Data dodania: 2016-01-25 (12:17)
Eurostrefa: Niemiecki indeks IFO spadł w styczniu bardziej, niż oczekiwano (107,3 pkt. wobec 108,6 pkt. po rewizji w grudniu). Pogorszeniu uległ zwłaszcza subindeks przyszłych oczekiwań (102,4 pkt. wobec 104,6 pkt. wcześniej).
H%iszpański premier Mariano Rajoy odrzucił możliwość budowania koalicyjnego gabinetu, po tym jak jego Popular Party straciła większość w grudniowych wyborach parlamentarnych. Z kolei wybrany na jesieni ub.r. portugalski premier Antonio Costa szefujący lewicowej koalicji, przyznał w wywiadzie opublikowanym w weekendowym Financial Times, że jest przekonany o tym, że uda mu się odwrócić negatywne skutki ostatniego programu oszczędnościowego bez nadmiernego konfliktu z Brukselą. Przyznał, ze budżet na 2016 przedstawiony Komisji Europejskiej w ten weekend jest „dowodem” na to, że odwrócenie programu oszczędności jest możliwe przy utrzymaniu dyscypliny fiskalnej. Deficyt w budżecie został założony na poziomie 2,6 proc. PKB, przy wzroście tego ostatniego o 2,1 proc.
Naszym zdaniem: Spadek niemieckiego indeksu Ifo nie jest dużym zaskoczeniem, po tym jak w piątek poznaliśmy gorsze odczyty PMI, a w czwartek szef ECB wyraził się pesymistycznie nt. perspektyw dla wzrostu gospodarki i odbicia inflacji w tym roku, nie wykluczając przy tym podjęcia dodatkowych działań w polityce monetarnej już na marcowym posiedzeniu.
Specyfika funkcjonowania strefy euro z ostatnich lat zaczyna być jednak taka, że jak sinusoida (co kilka(naście) miesięcy) zaznacza się większe ryzyko polityczne, co wymusza dodatkowe dyskonto w notowaniach euro. Podobnie może być i teraz. Temat Grecji wprawdzie przycichł, ale rząd Aleksisa Tsiprasa marnie radzi sobie z wdrażaniem założonych reform, co dobrze obrazują rosnące rentowności greckich obligacji. Przysłowiowym katalizatorem nowych problemów może stać się jednak sytuacja na Półwyspie Iberyjskim. Wybory parlamentarne w Hiszpanii, jakie miały miejsce na kilka dni przed Bożym Narodzeniem wywróciły dotychczasowy model polityczny – w parlamencie znalazły się aż 4 spore ugrupowania, co grozi decyzyjnym patem. Premier Rajoy nie chce podjąć się misji formowania nowego gabinetu widząc ogromną niechęć ze strony Socjalistów, do sformowania swoistego rządu „ponad podziałami”. Taktyką Rajoy’a wydaje się teraz być dążenie do kolejnych przedterminowych wyborów. Czy jednak nowy układ polityczny byłby lepszy – społeczeństwa raczej bardziej popierają radykałów. Hiszpanii grozi, zatem układ rządów Socjalistów z Podemos, oraz kilkoma partiami nacjonalistycznymi – czy to w tym, czy kolejnym rozdaniu – oczywiście ze szkodą dla tamtejszych finansów publicznych. Taki „eksperyment” już rozpoczął się w Portugalii – lewicowy rząd Antonio Costa może doprowadzić do wzrostu nerwowości wokół tamtejszych aktywów. Dlaczego o tym wszystkim piszę? Bo decydenci w ECB mają też świadomość, że zakupy prowadzone w ramach QE nie mogą utrwalać patologii w finansach publicznych, gdyż byłaby to droga do końca strefy euro…
Analiza techniczna koszyka BOSSA EUR potwierdza, że jesteśmy przed początkiem większego ruchu w dół – rynek szuka tylko stosownych impulsów. Czy będzie to wspomniana sytuacja polityczna w krajach Południa? Zobaczymy za kilka(naście) tygodni.
Układ na EUR/USD pozostaje spadkowy. Trudno będzie tu o zmianę zwłaszcza w kontekście posiedzenia FED w środę wieczorem. Celem dla rozpoczętego w połowie ubiegłego tygodnia ruchu spadkowego powinien być test okolic 1,0710 (dołki z początku stycznia), chociaż faktycznie na przestrzeni kolejnych tygodni możemy zejść niżej.
Naszym zdaniem: Spadek niemieckiego indeksu Ifo nie jest dużym zaskoczeniem, po tym jak w piątek poznaliśmy gorsze odczyty PMI, a w czwartek szef ECB wyraził się pesymistycznie nt. perspektyw dla wzrostu gospodarki i odbicia inflacji w tym roku, nie wykluczając przy tym podjęcia dodatkowych działań w polityce monetarnej już na marcowym posiedzeniu.
