Data dodania: 2015-08-20 (13:12)
Grecja: Ministrowie państw strefy euro zgodzili się na wypłatę w środę wieczorem pierwszej transzy pomocy finansowej w ramach tzw. trzeciego programu pomocowego. Tym razem środki zostały wypłacone z Europejskiego Mechanizmu Stabilizacyjnego (ESM). Grecy otrzymali 13 mld EUR z których już przelali 3,5 mld EUR na rzecz Europejskiego Banku Centralnego, a także 10 mld EUR na specjalne konto w ESM, które mają zostać użyte do rekapitalizacji banków.
Poza tym kolejne 3 mld EUR mają wpłynąć w końcu listopada. Przedstawiciele Międzynarodowego Funduszu Walutowego zapowiedzieli, że podejmą decyzję o ewentualnej partycypacji w finansowaniu programu pomocowego dopiero w końcu roku – kluczowa będzie tzw. pierwsza ocena realizacji zobowiązań przez Grecję, która będzie dokonana przez europejskie instytucje, a także możliwość podjęcia dyskusji nt. redukcji ogromnego zadłużenia tego kraju (za czym od dawna opowiada się MFW)
Grecja: Gazeta Ekathimerini sugeruje, jakoby premier Tsipras już pogodził się z myślą o konieczności przeprowadzenia wcześniejszych wyborów. Waha się tylko, co do ich terminu (jego pretekstem będzie fiasko wotum zaufania dla jego gabinetu) pomiędzy wczesną, a późną jesienią
Naszym zdaniem: Grecy chwilowo uniknęli bankructwa, po tym jak przyznano im międzynarodowe wsparcie. Kolejne miliardy euro to jednak zobowiązania, które należy zrealizować. A to może nie być łatwe w kontekście ewentualnej kampanii wyborczej jesienią. Greccy politycy raczej nie są zdolni do zawiązania narodowej koalicji ponad podziałami. To źle, bo po ewentualnym nowym rozdaniu, scena polityczna może być jeszcze bardziej rozbita, zradykalizowana i trudno będzie o stworzenie rządu z silnym mandatem do wdrożenia wszystkich zobowiązań wobec wierzycieli. Pytanie jak w takiej sytuacji zachowają się europejscy oficjele (kolejne transze pomocy będą zamrożone? Mało sensowna będzie też dyskusja nt. ewentualnego umorzenia greckiego długu – niemiecka kanclerz, a także inni decydenci już ponieśli spory „polityczny koszt” akceptacji kolejnego programu pomocowego dla Grecji na własnym „podwórku”. Nie dziwi, zatem ostrożna postawa Międzynarodowego Funduszu Walutowego, który de facto zmierza do pozostawienia greckiego problemu samym Europejczykom.
Perspektywy dla Grecji nie wyglądają tym samym najlepiej. Niemniej, jeżeli premier Tsipras zdecyduje się na głosowanie nad wotum zaufania dla własnego gabinetu dopiero za kilka tygodni, to rynki otrzymają chwilę oddechu.
W ciągu ostatnich trzech dni euro zyskało względem głównych walut – wyjątkiem był tylko EURCHF. Sytuacja techniczna na koszyku BOSSA EUR uległa poprawie – widać próbę powrotu ponad naruszony wcześniej poziom 113,45-50 pkt. Jeżeli ten tydzień zamknie się powyżej, to rynek będzie miał szanse na ruch w stronę szczytów przy 115,00-115,50 pkt.
DOLAR AMERYKAŃSKI (USD)
Zapiski z lipcowego posiedzenia FED pokazały, że większość członków zgadza się wprawdzie, że termin podwyżki stóp jest bliski, to jednak potrzebuje więcej argumentów w postaci dalszego ożywienia w gospodarce, oraz poprawy na rynku pracy. Kluczowym argumentem jest jednak niska inflacja, chociaż widać konsensus, że powinna ona odbić w dłuższym terminie. Część członków zwraca też uwagę na sytuację w Chinach odnotowując, że silniejsze spowolnienie tamtejszej gospodarki mogłoby mieć negatywne przełożenie na wzrost amerykańskiego PKB.
