
Data dodania: 2016-01-21 (09:19)
Od początku grudnia europejskie rynki znajdują się w fazie wielkich turbulencji. Kilkuprocentowe umocnienie euro, około 20 - proc. zniżka indeksów i spadek cen brent (w euro) o 40 proc. muszą niepokoić decydentów i sprawiają, że nieosiągalne są grudniowe prognozy inflacji ECB. Jednak wszystko na co może sobie dziś pozwolić Mario Draghi to łagodny ton.
Protokół z ostatniego posiedzenia Rady Prezesów wskazuje na silny podział w ocenie perspektyw wzrostu i inflacji. Wzrost rynkowej niepewności i zmienności to za mało, by przeważyła opinia gołębi. W ślad za taniejącą ropą obniżają się co prawda oczekiwania inflacyjne. Z drugiej strony, wskaźniki nastrojów trzymają się nieźle, presja cenowa pozostaje słaba lecz stabilna. Indeksy Composite PMI czy Eurocoin sygnalizują wręcz, że tempo wzrostu przyśpiesza zgodnie ze scenariuszem ECB. Dlatego też decydenci zaczekają na prognozy makroekonomiczne do marca. Jeśli wykażą one zagrożenia dla ścieżki inflacji, to wtedy poluzują. Co ciekawe, frakcja jastrzębi zdaje się być bliższa zaakceptowaniu dalszego cięcia stóp niż rozszerzeniu skupu aktywów.
Mario Draghi pomny rozczarowania, które wywołał w grudniu (po uprzednim dwumiesięcznym okresie podsycania rynkowych oczekiwań na zdecydowane luzowanie) powinien być w czwartek bardziej powściągliwy. Jednoznaczne zapowiadanie kolejnego gołębiego zwrotu w polityce byłoby też stosunkowo mało wiarygodne w kontekście przytaczanego już podziału w Radzie Prezesów. W końcu protokół z posiedzenia z grudnia ujrzał światło dzienne około tydzień temu. Najbardziej prawdopodobny jest zatem gołębi ton mocno skupiony na podkreślaniu jak ekstremalnie łagodną politykę prowadzi ECB i jak wiele już zrobiono.
Dlatego też oczekujemy, że reakcja na posiedzenie będzie ograniczona. Nie zauważamy też by narosły przed nim większe oczekiwania inwestorów. Potencjalne wzrosty EUR/USD powinny zostać wygaszone przed górnym ograniczeniem konsolidacji, czyli 1,1070. Podobnie, nie widzimy też potencjału by kurs spadł pod 1,07. Inny słowy: dominujący w średnim terminie przedział wahań zostanie zapewne utrzymany.
Poznamy również cały wysyp danych z Polski obrazujących koniunkturę w grudniu. Wczorajsze dowody siły rynku pracy wspierają scenariusz powrotu inflacji do celu. Dziś opublikowane zostaną produkcja przemysłowa, sprzedaż detaliczna i inflacja PPI. W pierwszym przypadku prognozujemy dynamikę 4,2 proc. r/r przy konsensusie 5,5 proc. r/r. Uważamy natomiast, że konsumpcja nadal ma się świetnie i sprzedaż detaliczna była aż 4,8 proc. wyższa niż przed rokiem (konsensus 3,2 proc. r/r). Ceny producentów powinny być około 1 proc. niższe niż w analogicznym okresie 2014 roku. Nasza prognoza wskaźnika PPI jest bliska konsensusowi. W świetle mocnych fundamentów wzrostu, świetnej kondycji rynku pracy i osłabienia złotego nie widzimy pola do głębokiej redukcji stóp. Na razie jest za wcześnie by ten czynnik wsparł silnie złotego - dominują premia za ryzyko polityczne i przede wszystkim turbulencje na światowych rynkach.
Mario Draghi pomny rozczarowania, które wywołał w grudniu (po uprzednim dwumiesięcznym okresie podsycania rynkowych oczekiwań na zdecydowane luzowanie) powinien być w czwartek bardziej powściągliwy. Jednoznaczne zapowiadanie kolejnego gołębiego zwrotu w polityce byłoby też stosunkowo mało wiarygodne w kontekście przytaczanego już podziału w Radzie Prezesów. W końcu protokół z posiedzenia z grudnia ujrzał światło dzienne około tydzień temu. Najbardziej prawdopodobny jest zatem gołębi ton mocno skupiony na podkreślaniu jak ekstremalnie łagodną politykę prowadzi ECB i jak wiele już zrobiono.
