Poobijany i osamotniony USD

Poobijany i osamotniony USD
Komentarz tygodniowy TMS Brokers
Data dodania: 2016-03-11 (21:38)

USD się zepsuł. Pozostaje relatywnie słaby, mimo że wskaźniki fundamentalne (dane makro z USA, poziom rentowności długu) rysują zupełnie inny obraz. Wydaje się, że na głównych crossach z USD czynniki pro-dolarowe zostały przyćmione przez impulsy z przeciwnej strony: EUR ma ECB, JPY korzysta na repatriacji kapitału na koniec roku obrachunkowego, AUD, NZD i CAD są na fali rajdu ryzyka.

Czy w przyszłym tygodniu jastrzębi Fed odmieni sytuację?

Przyszły tydzień: Fed, BoJ, Norges Bank, SNB, BoE, CPI z US/PL/CA, aukcja mleka w NZ
Posiedzenie FOMC (wt-śr) jest najważniejszym wydarzeniem nadchodzącego tygodnia. Sądzimy, że Fed utrzyma stopy procentowe bez zmian i taka jest też opinia zdecydowanej większości uczestników rynku. Naszym zdaniem Fed zdecyduje się na podwyżkę w czerwcu, jednak teraz za wcześnie na komunikację w tym kierunku. FOMC raczej przyjmie stanowisko wait-and-see, by na spokojnie ocenić, czy pozytywny pęd gospodarki utrzyma się w kolejnych tygodniach i dopiero komunikat po kwietniowym posiedzeniu posłuży do przygotowania rynku pod czerwcową decyzję (podobnie jak w ubiegłym roku komunikat z października przygotował na grudniową podwyżkę). Zmiany w prognozach makro banku powinny być niewielkie, ale projekcja ścieżki stóp procentowych zostanie wyraźnie obniżona. Dla reakcji rynku wiele będzie zależeć od charakteru konferencji prezes Yellen. Paradoksalnie wyważone podejście może być odebrane za zbyt mało gołębie i wystarczyć, by pozostawić furtkę otwartą do podwyżki jeszcze w tym półroczu i wesprzeć w ten sposób USD.

Na polu danych sprzedaż detaliczna za luty (wt) powinna wypaść solidnie w ujęciu bazowym, jednak silne spadki cen benzyny zaważą na wskaźniku ogólnym. CPI w lutym (śr) powinien oddać część niespodziewanej siły ze stycznia, ale inflacja bazowa powinna pozostać na zdrowym poziomie 2,2 proc. r/r. W raporcie Uniwersytetu Michigan (pt) oprócz indeksu nastrojów konsumentów ważne będą wskaźniki oczekiwań inflacyjnych, gdyż ich wzrost wzmocni argumentację jastrzębi z Fed. Z innych danych indeksy koniunktury z Nowego Jorku (wt) i Filadelfii (czw) przyciągną uwagę.
W strefie euro kalendarz zawiera jedynie produkcję przemysłową (pn) i finalny odczyt CPI (czw), zatem EUR pozostanie pod wpływem „trawienia” czwartkowej decyzji ECB. Zakomunikowanie końca obniżek stóp procentowych namieszało w głowach sprzedających EUR, co może wspierać walutę w krótkim terminie, choć w dłuższym horyzoncie liczymy na negatywny wpływ ultra-ekspansywnej polityki pieniężnej. Poza strefą euro mamy festiwal banków centralnych z decyzjami SNB, Norges Banku i Banku Anglii (wszystkie w czwartek). Oczekujemy cięcia stóp procentowych w Norwegii, chociaż decyzja jest już w pełni zdyskontowana i więcej będzie zależeć od wydźwięku komunikatu. W Szwajcarii i Wielkiej Brytanii komunikaty powinny być utrzymane w gołębim tonie. GBP dodatkowo może być wrażliwy na dane z rynku pracy (śr), choć w ostatnich dniach funt bardziej reaguje na wahania apetytu na ryzyko niż sygnały z gospodarki. Poza powyższym w Europie impulsem do zmienności mogą być dane o inflacji ze Szwecji (wt).

W Polsce przyszły tydzień to wysyp danych makro, choć wątpliwe, aby odczyty przyniosły wyraźne zmiany wartości złotego. Najważniejsza będzie inflacja CPI (wt), ale po zapoznaniu się ze stanowiskiem RPP małe są szanse, aby słabszy odczyt mógł cokolwiek zmienić w nastawieniu banku centralnego. Dane z rynku pracy (śr) powinny pozostać silne, z kolei po wartościach z przemysłu i handlu oczekujemy w lutym odbicia po słabym styczniu. PLN powinien czuć coraz mniejszy ciężar obaw o gołębi zwrot RPP po wymianie składu, a przy utrzymaniu apetytu na ryzyko na rynkach zewnętrznych jest pole do dalszej aprecjacji.

