Data dodania: 2016-03-14 (11:55)
Chiny: Ludowy Bank Chin ustalił dzisiaj średni kurs USD/CNY na poziomie 6,4913 wobec 6,4905 w piątek i i jednocześnie wpompował w rynek 10 mld CNY w ramach 7-dniowych operacji repo. Opublikowane w sobotę dane makro były słabsze od oczekiwań – dynamika produkcji przemysłowej wyhamowała we ...
... wtorek do 5,4 proc. r/r wobec szacowanych 5,6 proc. r/r (najniższe tempo wzrostu od 7 lat), a sprzedaży detalicznej do 10,2 proc. r/r wobec prognozy 11,0 proc. r/r (8-miesieczne minimum). Lepsze od prognoz były natomiast dane nt. inwestycji w aglomeracjach, które przyspieszyły w lutym do 10,2 proc. r/r z 9,3 proc. r/r. Szef Ludowego Banku Chin (Zhou) przyznał, że polityka monetarna pozostanie ostrożna, choć zaznaczył, że nie widzi potrzeby podjęcia radykalnych działań w celu wsparcia wzrostu gospodarczego. Jego zastępca (Yi) powtórzył, że nadal realne jest osiągnięcie dynamiki PKB w granicach 6,5-7,0 proc. Z kolei szef nadzoru CSRC (Liu) dał do zrozumienia, że jest jeszcze zbyt wcześnie na ewentualne decyzje o wycofaniu wsparcia w postaci rządowych funduszy, które zostały użyte na rynku akcji w celu jego stabilizacji.
Japonia: Zamówienia w przemyśle wzrosły o 15 proc. m/m w styczniu wobec oczekiwanych 1,9 proc. m/m, a w ujęciu r/r o 8,4 proc wobec szacunków -3,8 proc. Zdaniem doradcy premiera Abe (Hamada) szanse na cięcie stóp na jutrzejszym posiedzeniu są minimalne.
Niemcy: Niedzielne wyniki wyborów do trzech parlamentów krajowych Saksonii-Anhalt, Nadrenii-Palatynatu, oraz Badenii Wirtembergii okazały się przegraną dla CDU-CSU, ale i też SPD. Pozycję umocnili Zieloni, ale i też dobry wynik uzyskała anty-imigrancka AfD
Eurostrefa: Produkcja przemysłowa w styczniu wzrosła o 2,1 proc. m/m i 2,8 proc. r/r (lepiej od oczekiwań na poziomie 1,7 proc. m/m i 2,4 proc. r/r), a dane za grudzień zrewidowano w górę do -0,5 proc. m/m i -0,1 proc. r/r
Turcja: W niedzielnym zamachu terrorystycznym w Ankarze zginęło ponad 30 osób, a 100 zostało rannych
Naszym zdaniem: Chińskim władzom na razie udaje się skutecznie wpływać na rynkowe nastroje. Kolejne słabsze dane makro w sobotę (wcześniej rozczarowaniem były bilans handlowy we wtorek) nie doprowadziły do spadków. Juan pozostaje silny w relacji do USD dzięki działaniom PBOC, a szef rynkowego nadzoru zapewnia, że rynek akcji nadal pozostanie „pod kontrolą”. Z drugiej strony przedstawiciele PBOC dają do zrozumienia, że żadne radykalne działania nie są planowane – ponad tydzień temu rynek podobne informacje dostał ze strony rządu (nie będzie dużej stymulacji fiskalnej – w tym roku deficyt w relacji do PKB wzrośnie, ale nie przekroczy 3 proc. – później w prasie pojawiły się plotki nt. ewentualnej obniżki podatków). Udawane status quo? Zobaczymy. Wgłębiając się w opublikowane w sobotę dane widać jednak, że nie są one, aż tak słabe, jak by to można było odebrać – na uwagę zasługuje 0,7 proc. r/r odbicie tzw. komponentu energii w produkcji przemysłowej, a także wzrost inwestycji w nieruchomości o 3 proc. r/r.
