
Data dodania: 2015-11-13 (18:25)
Za nami chimeryczny pod rynkowym względem tydzień, tydzień przedzielony na pół Świętem Niepodległości w Polsce i Dniem Weterana w USA. Jego pierwsza połowa - w przeciwieństwie do drugiej - nie obfitowała w rynkowe wydarzenia wysokiej rangi.
Dolar po dynamicznym umocnieniu po fantastycznych danych z rynku pracy nie wszedł ani w fazę korekcyjnego osłabienia, ani też nie kontynuował swojego rajdu. W środę nie funkcjonował rynek długu USA a to z niego nadchodził ostatnio prodolarowy impuls – silnie rosły rentowności długu USA.
AUD: gwiazda tygodnia szybko straci blask
Mimo to w drugiej części tygodnia nowe wieloletnie minima zanotowały złoto i miedź. Przez cały tydzień pod presją była ropa. W takim środowisku (na pierwszy rzut oka paradoksalnie) najsilniejszą z walut G-10 okazał się dolar australijski. Odbicie zawdzięczane jest czynnikowi lokalnemu - fenomenalnym danym z rynku pracy. Uważamy jednak, że stwarza ono okazję do odnawiania krótkich pozycji w dolarze australijskim. Historycznie waluta ta jest bardzo mocno skorelowana z indeksem giełdy LME, który jest obliczany w oparciu o ceny sześciu najważniejszych metali przemysłowych. Nowe minima indeksu i umocnienie dolara australijskiego w naszej ocenie są nie do pogodzenia. Drugą najsilniejszą walutą był funt szterling, który pomimo słabszych danych z rynku pracy (w zakresie wynagrodzeń) odrabiał osłabienie z ubiegłego tygodnia wynikające z gołębiego zwrotu w polityce monetarnej Banku Anglii.
Siła złotego, słabość GPW
3,4 proc. r/r - w takim tempie rozwijała się w III kwartale polska gospodarka. Dynamika PKB bliska prognozie TMS Brokers (3,5 proc. r/r), ale powyżej konsensusu na poziomie 3,3 proc. r/r. Odczyt jest wstępny - GUS nie podał poszczególnych składowych. Dodatkowo zrewidowano dane o inflacji CPI w październiku. Ceny konsumenckie były o 0,7 proc. niższe niż w tym samym okresie ubiegłego roku. Deficyt na rachunku obrotów bieżących uległ natomiast wyraźnemu pogłębieniu i wyniósł 959 mln euro. Konsensus w zakresie salda C/A wynosił -437 mln euro a nasze prognozy zakładały odczyt na poziomie -782 mln. Nasza prognoza okazała się w rezultacie trzecią najtrafniejszą na rynku - zmaterializowały się nasze oczekiwania w zakresie kurczenia się nadwyżki handlowej. Podaż pieniądza M3 wykazała dynamikę 9,2 proc. Nasza prognoza 9,0 proc. była najwyższa na rynku (konsensus 8,4 proc.) i najbliższa faktycznemu odczytowi.
EUR/PLN nie zareagował na żadne z piątkowego wysypu danych, ale tydzień kończył kilka groszy poniżej poziomów z poniedziałku. Szybkie tempo wzrostu przy płytszej deflacji stanowią solidny fundament dla prognoz zakładających umocnienie polskiej waluty. Pogląd ten wspierają tylko przyzwoite dane o tempie wzrostu u naszych najważniejszych partnerów handlowych połączone z nieuchronnym rozszerzeniem luzowania w strefie euro. Jednocześnie podtrzymujemy nasz osąd, że premia za ryzyko polityczne jest ciągle zbyt wysoka. Jej stopniowe wymazywanie będzie szło w parze z osuwaniem się EUR/PLN w kierunku 4,20. Jeśli mowa o lokalnym rynku to warto wspomnieć o słabości WIG20. Indeks osunął się do 2000 punktów, głównie za sprawą przeceny KGHM. Lubiński konglomerat rozczarował wynikami kwartalnymi, a na domiar złego miedź w Londynie kosztowała w tym tygodniu najmniej od 2009 roku.
