Wieczorne zapiski FED powinny osłabić dolara

Wieczorne zapiski FED powinny osłabić dolara
Popołudniowy raport DM BOŚ z rynku walut
Data dodania: 2016-04-06 (12:52)

Chiny: Ludowy Bank Chin ustalił średni kurs juana na poziomie 6,4754 wobec 6,4663 wczoraj. Indeks PMI dla usług wzrósł do 52,2 pkt. wobec 51,2 pkt. wcześniej, zbiorczy indeks Composite wyniósł 51,3 pkt. wobec 49,4 pkt. wcześniej (to najwyższy poziom od 11 miesięcy).

Uwagę zwraca jednak słabość subindeksu zatrudnienia. Agencja Fitch przyznała, że ryzyko twardego lądowania gospodarki nie jest duże, ale wyraziła sceptycyzm, że uda się uniknąć dalszego spowolnienia. Były doradca PBOC (Yu) wezwał władze do wdrożenia kolejnego programu inwestycji w infrastrukturę, a także koordynacji polityki fiskalnej i monetarnej w celu wsparcia wzrostu gospodarczego.

Japonia: Premier Shinzo Abe powiedział w wywiadzie dla Wall Street Journal, że państwa powinny unikać działań zmierzających do dewaluacji własnych walut, oraz skrytykował tzw. uznaniowe interwencje. Rynek odebrał to jako sygnał, że japońskie władze są tak naprawdę dalekie od podjęcia realnych działań na rynku jena.

Eurostrefa: Produkcja przemysłowa w Niemczech spadła o 0,5 proc. m/m w lutym po wzroście o 2,3 proc. m/m w styczniu (rewizja z 3,3 proc. m/m). Szacunki mówiły jednak o spadku o 1,8 proc. m/m. Niemiecka kanclerz Angela Merkel po spotkaniu z szefową MFW stwierdziła, że darowanie Grecji części długów nie jest możliwe, wyraziła też nadzieję, że kwietniowy przegląd działań w ramach programu pomocowego pozwoli na wypłacenie kolejnej transzy pomocy (5 mld EUR jest potrzebne, aby spłacić pożyczki w MFW, a także ECB).

Naszym zdaniem: Nasza wczorajsza konkluzja, co do rynku jena była taka, że japońskie władze nie zdecydują się na realną interwencję w najbliższych tygodniach, gdyż mają zbyt wiele do stracenia. I rzeczywiście – wywiad premiera Abe dla WSJ pokazuje, że Japończycy duże nadzieje pokładają w majowym spotkaniu G-7, a tu „manipulowanie” walutą jest średnio widziane. Tym samym pozostaje jedynie liczyć na to, że ewentualna dyskusja nt. możliwych działań BOJ w końcu kwietnia (spekulacje nt. możliwej rewizji prognoz inflacyjnych będą temu sprzyjać) będzie ograniczać aprecjację JPY w kolejnych tygodniach. Pewnym problemem będą tu zapowiedzi możliwych działań fiskalnych ze strony rządu Abe (choć pytanie, czy nie zobaczymy ich dopiero w maju przy okazji szczytu G-7), które mogą ograniczać oczekiwania, co do skali działań banku centralnego. A to, że jen w ciągu najbliższych tygodni będzie pod rosnącą presją na umocnienie, będzie chociażby wynikiem obaw związanych z czerwcowym referendum w Wielkiej Brytanii i wcześniejszym pozycjonowaniem się rynków pod to dość ryzykowne wydarzenie.

Dzisiaj chwilową ulgą dla jena (chociaż nie w relacji USD/JPY) mogą okazać się wieczorne zapiski z marcowego posiedzenia FED. Utrzymanie „gołębiego” tonu, chociaż w dużej mierze za sprawą utrzymujących się ryzyk zewnętrznych może dać jednak preteksty do odbicia rynków akcji.
Zerkając na USD/JPY spójrzmy na rzadko przywoływany układ miesięczny, gdzie formacja RGR jest nadal aktualna. Zasięg liczony na jej bazie w zależności od tego, jak wyrysujemy tzw. linię szyi formacji wynosi 110,20 lub 106,80. Co ciekawe przy 106,50 można umiejscowić 38,2 proc. zniesienia Fibo zwyżki USD/JPY z lat 2011-2015, a rejon 105,43 to dawny szczyt ze stycznia 2014. Jednocześnie na rynku można znaleźć opinie, że dopiero okolice 105 będą tymi, które mogłyby skłonić japońskie władze do podjęcia konkretnej interwencji na rynku JPY.

