Wyraźne zwyżki dolara dopiero po wrześniowym posiedzeniu FED?

Wyraźne zwyżki dolara dopiero po wrześniowym posiedzeniu FED?
Poranny raport DM BOŚ z rynku walut
Data dodania: 2015-08-25 (12:06)

Niemcy: Indeks nastrojów w biznesie (Ifo) wzrósł w sierpniu do 108,3 pkt. z 108,0 pkt. (oczekiwano jego spadku do 107,7 pkt.). Niemniej jest to wynik wyraźniejszego wzrostu subindeksu bieżącej kondycji (do 114,8 pkt. z 113,9 pkt.), gdyż wskaźnik przyszłych oczekiwań minimalnie spadł do 102,2 pkt. ze 102,3 pkt. po korekcie miesiąc wcześniej.

Naszym zdaniem: Dane Ifo są umiarkowanie pozytywne ze względu na zniżkę subindeksu przyszłych oczekiwań. Istnieje duże ryzyko, że w kolejnych miesiącach dane będą gorsze ze względu na nadchodzące spowolnienie gospodarcze w Chinach. Jak słabe? Trudno to ocenić – tym samym może być to jeden z argumentów przemawiających za osłabieniem się wspólnej waluty. We wczorajszych raportach zwracaliśmy uwagę na rosnące prawdopodobieństwo powtórzenia scenariusza japońskiego w strefie euro – czyli długotrwałej stagnacji gospodarczej i inflacji oscylującej wokół zera. W tym kontekście ważne dane poznamy w piątek – będzie to wstępna inflacja konsumencka w sierpniu dla Hiszpanii i Niemiec. Niskie odczyty mogą stać się pretekstem do mocniejszej przeceny euro, chociaż same aż tak dużo nie znaczą. Nie zapominajmy jednak, że rynki dyskontują przyszłość i w kontekście dyskusji o możliwej fali globalnego spowolnienia za sprawą sytuacji w Chinach, już teraz będą poszukiwać argumentów ewentualnego scenariusza QE2 dla strefy euro, chociaż kolejny program skupu aktywów mógłby się rozpocząć dopiero po wygaśnięciu obecnego (tj. we wrześniu przyszłego roku). W tym kontekście warto też będzie zwrócić uwagę na zaplanowane na najbliższe dni wystąpienia członków ECB – dzisiaj Vitora Constancio, jutro Petera Praeta, w czwartek Benoit Coeure – zwłaszcza, że mogą oni odnieść się do wpływu ostatnich wydarzeń w Chinach na europejską gospodarkę.

Wczoraj po południu zwracaliśmy uwagę, że koszyk BOSSA EUR dotknął spadkowej linii trendu od maja 2014 r., która przebiega w okolicach 117,25 pkt. Niemniej dopóki nie zejdziemy poniżej wsparć na 115,50-63 pkt. to przynajmniej teoretycznie będzie utrzymywać się ryzyko ponownego testowania wczorajszego szczytu. Wiele będzie zależeć tutaj od zachowania się globalnych rynków akcji, gdyż w ostatnich dniach ujemna korelacja chociażby indeksu DAX z zachowaniem się EUR/USD jest wyraźna. Te wczoraj wieczorem zanotowały odbicie, ale jeszcze przez kilka dni będzie je charakteryzować spora zmienność.

DOLAR AMERYKAŃSKI (USD)

Dennis Lockhart z FED przyznał wczoraj wieczorem, że nadal oczekuje rozpoczęcia cyklu podwyżek w tym roku. Nie nawiązał jednak już do wrześniowego terminu. Zaznaczył, że wydarzenia wokół chińskiego juana i dolara amerykańskiego, a także cen ropy mogą stać się pewnym problemem dla wzrostu gospodarki. Dodał jednak, że oczekuje jej umiarkowanego wzrostu, oraz stopniowego odbicia inflacji. Jego zdaniem tzw. normalizacja stóp procentowych powinna odbywać się stopniowo

Dzisiaj w kalendarzu mamy dane Case-Shillera dla rynku nieruchomości o godz. 15:00, a także indeks cen FHFA. Z kolei o godz. 16:00 uwagę skupi dynamika sprzedaży nowych domów w lipcu, oraz kluczowa publikacja indeksu zaufania konsumentów Conference Board (oczekiwania zakładają odbicie w sierpniu do 93,4 pkt. z 90,9 pkt.)

