Data dodania: 2015-08-07 (12:24)
JAPOŃSKI JEN (JPY): Na zakończonym dzisiaj posiedzeniu Bank Japonii utrzymał dotychczasową skalę zakupu aktywów na poziomie 80 bln JPY rocznie. BOJ pozostał „ostrożnym optymistą” w kwestii ożywienia w gospodarce. Podczas konferencji prasowej prezes Kuroda nie chciał komentować kwestii kursu jena.
Naszym zdaniem: Pozytywnym faktem jest to, że bank centralny patrzy optymistycznie na gospodarkę mimo wielu sygnałów, że II kwartał najprawdopodobniej był słabszy, niż pierwszy. Jednak kluczowe kwestie dla rynku się nie zmieniają – tzw. BOJ najprawdopodobniej jeszcze na długo zachowa status quo w kwestii programu QE, a także nie zamierza uczestniczyć w potencjalnych (nawet werbalnych) interwencjach na rynku JPY, który pozostanie słaby.
W tym kontekście jedną z ciekawszych relacji może okazać się AUD/JPY. Dolar australijski w ostatnich dniach zachowywał się lepiej, głównie dzięki wtorkowemu komunikatowi RBA, w którym nie pojawiły się już jednoznaczne sformułowania sugerujące „konieczność” dalszej przeceny lokalnej waluty. Wprawdzie wczorajsze dane z rynku pracy mogły być mieszane (zatrudnienie wzrosło w lipcu o 38,5 tys., ale jednocześnie stopa bezrobocia wyniosła 6,3 proc. wobec 6,0 proc. miesiąc wcześniej), to dzisiejszy raport RBA zawierający też nowe projekcje makroekonomiczne napawa optymizmem. Wprawdzie prognoza PKB na przyszły rok została obniżona o 25 p.b. do 2,5-3,5 proc. z 2,75-3,75 proc., to wskaźnik inflacji bazowej CPI Core został podniesiony do 2,0-3,0 proc. z 1,75-2,75 proc., a bank centralny wypowiedział się też cieplej nt. perspektyw zatrudnienia. To każe powtórzyć zdanie z ostatnich raportów – temat dalszych cięć stóp przez RBA jest zamknięty, o ile nie dojdzie do jakiegoś dramatycznego tąpnięcia w Chinach (mało prawdopodobne). Tym samym powinno dawać argumenty za kontynuacją odreagowania AUD w konfiguracjach z innymi walutami (wyjątkiem może być CAD, który może okazać się najsilniejszą walutą z grupy surowcowych).
Na wykresie AUD/JPY widać, że pozostajemy w szerokim prostokącie (konsoli). Jego górne ograniczenie to rejon 92,40 pkt. Wczorajsza próba zbliżenia się w te okolice nie była zbyt udana. Lokalne wsparcia można umiejscowić już przy 91,00-91,35 pkt. Jeżeli w najbliższych dniach nie zostaną naruszone, to kolejne próby ataku na opór przy 92,40 pkt. mogą być udane. Układ dziennych wskaźników sprzyja scenariuszowi zwyżek.
DOLAR AMERYKAŃSKI (USD)
Dzisiaj o godz. 14:30 poznamy kluczowe dane Departamentu Pracy nt. nowych etatów w sektorze pozarolniczym, oraz prywatnym, a także stopy bezrobocia i średniej płacy tygodniowej. Mediana oczekiwań zakłada liczbę nowych etatów w sektorze pozarolniczym na poziomie 223 tys. w lipcu (bez zmian względem czerwca), 215 tys. dla sektora prywatnego (o 8 tys. mniej), utrzymanie stopy bezrobocia na poziomie 5,3 proc., oraz wzrost średniej płacy tygodniowej o 0,2 proc. m/m (w czerwcu było to 0,0 proc. m/m).
Naszym zdaniem: Niewykluczone, że jedną z kluczowych zmiennych stanie się kwestia średniej płacy tygodniowej, zwłaszcza, gdyby ta była niższa od oczekiwanej 0,2 proc. m/m w lipcu. Warto sobie przypomnieć sporą zmienność rynku po tym, jak opublikowane tydzień temu dane nt. kosztów zatrudnienia w II kwartale pokazały zaskakująco niską dynamikę wzrostu.