EUR: brak argumentów za kupnem
Mniej restrykcyjna polityka fiskalna, luźna polityka ECB, niskie ceny paliw oraz poprawa kondycji rynku pracy. Te czynniki zwiększają dochód do dyspozycji europejskich gospodarstw domowych i powodują, że spożycie wewnętrzne jest motorem gospodarki strefy euro. W trzecim kwartale rozwijała się ona w podobnym tempie jak w drugim, dynamika PKB spowolniła z 0,4 do 0,3 proc. kw./kw. Przyzwoity wzrost w strefie euro nie jest w stanie oddalić perspektywy rozszerzenia QE i cięcia stóp przez ECB w grudniu i tym samym okazać się wsparciem dla wspólnej waluty. Ultraluźna polityka monetarna i ożywienie to natomiast kombinacja dobra i dla europejskich rynków akcji i dla złotego (oraz innych walut regionu). Uważamy, że sprzedaż rajdów kursu eurodolara pozostaje optymalną strategią. Podaż powinna aktywizować się już w okolicach 1,08. Czynnikiem, który zagraża rajdowi dolara mogą stać się komentarze decydentów dotyczące jego siły. Indeks dolarowy jest co prawda dość wyraźnie poniżej szczytów z pierwszej części roku, ale dla władz monetarnych ważniejsza jest efektywna siła waluty, czyli indeks ważony obrotami handlowymi. A ta miara znajduje się jedynie minimalnie poniżej wrześniowych, wieloletnich maksimów. Druga szansa na obicie EUR/USD to powrót obaw o los gospodarki wschodzące. Euro odgrywa rolę waluty fundującej i odpływ kapitału ze świata EM windowałby kurs zgodnie ze schematem obserwowanym w wakacje.
Przyszły tydzień:
W strefie euro zostaną publikowane rewizja inflacji HICP oraz indeks ZEW. Więcej danych o wysokiej randze napłynie z Wielkiej Brytanii: będą to inflacja oraz sprzedaż detaliczna. W przypadku Kanady w piątek poznamy w jednym momencie taki sam zestaw odczytów. W USA opublikowane zostaną wskaźniki obrazujące kondycję przemysłu (NY Empire State oraz dynamika produkcji przemysłowej), dane z rynku nieruchomości oraz wskaźniki inflacyjne. Ważny dla korony norweskiej będącej pod presją taniejącej ropy będzie odczyt dynamiki PKB.
AUD: gwiazda tygodnia szybko straci blask
Mimo to w drugiej części tygodnia nowe wieloletnie minima zanotowały złoto i miedź. Przez cały tydzień pod presją była ropa. W takim środowisku (na pierwszy rzut oka paradoksalnie) najsilniejszą z walut G-10 okazał się dolar australijski. Odbicie zawdzięczane jest czynnikowi lokalnemu - fenomenalnym danym z rynku pracy. Uważamy jednak, że stwarza ono okazję do odnawiania krótkich pozycji w dolarze australijskim. Historycznie waluta ta jest bardzo mocno skorelowana z indeksem giełdy LME, który jest obliczany w oparciu o ceny sześciu najważniejszych metali przemysłowych. Nowe minima indeksu i umocnienie dolara australijskiego w naszej ocenie są nie do pogodzenia. Drugą najsilniejszą walutą był funt szterling, który pomimo słabszych danych z rynku pracy (w zakresie wynagrodzeń) odrabiał osłabienie z ubiegłego tygodnia wynikające z gołębiego zwrotu w polityce monetarnej Banku Anglii.
Siła złotego, słabość GPW
3,4 proc. r/r - w takim tempie rozwijała się w III kwartale polska gospodarka. Dynamika PKB bliska prognozie TMS Brokers (3,5 proc. r/r), ale powyżej konsensusu na poziomie 3,3 proc. r/r. Odczyt jest wstępny - GUS nie podał poszczególnych składowych. Dodatkowo zrewidowano dane o inflacji CPI w październiku. Ceny konsumenckie były o 0,7 proc. niższe niż w tym samym okresie ubiegłego roku. Deficyt na rachunku obrotów bieżących uległ natomiast wyraźnemu pogłębieniu i wyniósł 959 mln euro. Konsensus w zakresie salda C/A wynosił -437 mln euro a nasze prognozy zakładały odczyt na poziomie -782 mln. Nasza prognoza okazała się w rezultacie trzecią najtrafniejszą na rynku - zmaterializowały się nasze oczekiwania w zakresie kurczenia się nadwyżki handlowej. Podaż pieniądza M3 wykazała dynamikę 9,2 proc. Nasza prognoza 9,0 proc. była najwyższa na rynku (konsensus 8,4 proc.) i najbliższa faktycznemu odczytowi.
EUR/PLN nie zareagował na żadne z piątkowego wysypu danych, ale tydzień kończył kilka groszy poniżej poziomów z poniedziałku. Szybkie tempo wzrostu przy płytszej deflacji stanowią solidny fundament dla prognoz zakładających umocnienie polskiej waluty. Pogląd ten wspierają tylko przyzwoite dane o tempie wzrostu u naszych najważniejszych partnerów handlowych połączone z nieuchronnym rozszerzeniem luzowania w strefie euro. Jednocześnie podtrzymujemy nasz osąd, że premia za ryzyko polityczne jest ciągle zbyt wysoka. Jej stopniowe wymazywanie będzie szło w parze z osuwaniem się EUR/PLN w kierunku 4,20. Jeśli mowa o lokalnym rynku to warto wspomnieć o słabości WIG20. Indeks osunął się do 2000 punktów, głównie za sprawą przeceny KGHM. Lubiński konglomerat rozczarował wynikami kwartalnymi, a na domiar złego miedź w Londynie kosztowała w tym tygodniu najmniej od 2009 roku.
