Tour de Forex

Tour de Forex
Komentarz tygodniowy TMS Brokers
Data dodania: 2015-07-18 (12:59)

Fani kolarstwa od dwóch tygodni śledzą wyścig Tour de France, ale na rynku walutowym walka o prym jest równie zacięta. W mijającym tygodniu od peletonu wyraźnie uciekły USD i GBP, a w tyle zostają CAD, NZD i AUD. EUR odczuwa zmęczenie po górskim/greckim etapie.

Wspólnym mianownikiem nastawienia inwestorów na rynku walutowym jest wycena perspektyw globalnej polityki monetarnej. Stopniowo wygaszając wpływ „greckiej sagi”, wracamy do fundamentów, a tutaj coraz więcej jest sygnałów premiujących USD, a zaraz za nim GBP. Fed wydaje się bardziej przekonany do startu podwyżek stóp procentowych przed końcem roku, a od wrześniowego terminu dzieli nas jedynie miesiąc dobrych danych makro z USA. W podobnej sytuacji jest Bank Anglii, co do którego rynek jeszcze niedawno nie widział perspektywy zacieśniania wcześniej jak na wiosnę przyszłego roku. Na drugim końcu mamy pozostające na ścieżce luzowania banki centralne w Australii, Kanadzie i Nowej Zelandii, gdzie na perspektywy gospodarcze cieniem kładą się spadające ceny surowców eksportowanych. I wreszcie jest EUR z piętnem ECB zaangażowanego w QE.

W ostatnich dniach rynek walutowy zaczął klarownie rozgrywać trendy wynikające z perspektyw globalnej polityki monetarnej. Jednakże w pokryzysowym okresie prowadzenia niekiedy ekstremalnie łagodnej polityki pieniężnej, przy jednocześnie wciąż niepewnym otoczeniu gospodarczym, podejmowanie decyzji w bankach centralnych jest trudniejsze niż kiedykolwiek. Niskie ceny surowców osłabiają presję inflacyjną, co przeszkadza tym bankom, które chcą podnosić stopy; przegrzany rynek nieruchomości utrudnia decyzje tym bankom, które chcą ciąć. Zatem oczywiste na pierwszy rzut oka nastawienie decydentów z bankach centralnych może nie do końca się zrealizować. Tour de France wkroczył w fazę etapów pagórkowatych. Trzeba pamiętać, że Tour de Forex także nie odbywa się na prostych, płaskich trasach.

Przyszły tydzień: rynek nieruchomości USA, sprzedaż detaliczna WB i Kanady, RBNZ
Przyszły tydzień pod kątem danych makro z USA jest ubogi. Otrzymamy jedynie dane o sprzedaży domów na rynku wtórnym (śr) i pierwotnym (pt). Przy rosnącym indeksie podpisanych umów kupna domów, opóźnione dane o sprzedaży powinny także wskazać na przyrost z przywróceniem sytuacji z 2007 r. (podpisane umowy kupna pojawiają się w danych o sprzedaży z opóźnieniem 1-2 miesięcy). Dobre dane wzmocnią oczekiwania na zaostrzenie stanowiska Fed i umocnią USD. Z samego Fed nie usłyszymy nowych komentarzy, gdyż członkowie FOMC będą w okresie zamkniętym przed posiedzeniem 28-29 lipca.

W Europie zaczynamy od zapłaty 3,5 mld EUR przez Grecję do ECB, która przy udzielonej Atenom pożyczce pomostowej z ESM powinna być formalnością. Negocjacje trzeciego pakietu ratunkowego będą trwały jeszcze kilka tygodni, ale wpływ Grecji na rynki powinien stopniowo słabnąć. Na polu danych makro otrzymamy wstępne szacunki PMI (pt), gdzie interesujący będzie wpływ ostatnich problemów strefy euro na zaufanie biznesu. Ogólnie nie widać silnych impulsów do osłabiania euro, jednak biorąc pod uwagę średnioterminowe perspektywy oparte o politykę ECB w połączeniu z wciąż niewystarczającym pozycjonowaniem inwestorów, presja wyprzedaży przemawia za słabością EUR.