Same dane nt. nowych miejsc pracy w poszczególnych sektorach, a także poziom stopy bezrobocia mogą być bliskie rynkowemu konsensusowi. Chociaż pytanie, czy w kontekście ostatnich oczekiwań „podkręconych” wypowiedzią członka FED z Atlanty (Lockhart dał do zrozumienia, że rynek pracy jest ważniejszy, niż inflacja, a wrześniowy termin podwyżki stóp pozostaje w grze), takie odczyty okażą się wystarczające i obronią rynek przed potencjalną korektą.
Na wykresie koszyka US Dollar Index widać, że naruszenia oporu z lipca były nietrwałe, co teoretycznie może budzić pewien niepokój. Tym samym w przyszłym tygodniu kluczowe może okazać się utrzymanie wzrostowej linii trendu przy 97,20 pkt.
Dzisiaj inwestorzy otrzymali słabsze dane ze strefy euro – zwłaszcza nt. produkcji przemysłowej z Niemiec, która nieoczekiwanie spadła w czerwcu o 1,4 proc. m/m. Podobnie było w przypadku Francji (-0,1 proc. m/m). Mimo tego faktu notowania EUR/USD utrzymały się powyżej wsparcia przy 1,09. Dzisiaj kluczowe będzie zamknięcie się powyżej oporów 1,0940-60. To otworzyłoby drogę w stronę 1,10. Z kolei ewentualne złamanie wsparcia 1,09 otworzyłoby drogę w stronę ostatnich ważnych wsparć przy 1,0845-65.
W tym kontekście jedną z ciekawszych relacji może okazać się AUD/JPY. Dolar australijski w ostatnich dniach zachowywał się lepiej, głównie dzięki wtorkowemu komunikatowi RBA, w którym nie pojawiły się już jednoznaczne sformułowania sugerujące „konieczność” dalszej przeceny lokalnej waluty. Wprawdzie wczorajsze dane z rynku pracy mogły być mieszane (zatrudnienie wzrosło w lipcu o 38,5 tys., ale jednocześnie stopa bezrobocia wyniosła 6,3 proc. wobec 6,0 proc. miesiąc wcześniej), to dzisiejszy raport RBA zawierający też nowe projekcje makroekonomiczne napawa optymizmem. Wprawdzie prognoza PKB na przyszły rok została obniżona o 25 p.b. do 2,5-3,5 proc. z 2,75-3,75 proc., to wskaźnik inflacji bazowej CPI Core został podniesiony do 2,0-3,0 proc. z 1,75-2,75 proc., a bank centralny wypowiedział się też cieplej nt. perspektyw zatrudnienia. To każe powtórzyć zdanie z ostatnich raportów – temat dalszych cięć stóp przez RBA jest zamknięty, o ile nie dojdzie do jakiegoś dramatycznego tąpnięcia w Chinach (mało prawdopodobne). Tym samym powinno dawać argumenty za kontynuacją odreagowania AUD w konfiguracjach z innymi walutami (wyjątkiem może być CAD, który może okazać się najsilniejszą walutą z grupy surowcowych).
Na wykresie AUD/JPY widać, że pozostajemy w szerokim prostokącie (konsoli). Jego górne ograniczenie to rejon 92,40 pkt. Wczorajsza próba zbliżenia się w te okolice nie była zbyt udana. Lokalne wsparcia można umiejscowić już przy 91,00-91,35 pkt. Jeżeli w najbliższych dniach nie zostaną naruszone, to kolejne próby ataku na opór przy 92,40 pkt. mogą być udane. Układ dziennych wskaźników sprzyja scenariuszowi zwyżek.
DOLAR AMERYKAŃSKI (USD)
Dzisiaj o godz. 14:30 poznamy kluczowe dane Departamentu Pracy nt. nowych etatów w sektorze pozarolniczym, oraz prywatnym, a także stopy bezrobocia i średniej płacy tygodniowej. Mediana oczekiwań zakłada liczbę nowych etatów w sektorze pozarolniczym na poziomie 223 tys. w lipcu (bez zmian względem czerwca), 215 tys. dla sektora prywatnego (o 8 tys. mniej), utrzymanie stopy bezrobocia na poziomie 5,3 proc., oraz wzrost średniej płacy tygodniowej o 0,2 proc. m/m (w czerwcu było to 0,0 proc. m/m).