EUR: brak argumentów za kupnem
Mniej restrykcyjna polityka fiskalna, luźna polityka ECB, niskie ceny paliw oraz poprawa kondycji rynku pracy. Te czynniki zwiększają dochód do dyspozycji europejskich gospodarstw domowych i powodują, że spożycie wewnętrzne jest motorem gospodarki strefy euro. W trzecim kwartale rozwijała się ona w podobnym tempie jak w drugim, dynamika PKB spowolniła z 0,4 do 0,3 proc. kw./kw. Przyzwoity wzrost w strefie euro nie jest w stanie oddalić perspektywy rozszerzenia QE i cięcia stóp przez ECB w grudniu i tym samym okazać się wsparciem dla wspólnej waluty. Ultraluźna polityka monetarna i ożywienie to natomiast kombinacja dobra i dla europejskich rynków akcji i dla złotego (oraz innych walut regionu). Uważamy, że sprzedaż rajdów kursu eurodolara pozostaje optymalną strategią. Podaż powinna aktywizować się już w okolicach 1,08. Czynnikiem, który zagraża rajdowi dolara mogą stać się komentarze decydentów dotyczące jego siły. Indeks dolarowy jest co prawda dość wyraźnie poniżej szczytów z pierwszej części roku, ale dla władz monetarnych ważniejsza jest efektywna siła waluty, czyli indeks ważony obrotami handlowymi. A ta miara znajduje się jedynie minimalnie poniżej wrześniowych, wieloletnich maksimów. Druga szansa na obicie EUR/USD to powrót obaw o los gospodarki wschodzące. Euro odgrywa rolę waluty fundującej i odpływ kapitału ze świata EM windowałby kurs zgodnie ze schematem obserwowanym w wakacje.
Przyszły tydzień:
W strefie euro zostaną publikowane rewizja inflacji HICP oraz indeks ZEW. Więcej danych o wysokiej randze napłynie z Wielkiej Brytanii: będą to inflacja oraz sprzedaż detaliczna. W przypadku Kanady w piątek poznamy w jednym momencie taki sam zestaw odczytów. W USA opublikowane zostaną wskaźniki obrazujące kondycję przemysłu (NY Empire State oraz dynamika produkcji przemysłowej), dane z rynku nieruchomości oraz wskaźniki inflacyjne. Ważny dla korony norweskiej będącej pod presją taniejącej ropy będzie odczyt dynamiki PKB.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Dolar chwilowo bez kierunku?
09:37 Raport DM BOŚ z rynku walutW poniedziałek amerykańska waluta straciła, dzisiaj zyskuje. Widać, ze rynkom brakuje kierunku i mocnych argumentów. Uwagę zwraca przyzwoite zachowanie się indeksów na Wall Street (wczorajsza korekta po zwyżkach z ubiegłego tygodnia była płytka), oraz utrzymujący się umiarkowany popyt na amerykański dług. Wygląda na to, że inwestorzy nie chcą podejmować decyzji biorąc pod uwagę kluczowe, cenotwórcze wątki - wyczekiwanie na odwilż we wzajemnych relacjach handlowych pomiędzy USA, a Chinami, ...
Obawy o stagflację w USA pogłebiają się
07:51 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersIndeks aktywności przemysłowej Fed z Dallas przyniósł mocno negatywne zaskoczenie. To kolejna czerwona lampka dla amerykańskiej gospodarki. Wcześniej otrzymaliśmy serię rozczarowujących wskaźników nastrojów. Indeks osiągnął poziom około -36, czyli blisko 19 punktów poniżej oczekiwań. Jeszcze bardziej niepokojące są jego składowe – zamówienia nowych towarów gwałtownie spadły, podczas gdy ceny płacone przez producentów istotnie wzrosły. Dolar znalazł się pod lekką presją spadkową.
Wąskie zwycięstwo Liberałów w Kanadzie bez większego wpływu na rynek
07:05 Poranny komentarz walutowy XTBDolar kanadyjski osłabił się po ogłoszeniu przewidywanego wąskiego zwycięstwa Partii Liberalnej w wyborach krajowych. Partia Liberalna Kanady ma wygrać czwarte z rzędu wybory, dając mandat byłemu prezesowi banku centralnego Markowi Carneyowi, który w kampanii obiecywał pobudzenie wzrostu gospodarczego i przeciwstawienie się prezydentowi USA Donaldowi Trumpowi w wojnie handlowej. Margines zwycięstwa wydaje się być jednak wąski, co zmusi rząd do współpracy z innymi partiami w celu uchwalania budżetów i innych ustaw.
