
Data dodania: 2015-10-23 (10:44)
Wczorajsza konferencja Europejskiego Banku Centralnego zdecydowanie spełniła oczekiwania tych inwestorów, którzy liczyli na wysoką zmienność i wskazówki w sprawie rozszerzenia programu luzowania ilościowego w strefie euro. Podczas konferencji prezes Mario Draghi był stanowczy i przede wszystkim bardzo gołębi.
Zaznaczył, że już w grudniu możemy być świadkami zmian w programie QE, które mogą dotyczyć skali skupowanych aktywów, dodania nowych instrumentów oraz czasu trwania programu. Prezes Draghi wspomniał również o tym, że podczas ostatniego posiedzenia dyskutowane były zarówno zmiany w programie, jak i obniżka poziomu stóp procentowych i zaznaczył jednocześnie, że EBC nie będzie już „stał z boku” i przyglądał się sytuacji rynkowej, tylko będzie aktywnie działał. To wystarczyło, aby spełnić nadzieje tych inwestorów, którzy czekali na gołębi przekaz i zasygnalizowanie zmian w programie QE. Euro znalazło się pod ogromną presją sprzedających, wyraźnie tracąc na szerokim rynku – para EURUSD spadła do poziomu 1.1070, najniższego od końca sierpnia, natomiast za jedno euro zapłacimy obecnie 4,24 zł, podczas gdy jeszcze przed wczorajszą konferencją był to poziom blisko 4,30 zł. Bardzo zadowoleni mogą być inwestorzy na europejskich parkietach giełdowych, które wczoraj świeciły na zielono, zaliczając rekordowo wysokie wzrosty po wczorajszej konferencji EBC. Niemiecki indeks DAX znalazł się powyżej poziomu 10600 punktów, widzianego ostatnio w sierpniu, a podobna skala wzrostów była obserwowana na pozostałych głównych europejskich giełdach.
Dzisiejszy dzień również rozpoczyna się od przewagi strony kupującej, która dodatkowo otrzymała wsparcie ze strony dobrych danych makroekonomicznych ze strefy euro. Indeksy PMI dla francuskiego oraz niemieckiego przemysłu były lepsze od konsensusu ekonomistów, podobnie jak opublikowany o godzinie 10:00 zbiorczy indeks PMI dla całego przemysłu strefy euro. W godzinach popołudniowych czekają nas jeszcze dwie istotne publikacje zza oceanu, w postaci odczytu inflacji CPI z Kanady, który zostanie przedstawiony o godzinie 14:30 oraz publikacji indeksu PMI dla amerykańskiego przemysłu, która odbędzie się o godzinie 15:45.
Oprócz wspomnianej już słabości euro na rynku walutowym, warto wyróżnić dwie waluty z grupy surowcowej, które w ostatnim czasie zdecydowanie pozytywnie wyróżniają się na szerokim rynku. Dolar nowozelandzki oraz dolar australijski od początku dnia zyskują w stosunku do dolara amerykańskiego już ponad 1%, kontynuując serie wzrostów z ostatnich dni. Wsparcie dla walut z Antypodów nadchodzi z Chin, gdzie w ostatnim czasie pojawiły się dane świadczące o tym, że szeroko opisywane spowolnienie gospodarcze może nie być tak gwałtowne, jak spodziewa się część komentatorów. Australia i Nowa Zelandia to dwie gospodarki, dla których Chiny są głównym parterem handlowy, stąd wysoka zależność wyników makroekonomicznych tych państw od kondycji gospodarczej Państwa Środka.
Pozytywne informacje z Chin wspierają także rynek surowcowy, który przez ostatnie tygodnie doświadczał sporej wyprzedaży. Od początku dnia wzrosty są obserwowane na rynku metali – kontrakty na złoto rosną o 0,62%, kontrakty na srebro o 0,98%, a kontrakty na pallad aż o 1,82%. Całkiem dobrze radzą sobie notowania kontraktów na miedź, których cena podczas godzin porannych wzrasta o 0,42%.