Reasumując – czynnik chiński na razie nie szkodzi rynkom. Waluty Antypodów odnotowały dzisiaj niewielki spadek. Większy ruch widzimy dzisiaj na tureckiej lirze, co jest wynikiem wczorajszego zamachu w Ankarze, a także oskarżeń strony rosyjskiej o rosnące zaangażowanie się Turcji w Syrii. Innymi słowy – ryzyko geopolityczne rośnie, chociaż rynek aż tak tym się nie przejmuje – notowania EUR/TRY pozostają dzisiaj stabilne. W górę idzie USD/TRY, co jednak jest też wynikiem umocnienia się dolara przed decyzją FED w środę – tak jak pisaliśmy wcześniej, cześć inwestorów niezbyt pewna, na ile komunikat będzie wystarczająco „gołębi” zaczyna redukować zaangażowanie w krótkie pozycje na dolarze.
W przypadku USD/TRY ważnym poziomem będzie rejon 2,8950 – dopiero wyraźniejsze złamanie tego oporu będzie mocniejszym sygnałem do osłabienia TRY.
Jeżeli chodzi o koszyk dolara BOSSA USD, to widzimy próbę wyprowadzenia odbicia na bazie podwójnego dna w rejonie 80,82-80,88 pkt., chociaż dopiero złamanie oporu 81,60-81,73 pkt. będzie sygnałem, że to nie jest zwykła korekta w górę po ostatnich spadkach. Dzisiaj kalendarz makro z USA jest pusty – więcej danych poznamy jutro, a zwłaszcza w środę (wspomniany już komunikat FED).
Gorsze wyniki wyborów lokalnych w Niemczech mają dzisiaj nieznaczny wpływ na euro. Z drugiej strony fakt, że Angela Merkel dostała od wyborców „żółtą kartkę” może paradoksalnie zmienić jej nastawienie wobec uchodźców – zaostrzenie polityki imigracyjnej – co zmniejszy ryzyko poważnego kryzysu strefy Schengen (choć te już spadło po ostatnim szczycie UE-Turcja). To tym samym redukuje wpływ negatywnych czynników politycznych na euro w dłuższym terminie, chociaż dużym wyzwaniem będą wyniki czerwcowego referendum w Wielkiej Brytanii – jeżeli faktycznie doszłoby do Brexitu.
Technicznie EUR/USD próbuje ponownie oddalać się od oporu przy 1,1217 jaki był testowany w czwartek po południu. Nie doszło jednak jeszcze do złamania piątkowego minimum przy 1,1079. Niewiele niżej – przy 1,1059 przebiega dość ważne wsparcie. Jego złamanie jeszcze przed sygnałami z FED w środę byłoby mocnym sygnałem świadczącym o odbudowywaniu się pozycji dolara.
Japonia: Zamówienia w przemyśle wzrosły o 15 proc. m/m w styczniu wobec oczekiwanych 1,9 proc. m/m, a w ujęciu r/r o 8,4 proc wobec szacunków -3,8 proc. Zdaniem doradcy premiera Abe (Hamada) szanse na cięcie stóp na jutrzejszym posiedzeniu są minimalne.
