
Data dodania: 2016-04-22 (09:53)
Dziś rano USD/JPY kradnie show wybijając się ponad 110 na przeciekach o możliwym luzowaniu ze strony Banku Japonii na posiedzeniu w przyszłym tygodniu. Reszta rynku pozostawała uśpiona w ostatnich godzinach, ale perspektywa dwóch ważnych wydarzeń w najbliższych dniach (Fed, BoJ) może bujać mocniej rynkiem.
Anonimowe źródła związane z Bankiem Japonii (BoJ) mówią o wprowadzeniu ujemnego oprocentowania dla programu pożyczkowego dla banków komercyjnych (teraz 0 proc.), czemu może także towarzyszyć obniżka głównej stopy procentowej (obecnie -0,1 proc.). W ten sposób banki otrzymają tani pieniądz do udzielania kredytów i będą odczuwać mniejszy ból z tytułu obciążeń na depozytach. Jednakże dodatkowe luzowanie BoJ może być trudne do obrony na szczycie G7 w maju, gdyż jest oczywistym, że jego celem jest osłabienie jena. Prezes Kuroda, jeśli zdecyduje się na obniżki stóp procentowych lub rozszerzenie programu QE, będzie starał się uzasadniać decyzje obawami o inflację i oczekiwania inflacyjne, a nawet może użyć za wymówkę ostatnie trzęsienia ziemi w Japonii. Z drugiej strony dzisiejsza plotka może być kontrolowana i ma za zadanie oczyścić rynek walutowy z nagromadzonych długich pozycji w JPY, licząc na to, że rozczarowanie przy status quo BoJ 28 kwietnia nie uderzy pełną siłą. Dziś rano USD/JPY przebija się ponad strefę 110,00/30, co od strony technicznej powinno blokować głębsze spadki kursu (o ile dotrwamy na tych poziomach do końca dnia).
USD/JPY nadgania też przebudzenie USD, gdyż był jedynym kursem, który w czwartek nie zareagował na silne przepływy kupowania dolara, jakie pojawiły się zaraz po zakończeniu konferencji prasowej ECB. Sama konferencja nie wniosła nic nowego, choć Draghi starał się być gołębi i bronił skuteczności narzędzi zapowiedzianych w marcu, ale całkowite pominięcie tematu siły waluty jest wystarczającym argumentem, by jeszcze nie przesiadać się na sprzedaż EUR. Mimo to kupujący EUR/USD mieli ciężki dzień przez niespodziewanie ożywienie USD, które bardziej wynikało z przetasowań w pozycjonowaniu niż z czegokolwiek innego. Silniejszy dolar uderzył wstępnie w ceny surowców, które jednak do końca dnia zdołały się podnieść i dziś wyglądają lepiej, czego jednak nie można powiedzieć o walutach surowcowych (AUD, NZD, CAD). Rynek walutowy zdaje się dobrnął do pewnego punktu przegięcia, gdzie nie jest już w stanie być napędzanym wyłącznie apetytem na ryzyko bez przymykania oka na inne czynniki. Ryzykowną teorią jest, że inwestorzy mogą czuć się niekomfortowo z perspektywą posiedzenia FOMC już za 4 dni, nawet jeśli oczekiwania na jakiekolwiek wzmianki o przybliżaniu się do kolejnej podwyżki są minimalne.
Dziś w kalendarzu mało jest wydarzeń, które mogą generować zmienność. Przed południem indeksy PMI ze strefy euro powinny namalować nieco bardziej optymistyczny obraz aktywności gospodarczej, choć nie oczekujemy wpływu na EUR. Po południu z Kanady dostaniemy sprzedaż detaliczną i CPI. Sprzedaż prawdopodobnie czeka odreagowanie silnego odczytu z poprzedniego miesiąca. Inflacja zejdzie na drugi plan, gdyż w ubiegłym tygodniu Bank Kanady stwierdził, że inflacja postępuje zgodnie z projekcją. Mimo to słabe odczyty mogą przystopować ostatni rajd umocnienia dolara kanadyjskiego.
