Ile dowodów jeszcze potrzeba?

Ile dowodów jeszcze potrzeba?
Komentarz tygodniowy TMS Brokers
Data dodania: 2016-02-26 (16:46)

W mijającym tygodniu dane makro z USA w dalszym ciągu miały problemy z przełożeniem się na trwalsze wsparcie USD i dopiero piątkowa rewizja PKB przynosi zauważalne rezultaty. Rynek finansowy powoli pozbywa się błędnego przeświadczenia, że gospodarka USA jest na drodze ku recesji, a Fed może zapomnieć o dalszych podwyżkach stóp procentowych.

Piątkowa rewizja PKB za IV kw. z 0,7 proc. do 1 proc. w końcu zmusiła inwestorów do zastanowienia się and słusznością poglądów, choć można dyskutować, na ile dzisiejsza siła indeksu dolarowego nie wynika ze słabości defensywnych EUR i JPY (stanowią 71 proc. koszyka) wynikającej z ogólnej poprawy sentymentu i wzrostów cen ropy naftowej. Czas pokaże, co ma większe znaczenie, ale obie sprawy (dobre dane, lepszy sentyment) idą w parze.

Hamulcem dla poprawy notowań USD jest silna postawa obligacji skarbowych USA, w których wciąż siedzi strach przed globalnym spowolnieniem. USD potrzebuje odbicia w górę rentowności, tymczasem dwuletnie oprocentowanie uporczywie pozostaje poniżej 0,8 proc. (względem 1,1 proc. na starcie 2016 r.). Inwestorzy przeszli z wyceny ponad dwóch podwyżek w tym roku do zera w mniej niż miesiąc. Dane jednak nie popierają tak pesymistycznej wyceny i kolejne dowody dobrej kondycji gospodarki w końcu przyniosą zmianę nastawienia inwestorów. Wówczas rajd USD przybierze na sile.

Przyszły tydzień: rynek pracy (USD), CPI (EUR), RBA, PKB (AUD, CAD, SEK, CHF)

W przyszłym tygodniu impulsów dla rewizji poglądów na temat stanu gospodarki USA będzie sporo od ISM dla przemysłu (wt) i usług (czw), przez Beżową Księgę Fed (śr), aż po dane z rynku pracy (pt). Wskaźniki regionalne nie pozwalają oczekiwać znaczącej poprawy po ISM dla przemysłu, który piąty miesiąc z rzędu wskaże na kurczenie się sektora (głównie przez silnego USD). Ale sektor pozaprzemysłowy dalej rośnie i to on odpowiada za ok. 80 proc. gospodarki i tworzenie nowych miejsc pracy. W efekcie w lutym oczekuje się przyrostu zatrudnienia w sektorze pozarolniczym o 188 tys. po 151 tys. w styczniu. Silny wynik w połączeniu ze wzrostem dynamiki płac (prog. 2,6 proc. r/r, poprz. 2,5 proc.) będzie trudnym argumentem do zignorowania. Podtrzymanie pozytywnego sentymentu na rynkach finansowych, jeśli zostanie podparte lepszymi danymi z USA, da USD paliwo do umocnienia względem „bezpiecznych przystani” (EUR, JPY, CHF), ale dalej utrzyma go w gorszej pozycji względem ryzykownych walut (surowcowe, emerging markets).
W Eurolandzie poza rewizją PMI dla przemysłu i usług największa uwaga skupi sie na lutowych szacunkach inflacji (pon). Publikowane dziś szacunki z Francji, Hiszpanii i Niemiec wypadły gorzej od oczekiwań, zagrażając powrotem CPI dla całej strefy euro do ujemnych odczytów (prog. 0 proc. r/r). Przy rozpoczętym odliczaniu do posiedzenia ECB 10 marca, spodziewamy się nasilenia presji spadkowej na EUR.