Dzisiaj w amerykańskim kalendarzu mamy dane nt. cotygodniowego bezrobocia (godz. 14:30), oraz ważniejsze informacje o godz. 16:00 – sprzedaż domów na rynku wtórnym, indeks Philly FED, oraz tzw. wskaźniki wyprzedzające Conference Board
Naszym zdaniem: Po ostatnich informacjach z USA prawdopodobieństwo podwyżki stóp procentowych we wrześniu liczone przez rynek spadło do trzydziestu kilku procent. Kluczowymi argumentami dla „gołębi” stają się teraz inflacja (ta za lipiec, którą poznaliśmy wczoraj była niższa), a także kwestia chińska. W tym kontekście warto będzie zwracać większą uwagę w najbliższych tygodniach na zachowanie się cen surowców. Jeżeli te mimo „negatywnej prasy” w ostatnim czasie będą próbować wyraźniej odbijać, to może być to sygnał, że obawy dotyczące Chin mogą być przesadzone. Pytanie też, czy chiński bank centralny nie zdecyduje się na bardziej agresywne działania stymulujące inicjując chociażby lokalną wersję programu QE.
Reasumując, we wrześniu na podwyżkę stóp procentowych jest zbyt wcześnie i realny pozostaje wciąż grudzień. Niemniej, jeżeli ten termin zacznie być poddawany w wątpliwość to dolar może zanotować głębszy spadek. Na razie analiza techniczna nie wyklucza takiego scenariusza, co dobrze obrazuje tygodniowy przebieg BOSSA USD sugerujący możliwość inicjowania korekcyjnej fali C w impulsie rozpoczętym w marcu b.r.
W tym kontekście ciekawe jest ujęcie EUR/USD, który po złamaniu spadkowej linii trendu przy 1,1120-25 zdaje się dążyć w stronę ponownego testowania okolic 1,1185-1,1215. Próba ich złamania będzie świadczyć o tym, że w średnim terminie rynek celuje w rejony z maja i czerwca przy 1,14.
Grecja: Gazeta Ekathimerini sugeruje, jakoby premier Tsipras już pogodził się z myślą o konieczności przeprowadzenia wcześniejszych wyborów. Waha się tylko, co do ich terminu (jego pretekstem będzie fiasko wotum zaufania dla jego gabinetu) pomiędzy wczesną, a późną jesienią
Naszym zdaniem: Grecy chwilowo uniknęli bankructwa, po tym jak przyznano im międzynarodowe wsparcie. Kolejne miliardy euro to jednak zobowiązania, które należy zrealizować. A to może nie być łatwe w kontekście ewentualnej kampanii wyborczej jesienią. Greccy politycy raczej nie są zdolni do zawiązania narodowej koalicji ponad podziałami. To źle, bo po ewentualnym nowym rozdaniu, scena polityczna może być jeszcze bardziej rozbita, zradykalizowana i trudno będzie o stworzenie rządu z silnym mandatem do wdrożenia wszystkich zobowiązań wobec wierzycieli. Pytanie jak w takiej sytuacji zachowają się europejscy oficjele (kolejne transze pomocy będą zamrożone? Mało sensowna będzie też dyskusja nt. ewentualnego umorzenia greckiego długu – niemiecka kanclerz, a także inni decydenci już ponieśli spory „polityczny koszt” akceptacji kolejnego programu pomocowego dla Grecji na własnym „podwórku”. Nie dziwi, zatem ostrożna postawa Międzynarodowego Funduszu Walutowego, który de facto zmierza do pozostawienia greckiego problemu samym Europejczykom.
Perspektywy dla Grecji nie wyglądają tym samym najlepiej. Niemniej, jeżeli premier Tsipras zdecyduje się na głosowanie nad wotum zaufania dla własnego gabinetu dopiero za kilka tygodni, to rynki otrzymają chwilę oddechu.
W ciągu ostatnich trzech dni euro zyskało względem głównych walut – wyjątkiem był tylko EURCHF. Sytuacja techniczna na koszyku BOSSA EUR uległa poprawie – widać próbę powrotu ponad naruszony wcześniej poziom 113,45-50 pkt. Jeżeli ten tydzień zamknie się powyżej, to rynek będzie miał szanse na ruch w stronę szczytów przy 115,00-115,50 pkt.
DOLAR AMERYKAŃSKI (USD)
Zapiski z lipcowego posiedzenia FED pokazały, że większość członków zgadza się wprawdzie, że termin podwyżki stóp jest bliski, to jednak potrzebuje więcej argumentów w postaci dalszego ożywienia w gospodarce, oraz poprawy na rynku pracy. Kluczowym argumentem jest jednak niska inflacja, chociaż widać konsensus, że powinna ona odbić w dłuższym terminie. Część członków zwraca też uwagę na sytuację w Chinach odnotowując, że silniejsze spowolnienie tamtejszej gospodarki mogłoby mieć negatywne przełożenie na wzrost amerykańskiego PKB.