W oczekiwaniu na dzisiejsze, wieczorne zapiski FED (godz. 20:00) warto spojrzeć na tygodniowy układ koszyka BOSSA USD – po przetestowaniu okolic 80,20 pkt. wracamy w dół?

Ciekawe konkluzje płyną też z wykresu EUR/USD, gdzie po tym jak w czwartek doszło do naruszenia szczytu z lutego przy 1,1376 wszystkie dzienne świece są zamykane powyżej tego poziomu, chociaż w trakcie sesji rynek narusza te okolice w dół. Czy tak będzie też i dzisiaj? Jest to bardziej prawdopodobny scenariusz – wtedy jutro celowalibyśmy w strefę oporu 1,1430-66.

Źródło: Marek Rogalski – główny analityk walutowy DM BOŚ
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Publikuj: Facebook Wykop Twitter
RSS - Wiadomości MyBank.pl Nasze kanały RSS

Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze

Wojna walutowa: Rosja i Iran chcą porzucić dolara – co to oznacza?

Wojna walutowa: Rosja i Iran chcą porzucić dolara – co to oznacza?

2025-06-16 Analizy walutowe MyBank.pl
Wojna walutowa to zjawisko, które może znacząco wpłynąć na globalną gospodarkę, a co za tym idzie, na Twój portfel. Ostatnio na arenie międzynarodowej pojawiły się doniesienia o tym, że Rosja i Iran dążą do porzucenia dolara amerykańskiego w swoich transakcjach handlowych. Ta decyzja niesie ze sobą konsekwencje, które warto zrozumieć, abyś mógł lepiej zarządzać swoimi finansami.
Niewielki wpływ konfliktu?

Niewielki wpływ konfliktu?

2025-06-16 Raport DM BOŚ z rynku walut
Na rynku złotego nie widać zbytnio wpływu konfliktu izraelsko-irańskiego, choć podobnie wygląda to na rynkach globalnych, gdzie echa były widoczne dzisiaj w nocy jeszcze na ropie i złocie, ale później te surowce cofnęły się w dół. Jeszcze w piątek wieczorem widoczne były próby "łapania" dołków na Wall Street (indeksy zakończyły handel na mniejszych minusach, niż mogły), a na EURUSD jeszcze kilka godzin wcześniej odbiliśmy się od wsparć przy 1,15.
Złoty bez reakcji na Bliski Wschód

Złoty bez reakcji na Bliski Wschód

2025-06-16 Poranny komentarz walutowy XTB
Od piątku globalne media, w tym także ekonomiczne, żyją wojną na Bliskim Wschodzie. Izrael zaatakował Iran, trochę niespodziewanie, zaś od tego czasu napięcie nie spada. Reakcja globalnych rynków jest jednak ograniczona, zaś notowania złotego są stabilne. Atak Izraela nie był być może kompletnym zaskoczeniem (do wymiany ciosów dochodziło już wcześniej, jednak były one „kontrolowane”), ale jednak jego skala oznacza, że na Bliskim Wschodzie możemy już mówić o otwartym konflikcie zbrojnym.
Polska waluta pod presją wydarzeń na Bliskim Wschodzie

Polska waluta pod presją wydarzeń na Bliskim Wschodzie

2025-06-13 Komentarz do rynku złotego DM BOŚ
Atak Izraela na Iran, jaki miał miejsce w nocy, doprowadził do wzrostu awersji wobec ryzykownych aktywów. Na walutach widać ruch w stronę bezpiecznych przystani (frank i jen), ale i tez dolara. To szkodzi złotemu, ale nadmiernych emocji nie widać. Para EURPLN przejściowo zbliżyła się do 4,28 zł, a USDPLN naruszył poziom 3,71 zł. Niemniej później złoty odrobił część strat - o godz. 9:36 euro było już tańsze o pół grosza, a dolar o ponad półtora schodząc znów poniżej 3,70 zł.
Lekkie podbicie ryzyka