Kalendarz z Wielkiej Brytanii skupiony jest na odczytach PMI (wt-czw), choć małe są szanse, że lepsze dane odwrócą uwagę od obaw związanych z Brexitem. Oznaki siły GBP prawdopodobnie będą się spotykać z ożywieniem podaży. Choć po mijającym tygodniu ekspozycja na krótkich pozycjach w GBP może być ekstremalna, liczenie na korektę większą niż 1 proc. może być pobożnym życzeniem. W przypadku odczytów PKB ze Szwecji (pon) i Szwajcarii (śr) za IV kw., ten pierwszy niesie większy potencjał do wpływu na FX z przewagą szans po pozytywnej stronie. Z Norwegii otrzymamy wyniki styczniowej sprzedaży detalicznej (pon), ale wahania ropy naftowej powinny znaczyć więcej.

Dane z Polski mają niewielkie szanse istotnie wpłynąć na złotego. Finalny odczyt PKB za IV kw. (pon) będzie znaczyć więcej dla statystyków niż inwestorów, a PMI dla przemysłu (wt) może zostać zauważony, jeśli spadnie poniżej 50 pkt. Jesteśmy bardziej optymistyczni i w lutym przewidujemy odbicie do 51,1 z 50,9 w styczniu. Przy podtrzymaniu pozytywnego sentymentu na rynkach zewnętrznych EUR/PLN powinien kontynuować osuwanie w stronę 4,30.

W Azji odczyty indeksów PMI dla przemysłu (wt) mogą być testem sentymentu. Prognozy w lutym zakładają stabilizację na styczniowych poziomach, choć utrzymanie wartości poniżej 50 pkt. (wyraz kurczenia się sektora), trudno nazwać za sukces. Interpretacja będzie zależeć o stanowiska chińskich władz – jeśli na szczycie G20 wyrażą gotowość do wsparcia gospodarki, złe dane mogą przynieść pozytywną reakcję, gdyż zwiększą szanse na ekspansje monetarną/fiskalną. W Japonii styczniowe dane o produkcji przemysłowej i sprzedaży detalicznej powinny powiedzieć więcej o kondycji gospodarki na starcie roku, choć dla JPY mogą mieć małe znaczenie. USD/JPY „odkleił” się od silnej korelacji z S&P500, ale przy podtrzymaniu optymizmu rynkowego, jest bardziej realne, że kurs domknie dywergencję.

W przyszłym tygodniu wiele będzie się dziać wokół AUD. Poza wpływem postanowień weekendowego szczytu G20, aussie będzie miał do „przetrawienia” decyzję RBA (wt) i dane o PKB za IV kw. (śr). Nie uważamy, aby RBA zdecydował się cięcie stóp procentowych, ale wydźwięk komunikatu powinien przechylać się na gołębią stronę. Niepokoje w środowisku zewnętrznym oraz słabe prognozy CAPEX sugerują, że bank może odczuwać większą chęć rezygnacji z neutralnego nastawienia. Jednak jeśli gołębie komentarze zderzą się szerokim optymizmem rynkowym, negatywna reakcja AUD może być ograniczona i posłużyć jako okazja do odnowienia długich pozycji. Podobne wnioski tyczą się danych o PKB. Kalendarz z Nowej Zelandii zawiera pozwolenia na budowę domów (nd) oraz aukcję mleka (wt). Poprawa nastrojów na rynkach wspiera odbicie cen surowców, w tym także mleka i NZD ma podstawy, by zyskiwać w krótkim terminie, szczególnie jeśli aukcja pozytywnie zaskoczy. Mimo to ceny wciąż pozostają 40 proc. poniżej średniej z ostatnich 5 lat, co negatywnie rzutuje dla perspektyw gospodarczych Nowej Zelandii i w dłuższym horyzoncie będzie ciążyć na NZD. W Kanadzie opublikowane zostaną szacunki PKB za grudzień i cały IV kw. (wt). Oczekuje się słabych wyników (0,1 proc. w IV kw. wobec 2,3 proc. w III kw.), choć fakt ten już został poruszony przez Bank Kanady przy ostatnich prognozach. Poza danymi CAD pozostanie pod wpływem sentymentu i wahań ropy naftowej. Jeśli ropa podtrzyma wzrostowe wybicie z tego tygodnia, USD/CAD ma dalej potencjał do schodzenia niżej.