USD/JPY nadgania też przebudzenie USD, gdyż był jedynym kursem, który w czwartek nie zareagował na silne przepływy kupowania dolara, jakie pojawiły się zaraz po zakończeniu konferencji prasowej ECB. Sama konferencja nie wniosła nic nowego, choć Draghi starał się być gołębi i bronił skuteczności narzędzi zapowiedzianych w marcu, ale całkowite pominięcie tematu siły waluty jest wystarczającym argumentem, by jeszcze nie przesiadać się na sprzedaż EUR. Mimo to kupujący EUR/USD mieli ciężki dzień przez niespodziewanie ożywienie USD, które bardziej wynikało z przetasowań w pozycjonowaniu niż z czegokolwiek innego. Silniejszy dolar uderzył wstępnie w ceny surowców, które jednak do końca dnia zdołały się podnieść i dziś wyglądają lepiej, czego jednak nie można powiedzieć o walutach surowcowych (AUD, NZD, CAD). Rynek walutowy zdaje się dobrnął do pewnego punktu przegięcia, gdzie nie jest już w stanie być napędzanym wyłącznie apetytem na ryzyko bez przymykania oka na inne czynniki. Ryzykowną teorią jest, że inwestorzy mogą czuć się niekomfortowo z perspektywą posiedzenia FOMC już za 4 dni, nawet jeśli oczekiwania na jakiekolwiek wzmianki o przybliżaniu się do kolejnej podwyżki są minimalne.
Dziś w kalendarzu mało jest wydarzeń, które mogą generować zmienność. Przed południem indeksy PMI ze strefy euro powinny namalować nieco bardziej optymistyczny obraz aktywności gospodarczej, choć nie oczekujemy wpływu na EUR. Po południu z Kanady dostaniemy sprzedaż detaliczną i CPI. Sprzedaż prawdopodobnie czeka odreagowanie silnego odczytu z poprzedniego miesiąca. Inflacja zejdzie na drugi plan, gdyż w ubiegłym tygodniu Bank Kanady stwierdził, że inflacja postępuje zgodnie z projekcją. Mimo to słabe odczyty mogą przystopować ostatni rajd umocnienia dolara kanadyjskiego.
Źródło: Konrad Białas, Dom Maklerski TMS Brokers S.A.
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski TMS Brokers
Dom Maklerski TMS Brokers
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Amerykanie obawiają się drastycznego wzrostu cen
10:21 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersWzrost długoterminowych oraz krótkoterminowych oczekiwań inflacyjnych w USA, rejestrowany przez Uniwersytet Michigan, przestaje wyglądać na statystyczną anomalię. Dane z drugiej rundy kwietniowych badań jedynie potwierdzają tendencję, którą wskazywały już wcześniejsze wyniki z marca i początku kwietnia: konsumenci wyraźnie zaczęli spodziewać się wyższej cen w krótkim oraz długim horyzoncie czasowym. To znacząca zmiana, zwłaszcza w zestawieniu z okresem inflacji po pandemii covid, kiedy wzrost oczekiwań był stosunkowo niewielki.
Wyczekiwanie na kolejne wieści
10:20 Raport DM BOŚ z rynku walutSekretarz Skarbu Scott Bessent poinformował agencje o spotkaniu z przedstawicielami Chin, po którym stwierdził, że tak wysokie, wzajemne stawki celne są nie do utrzymania, co podbiło spekulacje, co do ich obniżenia. Presja rynków na konkretne działania rośnie, choć trudno ocenić, kiedy pojawiłyby się konkrety. Niemniej administracja Trumpa zdaje się czuć naciski z Wall Street, gdyż pojawiły się doniesienia, że urzędnicy chcieliby zawrzeć nowe umowy handlowe z niektórymi krajami nawet w tym tygodniu, chociaż mogą pojawić się opóźnienia - innymi słowy: chcemy, rozumiemy i pracujemy nad jak najszybszą finalizacją.
Intensywna majówka
07:09 Poranny komentarz walutowy XTBDość spokojnie jest w poniedziałkowy poranek na rynkach finansowych, szczególnie jak na wydarzenia ostatnich tygodni. Wyprzedaż dolara zatrzymała się, zaś indeksy odbiły wobec pewnego rodzaju odwilży w polityce celnej Waszyngtonu, choć sytuacja może się szybko zmienić. Paradoksalnie główne wydarzenia tego tygodnia czekają nas w okresie polskiego majowego weekendu. Kwiecień był drugim kolejnym miesiącem intensywnej wyprzedaży dolara amerykańskiego, a kurs EURUSD dotarł w okolice 1,15 – poziomu niewidzianego od końca 2021 roku.