Amerykanie obawiają się drastycznego wzrostu cen
2025-04-28 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersWzrost długoterminowych oraz krótkoterminowych oczekiwań inflacyjnych w USA, rejestrowany przez Uniwersytet Michigan, przestaje wyglądać na statystyczną anomalię. Dane z drugiej rundy kwietniowych badań jedynie potwierdzają tendencję, którą wskazywały już wcześniejsze wyniki z marca i początku kwietnia: konsumenci wyraźnie zaczęli spodziewać się wyższej cen w krótkim oraz długim horyzoncie czasowym. To znacząca zmiana, zwłaszcza w zestawieniu z okresem inflacji po pandemii covid, kiedy wzrost oczekiwań był stosunkowo niewielki.
Wyczekiwanie na kolejne wieści
2025-04-28 Raport DM BOŚ z rynku walutSekretarz Skarbu Scott Bessent poinformował agencje o spotkaniu z przedstawicielami Chin, po którym stwierdził, że tak wysokie, wzajemne stawki celne są nie do utrzymania, co podbiło spekulacje, co do ich obniżenia. Presja rynków na konkretne działania rośnie, choć trudno ocenić, kiedy pojawiłyby się konkrety. Niemniej administracja Trumpa zdaje się czuć naciski z Wall Street, gdyż pojawiły się doniesienia, że urzędnicy chcieliby zawrzeć nowe umowy handlowe z niektórymi krajami nawet w tym tygodniu, chociaż mogą pojawić się opóźnienia - innymi słowy: chcemy, rozumiemy i pracujemy nad jak najszybszą finalizacją.
Intensywna majówka
2025-04-28 Poranny komentarz walutowy XTBDość spokojnie jest w poniedziałkowy poranek na rynkach finansowych, szczególnie jak na wydarzenia ostatnich tygodni. Wyprzedaż dolara zatrzymała się, zaś indeksy odbiły wobec pewnego rodzaju odwilży w polityce celnej Waszyngtonu, choć sytuacja może się szybko zmienić. Paradoksalnie główne wydarzenia tego tygodnia czekają nas w okresie polskiego majowego weekendu. Kwiecień był drugim kolejnym miesiącem intensywnej wyprzedaży dolara amerykańskiego, a kurs EURUSD dotarł w okolice 1,15 – poziomu niewidzianego od końca 2021 roku.
Deeskalacja i doważanie USA
2025-04-25 Raport DM BOŚ z rynku walutChińczycy temu zaprzeczają, ale prezydent Trump twierdzi, że prowadzone są już zakulisowe rozmowy z Chinami na temat obniżenia stawek celnych po obu stronach i progres w tym temacie jest widoczny. Chiny mają rozważyć zwolnienia dla amerykańskiego sprzętu medycznego i chemikaliów przemysłowych, podczas kiedy USA mogą wprowadzić zwolnienia na wybrane półprzewodniki i układy scalone.
Rynkowe światełko w tunelu?
2025-04-25 Poranny komentarz walutowy XTBOstatnia w tym tygodniu sesja na międzynarodowych rynkach finansowych rozpoczyna się pozytywnie, ponieważ dobre wyniki kwartalne Alphabet oraz informacje o możliwych luzowaniach celnych ze strony Chin zmniejszają szansę wystąpienia globalnej recesji, która jeszcze ostatnio jako temat przewodni stanowiła główny element wywołujący paniczne wyprzedaże rynku.
Deal z Chinami nie pojawi się prędko
2025-04-24 Raport DM BOŚ z rynku walutCzwartek przynosi cofnięcie dolara na szerokim rynku po dwóch dniach jego odbicia. W tym czasie mocno wzrosły tez indeksy na Wall Street, zanotowaliśmy ruch na kryptowalutach, odreagowały też przecenione ostatnio amerykańskie obligacje. Rynki zareagowały tak na sygnały, że USA oczekują deeskalacji w wywołanej przez siebie wojnie handlowej z Chinami, a prezydent Trump wyraźnie podkreślił, że nie planuje zwolnić szefa FED, który uparcie nie chce obniżyć stóp procentowych.
Złoto wrażliwe na sygnały z Waszyngtonu
2025-04-24 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersW środę ceny złota doświadczyły największego jednodniowego spadku od prawie czterech lat, co wywołało pytania o trwałość dotychczasowego rajdu cenowego na tym rynku. Gwałtowny spadek był bezpośrednią reakcją na złagodzenie retoryki prezydenta Donalda Trumpa w sprawie ceł wobec Chin oraz na rosnącą niepewność dotyczącą przyszłości szefa Rezerwy Federalnej.