Data dodania: 2015-08-11 (09:56)
Nocna decyzja o skokowej 1,9-proc. dewaluacji juana na razie bez większego wpływu na rynki finansowe. Wzmaga obawy o „twarde lądowanie” chińskiej gospodarki. Coraz bliżej finalnego porozumienia w sprawie Grecji. Złoty pozostaje słaby. Powinien odzyskiwać siły.
Decyzja Ludowego Banku Chin (LBC) o obniżeniu wartości juana do dolara zaskoczyła inwestorów. Według LBC jest to jednorazowy ruch mający na celu zwiększenie roli sił rynkowych w ustalaniu kursu chińskiej waluty w przyszłości. Międzynarodowy Fundusz Walutowy (MFW) rozważa uwzględnienie juana w koszyku walut składających się na Specjalne Prawa Ciągnienia (SDR, Special Drawing Rights). Byłaby to forma uznania juana za oficjalną walutę rezerwową. MFW warunkuje decyzję właśnie od zwiększenia stopnia płynności kursu chińskiej waluty oraz ułatwień w dostępnie do tamtejszego rynku kapitałowego. Nie da się jednak odnieść wrażenia, że decyzja władz w Pekinie ma na celu wsparcie słabnącego eksportu z Państwa Środka i koniunktury. Rynek wątpi, że był to jednokrotny ruch. Zdaniem części ekonomistów dzisiejsza decyzja przekreśli szanse na włączenie juana do koszyka SDR.
Wobec braku istotniejszych doniesień z gospodarek, uwaga rynków skupia się na odsuniętym w ostatnim czasie na dalszy plan temacie Grecji. Na początku tygodnia na rynek napłynęły optymistyczne wiadomości w tej sprawie. Greckie ministerstwo finansów poinformowało, że negocjacje z wierzycielami dobiegają końca; strony weszły na ostatnią prostą rozmów. Według doniesień ustalono limity gospodarcze, jakie osiągnąć powinna Grecja. W tym roku PKB ma się obniżyć o 2,1-2,3 proc. i nie jest zakładane osiągnięcie nadwyżki budżetowej przed płatnością odsetek. Rząd nie będzie również musiał wprowadzać żadnych reform poza tym, co zostało już wcześniej ustalone na szczycie Unii.
Wiążące ustalenia muszą zapaść przed 20 sierpnia, kiedy Ateny mają spłacić warte 3,2 mld EUR obligacje wykupione przez Europejski Bank Centralny. Przedstawiciele Grecji liczą na to, że 14 sierpnia porozumienie zostanie zaaprobowane przez Eurogrupę, a do 18 sierpnia zatwierdzi je grecki parlament. Wymagałoby to zakończenia negocjacji najpóźniej do jutra.
Tymczasem główny rozgrywający strony wierzycieli - Niemcy - podkreślają, że ważniejsze od terminowego podpisania porozumienia jest zawarcie wyczerpującej, pełnej i wiarygodnej umowy. Szybkie zamknięcie negocjacji byłoby jak najbardziej pożądane, ale nie powinniśmy zapominać o tym, że chodzi o program na trzy lata - powiedział wczoraj rzecznik kanclerz A. Merkel S. Seibert. Niemieckie ministerstwo finansów domaga się ponadto, by kwota pierwszej transzy pożyczki dla Aten była uzależniona od postępów, jakie tamtejszy rząd poczyni we wdrażaniu reform. Dodatkowo, pomimo pozytywnie rozwijających się negocjacji i pozytywnego charakteru rozmów, część krajów strefy euro wyraża opinię, że skala trzeciego bailoutu jest zbyt dużą (tylko pierwsza transza pakietu pomocowego ma wynieść 20 mld EUR). Domagają się uszczuplenia funduszy pomocowych dla Grecji.
Dla rządu kluczowym problemem staje się konieczność ratowania banków, które stanęły nad przepaścią z powodu lawinowo rosnącej liczby toksycznych kredytów. Już pierwszym kwartale tego roku stanowiły one 35 proc. ogólnej sumy udzielonych pożyczek. Po wprowadzeniu kontroli przepływu kapitału, zamknięciu banków i zamrożeniu z tego powodu gospodarki, udział złych kredytów mógł wzrosnąć do nawet powyżej 50 proc. Natychmiastowe potrzeby banków oblicza się na 10 mld EUR. Sektor musi zostać dokapitalizowany w trybie natychmiastowym.
