanym hamowaniu wzrostu zatrudnienia po zaledwie jednym odczycie i sam Fed zapewne wstrzyma się od wyciągania daleko idących wniosków. Jednocześnie przedstawiciele banku centralnego z zadowoleniem przyjmą fakt, że sytuacja na rynku pracy zaczęła wymuszać wzrost dynamiki płac (w kwietniu nastąpił wzrost do 2,5 proc. r/r z 2,3 proc. w marcu), który z czasem powinien wspierać odbicie inflacji. Mimo wszystko jednak Fed, ale i też rynek, pozostaje w kropce odnośnie tego, czy w czerwcu zobaczymy podwyżkę stóp procentowych w USA. Potrzeba więcej informacji, takich jak przyszłotygodniowe dane o sprzedaż detalicznej.

Przyszły tydzień: sprzedaż detaliczna z USA, BoE, Norges Bank, rewizja ratingu Polski

Jeśli chodzi o dane z USA, inwestorzy będą mieli trochę czasu na „przetrawienie” raportu z rynku pracy, zanim otrzymają kolejną porcję kluczowych informacji. Dopiero w piątek otrzymamy kwietniowe szacunki sprzedaży detalicznej oraz wstępny odczyt indeksu nastrojów konsumentów Uniwersytetu Michigan. Po sprzedaży oczekuje się solidnego odbicia o 0,8 proc. m/m po rozczarowujących danych z marca (-0,3 proc.). Sprzedaż bazowa, brana do obliczeń dynamiki PKB, ma wzrosnąć o 0,3 proc. i też będzie obserwowana jako źródło informacji o sile konsumpcji na starcie drugiego kwartału. Słabe wyniki nie tylko umniejszą szanse na podwyżkę Fed przed wakacjami, ale wzmocnią rynkową niepewność o sile gospodarki USA. Pod tym samym kątem będą też analizowane nastroje konsumentów. Od indeksu Michigan po spadku do 89,0 w ubiegłym miesiącu teraz spodziewany jest wzrost do 89,9.

W przyszłym tygodniu bardziej niż dane mogą się liczyć komentarze członków Fed i ich interpretacja raportu NFP. Spośród głosujących w tym roku mamy Mester, Rosengrena i George (wszyscy w czwartek). Ponadto usłyszymy opinie Evansa (pon), Kashkariego (pon) i Williamsa (pt).

W strefie euro produkcja przemysłowa (czw) i rewizja PKB (pt) nie są pozycjami, które mogą wyraźnie wpłynąć na euro. Z szeregów ECB usłyszymy komentarze od wiceprezesa Constancio (pon, czw, pt), Coeure (pon) i Nowotnego (śr), ale póki szanse na kolejny ruch ze strony banku pozostają niskie, ich wypowiedzi mają małe szanse na wpłynięcie na kurs waluty. To ustawia ruchy na crossach pod dyktando czynników zewnętrznych.

W Wielkiej Brytanii na pierwszy planie jest decyzja Banku Anglii (czw), gdzie powszechnie oczekuje się braku zmian w polityce monetarnej (stopa procentowa 0,5 proc.). Bank przedstawi Raport o Inflacji, gdzie po ostatniej serii rozczarowujących odczytów z gospodarki, gołębie akcenty są bardzo prawdopodobne. Dane o produkcji przemysłowej za marzec (śr) mogą być chwilowo pozytywnym elementem, choć zauważalny jest powrót obaw o Brexit. Ryzyka dla funta przeważają po negatywnej stronie.

W przyszłym tygodniu posiedzenie przeprowadza także bank centralny Norwegii (czw). Stopa depozytowa powinna zostać utrzymana na 0,5 proc., ale tutaj także słabsze zestaw danych makro przemawia za gołębim wydźwiękiem komunikatu. Jeśli ceny surowców energetycznych pozostaną w odwrocie, presja na NOK będzie się nasilać. Ponadto ze Szwecji mamy odczyty inflacji CPI (czw), gdzie słabszy odczyt będzie miał większy wpływ na koronę.

W Polsce mamy finalny odczyt CPI (czw) oraz szybki szacunek PKB za I kw. (pt). Dane jednak pozostaną w cieniu rewizji oceny kredytowej Polski przez agencję Moddy’s (pt). Niepewność decyzji będzie generowała podwyższoną zmienność na parach złotowych, choć finalnie nie wykluczamy rajdu ulgi, gdyż oczekujemy jedynie obniżenia perspektywy ratingu, co niesie dużo mniejsze konsekwencje od tego, co rynek obecnie wycenia.
Przyszły tydzień to także wysyp danych z Chin. Już w niedzielę poznamy kwietniowe dane z handlu zagranicznego, gdzie prawdopodobnie zobaczymy wygaszanie silnej dynamiki eksportu, gdyż kwiecień nie jest już obciążony wahaniami zwianymi z obchodami Chińskiego Nowego Roku. Jeśli dane będą wyraźnie słabsze, ustawią sentyment rynkowy na początek tygodnia. Dalej, CPI (wt) powinien być stabilny, podobnie jak produkcja przemysłowa (sb). W Japonii BoJ przedstawi protokół z kwietniowego posiedzenia, na którym bank nie zdecydował się na luzowanie monetarne. Jeśli tekst podkreśli podwyższona gotowość do reakcji na kolejnych posiedzeniach, może pojawić się impuls do sprzedaży jena.