Dzisiaj w amerykańskim kalendarzu mamy dane nt. cotygodniowego bezrobocia (godz. 14:30), oraz ważniejsze informacje o godz. 16:00 – sprzedaż domów na rynku wtórnym, indeks Philly FED, oraz tzw. wskaźniki wyprzedzające Conference Board
Naszym zdaniem: Po ostatnich informacjach z USA prawdopodobieństwo podwyżki stóp procentowych we wrześniu liczone przez rynek spadło do trzydziestu kilku procent. Kluczowymi argumentami dla „gołębi” stają się teraz inflacja (ta za lipiec, którą poznaliśmy wczoraj była niższa), a także kwestia chińska. W tym kontekście warto będzie zwracać większą uwagę w najbliższych tygodniach na zachowanie się cen surowców. Jeżeli te mimo „negatywnej prasy” w ostatnim czasie będą próbować wyraźniej odbijać, to może być to sygnał, że obawy dotyczące Chin mogą być przesadzone. Pytanie też, czy chiński bank centralny nie zdecyduje się na bardziej agresywne działania stymulujące inicjując chociażby lokalną wersję programu QE.
Reasumując, we wrześniu na podwyżkę stóp procentowych jest zbyt wcześnie i realny pozostaje wciąż grudzień. Niemniej, jeżeli ten termin zacznie być poddawany w wątpliwość to dolar może zanotować głębszy spadek. Na razie analiza techniczna nie wyklucza takiego scenariusza, co dobrze obrazuje tygodniowy przebieg BOSSA USD sugerujący możliwość inicjowania korekcyjnej fali C w impulsie rozpoczętym w marcu b.r.
W tym kontekście ciekawe jest ujęcie EUR/USD, który po złamaniu spadkowej linii trendu przy 1,1120-25 zdaje się dążyć w stronę ponownego testowania okolic 1,1185-1,1215. Próba ich złamania będzie świadczyć o tym, że w średnim terminie rynek celuje w rejony z maja i czerwca przy 1,14.
Źródło: Marek Rogalski – główny analityk walutowy DM BOŚ
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Dolar wraca do spadków?
2024-09-26 Raport DM BOŚ z rynku walutObserwowane wczoraj po południu umocnienie dolara mogło być przejściowe. Argument w postaci ryzyka geopolitycznego traci na znaczeniu po tym, jak doniesienia wskazują, że obie strony (Izrael i Hezbollah) mogą zaakceptować czasowe zawieszenie broni w Libanie pod naciskiem amerykańskiej dyplomacji. Z kolei wątek 50 punktowej obniżki stóp przez FED dalej pozostaje kluczowy - szanse na taki ruch przekroczyły już 60 proc. Pośród walut G-10 słabiej od dolara wypadają dzisiaj tylko japoński jen (opublikowane zapiski z lipcowego posiedzenia Banku Japonii pokazały niechęć do podwyżek stóp procentowych), oraz korona norweska.
Rynek widzi kolejne 50 punktów na FEDzie
2024-09-25 Raport DM BOŚ z rynku walutOpublikowane wczoraj dane dotyczące indeksu zaufania amerykańskich konsumentów mocno rozczarowały. Wskaźnik liczony przez Conference Board spadł we wrześniu do 98,7 pkt., wyraźnie poniżej oczekiwanych 104 pkt. To doprowadziło do przesunięcia oczekiwań rynku w stronę bardziej zdecydowanych działań FED - szanse na kolejny ruch o 50 punktów baz. na posiedzeniu 7 listopada zbliżyły się do 60 proc. Bardziej agresywna wycena tradycyjnie uderza w dolara, a wczoraj rynki żyły też chińskim stimulusem (największym od czasów pandemii).
Chiński juan przebija psychologiczną barierę
2024-09-25 Poranny komentarz walutowy XTBPo raz pierwszy od maja 2023 roku juan wybił się w stosunku do dolara amerykańskiego poniżej strefy 7.0000. Rynek cały czas liczy na to, że ostatnie działania Ludowego Banku Chin przyspieszą zwrot na rynku i ożywią słabnącą gospodarkę światowego mocarstwa handlowego. Kolejny dzień, kolejna obniżka stóp procentowych w Chinach.
Euro może mieć problem z dalszym umocnieniem
2024-09-24 Komentarz poranny Oanda TMS BrokersWczorajsze poranne publikacje danych ze Starego Kontynentu spowodowało osłabienie euro. Zaczęło się od słabych wskaźników PMI dla Francji, potem mocno rozczarował przemysł Niemiec a na koniec oczekiwań nie spełniły indeksy dla całej strefy euro. Słaba aktywność gospodarcza będzie obniżać inflację i tym samym rośnie presja, że EBC może zacząć mocniej łagodzić swoją politykę pieniężną jednocześnie chcąc uchronić gospodarkę przez recesją. Spadek EUR/USD poniżej 1,11 był jednak krótkotrwały. Na koniec dnia główna para walutowa zdołała odrobić część tej przeceny.
