Rynek czeka na chińskie stymulanty, dolar wejdzie w korektę?

Rynek czeka na chińskie stymulanty, dolar wejdzie w korektę?
Poranny raport DM BOŚ z rynku walut
Data dodania: 2016-03-02 (12:15)

Chiny: Agencja Moody’s obniżyła perspektywę ratingu do negatywnej ze stabilnej, ale utrzymała ocenę na poziomie AA3. Jako główne ryzyka wskazano pogarszające się miary fiskalne w postaci wzrostu zadłużenia, ale i też narastający odpływ kapitału, co wpływa na spadek rezerw walutowych.

Wypunktowano też niepewność związaną z możliwościami działania chińskich decydentów w kwestii redukcji wspomnianej nierównowagi. Z kolei agencja Fitch stwierdziła, że ostatnie cięcie stóp rezerw obowiązkowych dla banków może prowadzić do wzrostu systemowego ryzyka, gdyż wzrost akcji kredytowej jest oparty o coraz gorszą jakość pożyczek. Z kolei Ludowy Bank Chin poinformował, że drugi dzień z rzędu nie przeprowadził operacji otwartego rynku ze względu na zbyt dużą zmienność i niski popyt. Natomiast średni kurs USD/CNY ustalono na poziomie 6,5490 wobec 6,5385 wczoraj (kurs juana był najsłabszy od 3 lutego)

Japonia: Prezes Banku Japonii powtórzył, że luzowanie polityki monetarnej przynosi zamierzone efekty, a oczekiwania inflacyjne poprawiają się, potwierdzając tym samym szanse na osiągnięcie celu inflacyjnego na poziomie 2 proc. w pierwszej połowie 2017 r. Z kolei japońska prasa spekuluje, że w najbliższych tygodniach rząd przedstawi nowe założenia wsparcia gospodarki, a BOJ, MF i FSA planują zacieśnić współpracę w temacie „sytuacji rynkowej”.

Australia: Opublikowane dane nt. PKB za IV kwartał wyraźnie pobiły rynkowe oczekiwania. Gospodarka rosła o 0,6 proc. k/k i 3,0 proc. r/r wobec szacowanych 0,4 proc. k/k i 2,5 proc. r/r – to najlepsze wyniki od 6 kwartałów. Uwagę zwraca silny wzrost konsumpcji o 0,7 proc. k/k.

USA: Model CME FEDWatch wycenia możliwość kolejnej podwyżki stóp już w listopadzie (51 proc.). Wcześniej, we wtorek po południu poznaliśmy odczyt indeksu ISM dla przemysłu, który w lutym odbił mocniej, niż oczekiwano (49,5 pkt.). Uwagę zwraca odbicie subindeksu cen płaconych do 38,5 pkt. z 33,5 pkt. (spodziewano się 34,5 pkt.), czy też zatrudnienia (do 48,5 pkt. z 45,9 pkt.). Wskaźnik nowych zamówień utrzymał się na poziomie 51,5 pkt.

Eurostrefa: Przemawiający wczoraj po południu w Parlamencie Europejskim, szef ECB przyznał, że wzrosły ryzyka przed marcowym posiedzeniem banku centralnego – Draghi wypunktował tu kwestie związane z odczytami inflacyjnymi, ale i też niepewnością związaną z kondycją gospodarek wschodzących, zmiennością na rynkach finansowych, a także ryzykami geopolitycznymi. Wyraźnie zaznaczył, że ECB nie zawaha się działać, jeżeli zajdzie taka potrzeba i nie ma w tym względzie potencjalnych ograniczeń, co do skali możliwych ruchów. Dzisiaj rano głos zabrali – Benoit Coeure, który starał się przeciwstawić opiniom, że działania ECB w postaci dalszych cięć stopy depozytowej mogą uderzać w sektor bankowy, a także Francois Villeroy de Galhau. Jego zdaniem nie można mówić o deflacji w strefie euro, a wskaźnik cen może odnotować wartości powyżej zera w drugiej połowie roku, jeżeli zobaczymy dalszą stabilizację na rynku ropy naftowej.

Szwajcaria: PKB w IV kwartale był lepszy od prognoz na poziomie 0,2 proc. k/k i 0,1 proc. r/r rosnąc o 0,4 proc. k/k i tyle samo w ujęciu r/r. W III kwartale było to -0,1 proc. k/k i 0,8 proc. r/r

Wielka Brytania: Indeks PMI dla sektora konstrukcyjnego spadł w lutym do 54,2 pkt. z 55,0 pkt. (oczekiwano odbicia do 55,5 pkt.).