We wtorek Bank Japonii kończy dwudniowe posiedzenie, gdzie oczekujemy utrzymania polityki pieniężnej bez zmian. Bank jest jeszcze na zbyt wczesnym etapie oceny skutków wprowadzenia ujemnych stóp procentowych i mimo że osłabienie JPY było krótkotrwałe, dalsze redukcje w tak krótkim czasie zagrażają stabilności sektora finansowego. BoJ może także chcieć poczekać na poznanie stanowiska Fed.

W Australii minutki z ostatniego posiedzenia RBA (wt) mogą być interesujące w kontekście rozjaśnienia zadziwiającego spokoju decydentów w obliczu wyraźnego pogorszenia sytuacji w otoczeniu zewnętrznym. Do danych z rynku pracy (pt) rynek podchodzi z rezerwą w związku z ich wysoką zmiennością w ostatnim czasie, ale wzrost zatrudnienia o 12 tys. w lutym powinien podkreślić pozytywny trend. W Nowej Zelandii aukcja mleka (wt) i PKB za IV kw. (śr), jeśli wypadną słabo, mogą przełamać opór NZD przed silniejszymi spadkami w obliczu niespodziewanej obniżki stóp procentowych RBNZ. W Kanadzie uwaga skupi się na sprzedaży detalicznej i CPI (pt). W grudniu sprzedaż silnie rozczarowała i w styczniu oczekiwane jest częściowe odreagowanie. CPI pozostaje w granicach celu BoC i jeśli tak pozostanie, nie zmusza banku do reakcji, a CAD wskazówki będzie dalej brał z rynku ropy naftowej.

Źródło: Konrad Białas, Dom Maklerski TMS Brokers S.A.
Dom Maklerski TMS Brokers
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski TMS Brokers
Publikuj: Facebook Wykop Twitter
RSS - Wiadomości MyBank.pl Nasze kanały RSS

Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze

Wojna walutowa: Rosja i Iran chcą porzucić dolara – co to oznacza?

Wojna walutowa: Rosja i Iran chcą porzucić dolara – co to oznacza?

2025-06-16 Analizy walutowe MyBank.pl
Wojna walutowa to zjawisko, które może znacząco wpłynąć na globalną gospodarkę, a co za tym idzie, na Twój portfel. Ostatnio na arenie międzynarodowej pojawiły się doniesienia o tym, że Rosja i Iran dążą do porzucenia dolara amerykańskiego w swoich transakcjach handlowych. Ta decyzja niesie ze sobą konsekwencje, które warto zrozumieć, abyś mógł lepiej zarządzać swoimi finansami.
Niewielki wpływ konfliktu?

Niewielki wpływ konfliktu?

2025-06-16 Raport DM BOŚ z rynku walut
Na rynku złotego nie widać zbytnio wpływu konfliktu izraelsko-irańskiego, choć podobnie wygląda to na rynkach globalnych, gdzie echa były widoczne dzisiaj w nocy jeszcze na ropie i złocie, ale później te surowce cofnęły się w dół. Jeszcze w piątek wieczorem widoczne były próby "łapania" dołków na Wall Street (indeksy zakończyły handel na mniejszych minusach, niż mogły), a na EURUSD jeszcze kilka godzin wcześniej odbiliśmy się od wsparć przy 1,15.
Złoty bez reakcji na Bliski Wschód

Złoty bez reakcji na Bliski Wschód

2025-06-16 Poranny komentarz walutowy XTB
Od piątku globalne media, w tym także ekonomiczne, żyją wojną na Bliskim Wschodzie. Izrael zaatakował Iran, trochę niespodziewanie, zaś od tego czasu napięcie nie spada. Reakcja globalnych rynków jest jednak ograniczona, zaś notowania złotego są stabilne. Atak Izraela nie był być może kompletnym zaskoczeniem (do wymiany ciosów dochodziło już wcześniej, jednak były one „kontrolowane”), ale jednak jego skala oznacza, że na Bliskim Wschodzie możemy już mówić o otwartym konflikcie zbrojnym.
Polska waluta pod presją wydarzeń na Bliskim Wschodzie

Polska waluta pod presją wydarzeń na Bliskim Wschodzie

2025-06-13 Komentarz do rynku złotego DM BOŚ
Atak Izraela na Iran, jaki miał miejsce w nocy, doprowadził do wzrostu awersji wobec ryzykownych aktywów. Na walutach widać ruch w stronę bezpiecznych przystani (frank i jen), ale i tez dolara. To szkodzi złotemu, ale nadmiernych emocji nie widać. Para EURPLN przejściowo zbliżyła się do 4,28 zł, a USDPLN naruszył poziom 3,71 zł. Niemniej później złoty odrobił część strat - o godz. 9:36 euro było już tańsze o pół grosza, a dolar o ponad półtora schodząc znów poniżej 3,70 zł.
Lekkie podbicie ryzyka