Źródło: Konrad Białas, Dom Maklerski TMS Brokers S.A.
Dom Maklerski TMS Brokers
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski TMS Brokers
Publikuj: Facebook Wykop Twitter
RSS - Wiadomości MyBank.pl Nasze kanały RSS

Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze

Złoty broni silnego kursu – czy polska waluta pozostanie liderem regionu?

09:51 Komentarz walutowy MyBank.pl
Aktualne notowania walut, w poniedziałkowy poranek 10 listopada pokazują, że polski złoty wciąż pozostaje jedną z bardziej stabilnych walut regionu. O godzinie 9 rano euro kosztowało 4,24 złotego, dolar amerykański 3,67 złotego, frank szwajcarski 4,54 złotego, funt brytyjski 4,82 złotego, dolar kanadyjski 2,61 złotego, natomiast korona norweska wahała się w granicach 0,36 złotego. Takie notowania pokazują względną odporność złotówki na impulsy zewnętrzne i potwierdzają fundamentalną siłę polskiej gospodarki na tle regionu.

Decyzja Fed i stabilny złoty – co dalej z dolarem i głównymi walutami?

2025-10-29 Komentarz walutowy MyBank.pl
Dolar amerykański lekko umacnia się na szerokim rynku przed wieczornym posiedzeniem FED, choć notowania wykazują ograniczoną zmienność. Inwestorzy, jak podkreśla wielu ekonomistów, są niemal pewni drugiej w tym roku obniżki stóp procentowych w USA i zakończenia miesiąca z główną stopą federalną w przedziale 3,75–4,00%. Oczekiwania na kolejne cięcia – w tym aż cztery ruchy do końca przyszłego roku – są wyceniane przez rynki, stąd sama decyzja najprawdopodobniej nie wywoła szoku, a najważniejsza będzie narracja przewodniczącego Jerome’a Powella dotycząca przyszłości redukcji bilansu oraz deklaracji dotyczących inflacji i rynku pracy.

Kto zostanie szefem FED: jak waluty zareagują na luzowanie polityki pieniężnej?

2025-10-28 Komentarz walutowy MyBank.pl
Wtorek na rynku walutowym upływa pod znakiem wzmożonej ostrożności inwestorów oraz oczekiwania na środową decyzję Rezerwy Federalnej USA, która może wyznaczyć kierunek dla światowych kursów walutowych na przełomie października i listopada. Dzisiejszy fixing NBP ustalił średnie kursy na poziomach: euro 4,2345 zł, dolar amerykański 3,6327 zł, frank szwajcarski 4,5783 zł, funt brytyjski 4,8375 zł, korona norweska 0,3630 zł, dolar kanadyjski 2,5954 zł.

Kluczowy tydzień dla dolara i złotówki – co z głównymi kursami walut?

2025-10-27 Komentarz walutowy MyBank.pl
W obliczu nadchodzącego tygodnia na rynkach finansowych uwaga inwestorów skupia się na kluczowych decyzjach monetarnych oraz perspektywach geopolitycznych. Na kursach walutowych i szczególnie w kontekście polskiej waluty – Polski złoty (PLN) – rysuje się potencjalnie przełomowy moment. W poniedziałek rano dolara amerykańskiego (USD) wyceniano na około 3,65 zł za 1 USD. Dane wskazują, iż kurs USD/PLN znajduje się w okolicach 3,64–3,65.

Polskie kursy walut na finiszu tygodnia. Złoty, frank, dolar i funt w centrum uwagi

2025-10-24 Komentarz walutowy MyBank.pl
Piątkowy fixing NBP przyniósł umocnienie głównych walut wobec złotówki. Według oficjalnych kursów średnich Narodowego Banku Polskiego z dnia 24.10.2025, euro kosztuje 4,2347 zł, dolar amerykański 3,6519 zł, frank szwajcarski 4,5790 zł, funt brytyjski 4,8745 zł, a korona norweska 0,3659 zł. Dolar kanadyjski wyceniany jest na poziomie 2,6097 zł. Dzisiejsze notowania potwierdzają nieprzerwany trend lekko słabszego złotego w końcówce tygodnia, a najnowsze dane ze światowych rynków podkreślają przewagę walut rezerwowych oraz utrzymującą się ostrożność inwestorów na globalnym Forexie.

Frank szwajcarski królem bezpiecznych przystani. Jak radzi sobie polski złoty?