Niemcy: Niedzielne wyniki wyborów do trzech parlamentów krajowych Saksonii-Anhalt, Nadrenii-Palatynatu, oraz Badenii Wirtembergii okazały się przegraną dla CDU-CSU, ale i też SPD. Pozycję umocnili Zieloni, ale i też dobry wynik uzyskała anty-imigrancka AfD
Eurostrefa: Produkcja przemysłowa w styczniu wzrosła o 2,1 proc. m/m i 2,8 proc. r/r (lepiej od oczekiwań na poziomie 1,7 proc. m/m i 2,4 proc. r/r), a dane za grudzień zrewidowano w górę do -0,5 proc. m/m i -0,1 proc. r/r
Turcja: W niedzielnym zamachu terrorystycznym w Ankarze zginęło ponad 30 osób, a 100 zostało rannych
Naszym zdaniem: Chińskim władzom na razie udaje się skutecznie wpływać na rynkowe nastroje. Kolejne słabsze dane makro w sobotę (wcześniej rozczarowaniem były bilans handlowy we wtorek) nie doprowadziły do spadków. Juan pozostaje silny w relacji do USD dzięki działaniom PBOC, a szef rynkowego nadzoru zapewnia, że rynek akcji nadal pozostanie „pod kontrolą”. Z drugiej strony przedstawiciele PBOC dają do zrozumienia, że żadne radykalne działania nie są planowane – ponad tydzień temu rynek podobne informacje dostał ze strony rządu (nie będzie dużej stymulacji fiskalnej – w tym roku deficyt w relacji do PKB wzrośnie, ale nie przekroczy 3 proc. – później w prasie pojawiły się plotki nt. ewentualnej obniżki podatków). Udawane status quo? Zobaczymy. Wgłębiając się w opublikowane w sobotę dane widać jednak, że nie są one, aż tak słabe, jak by to można było odebrać – na uwagę zasługuje 0,7 proc. r/r odbicie tzw. komponentu energii w produkcji przemysłowej, a także wzrost inwestycji w nieruchomości o 3 proc. r/r.
Reasumując – czynnik chiński na razie nie szkodzi rynkom. Waluty Antypodów odnotowały dzisiaj niewielki spadek. Większy ruch widzimy dzisiaj na tureckiej lirze, co jest wynikiem wczorajszego zamachu w Ankarze, a także oskarżeń strony rosyjskiej o rosnące zaangażowanie się Turcji w Syrii. Innymi słowy – ryzyko geopolityczne rośnie, chociaż rynek aż tak tym się nie przejmuje – notowania EUR/TRY pozostają dzisiaj stabilne. W górę idzie USD/TRY, co jednak jest też wynikiem umocnienia się dolara przed decyzją FED w środę – tak jak pisaliśmy wcześniej, cześć inwestorów niezbyt pewna, na ile komunikat będzie wystarczająco „gołębi” zaczyna redukować zaangażowanie w krótkie pozycje na dolarze.
W przypadku USD/TRY ważnym poziomem będzie rejon 2,8950 – dopiero wyraźniejsze złamanie tego oporu będzie mocniejszym sygnałem do osłabienia TRY.
Jeżeli chodzi o koszyk dolara BOSSA USD, to widzimy próbę wyprowadzenia odbicia na bazie podwójnego dna w rejonie 80,82-80,88 pkt., chociaż dopiero złamanie oporu 81,60-81,73 pkt. będzie sygnałem, że to nie jest zwykła korekta w górę po ostatnich spadkach. Dzisiaj kalendarz makro z USA jest pusty – więcej danych poznamy jutro, a zwłaszcza w środę (wspomniany już komunikat FED).
Gorsze wyniki wyborów lokalnych w Niemczech mają dzisiaj nieznaczny wpływ na euro. Z drugiej strony fakt, że Angela Merkel dostała od wyborców „żółtą kartkę” może paradoksalnie zmienić jej nastawienie wobec uchodźców – zaostrzenie polityki imigracyjnej – co zmniejszy ryzyko poważnego kryzysu strefy Schengen (choć te już spadło po ostatnim szczycie UE-Turcja). To tym samym redukuje wpływ negatywnych czynników politycznych na euro w dłuższym terminie, chociaż dużym wyzwaniem będą wyniki czerwcowego referendum w Wielkiej Brytanii – jeżeli faktycznie doszłoby do Brexitu.
Technicznie EUR/USD próbuje ponownie oddalać się od oporu przy 1,1217 jaki był testowany w czwartek po południu. Nie doszło jednak jeszcze do złamania piątkowego minimum przy 1,1079. Niewiele niżej – przy 1,1059 przebiega dość ważne wsparcie. Jego złamanie jeszcze przed sygnałami z FED w środę byłoby mocnym sygnałem świadczącym o odbudowywaniu się pozycji dolara.
Źródło: Marek Rogalski – główny analityk walutowy DM BOŚ
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Złoty broni silnego kursu – czy polska waluta pozostanie liderem regionu?