Specyfika funkcjonowania strefy euro z ostatnich lat zaczyna być jednak taka, że jak sinusoida (co kilka(naście) miesięcy) zaznacza się większe ryzyko polityczne, co wymusza dodatkowe dyskonto w notowaniach euro. Podobnie może być i teraz. Temat Grecji wprawdzie przycichł, ale rząd Aleksisa Tsiprasa marnie radzi sobie z wdrażaniem założonych reform, co dobrze obrazują rosnące rentowności greckich obligacji. Przysłowiowym katalizatorem nowych problemów może stać się jednak sytuacja na Półwyspie Iberyjskim. Wybory parlamentarne w Hiszpanii, jakie miały miejsce na kilka dni przed Bożym Narodzeniem wywróciły dotychczasowy model polityczny – w parlamencie znalazły się aż 4 spore ugrupowania, co grozi decyzyjnym patem. Premier Rajoy nie chce podjąć się misji formowania nowego gabinetu widząc ogromną niechęć ze strony Socjalistów, do sformowania swoistego rządu „ponad podziałami”. Taktyką Rajoy’a wydaje się teraz być dążenie do kolejnych przedterminowych wyborów. Czy jednak nowy układ polityczny byłby lepszy – społeczeństwa raczej bardziej popierają radykałów. Hiszpanii grozi, zatem układ rządów Socjalistów z Podemos, oraz kilkoma partiami nacjonalistycznymi – czy to w tym, czy kolejnym rozdaniu – oczywiście ze szkodą dla tamtejszych finansów publicznych. Taki „eksperyment” już rozpoczął się w Portugalii – lewicowy rząd Antonio Costa może doprowadzić do wzrostu nerwowości wokół tamtejszych aktywów. Dlaczego o tym wszystkim piszę? Bo decydenci w ECB mają też świadomość, że zakupy prowadzone w ramach QE nie mogą utrwalać patologii w finansach publicznych, gdyż byłaby to droga do końca strefy euro…
Analiza techniczna koszyka BOSSA EUR potwierdza, że jesteśmy przed początkiem większego ruchu w dół – rynek szuka tylko stosownych impulsów. Czy będzie to wspomniana sytuacja polityczna w krajach Południa? Zobaczymy za kilka(naście) tygodni.
Układ na EUR/USD pozostaje spadkowy. Trudno będzie tu o zmianę zwłaszcza w kontekście posiedzenia FED w środę wieczorem. Celem dla rozpoczętego w połowie ubiegłego tygodnia ruchu spadkowego powinien być test okolic 1,0710 (dołki z początku stycznia), chociaż faktycznie na przestrzeni kolejnych tygodni możemy zejść niżej.
Źródło: Marek Rogalski – główny analityk walutowy DM BOŚ
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Rynek widzi kolejne 50 punktów na FEDzie
09:56 Raport DM BOŚ z rynku walutOpublikowane wczoraj dane dotyczące indeksu zaufania amerykańskich konsumentów mocno rozczarowały. Wskaźnik liczony przez Conference Board spadł we wrześniu do 98,7 pkt., wyraźnie poniżej oczekiwanych 104 pkt. To doprowadziło do przesunięcia oczekiwań rynku w stronę bardziej zdecydowanych działań FED - szanse na kolejny ruch o 50 punktów baz. na posiedzeniu 7 listopada zbliżyły się do 60 proc. Bardziej agresywna wycena tradycyjnie uderza w dolara, a wczoraj rynki żyły też chińskim stimulusem (największym od czasów pandemii).
Chiński juan przebija psychologiczną barierę
09:17 Poranny komentarz walutowy XTBPo raz pierwszy od maja 2023 roku juan wybił się w stosunku do dolara amerykańskiego poniżej strefy 7.0000. Rynek cały czas liczy na to, że ostatnie działania Ludowego Banku Chin przyspieszą zwrot na rynku i ożywią słabnącą gospodarkę światowego mocarstwa handlowego. Kolejny dzień, kolejna obniżka stóp procentowych w Chinach.
Euro może mieć problem z dalszym umocnieniem
2024-09-24 Komentarz poranny Oanda TMS BrokersWczorajsze poranne publikacje danych ze Starego Kontynentu spowodowało osłabienie euro. Zaczęło się od słabych wskaźników PMI dla Francji, potem mocno rozczarował przemysł Niemiec a na koniec oczekiwań nie spełniły indeksy dla całej strefy euro. Słaba aktywność gospodarcza będzie obniżać inflację i tym samym rośnie presja, że EBC może zacząć mocniej łagodzić swoją politykę pieniężną jednocześnie chcąc uchronić gospodarkę przez recesją. Spadek EUR/USD poniżej 1,11 był jednak krótkotrwały. Na koniec dnia główna para walutowa zdołała odrobić część tej przeceny.