Naszym zdaniem: Niewykluczone, że jedną z kluczowych zmiennych stanie się kwestia średniej płacy tygodniowej, zwłaszcza, gdyby ta była niższa od oczekiwanej 0,2 proc. m/m w lipcu. Warto sobie przypomnieć sporą zmienność rynku po tym, jak opublikowane tydzień temu dane nt. kosztów zatrudnienia w II kwartale pokazały zaskakująco niską dynamikę wzrostu.
Same dane nt. nowych miejsc pracy w poszczególnych sektorach, a także poziom stopy bezrobocia mogą być bliskie rynkowemu konsensusowi. Chociaż pytanie, czy w kontekście ostatnich oczekiwań „podkręconych” wypowiedzią członka FED z Atlanty (Lockhart dał do zrozumienia, że rynek pracy jest ważniejszy, niż inflacja, a wrześniowy termin podwyżki stóp pozostaje w grze), takie odczyty okażą się wystarczające i obronią rynek przed potencjalną korektą.
Na wykresie koszyka US Dollar Index widać, że naruszenia oporu z lipca były nietrwałe, co teoretycznie może budzić pewien niepokój. Tym samym w przyszłym tygodniu kluczowe może okazać się utrzymanie wzrostowej linii trendu przy 97,20 pkt.
Dzisiaj inwestorzy otrzymali słabsze dane ze strefy euro – zwłaszcza nt. produkcji przemysłowej z Niemiec, która nieoczekiwanie spadła w czerwcu o 1,4 proc. m/m. Podobnie było w przypadku Francji (-0,1 proc. m/m). Mimo tego faktu notowania EUR/USD utrzymały się powyżej wsparcia przy 1,09. Dzisiaj kluczowe będzie zamknięcie się powyżej oporów 1,0940-60. To otworzyłoby drogę w stronę 1,10. Z kolei ewentualne złamanie wsparcia 1,09 otworzyłoby drogę w stronę ostatnich ważnych wsparć przy 1,0845-65.
Źródło: Marek Rogalski – główny analityk walutowy DM BOŚ
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Inwestorzy reagują na napięcia i konkurencję Nvidia
2024-11-26 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersAkcje NVIDIA (NVDA) spadły w poniedziałek o 4.18% do poziomu 136.02 USD, mimo że główne indeksy giełdowe odnotowały wzrosty (S&P 500 wzrósł o 0.30%, a Dow Jones o 0.99%). Był to drugi z rzędu dzień spadków dla NVIDIA, a jej kurs akcji pozostaje 16.87 USD poniżej 52-tygodniowego maksimum. Wolumen handlu wyniósł 326.5 mln akcji, co znacząco przekracza średnią z ostatnich 50 dni na poziomie 246.7 mln. Dell Technologies przygotowuje się do publikacji raportu kwartalnego, który ma rzucić światło na trendy związane z popytem na rozwiązania AI.
Trump straszy, dolar zyskuje
2024-11-26 Raport DM BOŚ z rynku walutCofnięcie się dolara po weekendowych informacjach o nominacji rynkowego praktyka, Scotta Bessenta na stanowisko Sekretarza Skarbu USA było krótkie. Donald Trump szybko rozwiał nadzieje, że nowa polityka celna mogłaby być wdrażana etapowo - zapowiedział, że jedną z pierwszych decyzji będzie nałożenie 25 proc. ceł na import z Meksyku i Kanady, oraz zapowiedział dodatkowe 10 proc. cło (ponad to, co już planuje) na towary z Chin.
Złoty znów zaczyna tracić
2024-11-26 Komentarz do rynku złotego DM BOŚPoniedziałek był okresem odreagowania złotego i to dość wyraźnego - dolar spadł w okolice 4,10 zł, a euro 4,30 zł. Inwestorzy dobrze przyjęli informację o nominacji Scotta Bessenta na stanowisko Sekretarza Skarbu w nowej administracji Donalda Trumpa i dolar cofnął się po silnych zwyżkach z ostatnich dni. Rynki miały nadzieję, że rynkowy praktyk, jakim jest Bessent, będzie tonował część radykalnych pomysłów prezydenta dotyczących polityki gospodarczej.