Naszym zdaniem: Z „jastrzębiego” tonu słów Lockharta sprzed ponad 2 tygodni nie zostało wiele. Wydaje się, że to co stało się na rynkach finansowych stało się zaskoczeniem dla samych członków FED, chociaż ci tego wprost nie powiedzą. Słowa Lockharta są obecnie dość wyważone – można je skomentować jednym zdaniem: to kiedy stopy zaczną rosnąć będzie zależeć od danych oraz sytuacji zewnętrznej. Nie ma tu jednak wykluczenia możliwości grudniowego terminu, co było widać wczoraj ze strony Larry’ego Summersa (nie jest on jednak członkiem FED). W słowach Lockharta ważne są jednak dwie rzeczy. Stwierdza on, że tempo wzrostu wynagrodzeń jest wciąż zdecydowanie niższe, niż przed recesją z 2008 r. Dodaje też, że będzie zwolennikiem wypłaszczenia w czasie cyklu podwyżek stóp procentowych.

Dzisiaj po południu mamy kilka publikacji makro. Na nastrojach może zaważyć jednak odczyt indeksu Conference Board. Zgodny, lub wyższy od prognoz może nieco wesprzeć dolara, gdyż wzrosną nadzieje, że w ślad za poprawą na rynku pracy w górę pójdzie też konsumpcja – chociaż tego na razie zbytnio nie widać. Istotne będą też kolejne dni – wystąpienia członków FED, sympozjum w Jackson Hole, oraz dane nt. PKB za II kwartał. To wszystko będzie budować oczekiwania związane z posiedzeniem FED w połowie września. Naszym zdaniem nie ma szans na podwyżkę stóp i rynek to dobrze wie. Niemniej podtrzymanie prawdopodobieństwa ruchu w grudniu i stonowanie obaw związanych z negatywnym wpływem ostatnich wydarzeń na rynkach finansowych na amerykańską gospodarkę może wystarczyć do tego, aby stworzyć pretekst do wyraźniejszego powrotu dolara do zwyżek.

Do 16-17 września jest jednak jeszcze nieco czasu, a zmienność na globalnych rynkach – zwłaszcza akcji – pozostanie duża. Wczoraj po południu zwróciliśmy uwagę, że koszyk BOSSA USD spadając przez chwilę poniżej wsparcia na 79,00 pkt. zbliżył się do docelowego poziomu wynikającego z dołka fali A, tj. 78,29 pkt. (oczywiście zakładając oznaczenie A-B-C od marca b.r.). Nie można zupełnie wykluczyć, że rynek spróbuje jeszcze zejść poniżej wczorajszego minimum na 78,87 pkt. w ciągu najbliższych tygodni (przed 16-17 września). Może być to jednak element procesu budowania dna pod jesienne odbicie dolara.

W krótkim okresie widać, że rynek może mieć pewne problemy z wyjściem ponad strefę oporu 79,90-80,15 pkt. Jej sforsowanie dałoby szanse na ruch w rejon 80,60-70 pkt., chociaż jego złamanie przed wrześniowym komunikatem FED wydaje się dość trudne. Najbliższe wsparcia to okolice 79,30-40 pkt. i dalej 79,00 pkt.

W przypadku EUR/USD widać, że rynek nie ma zbytnio ochoty na szybki powrót w okolice 1,1466, które stanowi dawne maksimum z połowy maja b.r. To może sugerować, że obserwowanym obecnie odbiciu na giełdach nie uda się zejść poniżej 1,1466 i będziemy świadkami próby dotarcia w rejon wczorajszego szczytu przy 1,1714. Szerszy kontekst, gdzie widać układ korekty A-B-C od marca b.r. sugeruje ruch w stronę 1,18 (równość fal C i A), chociaż to może być nazbyt oczywiste. Warto patrzeć na perspektywy EUR/USD także przez pryzmat koszyków BOSSA USD i BOSSA EUR.