Dlatego też oczekujemy, że reakcja na posiedzenie będzie ograniczona. Nie zauważamy też by narosły przed nim większe oczekiwania inwestorów. Potencjalne wzrosty EUR/USD powinny zostać wygaszone przed górnym ograniczeniem konsolidacji, czyli 1,1070. Podobnie, nie widzimy też potencjału by kurs spadł pod 1,07. Inny słowy: dominujący w średnim terminie przedział wahań zostanie zapewne utrzymany.
Poznamy również cały wysyp danych z Polski obrazujących koniunkturę w grudniu. Wczorajsze dowody siły rynku pracy wspierają scenariusz powrotu inflacji do celu. Dziś opublikowane zostaną produkcja przemysłowa, sprzedaż detaliczna i inflacja PPI. W pierwszym przypadku prognozujemy dynamikę 4,2 proc. r/r przy konsensusie 5,5 proc. r/r. Uważamy natomiast, że konsumpcja nadal ma się świetnie i sprzedaż detaliczna była aż 4,8 proc. wyższa niż przed rokiem (konsensus 3,2 proc. r/r). Ceny producentów powinny być około 1 proc. niższe niż w analogicznym okresie 2014 roku. Nasza prognoza wskaźnika PPI jest bliska konsensusowi. W świetle mocnych fundamentów wzrostu, świetnej kondycji rynku pracy i osłabienia złotego nie widzimy pola do głębokiej redukcji stóp. Na razie jest za wcześnie by ten czynnik wsparł silnie złotego - dominują premia za ryzyko polityczne i przede wszystkim turbulencje na światowych rynkach.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Amerykanie obawiają się drastycznego wzrostu cen
2025-04-28 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersWzrost długoterminowych oraz krótkoterminowych oczekiwań inflacyjnych w USA, rejestrowany przez Uniwersytet Michigan, przestaje wyglądać na statystyczną anomalię. Dane z drugiej rundy kwietniowych badań jedynie potwierdzają tendencję, którą wskazywały już wcześniejsze wyniki z marca i początku kwietnia: konsumenci wyraźnie zaczęli spodziewać się wyższej cen w krótkim oraz długim horyzoncie czasowym. To znacząca zmiana, zwłaszcza w zestawieniu z okresem inflacji po pandemii covid, kiedy wzrost oczekiwań był stosunkowo niewielki.
Wyczekiwanie na kolejne wieści
2025-04-28 Raport DM BOŚ z rynku walutSekretarz Skarbu Scott Bessent poinformował agencje o spotkaniu z przedstawicielami Chin, po którym stwierdził, że tak wysokie, wzajemne stawki celne są nie do utrzymania, co podbiło spekulacje, co do ich obniżenia. Presja rynków na konkretne działania rośnie, choć trudno ocenić, kiedy pojawiłyby się konkrety. Niemniej administracja Trumpa zdaje się czuć naciski z Wall Street, gdyż pojawiły się doniesienia, że urzędnicy chcieliby zawrzeć nowe umowy handlowe z niektórymi krajami nawet w tym tygodniu, chociaż mogą pojawić się opóźnienia - innymi słowy: chcemy, rozumiemy i pracujemy nad jak najszybszą finalizacją.
Intensywna majówka
2025-04-28 Poranny komentarz walutowy XTBDość spokojnie jest w poniedziałkowy poranek na rynkach finansowych, szczególnie jak na wydarzenia ostatnich tygodni. Wyprzedaż dolara zatrzymała się, zaś indeksy odbiły wobec pewnego rodzaju odwilży w polityce celnej Waszyngtonu, choć sytuacja może się szybko zmienić. Paradoksalnie główne wydarzenia tego tygodnia czekają nas w okresie polskiego majowego weekendu. Kwiecień był drugim kolejnym miesiącem intensywnej wyprzedaży dolara amerykańskiego, a kurs EURUSD dotarł w okolice 1,15 – poziomu niewidzianego od końca 2021 roku.