Lekkie podbicie ryzyka

2025-06-12 Raport DM BOŚ z rynku walut
Czwartkowy handel na FX wypada mieszanie, jeżeli chodzi o dolara. Jest on silniejszy względem walut Antypodów i funta (pośród G-7), oraz emerging markets. Wobec pozostałych walut dalej spada kontynuując ruch z wczoraj. Wpływ na to miały dane o majowej inflacji CPI z USA, która nie odbiła aż tak mocno, jak się tego obawiano, co szybko odebrano jako sygnał, że FED mógłby obniżyć stopy procentowe jeszcze we wrześniu. To ruszyło rynkiem obligacji (spadły rentowności), ale i też osłabiło dolara.
Dolar słabnie przez cła i inflację

Dolar słabnie przez cła i inflację

2025-06-12 Poranny komentarz walutowy XTB
Para EURUSD znalazła się powyżej poziomu 1,15 i ma szanse na najwyższe zamknięcie od 2021 roku. To wszystko ma miejsce w czasie, kiedy ponownie rosną oczekiwania na cięcia stóp procentowych w Stanach Zjednoczonych, a cały świat ponownie pokazuje lekką niechęć do Stanów Zjednoczonych, biorąc pod uwagę groźby Trumpa dotyczące ceł. Czy dolar ma jeszcze szansę odzyskać twarz? Czy jest raczej skazany na dalsze spadki, co teoretycznie byłoby na rękę Trumpowi, który chce pobudzić konkurencyjność amerykańskiego przemysłu?
Inflacja w USA słabnie, efektu taryf jeszcze nie widać

Inflacja w USA słabnie, efektu taryf jeszcze nie widać

2025-06-12 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Inflacja konsumencka w Stanach Zjednoczonych po raz czwarty z rzędu zaskoczyła in plus, sygnalizując wyraźne osłabienie presji cenowej. W maju wskaźnik CPI wzrósł zaledwie o 0,1 proc. w ujęciu miesięcznym, zarówno w ujęciu ogólnym, jak i po wyłączeniu cen energii i żywności. To wynik zdecydowanie niższy od oczekiwań rynkowych, odpowiednio 0,2 proc. i 0,3 proc., który może mieć istotne konsekwencje dla polityki monetarnej Rezerwy Federalnej.
Czy polska przyjmie walutę Euro w najbliższych latach?

Czy polska przyjmie walutę Euro w najbliższych latach?

2025-06-11 Felieton MyBank.pl
Czy zastanawialiście się kiedyś, co tak naprawdę stoi na przeszkodzie, by Polska zamieniła złotówkę na euro? Bo z jednej strony mamy unijny obowiązek z traktatu akcesyjnego, a z drugiej – realny brak woli politycznej, gospodarcze zawahania i społeczne wątpliwości. Rozwińmy więc ten temat, zanurzając się trochę głębiej w historię, ekonomię i codzienne doświadczenia obywateli.
Dolar czeka na inflację CPI

Dolar czeka na inflację CPI

2025-06-11 Raport DM BOŚ z rynku walut
Amerykańska waluta w środę rano kosmetycznie zyskuje na szerokim rynku, po tym jak pojawiły się pozytywne informacje po dwóch dniach negocjacji handlowych pomiędzy USA, a Chinami. Strony porozumiały się, co do umowy ramowej, która ma realizować założenia tzw. porozumienia genewskiego, które było podstawą do wzajemnej redukcji horrendalnych ceł w maju. Dla USA oznacza to udrożnienie i usprawnienie eksportu metali ziem rzadkich przez Chiny, z kolei Chińczycy oczekują złagodzenia restrykcji dotyczących przepływu technologii i komponentów z nią związanych.
Porozumienie handlowe USA–Chiny – wstępny przełom?

Porozumienie handlowe USA–Chiny – wstępny przełom?

2025-06-11 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Po dwóch dniach intensywnych negocjacji handlowych w Londynie, przedstawiciele Stanów Zjednoczonych i Chin osiągnęli wstępne porozumienie w sprawie ram wdrożenia tzw. konsensusu genewskiego. Głównym celem tego planu jest przywrócenie przepływu towarów wrażliwych – w tym komponentów technologicznych i surowców strategicznych – które dotąd były blokowane przez wzajemne restrykcje handlowe. Osiągnięcie to stanowi potencjalnie ważny krok w kierunku deeskalacji trwającego od dłuższego czasu konfliktu handlowego między dwiema największymi gospodarkami świata.