Protokół z lipcowego posiedzenia Banku Anglii (śr) ma małe szanse, by wnieść coś więcej w kontekście gotowości banku do podwyżek ponad to, co już zostało powiedziane w tym tygodniu. Z danych najważniejsza będzie sprzedaż detaliczna (czw). Indeks zaufania konsumentów w czerwcu skoczył do najwyższego poziomu od ponad 15 lat i oczekuje się „przelania” tego optymizmu na sprzedaż, co pomogłoby utrzymać trend aprecjacyjny GBP.

W Polsce kalendarium jest skromne jedynie z odczytem czerwcowej stopy bezrobocia (czw). Mijający tydzień przyniósł wyraźnie zdjęcie premii za ryzyko grexitu z aktywów emerging markets, ale biorąc pod uwagę ostatnią rezerwę inwestorów do inwestowania w tym segmencie, jest sporo kapitału, który chce wrócić. Napływ zagranicznego kapitału może wspierać złotego w najbliższym terminie.

Na azjatyckim froncie mamy pusty kalendarz z Japonii, gdyż minutki z posiedzenia Banku Japonii będą tak samo nieinteresujące, jak samo posiedzenie z towarzyszącą mu konferencją prasową. USD/JPY stopniowo wspina się wyżej, ale bardziej jest poruszany przyrostem popytu na USD. Awersja do ryzyka schodzi na niskie poziomy i zniechęca do kupowania jena. Idąc dalej, główna uwaga skupi się na wstępnym PMI dla przemysłu Chin (pt), by ocenić, na ile szkodliwe było ostatnie tąpniecie lokalnego rynku akcji. Więcej sygnałów słabnącej koniunktury uderzy w ceny towarów i waluty powiązane, głównie AUD i NZD.

Z lokalnych wydarzeń w Australii czynnikami ryzyka jest CPI (śr) oraz wystąpienie publiczne prezesa RBA Stevensa (śr). Biorąc pod uwagę rozczarowanie w danych o inflacji z Nowej Zelandii w tym tygodniu, względem odczytu z Australii wyższe są ryzyka gorszego wyniku. Wycena rynkowa kolejnej obniżki stóp procentowych do końca roku wynosi jedynie ok. 60 proc., co daje pole do podtrzymania presji sprzedaży AUD. Prezes Stevens nie ma interesu w złagodzeniu gołębiego stanowiska banku i ryzykowania odbicia waluty, więc w najlepszym (od strony AUD) wypadku jego wystąpienie będzie neutralne.

W Nowej Zelandii kluczowa jest decyzja w sprawie stóp procentowych RBNZ (śr). Obniżka o 25 pb wydaje się przesądzona, chociaż po ostatnich rozczarowaniach w danych o inflacji i fatalnej serii aukcji mleka rynek zaczął pozycjonować się na cięcie o 50 pb i utrzymanie gotowości do dalszych obniżek. Naszym zdaniem oczekiwania są na wyrost, a z punktu widzenia NZD poprzeczka do nasilenia sprzedaży kiwi ustawiona jest wysoko. Z rezerwą podchodzimy do utrzymywania krótkich pozycji w nowozelandzkim dolarze.

W Kanadzie w centrum uwagi będzie sprzedaż detaliczna (czw), gdzie analizowany będzie efekt bardzo słabych danych o handlu zagranicznym na konsumpcję wewnętrzną. Kolejny słaby odczyt będzie uzasadniał ostatnią obniżkę stóp procentowych BoC i dalszą presję wyprzedaży CAD.

Źródło: Konrad Białas, Dom Maklerski TMS Brokers S.A.
Dom Maklerski TMS Brokers
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski TMS Brokers
Publikuj: Facebook Wykop Twitter
RSS - Wiadomości MyBank.pl Nasze kanały RSS

Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze

Dolar wraca do spadków?

