
Data dodania: 2016-03-18 (11:51)
Kluczowe informacje z rynków: Chiny: Ludowy Bank Chin ustalił dzisiaj średni kurs USD/CNY na poziomie 6,4628 wobec 6,4961 wczoraj (to najsilniejszy kurs juana do dolara od 16 grudnia ub.r.). Rynek poznał też dane nt. cen nieruchomości, które wzrosły w lutym o 0,4 proc. m/m, wobec 0,3 proc. m/m wcześniej, oraz 3,6 proc. r/r wobec 2,5 proc. r/r w styczniu.
Na 70 badanych miast, ceny spadły tylko w 15 z nich (wcześniej 24) w ujęciu m/m, a w relacji rocznej spadły w 37 miastach
Japonia: Minister finansów (Aso) stwierdził, że rząd uważnie monitoruje sytuację na rynku walut. Opublikowane dzisiaj zapiski ze styczniowego posiedzenia BOJ (kiedy zapadła decyzja o wprowadzeniu ujemnej stopy) pokazały, że członkowie tego gremium byli zgodni, co do tego, że mogą być one niższe, jeżeli zajdzie taka potrzeba. BOJ miał też wybór w postaci wyraźnego zwiększenia skali QQE – wybrano ujemne stopy. Japońska prasa spekuluje dzisiaj nt. możliwego opóźnienia (nawet o 2 lata) wprowadzenia wyższej stawki VAT, co powinno mieć miejsce w kwietniu 2017 r. Szef gabinetu premiera (Suga) zaprzeczył jednak, jakoby taka decyzja miała już zostać podjęta
Eurostrefa: Po wczorajszym spotkaniu z przywódcami państw UE, szef ECB powiedział prasie, że stopy procentowe mogą pozostać na obecnym poziomie, lub niższym, przez dłuższy czas. Z kolei w dzisiejszym wywiadzie dla La Repubblica, członek zarządu ECB, Peter Praet stwierdził, że nie został jeszcze osiągnięty dolny pułap dla poziomu stóp procentowych i kwestia ewentualnych cięć stóp procentowych pozostaje nadal elementem „amunicji” banku centralnego
Naszym zdaniem: Ostatnio, zarówno przedstawiciele ECB, jak i też BOJ zdaje się, że dostrzegli, iż wpadli w pewne „zamknięte koło”. Nazbyt ujemne stopy procentowe mogą bardziej szkodzić, niż pomagać (spadek skłonności do oszczędzania, problemy finansowe banków przekładające się na akcję kredytową itd.), ale z drugiej strony muszą prowadzić taką komunikację z rynkami finansowymi, aby te dalej wyceniały lokalną walutę nisko względem pozostałych (wsparcie w walce z inflacją, oraz wzrost konkurencyjności lokalnej gospodarki, chociaż z pewnych względów o tym otwarcie się nie mówi). Stąd ostatnie słowa prezesa Kurody, który dzień po posiedzeniu Banku Japonii dał do zrozumienia, że „teoretycznie” to można by nawet zejść ze stopami procentowymi o kolejne 40 p.b., czy też wypowiedzi przedstawicieli ECB z ostatnich dni. Zarówno Draghi, jak i Praet próbują dać do zrozumienia, że bank centralny nie wystrzelał się z amunicji i może działać, jeżeli zajdzie taka potrzeba. Niemniej po mocnym „uderzeniu” jakie miało miejsce w marcu (cięcia 3 stóp i zwiększenie miesięcznej skali QE do 80 mld EUR z wejściem na rynek obligacji korporacyjnych) rynek raczej słusznie rozumuje, że na kolejny ruch ECB nie zdecyduje się wcześniej, niż na jesieni. I raczej może być to wydłużenie w czasie programu QE (planowo kończy się w marcu 2017 r.), niż majstrowanie przy stopach. Innymi słowy – ta „dyplomacja” przedstawicieli banków centralnych ostatecznie niewiele wniesie.
Niemniej dzisiaj EUR/USD koryguje się w dół, chociaż to wynik korekcyjnego odreagowania dolara po sporym osłabieniu, będącym wynikiem sygnałów z FED w środę wieczorem. Analiza techniczna podpowiada, że jesteśmy już blisko lokalnych wsparć przy 1,1247-1,1260. Ich złamanie teoretycznie da pretekst do ruchu w okolice 1,1210-20.
Koszyk BOSSA USD pokazuje, że dzisiejsze odreagowanie jest zwyczajną korektą, a rynek nie znalazł jeszcze mocnych wsparć. Ważny będzie tu test okolic 79,64 pkt. (minimum z 15 października ub.r.), a później zejście nawet w okolice 79,00 pkt. To oznaczałoby, że EUR/USD ma szanse na pobicie ważnych szczytów z lutego b.r. przy 1,1376.