Naszym zdaniem: Ostrzeżenia ze strony agencji Moody’s względem Chin zostały dzisiaj zignorowane. Zdaniem rynku zwiększają one tylko presję na tamtejszych decydentów, którzy powinni zainicjować nowy program stymulacyjny oparty o większe wydatki ze strony budżetu. Skoro swoje zrobił już Ludowy Bank Chin zwiększając wyraźnie możliwości kredytowe chińskich banków dzięki cięciu stopy rezerw obowiązkowych (chociaż agencja Fitch słusznie zauważa, że ilość nie pójdzie w parze z jakością), to teraz czas na polityków, którzy być może mieli okazję „wykazać” się podczas zaplanowanego na weekend zjazdu Przedstawicieli Ludowych KPCh, gdzie ma zostać zaaprobowany nowy 5-letni plan dla gospodarki – w obecnej sytuacji dodanie nowych środków mających na celu stymulować gospodarkę, wydaje się być nadzwyczaj słuszne.

Liderem wzrostów jest dzisiaj dolar australijski, co tłumaczą zaskakująco dobre odczyty nt. wzrostu PKB w IV kwartale. Zwłaszcza, że jeszcze wczoraj rynek miał pewne obawy, patrząc chociażby na słabsze dane nt. bilansu C/A w IV kwartale, który mógł mieć negatywny wpływ na dane nt. PKB. Taki obrót spraw powoduje jednak, że spekulacje nt. możliwego luzowania polityki ze strony RBA w najbliższych miesiącach są mało zasadne. Zwłaszcza, że wczorajszy komunikat był mniej „gołębi”, a bank centralny zaznaczył, że „mógłby”, a nie „może” obniżyć stopy, gdyby inflacja znów była niezadowalająca.

Wypadkową lepszych informacji dla AUD są wzrosty koszyka handlowego, który sporządza RBA. W kontekście rosnących oczekiwań na nowe stymulanty dla chińskiej gospodarki, wydaje się, że dalsza aprecjacja dolara australijskiego jest możliwa. Chociaż warto pamiętać o tym, że jutro mamy jeszcze publikację danych nt. styczniowego bilansu handlowego, a w piątek danych nt. dynamiki sprzedaży detalicznej w tym samym okresie. Analiza techniczna sugeruje jednak, że tzw. ruch minimum na najbliższe tygodnie to testowanie okolic szczytów z grudnia przy 62,9 pkt.

Dzisiaj liderem wzrostów wcale nie jest AUD/USD, a AUD/NZD. Słabość NZD wynika z obaw rynku, co do możliwych działań RBNZ podczas posiedzenia zaplanowanego na 9 marca. Opublikowane w poniedziałek dane makro były słabe (uwagę zwróciły zwłaszcza spadające wyraźnie oczekiwania inflacyjne), a wczorajsza teoretycznie dobra aukcja wyrobów mlecznych (indeks cen GDT wzrósł o 1,4 proc. wobec poprzedniego przetargu, a ceny mleka w proszku odbiły o 5,5 proc) nie zdołała zmienić negatywnych nastrojów. Na wykresie AUD/NZD widać, że zmierzamy w stronę maksimów z końca stycznia przy 1,0971. Szerszy kontekst (mocne wsparcie przy 1,0573) wskazuje na rosnące prawdopodobieństwo wybicia się góra z obserwowanej od listopada ub.r konsolidacji, co oznaczałoby też wyłamanie oporu z 24 listopada przy 1,1085 (chociaż pytanie, czy dopiero przy okazji publikacji wspomnianej decyzji RBNZ 9 marca).

Ciekawy układ techniczny mamy na koszyku BOSSA USD, o czym pisaliśmy już wczoraj po południu. Lepsze dane ISM dla przemysłu wprawdzie doprowadziły do kolejnego przesunięcia oczekiwań odnośnie terminu kolejnej podwyżki stóp przez FED (teraz model CME FedWatch zaczyna wyceniać listopad), to jednak rynek zdaje się być dość ostrożny, a główne obawy zdają się budzić spadające oczekiwania inflacyjne, na które zwracało już uwagę kilku członków FED (ostatnio William Dudley i James Bullard). Tym samym niezależnie od publikowanych danych makro w kolejnych dniach, rynek będzie raczej ostrożnie podchodził do zaplanowanego na 16 marca posiedzenia FED, nie oczekując przy tym, aby miało mieć ono zaskakująco „jastrzębi” zwrot. To może prowokować do korekty dolara w najbliższych dniach, zwłaszcza, że tzw. plan minimum w postaci testowania okolic 61,8 proc. Fibo na wykresie koszyka BOSSA USD został już osiągnięty. Niemniej w kontekście zbliżającego się posiedzenia ECB 10 marca, który może, choć nie musi zaważyć negatywnie na EUR/USD, korekta na koszyku BOSSA USD może okazać się w najbliższych dniach płytka.