2025-10-23 Komentarz walutowy MyBank.pl
Na rynku walutowym czwartek przynosi kontynuację niepewności związanej z globalnymi napięciami handlowymi, polityką głównych banków centralnych i wyczekiwaniem na przyszłotygodniowe spotkania międzynarodowe. Frank szwajcarski ponownie potwierdza swój status klasycznej bezpiecznej przystani, zyskując do niemal wszystkich głównych walut świata, poza dolarem amerykańskim, który utrzymuje się na relatywnie wysokim poziomie do złotówki. Aktualny kurs CHF/PLN kształtuje się na poziomie 4,5744 zł, co odzwierciedla narastający popyt na aktywa defensywne wobec globalnych napięć gospodarczych i politycznych.

Środowa stabilizacja złotego na Forex – co dalej z PLN, USD, EUR i CHF?

2025-10-22 Komentarz walutowy MyBank.pl
Kursy walut na rynku Forex w środę, 22 października 2025 roku, wskazują na umiarkowaną stabilizację podstawowych par walutowych względem złotówki. O godzinie 9 rano dolar amerykański kosztował 3,6529 zł, euro wyceniane było na poziomie 4,2461 zł, frank szwajcarski 4,5732 zł, funt brytyjski 4,8686 zł, natomiast korona norweska oscylowała wokół 0,3648 zł. Ta sytuacja potwierdza utrzymującą się dominację walut rezerwowych nad PLN, wyznaczając nastroje w pierwszej części tygodnia.

Kursy walut we wtorek wtorek 21.10: czy złotówka wykorzysta słabość dolara amerykańskiego?

2025-10-21 Komentarz walutowy MyBank.pl
We wtorek 21 października polski rynek walutowy pracuje w rytmie globalnych informacji o surowcach krytycznych oraz w oczekiwaniu na kolejne sygnały z banków centralnych. W tle wydarzeń pozostaje umowa Stanów Zjednoczonych z Australią, wzmacniająca łańcuchy dostaw metali ziem rzadkich i galu. Z perspektywy inwestorów w Warszawie kluczowe jest jednak to, że złotówka utrzymuje stabilizację wobec głównych par, a dysparytet stóp procentowych wciąż sprzyja krajowej walucie.

Poniedziałek na rynku walut: złotówka rozpoczyna tydzień w cieniu globalnych napięć

2025-10-20 Komentarz walutowy MyBank.pl
Początek nowego tygodnia na rynku walutowym mija pod znakiem umiarkowanej zmienności oraz narastającego napięcia wokół głównych światowych gospodarek. Polski złoty utrzymuje się na relatywnie stabilnym poziomie, choć presja globalnych wydarzeń geopolitycznych i ekonomicznych wyraźnie kształtuje nastroje inwestorów oraz sentyment na rynku Forex. W poniedziałkowy wieczór kurs dolara amerykańskiego do złotego wynosi około 3,64 zł, euro kosztuje 4,25 zł, frank szwajcarski 4,60 zł, a funt brytyjski 4,89 zł, co sygnalizuje wciąż utrzymującą się przewagę walut rezerwowych nad rodzimą walutą.

Kursy walut w obliczu politycznych napięć – piątkowy raport o PLN, USD, GBP, CHF, NOK

2025-10-17 Komentarz walutowy MyBank.pl
Polski złoty (PLN) w piątek notuje lekką słabość względem najważniejszych walut światowych, kontynuując tym samym kierunek wyznaczony przez wczorajsze spadki na Wall Street oraz pogłębiające się obawy o finansową kondycję sektora bankowego w Stanach Zjednoczonych. Kurs EUR/PLN nad ranem podbił do okolic 4,2550, a USD/PLN oscyluje wokół 3,6370, co oznacza korektę wczorajszego spadku i powrót do poziomów sprzed kilku dni. Wycenę wspiera stabilizacja kursów dla innych walut – frank szwajcarski (CHF) utrzymuje się nieco powyżej 4,58 PLN, funt brytyjski (GBP) trzymany jest na poziomie ok. 4,90 PLN, a korona norweska (NOK) plasuje się blisko 0,36 PLN.