Wobec braku istotniejszych doniesień z gospodarek, uwaga rynków skupia się na odsuniętym w ostatnim czasie na dalszy plan temacie Grecji. Na początku tygodnia na rynek napłynęły optymistyczne wiadomości w tej sprawie. Greckie ministerstwo finansów poinformowało, że negocjacje z wierzycielami dobiegają końca; strony weszły na ostatnią prostą rozmów. Według doniesień ustalono limity gospodarcze, jakie osiągnąć powinna Grecja. W tym roku PKB ma się obniżyć o 2,1-2,3 proc. i nie jest zakładane osiągnięcie nadwyżki budżetowej przed płatnością odsetek. Rząd nie będzie również musiał wprowadzać żadnych reform poza tym, co zostało już wcześniej ustalone na szczycie Unii.
Wiążące ustalenia muszą zapaść przed 20 sierpnia, kiedy Ateny mają spłacić warte 3,2 mld EUR obligacje wykupione przez Europejski Bank Centralny. Przedstawiciele Grecji liczą na to, że 14 sierpnia porozumienie zostanie zaaprobowane przez Eurogrupę, a do 18 sierpnia zatwierdzi je grecki parlament. Wymagałoby to zakończenia negocjacji najpóźniej do jutra.
Tymczasem główny rozgrywający strony wierzycieli - Niemcy - podkreślają, że ważniejsze od terminowego podpisania porozumienia jest zawarcie wyczerpującej, pełnej i wiarygodnej umowy. Szybkie zamknięcie negocjacji byłoby jak najbardziej pożądane, ale nie powinniśmy zapominać o tym, że chodzi o program na trzy lata - powiedział wczoraj rzecznik kanclerz A. Merkel S. Seibert. Niemieckie ministerstwo finansów domaga się ponadto, by kwota pierwszej transzy pożyczki dla Aten była uzależniona od postępów, jakie tamtejszy rząd poczyni we wdrażaniu reform. Dodatkowo, pomimo pozytywnie rozwijających się negocjacji i pozytywnego charakteru rozmów, część krajów strefy euro wyraża opinię, że skala trzeciego bailoutu jest zbyt dużą (tylko pierwsza transza pakietu pomocowego ma wynieść 20 mld EUR). Domagają się uszczuplenia funduszy pomocowych dla Grecji.
Dla rządu kluczowym problemem staje się konieczność ratowania banków, które stanęły nad przepaścią z powodu lawinowo rosnącej liczby toksycznych kredytów. Już pierwszym kwartale tego roku stanowiły one 35 proc. ogólnej sumy udzielonych pożyczek. Po wprowadzeniu kontroli przepływu kapitału, zamknięciu banków i zamrożeniu z tego powodu gospodarki, udział złych kredytów mógł wzrosnąć do nawet powyżej 50 proc. Natychmiastowe potrzeby banków oblicza się na 10 mld EUR. Sektor musi zostać dokapitalizowany w trybie natychmiastowym.
Źródło: Damian Rosiński, Dom Maklerski AFS
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Advanced Financial Solutions
Advanced Financial Solutions
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Inwestorzy reagują na napięcia i konkurencję Nvidia
2024-11-26 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersAkcje NVIDIA (NVDA) spadły w poniedziałek o 4.18% do poziomu 136.02 USD, mimo że główne indeksy giełdowe odnotowały wzrosty (S&P 500 wzrósł o 0.30%, a Dow Jones o 0.99%). Był to drugi z rzędu dzień spadków dla NVIDIA, a jej kurs akcji pozostaje 16.87 USD poniżej 52-tygodniowego maksimum. Wolumen handlu wyniósł 326.5 mln akcji, co znacząco przekracza średnią z ostatnich 50 dni na poziomie 246.7 mln. Dell Technologies przygotowuje się do publikacji raportu kwartalnego, który ma rzucić światło na trendy związane z popytem na rozwiązania AI.
Trump straszy, dolar zyskuje
2024-11-26 Raport DM BOŚ z rynku walutCofnięcie się dolara po weekendowych informacjach o nominacji rynkowego praktyka, Scotta Bessenta na stanowisko Sekretarza Skarbu USA było krótkie. Donald Trump szybko rozwiał nadzieje, że nowa polityka celna mogłaby być wdrażana etapowo - zapowiedział, że jedną z pierwszych decyzji będzie nałożenie 25 proc. ceł na import z Meksyku i Kanady, oraz zapowiedział dodatkowe 10 proc. cło (ponad to, co już planuje) na towary z Chin.
Złoty znów zaczyna tracić
2024-11-26 Komentarz do rynku złotego DM BOŚPoniedziałek był okresem odreagowania złotego i to dość wyraźnego - dolar spadł w okolice 4,10 zł, a euro 4,30 zł. Inwestorzy dobrze przyjęli informację o nominacji Scotta Bessenta na stanowisko Sekretarza Skarbu w nowej administracji Donalda Trumpa i dolar cofnął się po silnych zwyżkach z ostatnich dni. Rynki miały nadzieję, że rynkowy praktyk, jakim jest Bessent, będzie tonował część radykalnych pomysłów prezydenta dotyczących polityki gospodarczej.