Dzisiaj w kalendarzu danych z USA mamy szacunki ADP dotyczące zatrudnienia, które poznamy o godz. 14:15 (szacunki wskazują na 190 tys. nowych etatów w sektorze prywatnym, wobec 205 tys. w styczniu).

Układ techniczny na EUR/USD pozostaje spadkowy, a próby odreagowania nie są na razie nazbyt skuteczne (wczoraj doszło do chwilowego naruszenia 61,8 proc. zniesienia Fibo przy 1,0847. Jeżeli jednak dzisiaj nie dojdzie do pobicia wczorajszego minimum przy 1,0833, to może to prowokować do korekty wzrostowej, której zasięg można wyznaczyć blisko poniedziałkowego maksimum przy 1,0962 – w perspektywie kolejnych dni.

Źródło: Marek Rogalski – główny analityk walutowy DM BOŚ
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Publikuj: Facebook Wykop Twitter
RSS - Wiadomości MyBank.pl Nasze kanały RSS

Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze

Rynek widzi kolejne 50 punktów na FEDzie

Rynek widzi kolejne 50 punktów na FEDzie

09:56 Raport DM BOŚ z rynku walut
Opublikowane wczoraj dane dotyczące indeksu zaufania amerykańskich konsumentów mocno rozczarowały. Wskaźnik liczony przez Conference Board spadł we wrześniu do 98,7 pkt., wyraźnie poniżej oczekiwanych 104 pkt. To doprowadziło do przesunięcia oczekiwań rynku w stronę bardziej zdecydowanych działań FED - szanse na kolejny ruch o 50 punktów baz. na posiedzeniu 7 listopada zbliżyły się do 60 proc. Bardziej agresywna wycena tradycyjnie uderza w dolara, a wczoraj rynki żyły też chińskim stimulusem (największym od czasów pandemii).
Chiński juan przebija psychologiczną barierę

Chiński juan przebija psychologiczną barierę

09:17 Poranny komentarz walutowy XTB
Po raz pierwszy od maja 2023 roku juan wybił się w stosunku do dolara amerykańskiego poniżej strefy 7.0000. Rynek cały czas liczy na to, że ostatnie działania Ludowego Banku Chin przyspieszą zwrot na rynku i ożywią słabnącą gospodarkę światowego mocarstwa handlowego. Kolejny dzień, kolejna obniżka stóp procentowych w Chinach.
Euro może mieć problem z dalszym umocnieniem

Euro może mieć problem z dalszym umocnieniem

2024-09-24 Komentarz poranny Oanda TMS Brokers
Wczorajsze poranne publikacje danych ze Starego Kontynentu spowodowało osłabienie euro. Zaczęło się od słabych wskaźników PMI dla Francji, potem mocno rozczarował przemysł Niemiec a na koniec oczekiwań nie spełniły indeksy dla całej strefy euro. Słaba aktywność gospodarcza będzie obniżać inflację i tym samym rośnie presja, że EBC może zacząć mocniej łagodzić swoją politykę pieniężną jednocześnie chcąc uchronić gospodarkę przez recesją. Spadek EUR/USD poniżej 1,11 był jednak krótkotrwały. Na koniec dnia główna para walutowa zdołała odrobić część tej przeceny.
Mocne wsparcie z Chin

Mocne wsparcie z Chin

2024-09-24 Raport DM BOŚ z rynku walut
Chińskie władze przedstawiły dzisiaj szeroko zakrojony program działań mających wesprzeć rynek nieruchomości, oraz tamtejszą gospodarkę. Po tym jak wczoraj Ludowy Bank Chin obniżył o 10 punktów baz. stopę procentową dla 14-dniowych operacji reverse repo, tak samo zrobił teraz dla operacji 7-dniowych. Ale najważniejszym elementem jest dzisiaj cięcie stopy RRR (rezerw obowiązkowych dla banków) aż o 50 punktów baz. i zapowiedź dalszych obniżek RRR, oraz głównych stóp MLF i LPR.
Ludowy Bank Chin wspiera rynek akcji