Kalendarz w Australii i Nowej Zelandii nie zawiera pierwszorzędnych publikacji. W Australii indeks zaufania konsumentów oraz dane o udzielonych kredytach hipotecznych (śr) nie powinny budzić większych emocji. W Nowej Zelandii uwagę zwracają wystąpienie prezesa RBNZ Wheelera (śr) oraz dane o sprzedaży detalicznej (pt). Interesujące będzie, jak Wheeler odniesie się do potencjału luzowania RBNZ w obliczu zaskakującej obniżki stóp procentowych w Australii. Ogólnie sądzimy, że walutom z Antypodów coraz trudniej będzie powrócić do wzrostów. Kalendarz w Kanadzie jest ubogi z jedyną uwagą na danych o rozpoczętych budowach domów (pon). To skazuje CAD na podleganie pod szeroki sentyment i wahania cen ropy z przewagą negatywnych impulsów.

Źródło: Konrad Białas, Dom Maklerski TMS Brokers S.A.
Dom Maklerski TMS Brokers
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski TMS Brokers
Publikuj: Facebook Wykop Twitter
RSS - Wiadomości MyBank.pl Nasze kanały RSS

Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze

Złoty broni silnego kursu – czy polska waluta pozostanie liderem regionu?

09:51 Komentarz walutowy MyBank.pl
Aktualne notowania walut, w poniedziałkowy poranek 10 listopada pokazują, że polski złoty wciąż pozostaje jedną z bardziej stabilnych walut regionu. O godzinie 9 rano euro kosztowało 4,24 złotego, dolar amerykański 3,67 złotego, frank szwajcarski 4,54 złotego, funt brytyjski 4,82 złotego, dolar kanadyjski 2,61 złotego, natomiast korona norweska wahała się w granicach 0,36 złotego. Takie notowania pokazują względną odporność złotówki na impulsy zewnętrzne i potwierdzają fundamentalną siłę polskiej gospodarki na tle regionu.

Decyzja Fed i stabilny złoty – co dalej z dolarem i głównymi walutami?

2025-10-29 Komentarz walutowy MyBank.pl
Dolar amerykański lekko umacnia się na szerokim rynku przed wieczornym posiedzeniem FED, choć notowania wykazują ograniczoną zmienność. Inwestorzy, jak podkreśla wielu ekonomistów, są niemal pewni drugiej w tym roku obniżki stóp procentowych w USA i zakończenia miesiąca z główną stopą federalną w przedziale 3,75–4,00%. Oczekiwania na kolejne cięcia – w tym aż cztery ruchy do końca przyszłego roku – są wyceniane przez rynki, stąd sama decyzja najprawdopodobniej nie wywoła szoku, a najważniejsza będzie narracja przewodniczącego Jerome’a Powella dotycząca przyszłości redukcji bilansu oraz deklaracji dotyczących inflacji i rynku pracy.

Kto zostanie szefem FED: jak waluty zareagują na luzowanie polityki pieniężnej?

2025-10-28 Komentarz walutowy MyBank.pl
Wtorek na rynku walutowym upływa pod znakiem wzmożonej ostrożności inwestorów oraz oczekiwania na środową decyzję Rezerwy Federalnej USA, która może wyznaczyć kierunek dla światowych kursów walutowych na przełomie października i listopada. Dzisiejszy fixing NBP ustalił średnie kursy na poziomach: euro 4,2345 zł, dolar amerykański 3,6327 zł, frank szwajcarski 4,5783 zł, funt brytyjski 4,8375 zł, korona norweska 0,3630 zł, dolar kanadyjski 2,5954 zł.

Kluczowy tydzień dla dolara i złotówki – co z głównymi kursami walut?

2025-10-27 Komentarz walutowy MyBank.pl
W obliczu nadchodzącego tygodnia na rynkach finansowych uwaga inwestorów skupia się na kluczowych decyzjach monetarnych oraz perspektywach geopolitycznych. Na kursach walutowych i szczególnie w kontekście polskiej waluty – Polski złoty (PLN) – rysuje się potencjalnie przełomowy moment. W poniedziałek rano dolara amerykańskiego (USD) wyceniano na około 3,65 zł za 1 USD. Dane wskazują, iż kurs USD/PLN znajduje się w okolicach 3,64–3,65.