Dolar wraca do spadków?

2024-09-26 Raport DM BOŚ z rynku walut
Obserwowane wczoraj po południu umocnienie dolara mogło być przejściowe. Argument w postaci ryzyka geopolitycznego traci na znaczeniu po tym, jak doniesienia wskazują, że obie strony (Izrael i Hezbollah) mogą zaakceptować czasowe zawieszenie broni w Libanie pod naciskiem amerykańskiej dyplomacji. Z kolei wątek 50 punktowej obniżki stóp przez FED dalej pozostaje kluczowy - szanse na taki ruch przekroczyły już 60 proc. Pośród walut G-10 słabiej od dolara wypadają dzisiaj tylko japoński jen (opublikowane zapiski z lipcowego posiedzenia Banku Japonii pokazały niechęć do podwyżek stóp procentowych), oraz korona norweska.
Rynek widzi kolejne 50 punktów na FEDzie

Rynek widzi kolejne 50 punktów na FEDzie

2024-09-25 Raport DM BOŚ z rynku walut
Opublikowane wczoraj dane dotyczące indeksu zaufania amerykańskich konsumentów mocno rozczarowały. Wskaźnik liczony przez Conference Board spadł we wrześniu do 98,7 pkt., wyraźnie poniżej oczekiwanych 104 pkt. To doprowadziło do przesunięcia oczekiwań rynku w stronę bardziej zdecydowanych działań FED - szanse na kolejny ruch o 50 punktów baz. na posiedzeniu 7 listopada zbliżyły się do 60 proc. Bardziej agresywna wycena tradycyjnie uderza w dolara, a wczoraj rynki żyły też chińskim stimulusem (największym od czasów pandemii).
Chiński juan przebija psychologiczną barierę

Chiński juan przebija psychologiczną barierę

2024-09-25 Poranny komentarz walutowy XTB
Po raz pierwszy od maja 2023 roku juan wybił się w stosunku do dolara amerykańskiego poniżej strefy 7.0000. Rynek cały czas liczy na to, że ostatnie działania Ludowego Banku Chin przyspieszą zwrot na rynku i ożywią słabnącą gospodarkę światowego mocarstwa handlowego. Kolejny dzień, kolejna obniżka stóp procentowych w Chinach.
Euro może mieć problem z dalszym umocnieniem

Euro może mieć problem z dalszym umocnieniem

2024-09-24 Komentarz poranny Oanda TMS Brokers
Wczorajsze poranne publikacje danych ze Starego Kontynentu spowodowało osłabienie euro. Zaczęło się od słabych wskaźników PMI dla Francji, potem mocno rozczarował przemysł Niemiec a na koniec oczekiwań nie spełniły indeksy dla całej strefy euro. Słaba aktywność gospodarcza będzie obniżać inflację i tym samym rośnie presja, że EBC może zacząć mocniej łagodzić swoją politykę pieniężną jednocześnie chcąc uchronić gospodarkę przez recesją. Spadek EUR/USD poniżej 1,11 był jednak krótkotrwały. Na koniec dnia główna para walutowa zdołała odrobić część tej przeceny.
Mocne wsparcie z Chin

Mocne wsparcie z Chin

2024-09-24 Raport DM BOŚ z rynku walut
Chińskie władze przedstawiły dzisiaj szeroko zakrojony program działań mających wesprzeć rynek nieruchomości, oraz tamtejszą gospodarkę. Po tym jak wczoraj Ludowy Bank Chin obniżył o 10 punktów baz. stopę procentową dla 14-dniowych operacji reverse repo, tak samo zrobił teraz dla operacji 7-dniowych. Ale najważniejszym elementem jest dzisiaj cięcie stopy RRR (rezerw obowiązkowych dla banków) aż o 50 punktów baz. i zapowiedź dalszych obniżek RRR, oraz głównych stóp MLF i LPR.
Ludowy Bank Chin wspiera rynek akcji