09:51 Komentarz walutowy MyBank.plAktualne notowania walut, w poniedziałkowy poranek 10 listopada pokazują, że polski złoty wciąż pozostaje jedną z bardziej stabilnych walut regionu. O godzinie 9 rano euro kosztowało 4,24 złotego, dolar amerykański 3,67 złotego, frank szwajcarski 4,54 złotego, funt brytyjski 4,82 złotego, dolar kanadyjski 2,61 złotego, natomiast korona norweska wahała się w granicach 0,36 złotego. Takie notowania pokazują względną odporność złotówki na impulsy zewnętrzne i potwierdzają fundamentalną siłę polskiej gospodarki na tle regionu.
Decyzja Fed i stabilny złoty – co dalej z dolarem i głównymi walutami?
2025-10-29 Komentarz walutowy MyBank.plDolar amerykański lekko umacnia się na szerokim rynku przed wieczornym posiedzeniem FED, choć notowania wykazują ograniczoną zmienność. Inwestorzy, jak podkreśla wielu ekonomistów, są niemal pewni drugiej w tym roku obniżki stóp procentowych w USA i zakończenia miesiąca z główną stopą federalną w przedziale 3,75–4,00%. Oczekiwania na kolejne cięcia – w tym aż cztery ruchy do końca przyszłego roku – są wyceniane przez rynki, stąd sama decyzja najprawdopodobniej nie wywoła szoku, a najważniejsza będzie narracja przewodniczącego Jerome’a Powella dotycząca przyszłości redukcji bilansu oraz deklaracji dotyczących inflacji i rynku pracy.
Kto zostanie szefem FED: jak waluty zareagują na luzowanie polityki pieniężnej?
2025-10-28 Komentarz walutowy MyBank.plWtorek na rynku walutowym upływa pod znakiem wzmożonej ostrożności inwestorów oraz oczekiwania na środową decyzję Rezerwy Federalnej USA, która może wyznaczyć kierunek dla światowych kursów walutowych na przełomie października i listopada. Dzisiejszy fixing NBP ustalił średnie kursy na poziomach: euro 4,2345 zł, dolar amerykański 3,6327 zł, frank szwajcarski 4,5783 zł, funt brytyjski 4,8375 zł, korona norweska 0,3630 zł, dolar kanadyjski 2,5954 zł.
Kluczowy tydzień dla dolara i złotówki – co z głównymi kursami walut?
2025-10-27 Komentarz walutowy MyBank.plW obliczu nadchodzącego tygodnia na rynkach finansowych uwaga inwestorów skupia się na kluczowych decyzjach monetarnych oraz perspektywach geopolitycznych. Na kursach walutowych i szczególnie w kontekście polskiej waluty – Polski złoty (PLN) – rysuje się potencjalnie przełomowy moment. W poniedziałek rano dolara amerykańskiego (USD) wyceniano na około 3,65 zł za 1 USD. Dane wskazują, iż kurs USD/PLN znajduje się w okolicach 3,64–3,65.
Polskie kursy walut na finiszu tygodnia. Złoty, frank, dolar i funt w centrum uwagi
2025-10-24 Komentarz walutowy MyBank.plPiątkowy fixing NBP przyniósł umocnienie głównych walut wobec złotówki. Według oficjalnych kursów średnich Narodowego Banku Polskiego z dnia 24.10.2025, euro kosztuje 4,2347 zł, dolar amerykański 3,6519 zł, frank szwajcarski 4,5790 zł, funt brytyjski 4,8745 zł, a korona norweska 0,3659 zł. Dolar kanadyjski wyceniany jest na poziomie 2,6097 zł. Dzisiejsze notowania potwierdzają nieprzerwany trend lekko słabszego złotego w końcówce tygodnia, a najnowsze dane ze światowych rynków podkreślają przewagę walut rezerwowych oraz utrzymującą się ostrożność inwestorów na globalnym Forexie.
Frank szwajcarski królem bezpiecznych przystani. Jak radzi sobie polski złoty?