Lekkie podbicie ryzyka

2025-06-12 Raport DM BOŚ z rynku walut
Czwartkowy handel na FX wypada mieszanie, jeżeli chodzi o dolara. Jest on silniejszy względem walut Antypodów i funta (pośród G-7), oraz emerging markets. Wobec pozostałych walut dalej spada kontynuując ruch z wczoraj. Wpływ na to miały dane o majowej inflacji CPI z USA, która nie odbiła aż tak mocno, jak się tego obawiano, co szybko odebrano jako sygnał, że FED mógłby obniżyć stopy procentowe jeszcze we wrześniu. To ruszyło rynkiem obligacji (spadły rentowności), ale i też osłabiło dolara.
Dolar słabnie przez cła i inflację

Dolar słabnie przez cła i inflację

2025-06-12 Poranny komentarz walutowy XTB
Para EURUSD znalazła się powyżej poziomu 1,15 i ma szanse na najwyższe zamknięcie od 2021 roku. To wszystko ma miejsce w czasie, kiedy ponownie rosną oczekiwania na cięcia stóp procentowych w Stanach Zjednoczonych, a cały świat ponownie pokazuje lekką niechęć do Stanów Zjednoczonych, biorąc pod uwagę groźby Trumpa dotyczące ceł. Czy dolar ma jeszcze szansę odzyskać twarz? Czy jest raczej skazany na dalsze spadki, co teoretycznie byłoby na rękę Trumpowi, który chce pobudzić konkurencyjność amerykańskiego przemysłu?
Inflacja w USA słabnie, efektu taryf jeszcze nie widać

Inflacja w USA słabnie, efektu taryf jeszcze nie widać

2025-06-12 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Inflacja konsumencka w Stanach Zjednoczonych po raz czwarty z rzędu zaskoczyła in plus, sygnalizując wyraźne osłabienie presji cenowej. W maju wskaźnik CPI wzrósł zaledwie o 0,1 proc. w ujęciu miesięcznym, zarówno w ujęciu ogólnym, jak i po wyłączeniu cen energii i żywności. To wynik zdecydowanie niższy od oczekiwań rynkowych, odpowiednio 0,2 proc. i 0,3 proc., który może mieć istotne konsekwencje dla polityki monetarnej Rezerwy Federalnej.
Czy polska przyjmie walutę Euro w najbliższych latach?

Czy polska przyjmie walutę Euro w najbliższych latach?

2025-06-11 Felieton MyBank.pl
Czy zastanawialiście się kiedyś, co tak naprawdę stoi na przeszkodzie, by Polska zamieniła złotówkę na euro? Bo z jednej strony mamy unijny obowiązek z traktatu akcesyjnego, a z drugiej – realny brak woli politycznej, gospodarcze zawahania i społeczne wątpliwości. Rozwińmy więc ten temat, zanurzając się trochę głębiej w historię, ekonomię i codzienne doświadczenia obywateli.
Dolar czeka na inflację CPI

Dolar czeka na inflację CPI

2025-06-11 Raport DM BOŚ z rynku walut
Amerykańska waluta w środę rano kosmetycznie zyskuje na szerokim rynku, po tym jak pojawiły się pozytywne informacje po dwóch dniach negocjacji handlowych pomiędzy USA, a Chinami. Strony porozumiały się, co do umowy ramowej, która ma realizować założenia tzw. porozumienia genewskiego, które było podstawą do wzajemnej redukcji horrendalnych ceł w maju. Dla USA oznacza to udrożnienie i usprawnienie eksportu metali ziem rzadkich przez Chiny, z kolei Chińczycy oczekują złagodzenia restrykcji dotyczących przepływu technologii i komponentów z nią związanych.
Porozumienie handlowe USA–Chiny – wstępny przełom?

Porozumienie handlowe USA–Chiny – wstępny przełom?

2025-06-11 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Po dwóch dniach intensywnych negocjacji handlowych w Londynie, przedstawiciele Stanów Zjednoczonych i Chin osiągnęli wstępne porozumienie w sprawie ram wdrożenia tzw. konsensusu genewskiego. Głównym celem tego planu jest przywrócenie przepływu towarów wrażliwych – w tym komponentów technologicznych i surowców strategicznych – które dotąd były blokowane przez wzajemne restrykcje handlowe. Osiągnięcie to stanowi potencjalnie ważny krok w kierunku deeskalacji trwającego od dłuższego czasu konfliktu handlowego między dwiema największymi gospodarkami świata.