Dzisiaj w centrum uwagi będą dane z Kanady, które poznamy o godz.13:30 – styczniowa sprzedaż detaliczna (oczek. 0,6 proc. m/m i 0,4 proc. m/m bez samochodów), oraz inflacja CPI i bazowa CPI za luty (oczek. 0,4 proc. m/m i 1,5 proc. r/r, oraz bazowa 0,5 proc. m/m i 2,0 proc. r/r).
W ostatnim tygodniu notowania CAD radziły sobie dobrze na szerokim rynku, co było w dużej mierze zasługą zwyżek na rynku surowców. Warte odnotowania są też wczorajsze słowa premiera Justina Trudeau, którego zdaniem trudno oczekiwać dalszego zwiększania stymulacji ze strony polityki monetarnej, dlatego też rząd zdecydował się na wdrożenie nowego pakietu wydatków z budżetu – szczegóły nowego budżetu zostaną opublikowane 22 marca, niemniej z zapowiedzi wynika, że pakiet wydatków może zwiększyć deficyt o 10 mld CAD względem pierwotnych założeń.
Analiza techniczna USD/CAD pokazuje, że w szerszym terminie trend spadkowy wydaje się być niezagrożony. Mocne wsparcie to dopiero rejon 1,2800-1,2830. Z kolei najbliższy opór będący ograniczeniem dla ewentualnej korekty w górę to 1,3050-60.
Japonia: Minister finansów (Aso) stwierdził, że rząd uważnie monitoruje sytuację na rynku walut. Opublikowane dzisiaj zapiski ze styczniowego posiedzenia BOJ (kiedy zapadła decyzja o wprowadzeniu ujemnej stopy) pokazały, że członkowie tego gremium byli zgodni, co do tego, że mogą być one niższe, jeżeli zajdzie taka potrzeba. BOJ miał też wybór w postaci wyraźnego zwiększenia skali QQE – wybrano ujemne stopy. Japońska prasa spekuluje dzisiaj nt. możliwego opóźnienia (nawet o 2 lata) wprowadzenia wyższej stawki VAT, co powinno mieć miejsce w kwietniu 2017 r. Szef gabinetu premiera (Suga) zaprzeczył jednak, jakoby taka decyzja miała już zostać podjęta
Eurostrefa: Po wczorajszym spotkaniu z przywódcami państw UE, szef ECB powiedział prasie, że stopy procentowe mogą pozostać na obecnym poziomie, lub niższym, przez dłuższy czas. Z kolei w dzisiejszym wywiadzie dla La Repubblica, członek zarządu ECB, Peter Praet stwierdził, że nie został jeszcze osiągnięty dolny pułap dla poziomu stóp procentowych i kwestia ewentualnych cięć stóp procentowych pozostaje nadal elementem „amunicji” banku centralnego
Naszym zdaniem: Ostatnio, zarówno przedstawiciele ECB, jak i też BOJ zdaje się, że dostrzegli, iż wpadli w pewne „zamknięte koło”. Nazbyt ujemne stopy procentowe mogą bardziej szkodzić, niż pomagać (spadek skłonności do oszczędzania, problemy finansowe banków przekładające się na akcję kredytową itd.), ale z drugiej strony muszą prowadzić taką komunikację z rynkami finansowymi, aby te dalej wyceniały lokalną walutę nisko względem pozostałych (wsparcie w walce z inflacją, oraz wzrost konkurencyjności lokalnej gospodarki, chociaż z pewnych względów o tym otwarcie się nie mówi). Stąd ostatnie słowa prezesa Kurody, który dzień po posiedzeniu Banku Japonii dał do zrozumienia, że „teoretycznie” to można by nawet zejść ze stopami procentowymi o kolejne 40 p.b., czy też wypowiedzi przedstawicieli ECB z ostatnich dni. Zarówno Draghi, jak i Praet próbują dać do zrozumienia, że bank centralny nie wystrzelał się z amunicji i może działać, jeżeli zajdzie taka potrzeba. Niemniej po mocnym „uderzeniu” jakie miało miejsce w marcu (cięcia 3 stóp i zwiększenie miesięcznej skali QE do 80 mld EUR z wejściem na rynek obligacji korporacyjnych) rynek raczej słusznie rozumuje, że na kolejny ruch ECB nie zdecyduje się wcześniej, niż na jesieni. I raczej może być to wydłużenie w czasie programu QE (planowo kończy się w marcu 2017 r.), niż majstrowanie przy stopach. Innymi słowy – ta „dyplomacja” przedstawicieli banków centralnych ostatecznie niewiele wniesie.