Dzisiejszy dzień również rozpoczyna się od przewagi strony kupującej, która dodatkowo otrzymała wsparcie ze strony dobrych danych makroekonomicznych ze strefy euro. Indeksy PMI dla francuskiego oraz niemieckiego przemysłu były lepsze od konsensusu ekonomistów, podobnie jak opublikowany o godzinie 10:00 zbiorczy indeks PMI dla całego przemysłu strefy euro. W godzinach popołudniowych czekają nas jeszcze dwie istotne publikacje zza oceanu, w postaci odczytu inflacji CPI z Kanady, który zostanie przedstawiony o godzinie 14:30 oraz publikacji indeksu PMI dla amerykańskiego przemysłu, która odbędzie się o godzinie 15:45.
Oprócz wspomnianej już słabości euro na rynku walutowym, warto wyróżnić dwie waluty z grupy surowcowej, które w ostatnim czasie zdecydowanie pozytywnie wyróżniają się na szerokim rynku. Dolar nowozelandzki oraz dolar australijski od początku dnia zyskują w stosunku do dolara amerykańskiego już ponad 1%, kontynuując serie wzrostów z ostatnich dni. Wsparcie dla walut z Antypodów nadchodzi z Chin, gdzie w ostatnim czasie pojawiły się dane świadczące o tym, że szeroko opisywane spowolnienie gospodarcze może nie być tak gwałtowne, jak spodziewa się część komentatorów. Australia i Nowa Zelandia to dwie gospodarki, dla których Chiny są głównym parterem handlowy, stąd wysoka zależność wyników makroekonomicznych tych państw od kondycji gospodarczej Państwa Środka.
Pozytywne informacje z Chin wspierają także rynek surowcowy, który przez ostatnie tygodnie doświadczał sporej wyprzedaży. Od początku dnia wzrosty są obserwowane na rynku metali – kontrakty na złoto rosną o 0,62%, kontrakty na srebro o 0,98%, a kontrakty na pallad aż o 1,82%. Całkiem dobrze radzą sobie notowania kontraktów na miedź, których cena podczas godzin porannych wzrasta o 0,42%.
Źródło: Robert Pietrzak, Analityk HFT Brokers
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Polska waluta pod presją wydarzeń na Bliskim Wschodzie
2025-06-13 Komentarz do rynku złotego DM BOŚAtak Izraela na Iran, jaki miał miejsce w nocy, doprowadził do wzrostu awersji wobec ryzykownych aktywów. Na walutach widać ruch w stronę bezpiecznych przystani (frank i jen), ale i tez dolara. To szkodzi złotemu, ale nadmiernych emocji nie widać. Para EURPLN przejściowo zbliżyła się do 4,28 zł, a USDPLN naruszył poziom 3,71 zł. Niemniej później złoty odrobił część strat - o godz. 9:36 euro było już tańsze o pół grosza, a dolar o ponad półtora schodząc znów poniżej 3,70 zł.
Lekkie podbicie ryzyka
2025-06-12 Raport DM BOŚ z rynku walutCzwartkowy handel na FX wypada mieszanie, jeżeli chodzi o dolara. Jest on silniejszy względem walut Antypodów i funta (pośród G-7), oraz emerging markets. Wobec pozostałych walut dalej spada kontynuując ruch z wczoraj. Wpływ na to miały dane o majowej inflacji CPI z USA, która nie odbiła aż tak mocno, jak się tego obawiano, co szybko odebrano jako sygnał, że FED mógłby obniżyć stopy procentowe jeszcze we wrześniu. To ruszyło rynkiem obligacji (spadły rentowności), ale i też osłabiło dolara.
Dolar słabnie przez cła i inflację
2025-06-12 Poranny komentarz walutowy XTBPara EURUSD znalazła się powyżej poziomu 1,15 i ma szanse na najwyższe zamknięcie od 2021 roku. To wszystko ma miejsce w czasie, kiedy ponownie rosną oczekiwania na cięcia stóp procentowych w Stanach Zjednoczonych, a cały świat ponownie pokazuje lekką niechęć do Stanów Zjednoczonych, biorąc pod uwagę groźby Trumpa dotyczące ceł. Czy dolar ma jeszcze szansę odzyskać twarz? Czy jest raczej skazany na dalsze spadki, co teoretycznie byłoby na rękę Trumpowi, który chce pobudzić konkurencyjność amerykańskiego przemysłu?