Trump straszy nowymi cłami
2024-11-26 Poranny komentarz walutowy XTBDonald Trump, prezydent elekt ponownie daje o sobie znać i podkreśla, że jedną z pierwszych decyzji, które podejmie, będzie nałożenie nowych taryf celnych na produkty z Chin oraz od najbliższych sąsiadów - Kanady oraz Meksyku. Tym samym pokazuje, że jego kampania wcale nie była ostrzejsza niż późniejsze plany, czym wywołuje dosyć spore ruchy na rynku. Jak wygląda rynek walutowy po poniedziałkowej wypowiedzi amerykańskiego polityka?
Problemy europejskich walut
2024-11-25 Poranny komentarz walutowy XTBKurs złotego może wyglądać dość stabilnie przez pryzmat notowań EURPLN, jednak w tle rozgrywana jest bardzo ewidentna słabość europejskich walut względem dolara. To nie tylko Trump Trade, ale coraz większy rozdźwięk pomiędzy sytuacją gospodarczą USA i Europy. Idealnym streszczeniem obecnej sytuacji fundamentalnej były publikowane w piątek wstępne indeksy PMI za listopad.
Eurodolar na drodze do parytetu?
2024-11-19 Komentarz walutowy XTBDzisiejsza sesja przynosi kolejne istotne osłabienie eurodolara, a europejska waluta w relacji do amerykańskiej w chwili publikacji traci ponad 0.5%. Rynek buduje scenariusze obserwując komunikaty Donalda Trumpa. Do niedawna inwestorzy mieli nadzieję, że 60% cła na towary z Chin były raczej trudną do wdrożenia, częścią kampanii wyborczej, ale ostatnie komentarze Trumpa sugerują, że bynajmniej nie był to żart, a twarda polityka celna może krępować ręce Rezerwie Federalnej.
W krótkim okresie zdecyduje EURUSD
2024-11-18 Raport DM BOŚ z rynku walutNowy tydzień polska waluta zaczyna od delikatnego osłabienia - EURPLN podbija do 4,3350, a USDPLN do 4,11. Na rynku globalnym para EURUSD pozostaje wokół 1,0545, co pokazuje, że tutaj inwestorzy pozostają powściągliwi, co do szans na osłabienie dolara. Technicznie rosną szanse na złamanie dołka przy 1,0495 z ubiegłego tygodnia i test kluczowych okolic 1,0450.
Konflikt ukraińsko-rosyjski w cieniu zmiennych cen ropy
2024-11-18 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersTrwający konflikt między Ukrainą, a Rosją nieustannie wpływa na globalną sytuację polityczną i rynki surowcowe - w tym rynek ropy naftowej. Zmieniająca się dynamika w regionie oraz zaangażowanie międzynarodowych graczy kształtują nie tylko przyszłość konfliktu, ale i perspektywy gospodarcze. Konflikt osiągnął kluczowy moment. Presja sojuszników Ukrainy na prezydenta Wołodymyra Zeleńskiego, aby rozważył ustępstwa - rośnie.
Złoty pozostaje stabilny
2024-11-18 Poranny komentarz walutowy XTBW amerykańskiej polityce huczy od kontrowersyjnych nominacji prezydenta elekta. Dolar wspierany jest zaskakująco mocnymi danymi z USA. Za naszą wschodnią granicą znowu robi się bardziej nerwowo. Złoty tymczasem pozostaje stabilny, a nawet lekko zyskuje. To dobry znak. W amerykańskiej polityce dyskurs przesunął się w kierunku kluczowych nominacji Donalda Trumpa. Dość powiedzieć, że budzą one emocje i to po obydwu stronach sceny politycznej w USA.
Dolar dalej w grze
2024-11-14 Raport DM BOŚ z rynku walutChociaż dane o inflacji CPI, jakie zostały opublikowane wczoraj po południu były zgodne z rynkiem (inflacja w październiku odbiła do 2,6 proc. r/r, a bazowa pozostała przy 3,3 proc. r/r), a oczekiwania, co do skali cięć stóp przez FED nieco wzrosły po tym jak ostatnio się kurczyły - obecnie rynek daje 80 proc. szans na cięcie stóp w grudniu o 25 punktów baz., a do końca 2025 r. widzi spadek stóp o 75 punktów baz. (co jednak wciąż oznacza tylko dwie obniżki w przyszłym roku) - to jednak dolar pozostał silny.