Niemniej dzisiaj EUR/USD koryguje się w dół, chociaż to wynik korekcyjnego odreagowania dolara po sporym osłabieniu, będącym wynikiem sygnałów z FED w środę wieczorem. Analiza techniczna podpowiada, że jesteśmy już blisko lokalnych wsparć przy 1,1247-1,1260. Ich złamanie teoretycznie da pretekst do ruchu w okolice 1,1210-20.
Koszyk BOSSA USD pokazuje, że dzisiejsze odreagowanie jest zwyczajną korektą, a rynek nie znalazł jeszcze mocnych wsparć. Ważny będzie tu test okolic 79,64 pkt. (minimum z 15 października ub.r.), a później zejście nawet w okolice 79,00 pkt. To oznaczałoby, że EUR/USD ma szanse na pobicie ważnych szczytów z lutego b.r. przy 1,1376.
Dzisiaj w centrum uwagi będą dane z Kanady, które poznamy o godz.13:30 – styczniowa sprzedaż detaliczna (oczek. 0,6 proc. m/m i 0,4 proc. m/m bez samochodów), oraz inflacja CPI i bazowa CPI za luty (oczek. 0,4 proc. m/m i 1,5 proc. r/r, oraz bazowa 0,5 proc. m/m i 2,0 proc. r/r).
W ostatnim tygodniu notowania CAD radziły sobie dobrze na szerokim rynku, co było w dużej mierze zasługą zwyżek na rynku surowców. Warte odnotowania są też wczorajsze słowa premiera Justina Trudeau, którego zdaniem trudno oczekiwać dalszego zwiększania stymulacji ze strony polityki monetarnej, dlatego też rząd zdecydował się na wdrożenie nowego pakietu wydatków z budżetu – szczegóły nowego budżetu zostaną opublikowane 22 marca, niemniej z zapowiedzi wynika, że pakiet wydatków może zwiększyć deficyt o 10 mld CAD względem pierwotnych założeń.
Analiza techniczna USD/CAD pokazuje, że w szerszym terminie trend spadkowy wydaje się być niezagrożony. Mocne wsparcie to dopiero rejon 1,2800-1,2830. Z kolei najbliższy opór będący ograniczeniem dla ewentualnej korekty w górę to 1,3050-60.
Źródło: Marek Rogalski – główny analityk walutowy DM BOŚ
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Poniedziałek na Forex: kursy walut blisko piątkowego zamknięcia
2025-08-25 Komentarz walutowy MyBank.plPoniedziałkowy poranek otwiera nowy tydzień na rynku Forex bez gwałtownych ruchów i z czytelnymi poziomami na parach z PLN. Bieżące kwotowania międzybankowe pokazują, że USD/PLN trzyma okolice 3,64–3,66, GBP/PLN mieści się nieco poniżej 4,92, CHF/PLN krąży przy 4,54, CAD/PLN pozostaje blisko 2,63–2,64, a NOK/PLN zbliża się do 0,36. To ceny „na teraz”, ustalane w czasie rzeczywistym, a nie kursy tabelowe z dziennego fixingu. Zmienność o poranku jest niska, różnice względem piątkowego popołudnia to ułamki procenta, a mikrostruktura arkusza zleceń wygląda równo, bez luk płynności.
Polski złoty w piątkowy poranek 22 sierpnia 2025: Decyzje po danych z USA
2025-08-22 Komentarz walutowy MyBank.plPoranny handel na rynku Forex przebiega dziś spokojnie i bez niespodzianek. Notowania spot już po pierwszej godzinie aktywności w Europie pokazują zakres wahań: USD/PLN oscyluje przy 3,66, funt brytyjski kosztuje w zaokrągleniu 4,92 zł, frank szwajcarski utrzymuje okolice 4,54 zł, dolar kanadyjski pozostaje blisko 2,64 zł, a korona norweska krąży w pobliżu 0,36 zł. Zmienność poranna jest niewielka i nie wychodzi poza kilka groszy na parę, co ułatwia planowanie przepływów oraz rozkładanie większych zleceń na transze.
Spokojny wtorek na walutach: wąskie widełki na parach z PLN
2025-08-19 Komentarz walutowy MyBank.plWe wtorkowy poranek notowania walut na rynku Forex kwotują USD/PLN w rejonie około 3,66, GBP/PLN oscyluje blisko 4,95, CHF/PLN porusza się przy 4,54, a CAD/PLN utrzymuje okolice 2,65, podczas gdy NOK/PLN — reagująca na miks globalnego apetytu na ryzyko i surowce — „kotwiczy” w granicach 0,358.