Polskie kursy walut na finiszu tygodnia. Złoty, frank, dolar i funt w centrum uwagi

2025-10-24 Komentarz walutowy MyBank.pl
Piątkowy fixing NBP przyniósł umocnienie głównych walut wobec złotówki. Według oficjalnych kursów średnich Narodowego Banku Polskiego z dnia 24.10.2025, euro kosztuje 4,2347 zł, dolar amerykański 3,6519 zł, frank szwajcarski 4,5790 zł, funt brytyjski 4,8745 zł, a korona norweska 0,3659 zł. Dolar kanadyjski wyceniany jest na poziomie 2,6097 zł. Dzisiejsze notowania potwierdzają nieprzerwany trend lekko słabszego złotego w końcówce tygodnia, a najnowsze dane ze światowych rynków podkreślają przewagę walut rezerwowych oraz utrzymującą się ostrożność inwestorów na globalnym Forexie.

Frank szwajcarski królem bezpiecznych przystani. Jak radzi sobie polski złoty?

2025-10-23 Komentarz walutowy MyBank.pl
Na rynku walutowym czwartek przynosi kontynuację niepewności związanej z globalnymi napięciami handlowymi, polityką głównych banków centralnych i wyczekiwaniem na przyszłotygodniowe spotkania międzynarodowe. Frank szwajcarski ponownie potwierdza swój status klasycznej bezpiecznej przystani, zyskując do niemal wszystkich głównych walut świata, poza dolarem amerykańskim, który utrzymuje się na relatywnie wysokim poziomie do złotówki. Aktualny kurs CHF/PLN kształtuje się na poziomie 4,5744 zł, co odzwierciedla narastający popyt na aktywa defensywne wobec globalnych napięć gospodarczych i politycznych.

Środowa stabilizacja złotego na Forex – co dalej z PLN, USD, EUR i CHF?

2025-10-22 Komentarz walutowy MyBank.pl
Kursy walut na rynku Forex w środę, 22 października 2025 roku, wskazują na umiarkowaną stabilizację podstawowych par walutowych względem złotówki. O godzinie 9 rano dolar amerykański kosztował 3,6529 zł, euro wyceniane było na poziomie 4,2461 zł, frank szwajcarski 4,5732 zł, funt brytyjski 4,8686 zł, natomiast korona norweska oscylowała wokół 0,3648 zł. Ta sytuacja potwierdza utrzymującą się dominację walut rezerwowych nad PLN, wyznaczając nastroje w pierwszej części tygodnia.

Kursy walut we wtorek wtorek 21.10: czy złotówka wykorzysta słabość dolara amerykańskiego?

2025-10-21 Komentarz walutowy MyBank.pl
We wtorek 21 października polski rynek walutowy pracuje w rytmie globalnych informacji o surowcach krytycznych oraz w oczekiwaniu na kolejne sygnały z banków centralnych. W tle wydarzeń pozostaje umowa Stanów Zjednoczonych z Australią, wzmacniająca łańcuchy dostaw metali ziem rzadkich i galu. Z perspektywy inwestorów w Warszawie kluczowe jest jednak to, że złotówka utrzymuje stabilizację wobec głównych par, a dysparytet stóp procentowych wciąż sprzyja krajowej walucie.

Poniedziałek na rynku walut: złotówka rozpoczyna tydzień w cieniu globalnych napięć

2025-10-20 Komentarz walutowy MyBank.pl
Początek nowego tygodnia na rynku walutowym mija pod znakiem umiarkowanej zmienności oraz narastającego napięcia wokół głównych światowych gospodarek. Polski złoty utrzymuje się na relatywnie stabilnym poziomie, choć presja globalnych wydarzeń geopolitycznych i ekonomicznych wyraźnie kształtuje nastroje inwestorów oraz sentyment na rynku Forex. W poniedziałkowy wieczór kurs dolara amerykańskiego do złotego wynosi około 3,64 zł, euro kosztuje 4,25 zł, frank szwajcarski 4,60 zł, a funt brytyjski 4,89 zł, co sygnalizuje wciąż utrzymującą się przewagę walut rezerwowych nad rodzimą walutą.

Kursy walut w obliczu politycznych napięć – piątkowy raport o PLN, USD, GBP, CHF, NOK

2025-10-17 Komentarz walutowy MyBank.pl
Polski złoty (PLN) w piątek notuje lekką słabość względem najważniejszych walut światowych, kontynuując tym samym kierunek wyznaczony przez wczorajsze spadki na Wall Street oraz pogłębiające się obawy o finansową kondycję sektora bankowego w Stanach Zjednoczonych. Kurs EUR/PLN nad ranem podbił do okolic 4,2550, a USD/PLN oscyluje wokół 3,6370, co oznacza korektę wczorajszego spadku i powrót do poziomów sprzed kilku dni. Wycenę wspiera stabilizacja kursów dla innych walut – frank szwajcarski (CHF) utrzymuje się nieco powyżej 4,58 PLN, funt brytyjski (GBP) trzymany jest na poziomie ok. 4,90 PLN, a korona norweska (NOK) plasuje się blisko 0,36 PLN.