Deeskalacja i doważanie USA
2025-04-25 Raport DM BOŚ z rynku walutChińczycy temu zaprzeczają, ale prezydent Trump twierdzi, że prowadzone są już zakulisowe rozmowy z Chinami na temat obniżenia stawek celnych po obu stronach i progres w tym temacie jest widoczny. Chiny mają rozważyć zwolnienia dla amerykańskiego sprzętu medycznego i chemikaliów przemysłowych, podczas kiedy USA mogą wprowadzić zwolnienia na wybrane półprzewodniki i układy scalone.
Rynkowe światełko w tunelu?
2025-04-25 Poranny komentarz walutowy XTBOstatnia w tym tygodniu sesja na międzynarodowych rynkach finansowych rozpoczyna się pozytywnie, ponieważ dobre wyniki kwartalne Alphabet oraz informacje o możliwych luzowaniach celnych ze strony Chin zmniejszają szansę wystąpienia globalnej recesji, która jeszcze ostatnio jako temat przewodni stanowiła główny element wywołujący paniczne wyprzedaże rynku.
Deal z Chinami nie pojawi się prędko
2025-04-24 Raport DM BOŚ z rynku walutCzwartek przynosi cofnięcie dolara na szerokim rynku po dwóch dniach jego odbicia. W tym czasie mocno wzrosły tez indeksy na Wall Street, zanotowaliśmy ruch na kryptowalutach, odreagowały też przecenione ostatnio amerykańskie obligacje. Rynki zareagowały tak na sygnały, że USA oczekują deeskalacji w wywołanej przez siebie wojnie handlowej z Chinami, a prezydent Trump wyraźnie podkreślił, że nie planuje zwolnić szefa FED, który uparcie nie chce obniżyć stóp procentowych.
Złoto wrażliwe na sygnały z Waszyngtonu
2025-04-24 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersW środę ceny złota doświadczyły największego jednodniowego spadku od prawie czterech lat, co wywołało pytania o trwałość dotychczasowego rajdu cenowego na tym rynku. Gwałtowny spadek był bezpośrednią reakcją na złagodzenie retoryki prezydenta Donalda Trumpa w sprawie ceł wobec Chin oraz na rosnącą niepewność dotyczącą przyszłości szefa Rezerwy Federalnej.
Polska gotowa na obniżki stóp procentowych
2025-04-24 Poranny komentarz walutowy XTBDane z polskiej gospodarki, które poznaliśmy w tym tygodniu, wyraźnie sygnalizują, że pojawiła się przestrzeń do obniżek stóp procentowych. Dynamika płac, o której wspominał szef NBP, prof. Glapiński wyraźnie spadła, a reszta danych również pokazuje wyraźne schłodzenie gospodarki. Dodatkowo inflacja za marzec wypadła wyraźnie poniżej prognoz NBP, a szefowa Europejskiego Banku Centralnego wskazuje, że ryzyko dotyczące ceł jest duże i prawdopodobnie wojna handlowa będzie działała dezinflacyjnie na ceny.
Dolar wróci silniejszy?
2025-04-23 Poranny komentarz walutowy XTBAmerykański dolar padł ofiarą oczekiwanych zmian w polityce handlowej Stanów Zjednoczonych. Jednak wciąż nie jest jasne, jak wiele z tych zmian naprawdę znajdzie odzwierciedlenie w rzeczywistości. Obecna sytuacja stanowi ekstremum, które wciąż może doczekać się korzystnych dla globalnej gospodarki, jak i amerykańskiego dolara rezultatów. Polityka Trumpa - jak dotąd chaotyczna i wymierzona w Chiny spowodowała niemal całkowite embargo i zawieszenie wymiany handlowej między dwiema największymi gospodarkami świata.
Przesilenie?
2025-04-23 Raport DM BOŚ z rynku walutAdministracja Donalda Trumpa czuje się coraz mniej komfortowo z obecną sytuacją na rynkach finansowych? Wczoraj wieczorem rynki obiegły informacje z zamkniętego spotkania Sekretarza Skarbu z inwestorami organizowanego przez bank inwestycyjny JP Morgan - atmosfera była nerwowa, a Scott Bessent miał powiedzieć, że obecna sytuacja handlowa z Chinami jest nie do utrzymania i spodziewa się on rozpoczęcia negocjacji i deeskalacji.