Mocne wsparcie z Chin
2024-09-24 Raport DM BOŚ z rynku walutChińskie władze przedstawiły dzisiaj szeroko zakrojony program działań mających wesprzeć rynek nieruchomości, oraz tamtejszą gospodarkę. Po tym jak wczoraj Ludowy Bank Chin obniżył o 10 punktów baz. stopę procentową dla 14-dniowych operacji reverse repo, tak samo zrobił teraz dla operacji 7-dniowych. Ale najważniejszym elementem jest dzisiaj cięcie stopy RRR (rezerw obowiązkowych dla banków) aż o 50 punktów baz. i zapowiedź dalszych obniżek RRR, oraz głównych stóp MLF i LPR.
Ludowy Bank Chin wspiera rynek akcji
2024-09-24 Poranny komentarz walutowy XTBLudowy Bank Chin zaskoczył po raz kolejny i tym razem zdecydował się na kompleksowy pakiet środków stymulacyjnych, które mają wesprzeć gospodarkę, która nie radzi sobie zbyt dobrze w ostatnich miesiącach. Z kolei bankierzy w USA sygnalizują możliwość kolejnej dużej obniżki w tym roku, co prowadzi do dalszych wzrostów złota oraz wspiera inwestorów akcyjnych. W Australii mamy jednak problem z podwyższoną inflacją, co prowadzi do utrzymania stóp procentowych bez zmian.
EURUSD w dół przez PMI
2024-09-23 Raport DM BOŚ z rynku walutLudowy Bank Chin zdecydował się obniżyć 14-dniową stopę dla operacji reverse repo o 10 punktów baz. do 1,85 proc., co nieco poprawiło sentyment na chińskich giełdach. Ogólnie jednak nastroje w Azji były mieszane. Uwagę zwracają słabe dane flash PMI z Australii za wrzesień, choć nie powinny one jeszcze teraz mieć znaczenia dla RBA. Niemniej choć formalnie rynek zakłada, że australijscy decydenci podtrzymają jutro "jastrzębie" stanowisko w polityce monetarnej, to jednak czas na ewentualną jego zmianę jest coraz bliżej.
Jen w dół po informacjach z BOJ
2024-09-20 Raport DM BOŚ z rynku walutDecydenci w Japonii pozostawili dzisiaj stopy procentowe bez zmian (0,25 proc.), co nie było szczególnym zaskoczeniem. Tym samym większą uwagę skoncentrowała na sobie wypowiedź szefa BOJ. Kazuo Ueda powtórzył, że bank centralny pozostaje na ścieżce podwyżek stóp procentowych. Napomniał też o rosnących płacach, które mogą przełożyć się na podbicie inflacji. Mimo tego BOJ wstrzymuje się na razie z dyskusją o podwyżkach ze względu na utrzymującą się niepewność w środowisku makro i na rynkach.
Gołębia decyzja BoJ w jastrzębim wydaniu
2024-09-20 Poranny komentarz walutowy XTBBOJ utrzymał krótkoterminową stopę procentową na niezmienionym poziomie 0,25%, zgodnie z powszechnymi oczekiwaniami, zachowując obecnie ostrożne podejście do zacieśniania polityki pieniężnej. Z drugiej jednak strony nieco bardziej jastrzębi wydźwięk komentarzy gubernatora Kazuo Uedy, tworzy podłoże pod przyszłe podwyżki stóp w Japonii. Ueda utrzymał jastrzębie stanowisko w sprawie planowanej polityki monetarnej w Japonii. Bankier zakomunikował, że ostatnie dane potwierdzają, że gospodarka rozwija się zgodnie z prognozami, co sugeruje, że BoJ zamierza podwyższać stopy procentowe.
BoJ oraz BoE pozostają w trybie wyczekiwania
2024-09-20 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersPo Rezerwie Federalnej przyszedł czas na Bank Japonii oraz Bank Anglii. Obydwie instytucje powstrzymały się ze zmianą parametrów swojej polityki monetarnej. Ten pierwszy nie zaserwował niespodzianki rynkowi. Główna stopa pozostała na poziomie 0,25 proc. Z kolei głosowanie w BoE wyniosło 8 do 1, co oznacza, że za obniżką optowała jedynie Swati Dhingra. Para USD/JPY jest nieco niżej a GBP/USD wyżej, ale należy pamiętać, że to po części efekt słabego dolara amerykańskiego.
„Gołębi” Powell osłabia dolara
2024-09-19 Poranny komentarz walutowy XTBFed obniżył wczoraj stopy procentowe o 50 pb, a z „dot-plotu" wynika, że zostaną one zredukowane o kolejne 50 punktów do końca 2024 roku. Optymistyczna rewizja prognoz makroekonomicznych w USA dodatkowo wspiera scenariusz „miękkiego lądowania”, co osłabia dolara oraz wzmacnia Wall Street. W 2025 roku stopy mają spaść o dalsze 100 pb, czyli do przedziału 3,25-3,50% (poprzednio prognozy wskazywały na medianę 4.1%.).