Mocne wsparcie z Chin
2024-09-24 Raport DM BOŚ z rynku walutChińskie władze przedstawiły dzisiaj szeroko zakrojony program działań mających wesprzeć rynek nieruchomości, oraz tamtejszą gospodarkę. Po tym jak wczoraj Ludowy Bank Chin obniżył o 10 punktów baz. stopę procentową dla 14-dniowych operacji reverse repo, tak samo zrobił teraz dla operacji 7-dniowych. Ale najważniejszym elementem jest dzisiaj cięcie stopy RRR (rezerw obowiązkowych dla banków) aż o 50 punktów baz. i zapowiedź dalszych obniżek RRR, oraz głównych stóp MLF i LPR.
Ludowy Bank Chin wspiera rynek akcji
2024-09-24 Poranny komentarz walutowy XTBLudowy Bank Chin zaskoczył po raz kolejny i tym razem zdecydował się na kompleksowy pakiet środków stymulacyjnych, które mają wesprzeć gospodarkę, która nie radzi sobie zbyt dobrze w ostatnich miesiącach. Z kolei bankierzy w USA sygnalizują możliwość kolejnej dużej obniżki w tym roku, co prowadzi do dalszych wzrostów złota oraz wspiera inwestorów akcyjnych. W Australii mamy jednak problem z podwyższoną inflacją, co prowadzi do utrzymania stóp procentowych bez zmian.
EURUSD w dół przez PMI
2024-09-23 Raport DM BOŚ z rynku walutLudowy Bank Chin zdecydował się obniżyć 14-dniową stopę dla operacji reverse repo o 10 punktów baz. do 1,85 proc., co nieco poprawiło sentyment na chińskich giełdach. Ogólnie jednak nastroje w Azji były mieszane. Uwagę zwracają słabe dane flash PMI z Australii za wrzesień, choć nie powinny one jeszcze teraz mieć znaczenia dla RBA. Niemniej choć formalnie rynek zakłada, że australijscy decydenci podtrzymają jutro "jastrzębie" stanowisko w polityce monetarnej, to jednak czas na ewentualną jego zmianę jest coraz bliżej.
Jen w dół po informacjach z BOJ
2024-09-20 Raport DM BOŚ z rynku walutDecydenci w Japonii pozostawili dzisiaj stopy procentowe bez zmian (0,25 proc.), co nie było szczególnym zaskoczeniem. Tym samym większą uwagę skoncentrowała na sobie wypowiedź szefa BOJ. Kazuo Ueda powtórzył, że bank centralny pozostaje na ścieżce podwyżek stóp procentowych. Napomniał też o rosnących płacach, które mogą przełożyć się na podbicie inflacji. Mimo tego BOJ wstrzymuje się na razie z dyskusją o podwyżkach ze względu na utrzymującą się niepewność w środowisku makro i na rynkach.
Gołębia decyzja BoJ w jastrzębim wydaniu
2024-09-20 Poranny komentarz walutowy XTBBOJ utrzymał krótkoterminową stopę procentową na niezmienionym poziomie 0,25%, zgodnie z powszechnymi oczekiwaniami, zachowując obecnie ostrożne podejście do zacieśniania polityki pieniężnej. Z drugiej jednak strony nieco bardziej jastrzębi wydźwięk komentarzy gubernatora Kazuo Uedy, tworzy podłoże pod przyszłe podwyżki stóp w Japonii. Ueda utrzymał jastrzębie stanowisko w sprawie planowanej polityki monetarnej w Japonii. Bankier zakomunikował, że ostatnie dane potwierdzają, że gospodarka rozwija się zgodnie z prognozami, co sugeruje, że BoJ zamierza podwyższać stopy procentowe.
BoJ oraz BoE pozostają w trybie wyczekiwania
2024-09-20 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersPo Rezerwie Federalnej przyszedł czas na Bank Japonii oraz Bank Anglii. Obydwie instytucje powstrzymały się ze zmianą parametrów swojej polityki monetarnej. Ten pierwszy nie zaserwował niespodzianki rynkowi. Główna stopa pozostała na poziomie 0,25 proc. Z kolei głosowanie w BoE wyniosło 8 do 1, co oznacza, że za obniżką optowała jedynie Swati Dhingra. Para USD/JPY jest nieco niżej a GBP/USD wyżej, ale należy pamiętać, że to po części efekt słabego dolara amerykańskiego.