2025-10-23 Komentarz walutowy MyBank.plNa rynku walutowym czwartek przynosi kontynuację niepewności związanej z globalnymi napięciami handlowymi, polityką głównych banków centralnych i wyczekiwaniem na przyszłotygodniowe spotkania międzynarodowe. Frank szwajcarski ponownie potwierdza swój status klasycznej bezpiecznej przystani, zyskując do niemal wszystkich głównych walut świata, poza dolarem amerykańskim, który utrzymuje się na relatywnie wysokim poziomie do złotówki. Aktualny kurs CHF/PLN kształtuje się na poziomie 4,5744 zł, co odzwierciedla narastający popyt na aktywa defensywne wobec globalnych napięć gospodarczych i politycznych.
Środowa stabilizacja złotego na Forex – co dalej z PLN, USD, EUR i CHF?
2025-10-22 Komentarz walutowy MyBank.plKursy walut na rynku Forex w środę, 22 października 2025 roku, wskazują na umiarkowaną stabilizację podstawowych par walutowych względem złotówki. O godzinie 9 rano dolar amerykański kosztował 3,6529 zł, euro wyceniane było na poziomie 4,2461 zł, frank szwajcarski 4,5732 zł, funt brytyjski 4,8686 zł, natomiast korona norweska oscylowała wokół 0,3648 zł. Ta sytuacja potwierdza utrzymującą się dominację walut rezerwowych nad PLN, wyznaczając nastroje w pierwszej części tygodnia.
Kursy walut we wtorek wtorek 21.10: czy złotówka wykorzysta słabość dolara amerykańskiego?
2025-10-21 Komentarz walutowy MyBank.plWe wtorek 21 października polski rynek walutowy pracuje w rytmie globalnych informacji o surowcach krytycznych oraz w oczekiwaniu na kolejne sygnały z banków centralnych. W tle wydarzeń pozostaje umowa Stanów Zjednoczonych z Australią, wzmacniająca łańcuchy dostaw metali ziem rzadkich i galu. Z perspektywy inwestorów w Warszawie kluczowe jest jednak to, że złotówka utrzymuje stabilizację wobec głównych par, a dysparytet stóp procentowych wciąż sprzyja krajowej walucie.
Poniedziałek na rynku walut: złotówka rozpoczyna tydzień w cieniu globalnych napięć
2025-10-20 Komentarz walutowy MyBank.plPoczątek nowego tygodnia na rynku walutowym mija pod znakiem umiarkowanej zmienności oraz narastającego napięcia wokół głównych światowych gospodarek. Polski złoty utrzymuje się na relatywnie stabilnym poziomie, choć presja globalnych wydarzeń geopolitycznych i ekonomicznych wyraźnie kształtuje nastroje inwestorów oraz sentyment na rynku Forex. W poniedziałkowy wieczór kurs dolara amerykańskiego do złotego wynosi około 3,64 zł, euro kosztuje 4,25 zł, frank szwajcarski 4,60 zł, a funt brytyjski 4,89 zł, co sygnalizuje wciąż utrzymującą się przewagę walut rezerwowych nad rodzimą walutą.
Kursy walut w obliczu politycznych napięć – piątkowy raport o PLN, USD, GBP, CHF, NOK
2025-10-17 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty (PLN) w piątek notuje lekką słabość względem najważniejszych walut światowych, kontynuując tym samym kierunek wyznaczony przez wczorajsze spadki na Wall Street oraz pogłębiające się obawy o finansową kondycję sektora bankowego w Stanach Zjednoczonych. Kurs EUR/PLN nad ranem podbił do okolic 4,2550, a USD/PLN oscyluje wokół 3,6370, co oznacza korektę wczorajszego spadku i powrót do poziomów sprzed kilku dni. Wycenę wspiera stabilizacja kursów dla innych walut – frank szwajcarski (CHF) utrzymuje się nieco powyżej 4,58 PLN, funt brytyjski (GBP) trzymany jest na poziomie ok. 4,90 PLN, a korona norweska (NOK) plasuje się blisko 0,36 PLN.