Inflacja w USA słabnie, efektu taryf jeszcze nie widać
2025-06-12 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersInflacja konsumencka w Stanach Zjednoczonych po raz czwarty z rzędu zaskoczyła in plus, sygnalizując wyraźne osłabienie presji cenowej. W maju wskaźnik CPI wzrósł zaledwie o 0,1 proc. w ujęciu miesięcznym, zarówno w ujęciu ogólnym, jak i po wyłączeniu cen energii i żywności. To wynik zdecydowanie niższy od oczekiwań rynkowych, odpowiednio 0,2 proc. i 0,3 proc., który może mieć istotne konsekwencje dla polityki monetarnej Rezerwy Federalnej.
Czy polska przyjmie walutę Euro w najbliższych latach?
2025-06-11 Felieton MyBank.plCzy zastanawialiście się kiedyś, co tak naprawdę stoi na przeszkodzie, by Polska zamieniła złotówkę na euro? Bo z jednej strony mamy unijny obowiązek z traktatu akcesyjnego, a z drugiej – realny brak woli politycznej, gospodarcze zawahania i społeczne wątpliwości. Rozwińmy więc ten temat, zanurzając się trochę głębiej w historię, ekonomię i codzienne doświadczenia obywateli.
Dolar czeka na inflację CPI
2025-06-11 Raport DM BOŚ z rynku walutAmerykańska waluta w środę rano kosmetycznie zyskuje na szerokim rynku, po tym jak pojawiły się pozytywne informacje po dwóch dniach negocjacji handlowych pomiędzy USA, a Chinami. Strony porozumiały się, co do umowy ramowej, która ma realizować założenia tzw. porozumienia genewskiego, które było podstawą do wzajemnej redukcji horrendalnych ceł w maju. Dla USA oznacza to udrożnienie i usprawnienie eksportu metali ziem rzadkich przez Chiny, z kolei Chińczycy oczekują złagodzenia restrykcji dotyczących przepływu technologii i komponentów z nią związanych.
Porozumienie handlowe USA–Chiny – wstępny przełom?
2025-06-11 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersPo dwóch dniach intensywnych negocjacji handlowych w Londynie, przedstawiciele Stanów Zjednoczonych i Chin osiągnęli wstępne porozumienie w sprawie ram wdrożenia tzw. konsensusu genewskiego. Głównym celem tego planu jest przywrócenie przepływu towarów wrażliwych – w tym komponentów technologicznych i surowców strategicznych – które dotąd były blokowane przez wzajemne restrykcje handlowe. Osiągnięcie to stanowi potencjalnie ważny krok w kierunku deeskalacji trwającego od dłuższego czasu konfliktu handlowego między dwiema największymi gospodarkami świata.
Dolar zyskuje na sentymencie?
2025-06-10 Raport DM BOŚ z rynku walutOd wczorajszego ranka uwaga rynków koncentruje się na doniesieniach wokół rozmów handlowych, które są prowadzone pomiędzy USA, a Chinami. Wczoraj wieczorem pojawiły się pierwsze komentarze wysoko postawionych przedstawicieli amerykańskiej administracji, którzy biorą udział w rozmowach w Londynie (m.in. Sekretarza ds. handlu Lutnicka), które wybrzmiały dość pozytywnie.
Wakacyjne nastroje na rynkach
2025-06-09 Poranny komentarz walutowy XTBZa nami dość intensywny tydzień w globalnym kalendarzu ekonomicznym, który jednak nie przyniósł istotnych rozstrzygnięć rynkowych. Pomimo ogólnie słabszych danych nastroje pozostały dobre, choć notowania złotego akurat radziły sobie trochę gorzej. W tym tygodniu inwestorzy czekać będą na inflację z USA. Pierwszy tydzień miesiąca to zawsze wysyp ważnych danych makroekonomicznych ze Stanów Zjednoczonych, a te zdają się pokazywać rosnący wpływa chaosu w polityce gospodarczej na biznes.
Cofnięcie na dolarze, pomimo oczekiwań wobec Chin
2025-06-09 Raport DM BOŚ z rynku walutPoniedziałek przynosi osłabienie dolara na szerokim rynku, co jest bardziej korektą jego umocnienia z piątku po niezłych danych Departamentu Pracy USA. Przyniosły one też podbicie rentowności obligacji, gdyż dla FED jest to kolejny pretekst do utrzymania "jastrzębiego" nastawienia. Teraz jednak rynki mogą skupić się na zupełnie innym wątku - już w najbliższy weekend w Kanadzie odbędzie się spotkanie przywódców najbogatszych państw, czyli grupy G-7 i niewykluczone, że Donald Trump chce na tym fakcie skorzystać.