Trump straszy nowymi cłami
2024-11-26 Poranny komentarz walutowy XTBDonald Trump, prezydent elekt ponownie daje o sobie znać i podkreśla, że jedną z pierwszych decyzji, które podejmie, będzie nałożenie nowych taryf celnych na produkty z Chin oraz od najbliższych sąsiadów - Kanady oraz Meksyku. Tym samym pokazuje, że jego kampania wcale nie była ostrzejsza niż późniejsze plany, czym wywołuje dosyć spore ruchy na rynku. Jak wygląda rynek walutowy po poniedziałkowej wypowiedzi amerykańskiego polityka?
Problemy europejskich walut
2024-11-25 Poranny komentarz walutowy XTBKurs złotego może wyglądać dość stabilnie przez pryzmat notowań EURPLN, jednak w tle rozgrywana jest bardzo ewidentna słabość europejskich walut względem dolara. To nie tylko Trump Trade, ale coraz większy rozdźwięk pomiędzy sytuacją gospodarczą USA i Europy. Idealnym streszczeniem obecnej sytuacji fundamentalnej były publikowane w piątek wstępne indeksy PMI za listopad.
Eurodolar na drodze do parytetu?
2024-11-19 Komentarz walutowy XTBDzisiejsza sesja przynosi kolejne istotne osłabienie eurodolara, a europejska waluta w relacji do amerykańskiej w chwili publikacji traci ponad 0.5%. Rynek buduje scenariusze obserwując komunikaty Donalda Trumpa. Do niedawna inwestorzy mieli nadzieję, że 60% cła na towary z Chin były raczej trudną do wdrożenia, częścią kampanii wyborczej, ale ostatnie komentarze Trumpa sugerują, że bynajmniej nie był to żart, a twarda polityka celna może krępować ręce Rezerwie Federalnej.
W krótkim okresie zdecyduje EURUSD
2024-11-18 Raport DM BOŚ z rynku walutNowy tydzień polska waluta zaczyna od delikatnego osłabienia - EURPLN podbija do 4,3350, a USDPLN do 4,11. Na rynku globalnym para EURUSD pozostaje wokół 1,0545, co pokazuje, że tutaj inwestorzy pozostają powściągliwi, co do szans na osłabienie dolara. Technicznie rosną szanse na złamanie dołka przy 1,0495 z ubiegłego tygodnia i test kluczowych okolic 1,0450.
Konflikt ukraińsko-rosyjski w cieniu zmiennych cen ropy
2024-11-18 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersTrwający konflikt między Ukrainą, a Rosją nieustannie wpływa na globalną sytuację polityczną i rynki surowcowe - w tym rynek ropy naftowej. Zmieniająca się dynamika w regionie oraz zaangażowanie międzynarodowych graczy kształtują nie tylko przyszłość konfliktu, ale i perspektywy gospodarcze. Konflikt osiągnął kluczowy moment. Presja sojuszników Ukrainy na prezydenta Wołodymyra Zeleńskiego, aby rozważył ustępstwa - rośnie.
Złoty pozostaje stabilny
2024-11-18 Poranny komentarz walutowy XTBW amerykańskiej polityce huczy od kontrowersyjnych nominacji prezydenta elekta. Dolar wspierany jest zaskakująco mocnymi danymi z USA. Za naszą wschodnią granicą znowu robi się bardziej nerwowo. Złoty tymczasem pozostaje stabilny, a nawet lekko zyskuje. To dobry znak. W amerykańskiej polityce dyskurs przesunął się w kierunku kluczowych nominacji Donalda Trumpa. Dość powiedzieć, że budzą one emocje i to po obydwu stronach sceny politycznej w USA.
Dolar dalej w grze
2024-11-14 Raport DM BOŚ z rynku walutChociaż dane o inflacji CPI, jakie zostały opublikowane wczoraj po południu były zgodne z rynkiem (inflacja w październiku odbiła do 2,6 proc. r/r, a bazowa pozostała przy 3,3 proc. r/r), a oczekiwania, co do skali cięć stóp przez FED nieco wzrosły po tym jak ostatnio się kurczyły - obecnie rynek daje 80 proc. szans na cięcie stóp w grudniu o 25 punktów baz., a do końca 2025 r. widzi spadek stóp o 75 punktów baz. (co jednak wciąż oznacza tylko dwie obniżki w przyszłym roku) - to jednak dolar pozostał silny.