Ludowy Bank Chin wspiera rynek akcji

2024-09-24 Poranny komentarz walutowy XTB
Ludowy Bank Chin zaskoczył po raz kolejny i tym razem zdecydował się na kompleksowy pakiet środków stymulacyjnych, które mają wesprzeć gospodarkę, która nie radzi sobie zbyt dobrze w ostatnich miesiącach. Z kolei bankierzy w USA sygnalizują możliwość kolejnej dużej obniżki w tym roku, co prowadzi do dalszych wzrostów złota oraz wspiera inwestorów akcyjnych. W Australii mamy jednak problem z podwyższoną inflacją, co prowadzi do utrzymania stóp procentowych bez zmian.
EURUSD w dół przez PMI

EURUSD w dół przez PMI

2024-09-23 Raport DM BOŚ z rynku walut
Ludowy Bank Chin zdecydował się obniżyć 14-dniową stopę dla operacji reverse repo o 10 punktów baz. do 1,85 proc., co nieco poprawiło sentyment na chińskich giełdach. Ogólnie jednak nastroje w Azji były mieszane. Uwagę zwracają słabe dane flash PMI z Australii za wrzesień, choć nie powinny one jeszcze teraz mieć znaczenia dla RBA. Niemniej choć formalnie rynek zakłada, że australijscy decydenci podtrzymają jutro "jastrzębie" stanowisko w polityce monetarnej, to jednak czas na ewentualną jego zmianę jest coraz bliżej.
Jen w dół po informacjach z BOJ

Jen w dół po informacjach z BOJ

2024-09-20 Raport DM BOŚ z rynku walut
Decydenci w Japonii pozostawili dzisiaj stopy procentowe bez zmian (0,25 proc.), co nie było szczególnym zaskoczeniem. Tym samym większą uwagę skoncentrowała na sobie wypowiedź szefa BOJ. Kazuo Ueda powtórzył, że bank centralny pozostaje na ścieżce podwyżek stóp procentowych. Napomniał też o rosnących płacach, które mogą przełożyć się na podbicie inflacji. Mimo tego BOJ wstrzymuje się na razie z dyskusją o podwyżkach ze względu na utrzymującą się niepewność w środowisku makro i na rynkach.
Gołębia decyzja BoJ w jastrzębim wydaniu

Gołębia decyzja BoJ w jastrzębim wydaniu

2024-09-20 Poranny komentarz walutowy XTB
BOJ utrzymał krótkoterminową stopę procentową na niezmienionym poziomie 0,25%, zgodnie z powszechnymi oczekiwaniami, zachowując obecnie ostrożne podejście do zacieśniania polityki pieniężnej. Z drugiej jednak strony nieco bardziej jastrzębi wydźwięk komentarzy gubernatora Kazuo Uedy, tworzy podłoże pod przyszłe podwyżki stóp w Japonii. Ueda utrzymał jastrzębie stanowisko w sprawie planowanej polityki monetarnej w Japonii. Bankier zakomunikował, że ostatnie dane potwierdzają, że gospodarka rozwija się zgodnie z prognozami, co sugeruje, że BoJ zamierza podwyższać stopy procentowe.
BoJ oraz BoE pozostają w trybie wyczekiwania

BoJ oraz BoE pozostają w trybie wyczekiwania

2024-09-20 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Po Rezerwie Federalnej przyszedł czas na Bank Japonii oraz Bank Anglii. Obydwie instytucje powstrzymały się ze zmianą parametrów swojej polityki monetarnej. Ten pierwszy nie zaserwował niespodzianki rynkowi. Główna stopa pozostała na poziomie 0,25 proc. Z kolei głosowanie w BoE wyniosło 8 do 1, co oznacza, że za obniżką optowała jedynie Swati Dhingra. Para USD/JPY jest nieco niżej a GBP/USD wyżej, ale należy pamiętać, że to po części efekt słabego dolara amerykańskiego.