Ludowy Bank Chin wspiera rynek akcji

2024-09-24 Poranny komentarz walutowy XTB
Ludowy Bank Chin zaskoczył po raz kolejny i tym razem zdecydował się na kompleksowy pakiet środków stymulacyjnych, które mają wesprzeć gospodarkę, która nie radzi sobie zbyt dobrze w ostatnich miesiącach. Z kolei bankierzy w USA sygnalizują możliwość kolejnej dużej obniżki w tym roku, co prowadzi do dalszych wzrostów złota oraz wspiera inwestorów akcyjnych. W Australii mamy jednak problem z podwyższoną inflacją, co prowadzi do utrzymania stóp procentowych bez zmian.
EURUSD w dół przez PMI

EURUSD w dół przez PMI

2024-09-23 Raport DM BOŚ z rynku walut
Ludowy Bank Chin zdecydował się obniżyć 14-dniową stopę dla operacji reverse repo o 10 punktów baz. do 1,85 proc., co nieco poprawiło sentyment na chińskich giełdach. Ogólnie jednak nastroje w Azji były mieszane. Uwagę zwracają słabe dane flash PMI z Australii za wrzesień, choć nie powinny one jeszcze teraz mieć znaczenia dla RBA. Niemniej choć formalnie rynek zakłada, że australijscy decydenci podtrzymają jutro "jastrzębie" stanowisko w polityce monetarnej, to jednak czas na ewentualną jego zmianę jest coraz bliżej.
Jen w dół po informacjach z BOJ

Jen w dół po informacjach z BOJ

2024-09-20 Raport DM BOŚ z rynku walut
Decydenci w Japonii pozostawili dzisiaj stopy procentowe bez zmian (0,25 proc.), co nie było szczególnym zaskoczeniem. Tym samym większą uwagę skoncentrowała na sobie wypowiedź szefa BOJ. Kazuo Ueda powtórzył, że bank centralny pozostaje na ścieżce podwyżek stóp procentowych. Napomniał też o rosnących płacach, które mogą przełożyć się na podbicie inflacji. Mimo tego BOJ wstrzymuje się na razie z dyskusją o podwyżkach ze względu na utrzymującą się niepewność w środowisku makro i na rynkach.
Gołębia decyzja BoJ w jastrzębim wydaniu

Gołębia decyzja BoJ w jastrzębim wydaniu

2024-09-20 Poranny komentarz walutowy XTB
BOJ utrzymał krótkoterminową stopę procentową na niezmienionym poziomie 0,25%, zgodnie z powszechnymi oczekiwaniami, zachowując obecnie ostrożne podejście do zacieśniania polityki pieniężnej. Z drugiej jednak strony nieco bardziej jastrzębi wydźwięk komentarzy gubernatora Kazuo Uedy, tworzy podłoże pod przyszłe podwyżki stóp w Japonii. Ueda utrzymał jastrzębie stanowisko w sprawie planowanej polityki monetarnej w Japonii. Bankier zakomunikował, że ostatnie dane potwierdzają, że gospodarka rozwija się zgodnie z prognozami, co sugeruje, że BoJ zamierza podwyższać stopy procentowe.
BoJ oraz BoE pozostają w trybie wyczekiwania

BoJ oraz BoE pozostają w trybie wyczekiwania

2024-09-20 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Po Rezerwie Federalnej przyszedł czas na Bank Japonii oraz Bank Anglii. Obydwie instytucje powstrzymały się ze zmianą parametrów swojej polityki monetarnej. Ten pierwszy nie zaserwował niespodzianki rynkowi. Główna stopa pozostała na poziomie 0,25 proc. Z kolei głosowanie w BoE wyniosło 8 do 1, co oznacza, że za obniżką optowała jedynie Swati Dhingra. Para USD/JPY jest nieco niżej a GBP/USD wyżej, ale należy pamiętać, że to po części efekt słabego dolara amerykańskiego.
„Gołębi” Powell osłabia dolara

„Gołębi” Powell osłabia dolara

2024-09-19 Poranny komentarz walutowy XTB
Fed obniżył wczoraj stopy procentowe o 50 pb, a z „dot-plotu" wynika, że zostaną one zredukowane o kolejne 50 punktów do końca 2024 roku. Optymistyczna rewizja prognoz makroekonomicznych w USA dodatkowo wspiera scenariusz „miękkiego lądowania”, co osłabia dolara oraz wzmacnia Wall Street. W 2025 roku stopy mają spaść o dalsze 100 pb, czyli do przedziału 3,25-3,50% (poprzednio prognozy wskazywały na medianę 4.1%.).