Źródło: Marek Rogalski – główny analityk walutowy DM BOŚ
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Publikuj: Facebook Wykop Twitter
RSS - Wiadomości MyBank.pl Nasze kanały RSS

Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze

Złoty broni silnego kursu – czy polska waluta pozostanie liderem regionu?

2025-11-10 Komentarz walutowy MyBank.pl
Aktualne notowania walut, w poniedziałkowy poranek 10 listopada pokazują, że polski złoty wciąż pozostaje jedną z bardziej stabilnych walut regionu. O godzinie 9 rano euro kosztowało 4,24 złotego, dolar amerykański 3,67 złotego, frank szwajcarski 4,54 złotego, funt brytyjski 4,82 złotego, dolar kanadyjski 2,61 złotego, natomiast korona norweska wahała się w granicach 0,36 złotego. Takie notowania pokazują względną odporność złotówki na impulsy zewnętrzne i potwierdzają fundamentalną siłę polskiej gospodarki na tle regionu.

Decyzja Fed i stabilny złoty – co dalej z dolarem i głównymi walutami?

2025-10-29 Komentarz walutowy MyBank.pl
Dolar amerykański lekko umacnia się na szerokim rynku przed wieczornym posiedzeniem FED, choć notowania wykazują ograniczoną zmienność. Inwestorzy, jak podkreśla wielu ekonomistów, są niemal pewni drugiej w tym roku obniżki stóp procentowych w USA i zakończenia miesiąca z główną stopą federalną w przedziale 3,75–4,00%. Oczekiwania na kolejne cięcia – w tym aż cztery ruchy do końca przyszłego roku – są wyceniane przez rynki, stąd sama decyzja najprawdopodobniej nie wywoła szoku, a najważniejsza będzie narracja przewodniczącego Jerome’a Powella dotycząca przyszłości redukcji bilansu oraz deklaracji dotyczących inflacji i rynku pracy.

Kto zostanie szefem FED: jak waluty zareagują na luzowanie polityki pieniężnej?

2025-10-28 Komentarz walutowy MyBank.pl
Wtorek na rynku walutowym upływa pod znakiem wzmożonej ostrożności inwestorów oraz oczekiwania na środową decyzję Rezerwy Federalnej USA, która może wyznaczyć kierunek dla światowych kursów walutowych na przełomie października i listopada. Dzisiejszy fixing NBP ustalił średnie kursy na poziomach: euro 4,2345 zł, dolar amerykański 3,6327 zł, frank szwajcarski 4,5783 zł, funt brytyjski 4,8375 zł, korona norweska 0,3630 zł, dolar kanadyjski 2,5954 zł.

Kluczowy tydzień dla dolara i złotówki – co z głównymi kursami walut?

2025-10-27 Komentarz walutowy MyBank.pl
W obliczu nadchodzącego tygodnia na rynkach finansowych uwaga inwestorów skupia się na kluczowych decyzjach monetarnych oraz perspektywach geopolitycznych. Na kursach walutowych i szczególnie w kontekście polskiej waluty – Polski złoty (PLN) – rysuje się potencjalnie przełomowy moment. W poniedziałek rano dolara amerykańskiego (USD) wyceniano na około 3,65 zł za 1 USD. Dane wskazują, iż kurs USD/PLN znajduje się w okolicach 3,64–3,65.

Polskie kursy walut na finiszu tygodnia. Złoty, frank, dolar i funt w centrum uwagi

2025-10-24 Komentarz walutowy MyBank.pl
Piątkowy fixing NBP przyniósł umocnienie głównych walut wobec złotówki. Według oficjalnych kursów średnich Narodowego Banku Polskiego z dnia 24.10.2025, euro kosztuje 4,2347 zł, dolar amerykański 3,6519 zł, frank szwajcarski 4,5790 zł, funt brytyjski 4,8745 zł, a korona norweska 0,3659 zł. Dolar kanadyjski wyceniany jest na poziomie 2,6097 zł. Dzisiejsze notowania potwierdzają nieprzerwany trend lekko słabszego złotego w końcówce tygodnia, a najnowsze dane ze światowych rynków podkreślają przewagę walut rezerwowych oraz utrzymującą się ostrożność inwestorów na globalnym Forexie.