Poranek na rynku złotego: kursy stabilne, zmienność niska, czekamy na sygnały z USA
2025-08-18 Komentarz walutowy MyBank.plO 09:55 czasu polskiego, w poniedziałkowy poranek otwierający nowy tydzień handlu, międzybankowe kwotowania na rynku Forex wskazują: USD/PLN około 3,64 zł>, GBP/PLN około 4,93 zł, CHF/PLN około 4,51–4,52 zł, CAD/PLN około 2,64 zł oraz NOK/PLN około 0,357 zł. To bieżące notowania rynkowe, a nie kursy tabelowe NBP. Źródła międzybankowe pokazują ponadto wąski przedział dla USD/PLN rzędu 3,63–3,64, co potwierdza spokojny start tygodnia dla złotego.
Kursy walut w czwartkowy poranek 14 sierpnia 2025: złotówka stabilna, USD/PLN przy 3,64
2025-08-14 Komentarz walutowy MyBank.plCzwartkowy poranek na rynku walutowym przynosi spokojny start dla złotówki. Około 9:10 czasu polskiego USD jest notowany w okolicach 3,64 zł, EUR oscyluje przy 4,26 zł, CHF porusza się w rejonie 4,51–4,52 zł, a GBP utrzymuje okolice 4,94–4,95 zł. Dolar kanadyjski CAD pozostaje blisko wartości 2,64–2,65 zł, a NOK krąży w pobliżu 0,358 zł. Zmiany są umiarkowane, ale kierunek porannego otwarcia sugeruje, że rynek na razie nie ma bodźca do większej ucieczki od ryzyka: ...
Kursy walut w w środę 12 sierpnia 2025: dolar amerykański słabnie
2025-08-13 Komentarz walutowy MyBank.plDzisiejszy poranek na rynku walutowym upływa pod znakiem lekkiego umocnienia polskiej waluty po wczorajszym wieczorze z publikacją danych z USA. O 9:07 czasu polskiego najważniejsze pary ze złotym były notowane następująco: USD/PLN około 3,642, EUR/PLN w okolicach 4,255–4,26, CHF/PLN blisko 4,51, GBP/PLN przy 4,91–4,92, a w koszyku surowcowym CAD/PLN około 2,64 i NOK/PLN w rejonie 0,357.
Kursy walut we wtorkowy poranek 12 sierpnia 2025: USD/PLN przy 3,66 zł
2025-08-12 Komentarz walutowy MyBank.plPoczątek wtorkowych notowań przynosi spokojny, ale czujny handel na rynku złotego. Kursy walut we wtorkowy poranek 12 sierpnia 2025 utrzymywały się blisko wczorajszych poziomów, a inwestorzy w Warszawie i Londynie patrzą dziś przede wszystkim na popołudniowy odczyt inflacji CPI w USA, który może nadać ton wycenie dolara i – pośrednio – całemu koszykowi CEE.
Złotówka bezpieczną przystanią – poranny raport kursów walut w Polsce
2025-08-11 Komentarz walutowy MyBank.plNa poniedziałkowy poranek rynki finansowe w Polsce budzą się przy spokojnych nastrojach – kurs dolara amerykańskiego znajduje się w okolicach 3,66 zł, co odzwierciedla umiarkowaną siłę polskiego rynku walutowego. Stabilność złotówki na start nowego tygodnia daje inwestorom przestrzeń na spokojniejszą ocenę sytuacji. Notowania najważniejszych par walutowych poruszają się dziś w stosunkowo wąskich przedziałach.
Kursy walut na weekend: USD 3,6577; EUR 4,2566; GBP 4,9141. Co dalej w poniedziałek?
2025-08-09 Weekendowy komentarz walutowy MyBank.plZłoty wchodzi w weekend w relatywnie spokojnym nastroju: po piątkowym handlu polska waluta utrzymała wypracowane w tygodniu umocnienie wobec euro i funta, a jednocześnie pozostała stabilna względem dolara. W tle inwestorzy trawią mieszankę wiadomości z banków centralnych – od podzielonej decyzji Banku Anglii po sygnały miękkiej ścieżki w Rezerwie Federalnej – oraz dane o inflacji w Polsce, które sprzyjają scenariuszowi kontynuacji łagodzenia polityki pieniężnej jesienią. Na krajowym parkiecie indeks blue chipów przebił w piątek psychologiczną barierę, potwierdzając, że apetyt na ryzyko – choć nierówny – wciąż się utrzymuje.
Poranny kurs walut: USD i GBP mocniejsze, złoty trzyma się przy EUR i CHF
2025-08-05 Komentarz walutowy MyBank.plŚwiatowe rynki finansowe rozpoczęły sierpień w tonie ostrożnego realizmu, który odcina się od euforii wiosennych miesięcy i od napięć, jakimi żył lipiec. Najnowsze odczyty z amerykańskiego rynku pracy, skokowa zmiana oczekiwań na wrześniową decyzję Rezerwy Federalnej oraz pierwsze skutki lipcowych ceł zaczęły układać krajobraz, w którym dolar amerykański lekko zyskuje, ale nie przejmuje pełnej kontroli nad koszykiem walutowym.