Deeskalacja i doważanie USA
2025-04-25 Raport DM BOŚ z rynku walutChińczycy temu zaprzeczają, ale prezydent Trump twierdzi, że prowadzone są już zakulisowe rozmowy z Chinami na temat obniżenia stawek celnych po obu stronach i progres w tym temacie jest widoczny. Chiny mają rozważyć zwolnienia dla amerykańskiego sprzętu medycznego i chemikaliów przemysłowych, podczas kiedy USA mogą wprowadzić zwolnienia na wybrane półprzewodniki i układy scalone.
Rynkowe światełko w tunelu?
2025-04-25 Poranny komentarz walutowy XTBOstatnia w tym tygodniu sesja na międzynarodowych rynkach finansowych rozpoczyna się pozytywnie, ponieważ dobre wyniki kwartalne Alphabet oraz informacje o możliwych luzowaniach celnych ze strony Chin zmniejszają szansę wystąpienia globalnej recesji, która jeszcze ostatnio jako temat przewodni stanowiła główny element wywołujący paniczne wyprzedaże rynku.
Deal z Chinami nie pojawi się prędko
2025-04-24 Raport DM BOŚ z rynku walutCzwartek przynosi cofnięcie dolara na szerokim rynku po dwóch dniach jego odbicia. W tym czasie mocno wzrosły tez indeksy na Wall Street, zanotowaliśmy ruch na kryptowalutach, odreagowały też przecenione ostatnio amerykańskie obligacje. Rynki zareagowały tak na sygnały, że USA oczekują deeskalacji w wywołanej przez siebie wojnie handlowej z Chinami, a prezydent Trump wyraźnie podkreślił, że nie planuje zwolnić szefa FED, który uparcie nie chce obniżyć stóp procentowych.
Złoto wrażliwe na sygnały z Waszyngtonu
2025-04-24 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersW środę ceny złota doświadczyły największego jednodniowego spadku od prawie czterech lat, co wywołało pytania o trwałość dotychczasowego rajdu cenowego na tym rynku. Gwałtowny spadek był bezpośrednią reakcją na złagodzenie retoryki prezydenta Donalda Trumpa w sprawie ceł wobec Chin oraz na rosnącą niepewność dotyczącą przyszłości szefa Rezerwy Federalnej.
Polska gotowa na obniżki stóp procentowych
2025-04-24 Poranny komentarz walutowy XTBDane z polskiej gospodarki, które poznaliśmy w tym tygodniu, wyraźnie sygnalizują, że pojawiła się przestrzeń do obniżek stóp procentowych. Dynamika płac, o której wspominał szef NBP, prof. Glapiński wyraźnie spadła, a reszta danych również pokazuje wyraźne schłodzenie gospodarki. Dodatkowo inflacja za marzec wypadła wyraźnie poniżej prognoz NBP, a szefowa Europejskiego Banku Centralnego wskazuje, że ryzyko dotyczące ceł jest duże i prawdopodobnie wojna handlowa będzie działała dezinflacyjnie na ceny.
Dolar wróci silniejszy?
2025-04-23 Poranny komentarz walutowy XTBAmerykański dolar padł ofiarą oczekiwanych zmian w polityce handlowej Stanów Zjednoczonych. Jednak wciąż nie jest jasne, jak wiele z tych zmian naprawdę znajdzie odzwierciedlenie w rzeczywistości. Obecna sytuacja stanowi ekstremum, które wciąż może doczekać się korzystnych dla globalnej gospodarki, jak i amerykańskiego dolara rezultatów. Polityka Trumpa - jak dotąd chaotyczna i wymierzona w Chiny spowodowała niemal całkowite embargo i zawieszenie wymiany handlowej między dwiema największymi gospodarkami świata.
Przesilenie?
2025-04-23 Raport DM BOŚ z rynku walutAdministracja Donalda Trumpa czuje się coraz mniej komfortowo z obecną sytuacją na rynkach finansowych? Wczoraj wieczorem rynki obiegły informacje z zamkniętego spotkania Sekretarza Skarbu z inwestorami organizowanego przez bank inwestycyjny JP Morgan - atmosfera była nerwowa, a Scott Bessent miał powiedzieć, że obecna sytuacja handlowa z Chinami jest nie do utrzymania i spodziewa się on rozpoczęcia negocjacji i deeskalacji.