Frank szwajcarski królem bezpiecznych przystani. Jak radzi sobie polski złoty?

2025-10-23 Komentarz walutowy MyBank.pl
Na rynku walutowym czwartek przynosi kontynuację niepewności związanej z globalnymi napięciami handlowymi, polityką głównych banków centralnych i wyczekiwaniem na przyszłotygodniowe spotkania międzynarodowe. Frank szwajcarski ponownie potwierdza swój status klasycznej bezpiecznej przystani, zyskując do niemal wszystkich głównych walut świata, poza dolarem amerykańskim, który utrzymuje się na relatywnie wysokim poziomie do złotówki. Aktualny kurs CHF/PLN kształtuje się na poziomie 4,5744 zł, co odzwierciedla narastający popyt na aktywa defensywne wobec globalnych napięć gospodarczych i politycznych.

Środowa stabilizacja złotego na Forex – co dalej z PLN, USD, EUR i CHF?

2025-10-22 Komentarz walutowy MyBank.pl
Kursy walut na rynku Forex w środę, 22 października 2025 roku, wskazują na umiarkowaną stabilizację podstawowych par walutowych względem złotówki. O godzinie 9 rano dolar amerykański kosztował 3,6529 zł, euro wyceniane było na poziomie 4,2461 zł, frank szwajcarski 4,5732 zł, funt brytyjski 4,8686 zł, natomiast korona norweska oscylowała wokół 0,3648 zł. Ta sytuacja potwierdza utrzymującą się dominację walut rezerwowych nad PLN, wyznaczając nastroje w pierwszej części tygodnia.

Kursy walut we wtorek wtorek 21.10: czy złotówka wykorzysta słabość dolara amerykańskiego?

2025-10-21 Komentarz walutowy MyBank.pl
We wtorek 21 października polski rynek walutowy pracuje w rytmie globalnych informacji o surowcach krytycznych oraz w oczekiwaniu na kolejne sygnały z banków centralnych. W tle wydarzeń pozostaje umowa Stanów Zjednoczonych z Australią, wzmacniająca łańcuchy dostaw metali ziem rzadkich i galu. Z perspektywy inwestorów w Warszawie kluczowe jest jednak to, że złotówka utrzymuje stabilizację wobec głównych par, a dysparytet stóp procentowych wciąż sprzyja krajowej walucie.

Poniedziałek na rynku walut: złotówka rozpoczyna tydzień w cieniu globalnych napięć

2025-10-20 Komentarz walutowy MyBank.pl
Początek nowego tygodnia na rynku walutowym mija pod znakiem umiarkowanej zmienności oraz narastającego napięcia wokół głównych światowych gospodarek. Polski złoty utrzymuje się na relatywnie stabilnym poziomie, choć presja globalnych wydarzeń geopolitycznych i ekonomicznych wyraźnie kształtuje nastroje inwestorów oraz sentyment na rynku Forex. W poniedziałkowy wieczór kurs dolara amerykańskiego do złotego wynosi około 3,64 zł, euro kosztuje 4,25 zł, frank szwajcarski 4,60 zł, a funt brytyjski 4,89 zł, co sygnalizuje wciąż utrzymującą się przewagę walut rezerwowych nad rodzimą walutą.

Kursy walut w obliczu politycznych napięć – piątkowy raport o PLN, USD, GBP, CHF, NOK

2025-10-17 Komentarz walutowy MyBank.pl
Polski złoty (PLN) w piątek notuje lekką słabość względem najważniejszych walut światowych, kontynuując tym samym kierunek wyznaczony przez wczorajsze spadki na Wall Street oraz pogłębiające się obawy o finansową kondycję sektora bankowego w Stanach Zjednoczonych. Kurs EUR/PLN nad ranem podbił do okolic 4,2550, a USD/PLN oscyluje wokół 3,6370, co oznacza korektę wczorajszego spadku i powrót do poziomów sprzed kilku dni. Wycenę wspiera stabilizacja kursów dla innych walut – frank szwajcarski (CHF) utrzymuje się nieco powyżej 4,58 PLN, funt brytyjski (GBP) trzymany jest na poziomie ok. 4,90 PLN, a korona norweska (NOK) plasuje się blisko 0,36 PLN.